-
51. Data: 2013-09-14 22:16:06
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 14.09.2013 21:58, k...@g...com pisze:
(...)
wycięte linie i spaprane kodowanie
tu wyjątkowo się z Tobą zgadzam. Nawet nie chodzi o ten przypadek. Czy
na ubezpieczycielu spoczywa odpowiedzialność za celowe przejechanie
człowieka na pasach? Takie z premedytacją? (Jakby jeszcze kierowca
wyraził skruchę i przeprosił to by może zawiasy dostał.) Jeśli
niekoniecznie, to czy 2.5xprzekrocznie prędkości nie jest takim przypadkiem?
ToMasz
-
52. Data: 2013-09-14 22:17:15
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>
> i powinien też umieć zahamować w obliczu niespodziewanego zagrożenia
> (wymuszenia pierwszeństwa chociażby) z takiej prędkości, z jaką popierdala
Tam w ogole jest bardzo slaba widocznosc na lewoskrecie: barierki, drzewa.
Bardzo niebezpieczne miejsce:
http://goo.gl/maps/M5xoD
-
53. Data: 2013-09-14 22:23:51
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 21:50:58 +0200, DoQ napisał(a):
> Z tym że on nie jechał 130. Gdyby hamował AMG z tych 130 na 54m to
> uderzenie byłoby bardziej "kosmetyczne". Wiem ze swoich źródeł że gość
> grzał tam blisko 200 i na tych 54m zdążył wyhamować te 70-80km/h.
A skad te twoje zrodla ?
Bo pomijac trudnosc zajscia zdarzenia przy 200,
to ponoc wyjechal z Odynca.
Do Malczewskiego niecale 300m. Takie szybkie te AMG ?
J.
-
54. Data: 2013-09-14 22:24:31
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
>> Sprawca nawet jak miał
>> uprawnienia to należy go potraktować jak by nie miał. Nikt normalny
>> z uprawnieniami nie przekracza dwukrotnie prędkości maksymalnej.
>
> Sporo nienormalnych w tym kraju :-)
w zeszłym tygodniu ktoś pisał ze w Skandynawii złapali kolesia
140/50km/h i wylądował na tydzień u czubków na obserwacji
Przydało by się u nas
ToMasz
-
55. Data: 2013-09-14 22:31:39
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia 14 Sep 2013 19:50:27 GMT, tá´ napisał(a):
> J.F. wrote:
>> Raczej nie. W takiej sprawie nie ma czasu na hamowanie.
>
> Raczej tak, bo podana prędkość to tyle, ile udało się bezsprzecznie
> udowodnić. Margines błędu raczej tylko w górę.
Przez sekunde mozna wytracic ~30km/h.
ok sekundy potrzebujesz tez na decyzje o hamowaniu.
a po dwoch sekundach astra powinna opuscic jego pas.
J.
-
56. Data: 2013-09-14 22:33:06
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 21:50:58 +0200, DoQ napisał(a):
> W dniu 2013-09-14 21:41, Artur Maśląg pisze:
>
>>> 130/70 to znow nie tak duzo
>> Żarty sobie robisz - to jest bardzo dużo. O mieście już nie
>> wspomnę.
>
> Z tym że on nie jechał 130. Gdyby hamował AMG z tych 130 na 54m to
> uderzenie byłoby bardziej "kosmetyczne". Wiem ze swoich źródeł że gość
> grzał tam blisko 200 i na tych 54m zdążył wyhamować te 70-80km/h.
Wg. danych testowych, takie AMG to z 200km/h na 54m wyhamowałoby zaledwie
do 160km/h, a wtedy to żywy by z tego nie wyszedł.
Zakładając (myślę w miarę realnie) uderzenie przy 70km/h (wystarczy żeby w
Oplu trafionym w bok były ofiary, a żeby z dużej E-klasy uderzonej przodem
jeszcze wyjść bez uszkodzeń), dokładając 54m efektywnego hamowania,
wychodzi zaledwie 140km/h.
Całkowita droga hamowania ze 140km/h to 72m, zabrakło 18m, które potem
przeleciał Opel aż na chodnik.
I to przy założeniu warunków hamowania takich jak w testach motoryzacyjnych
- czyli dobra przyczepność i kierowca który potrafi to zrobić.
-
57. Data: 2013-09-14 22:35:26
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 21:52:39 +0200, _Michał napisał(a):
>> Sam mam takie skrzyżowanie z którego często wyjeżdżam, gdzie max co widać
>> to 110-120m, a prędkość z jaką da się przejechać główną to spokojnie
>> 200+km/h (dozwolone 50). I jak tu żyć? ;)
>>
>
> kupić coś wysokiego, ciężkiego i bezpiecznego gdzie się te jadące
> z boku 200km/h pod spód wbiją
Gdybym miał takie wysokie, to bym widział nad tym co tam widoczność
zasłania ;)
W sumie to tam wyjeżdżam zazwyczaj zaklatkowaną rajdówką, więc strach jakby
mniejszy.
-
58. Data: 2013-09-14 22:39:54
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: k...@g...com
W dniu sobota, 14 września 2013 22:09:07 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sat, 14 Sep 2013 12:58:40 -0700 (PDT), k...@g...com
>
> > Bym si� ci�ko zastanowi� czy aby na pewno ubezpieczyciel nie ma
>
> > podstaw do wyst�pienia o zwrot wyp�aconego odszkodowania. Trzeba
>
>
>
> Nie ma podstaw przy obecnej ustawie.
>
>
>
> > zada� pytanie czy w przypadku ra��cego i celowego naruszenia
>
> > przepis�w kto� sobie sam nie zawiesza uprawnie�. Gdyby tam jecha�
>
> > 60. I wykona� taki sam manewr i dosz�o by do wypadku z takimi
>
> > skutkami jak te opisane. I przyczyn� by by�a awaria hamulc�w. To
>
> > by�by czysty wypadek. Wtedy odpowiedzialno�� finansowa
>
> > ubezpieczyciela nie podlega dyskusji. W sytuacji jak z tego
>
> > opisanego zdarzenia wed�ug mnie ubezpieczyciel ma nie tylko prawo
>
> > ale i obowi�zek wyst�pienia z regresem.
>
>
>
> A krok nastepny ?
>
> Razaca wiekszosc wypadkow to blad ludzki, i co - tez z regresem, bo
>
> ktos w lewo skrecil gdy auta z przeciwka byly za blisko ?
>
>
>
>
>
> Bo kolejne kroki to znam :-)
>
> Dobrowolne ubezpieczenie OC od wlasnych bledow, liczne obciecia
>
> odszkodowan, a wiec dobrowolne ubezpieczenia ochrony prawnej (DAS) :-)
>
>
>
> > Sprawca nawet jak miaďż˝
>
> > uprawnienia to nale�y go potraktowa� jak by nie mia�. Nikt normalny
>
> > z uprawnieniami nie przekracza dwukrotnie pr�dko�ci maksymalnej.
>
>
>
> Sporo nienormalnych w tym kraju :-)
>
>
>
>
>
>
>
> J.
świadome a wręcz z premedytacją nie zastosowanie się do obowiązujących przepisów może
dawać podstawę do wystąpienia z regresem. I niech sprawca wypadku się odwołuje do
sądu.
-
59. Data: 2013-09-14 22:45:51
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 14 Sep 2013 22:16:06 +0200, ToMasz napisał(a):
> W dniu 14.09.2013 21:58, k...@g...com pisze:
> (...)
> wycięte linie i spaprane kodowanie
>
> tu wyjątkowo się z Tobą zgadzam. Nawet nie chodzi o ten przypadek. Czy
> na ubezpieczycielu spoczywa odpowiedzialność za celowe przejechanie
> człowieka na pasach? Takie z premedytacją?
Na ubezpieczycielu w przypadku ubezpieczenia obowiązkowego OC,
odpowiedzialność spoczywa bez względu na okoliczności.
Natomiast w przypadkach określonych w ustawie, może wystąpić z regresem do
sprawcy.
Te przypadki są określone w art. 42 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych
i jest to:
- szkoda umyślna
- nietrzeźwość (lub stan po użyciu), narkotyki
- pojazd kradziony
- brak uprawnień
- ucieczka z miejsca zdarzenia
Tak przy okazji z rzeczy o których warto przy okazji pamiętać żeby samemu
nie wtopić:
- 0.2 promila to niby tylko wykroczenie, ale jak widać na regres wystarczy
- jazda z przyczepką (nawet pustą), której DMC w sumie z DMC holownika
przekracza 3500kg choćby o kilogram, to już jazda bez uprawnień (dla kat
B), a nawet nieduża przyczepa lubi mieć DMC powyżej 1500kg, a większość
osobówek ma DMC około 2000kg. Łatwo więc tu wtopić przez nieuwagę.
-
60. Data: 2013-09-14 22:46:15
Temat: Re: Patrz w lusterka, mercedesy są wszędzie
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Sat, 14 Sep 2013 20:43:58 +0200, DoQ <p...@d...gmail.com> wrote:
>Służbowe auto dla pracownika za najniższą krajową?
A co w tym dziwnego? ;)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145