-
161. Data: 2014-02-11 22:18:28
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-11 22:09, masti pisze:
> Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 21:08:39 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
> napisał:
>
>> W dniu 2014-02-11 20:59, J.F. pisze:
>>> Dnia Tue, 11 Feb 2014 11:52:17 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
>>>> W dniu 2014-02-11 11:35, AZ pisze:
>>>>> A zeby bylo w tematycie - to dla mnie autostrady moglyby byc troche
>>>>> bardziej krete bo faktycznie po paru godzinach takiej jazdy czlowiek
>>>>> czuje sie jak na jakims haju...
>>>>
>>>> Autostrady są nudne i takie będą - są monotonne.
>>>
>>> Mozna zdjac ograniczenia i robi sie ciekawiej :-)
>>
>> Nie można i wcale nie robi się ciekawiej, a wręcz przeciwnie:> Jedyny
>> kraj niby bez ograniczeń to Niemcy, a nawet na granicy jest 130km/h jako
>> zalecane...
>
> zalecane. A lata się ile komu wygodnie.
Niezupełnie i niektórzy się o tym przekonali:>
> Zdarzało się, że przy "pustej"
> drodze i 160kmh w połowie TIRa miałem porszawkę na ogonie. Czyli leciał
> dużo ponad 200
To Ty nie umiesz jeździć po niemieckich autostradach i w lusterka nie
patrzysz - tam jak coś z daleka dziwnie 'pojawia się o znika' na
skrajnym pasie autostrady to trzeba spierniczać na prawo, a nie
barierki się trzymać...
-
162. Data: 2014-02-11 22:18:29
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: AZ <a...@g...com>
["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On 2014-02-11, Andrzej Lawa <a...@l...com> wrote:
>> Ci piesi mieli więcej oleju niż ten z prowincji uprzejmy. Gdyby trafił
>> na pieszych ze wsi, były by dwa latające fiflaki.
>
> Nie tyle oleju, ile byli nauczeni smutnym doświadczeniem, że większość
> kierowców to bezmyślnie zapierdalające, tępe, egoistyczne dupki jak
> Kupalina (w dodatku niepotrafiące kontrolować swojego cyklu snu i
> czuwania, jak np. AZ)
>
Ciekawe jak kretynie doszedles do wniosku, ze zapierdalam :-)
--
Artur
ZZR 1200
-
163. Data: 2014-02-11 22:20:03
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-02-11 21:45, Artur Maśląg wrote:
>>> ?
>>
>> Między Strykowem a Poznaniem.
>
> Nie o to chodziło.
Więc czego nie rozumiesz?
>> Nie nie cierpię - zwracam tylko uwagę, że w tunelu są akurat największe
>> ograniczenia - kiepsko jak na jedno z lepszych rozwiązań komunikacyjnych
>
> Cierpisz - co mają ograniczenia w tunelu do zagadnienia monotonii
> i bezpieczeństwa na autostradach?
Nic. To ty swierdziłeś, że tunel w ciągu Wisłostrady jest jednym z
lepszych rozwiązań komunikacyjnych. Więc się pytam na czym ta lepszość
polega, skoro w bezkolizyjnym tunelu, bez pieszych konieczne jest
ograniczenie o 20 niższe niż na przylegających odcinkach przecinających
zwartą zabudowę z chodnikami, skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych.
No i skoro fotoradary stawia się w miejscach niebezpiecznych, to na czym
to niebezpieczeństwo pod tytułem tunel polega?
>> Nie - na Wisłostradzie w stronę Bielan.
>
> Tak, tak...
No właśnie tak. Śmieszne, ale tak.
Shrek
-
164. Data: 2014-02-11 22:23:26
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-02-11, Andrzej Lawa <a...@l...com> wrote:
>
> U normalnego, zdrowego człowieka, zwłaszcza wracającego z wesela 350km
> ze startem o pierwszej w nocy, owszem.
>
> Ale ów zdrowy, sprawny umysłowo człowiek
>
No tutaj to juz pojechales, kto ci nawciskal glupot, ze jestes sprawny
umyslowo?
>
> Mi się nie usnęło. Dla upośledzonych takich jak AZ to może szok, ale to
> tacy upośledzeni stanowią problem. Nie zbyt proste drogi.
>
No i nigdy tepy cwoku ci sie nie usnie robiac trasy po 50km. A o mnie nie masz
co sie martwic, nie wjade w ciebie spiac bo zdarza mi sie to daleko za
granicami kraju a jedyna granica za ktora wyjezdzasz samochodem to granica
Warszawy.
--
Artur
ZZR 1200
-
165. Data: 2014-02-11 22:24:15
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-11 22:20, Shrek pisze:
> On 2014-02-11 21:45, Artur Maśląg wrote:
(...)
>>> Nie nie cierpię - zwracam tylko uwagę, że w tunelu są akurat największe
>>> ograniczenia - kiepsko jak na jedno z lepszych rozwiązań komunikacyjnych
>>
>> Cierpisz - co mają ograniczenia w tunelu do zagadnienia monotonii
>> i bezpieczeństwa na autostradach?
>
> Nic.
Skoro nic, to skąd ci się tunel wzdłuż Wisły objawił tej dyskusji?
> To ty swierdziłeś, że tunel w ciągu Wisłostrady jest jednym z
> lepszych rozwiązań komunikacyjnych. Więc się pytam na czym ta lepszość
Nie, nie kombinatorze - tunel wzdłuż Wisły to sobie ot tak wrzuciłeś
do dyskusji, by mieć o czym dyskutować nie na temat. Podobnie FR.
Daj kotu spokój, bo zdechnie:>
-
166. Data: 2014-02-11 22:32:08
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-11 22:14, AZ pisze:
> On 2014-02-11, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>>>
>>> U normalnego, zdrowego człowieka, zwłaszcza wracającego z wesela 350km
>>> ze startem o pierwszej w nocy, owszem.
>>
>> Owszem co?
>>
> Przeciez widzisz, ze najpowazniejsza trasa jaka w zyciu zrobil to powrot
> 350km z wesela i na dodatek uwaza to za wielki sukces podkreslajac start
> o 1 w nocy...
Widzę :)
>> Jak nie jeździsz to nie wiesz jakich "ciekawych" rzeczy można
>> doświadczyć:>
>>
> Wez mu tlumacz jak dla niego trasa to 350 km... 350 km to ja moge zrobic
> o kazdej porze dnia i nocy i ze spaniem nie mam problemu, problem sie
> pojawia jak sie ma do przejechania 1500.
350km :) Bez przesady, o każdej porze dnia i nocy by mi się pewnie nie
chciało, ale mam kaprys/potrzebę to jadę i sobie wracam - sporo więcej.
Też się wolę wyspać, ale jak tu się wyspać, jak się wróciło z pracy
i te parę setek zrobić trzeba? :) 1500 to już większy dystans i może
być ciekawie/nieciekawie.
>> Przejedź się kiedyś lepszym samochodem (na dłuższej trasie)
>> z większą prędkością autostradą w nocy - nie życzę, by to
>> była dłuuuuuga prosta...
>>
> To nigdy nie nastapi i umrze glupek w nieswiadomosci.
Daj mu chociaż szansę ;)
-
167. Data: 2014-02-11 22:35:57
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 22:18:28 +0100 osobnik zwany Artur Maśląg
napisał:
> W dniu 2014-02-11 22:09, masti pisze:
>> Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 21:08:39 +0100 osobnik zwany Artur
>> Maśląg napisał:
>>
>>> W dniu 2014-02-11 20:59, J.F. pisze:
>>>> Dnia Tue, 11 Feb 2014 11:52:17 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
>>>>> W dniu 2014-02-11 11:35, AZ pisze:
>>>>>> A zeby bylo w tematycie - to dla mnie autostrady moglyby byc troche
>>>>>> bardziej krete bo faktycznie po paru godzinach takiej jazdy
>>>>>> czlowiek czuje sie jak na jakims haju...
>>>>>
>>>>> Autostrady są nudne i takie będą - są monotonne.
>>>>
>>>> Mozna zdjac ograniczenia i robi sie ciekawiej :-)
>>>
>>> Nie można i wcale nie robi się ciekawiej, a wręcz przeciwnie:> Jedyny
>>> kraj niby bez ograniczeń to Niemcy, a nawet na granicy jest 130km/h
>>> jako zalecane...
>>
>> zalecane. A lata się ile komu wygodnie.
>
> Niezupełnie i niektórzy się o tym przekonali:>
>
>> Zdarzało się, że przy "pustej"
>> drodze i 160kmh w połowie TIRa miałem porszawkę na ogonie. Czyli
>> leciał dużo ponad 200
>
> To Ty nie umiesz jeździć po niemieckich autostradach i w lusterka nie
> patrzysz - tam jak coś z daleka dziwnie 'pojawia się o znika' na
> skrajnym pasie autostrady to trzeba spierniczać na prawo, a nie barierki
> się trzymać...
przecież mówię,żę było pusto na ogonie. A o moją umiejętność jazdy tam
się nie bój., nakręciłem tam grube dziesiątki tysięcy
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
168. Data: 2014-02-11 22:37:09
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 11 Feb 2014 22:20:03 +0100 osobnik zwany Shrek napisał:
> On 2014-02-11 21:45, Artur Maśląg wrote:
>
>>>> ?
>>>
>>> Między Strykowem a Poznaniem.
>>
>> Nie o to chodziło.
>
> Więc czego nie rozumiesz?
>
>>> Nie nie cierpię - zwracam tylko uwagę, że w tunelu są akurat
>>> największe ograniczenia - kiepsko jak na jedno z lepszych rozwiązań
>>> komunikacyjnych
>>
>> Cierpisz - co mają ograniczenia w tunelu do zagadnienia monotonii i
>> bezpieczeństwa na autostradach?
>
> Nic. To ty swierdziłeś, że tunel w ciągu Wisłostrady jest jednym z
> lepszych rozwiązań komunikacyjnych. Więc się pytam na czym ta lepszość
> polega, skoro w bezkolizyjnym tunelu, bez pieszych konieczne jest
> ograniczenie o 20 niższe niż na przylegających odcinkach przecinających
> zwartą zabudowę z chodnikami, skrzyżowaniami i przejściami dla pieszych.
> No i skoro fotoradary stawia się w miejscach niebezpiecznych, to na czym
> to niebezpieczeństwo pod tytułem tunel polega?
ono polega na jaśnie panującym Miejskim Inżynierze Ruchu Galasie.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
169. Data: 2014-02-11 22:41:50
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-02-11, Artur Maśląg <f...@p...com> wrote:
>
> 350km :) Bez przesady, o każdej porze dnia i nocy by mi się pewnie nie
> chciało, ale mam kaprys/potrzebę to jadę i sobie wracam - sporo więcej.
> Też się wolę wyspać, ale jak tu się wyspać, jak się wróciło z pracy
> i te parę setek zrobić trzeba? :) 1500 to już większy dystans i może
> być ciekawie/nieciekawie.
>
Chce, nie chce jak trzeba to sie jedzie. Nie jest to jakis wielki dystans
zeby miec problem z zasypianiem, nawet wracajac tak jak mowisz - jak sie
ma przerwe od jazdy a nie te 2x350 i wiecej jedzie jednym ciagiem
autostradami.
Jakby A.L. mial jakies przeblyski to by sie zastanowil po co w pociagach
montuje sie zbijaki czy inne mechanizmy niepozwalajace zasnac maszyniscie
a przeciez mogliby zatrudniac tylko zdrowych ktorzy problemow nie maja ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
170. Data: 2014-02-11 22:42:05
Temat: Re: Peleton i jeden uprzejmy [crosspost]
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 11.02.2014 22:18, AZ pisze:
> On 2014-02-11, Andrzej Lawa <a...@l...com> wrote:
>>> Ci piesi mieli więcej oleju niż ten z prowincji uprzejmy. Gdyby trafił
>>> na pieszych ze wsi, były by dwa latające fiflaki.
>>
>> Nie tyle oleju, ile byli nauczeni smutnym doświadczeniem, że większość
>> kierowców to bezmyślnie zapierdalające, tępe, egoistyczne dupki jak
>> Kupalina (w dodatku niepotrafiące kontrolować swojego cyklu snu i
>> czuwania, jak np. AZ)
>>
> Ciekawe jak kretynie doszedles do wniosku, ze zapierdalam :-)
Miło, że wreszcie zauważasz swoje skretynienie, ale czy mógłbyś nie
prowadzić swojego wewnętrznego monologi pozornie odpisując mi?
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...