Powitanko,

> Może też będę podwędzać z odwiedzanych sklepów ichnie reklamówki i gazetki

Nie polecam, macane, znaczy sie ze sladami paluchow zle trzymaja toner.
Widzialem pomysl drukowania na folii PVC przyklejonej do papieru,
pieknie odchodzil toner i system wielokrotnego uzytku, ale jeszcze nie
probowalem.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

Użytkownik "Pawel O'Pajak" napisał w wiadomości
>> Może też będę podwędzać z odwiedzanych sklepów ichnie reklamówki i
>> gazetki
>Nie polecam, macane, znaczy sie ze sladami paluchow zle trzymaja
>toner.
>Widzialem pomysl drukowania na folii PVC przyklejonej do papieru,
>pieknie odchodzil toner i system wielokrotnego uzytku, ale jeszcze
>nie probowalem.

I nie probuj (kwa, uj czy ój).
Drukarka grzeje toner do ~200 C, a PVC sie topi w ~100 C.
Zaklei drukarke i bedziesz stratny.

Folia tak, ale specjalna do laserowek. I nawet mnie ostrzegano ze taka
do ksero moze byc za slaba.

Z folii niestety toner odchodzi tak sobie, tzn slabo.

J.

do góry

W dniu 2013-02-15 09:31, 4CX250 pisze:

> Najlepiej wydruk wychodzi na cienkim papierze kredowym z czasopism.
> Papier jest cieniutki i łatwo odchodzi pod wodą.

W czasopismach jest papier kauczukowany czy jak to sie nazywało, nie
kredowy. Używam, ale w ostatecznoości, jak chcę zrobić coś na szybko,
a nie mam kredy. U mnie nie zdaje egzaminu. Tak właściwie płytkę się
da zrobić, ale nie daje takich ostrych krawędzi i powtarzalnych
cienkich ścieżek jak normalny papier kredowy z papierniczego. No i z
moich doświadczeń kreda, pomimo tego, że znacznie grubsza, odchodzi
pod wodą znacznie szybciej. Delikatnie drapię paznokciem wierzchnią
warstwę mokrego papieru i po góra minucie mam czystą płytkę, a
impregnowany papier gazetkowy namaka strasznie wolno.

do góry

Użytkownik "Pawel O'Pajak" <o...@i...pl> napisał w wiadomości
news:kfl7cv$p0r$1@usenet.news.interia.pl...
> Powitanko,
>
>> Może też będę podwędzać z odwiedzanych sklepów ichnie reklamówki i
>> gazetki
>
> Nie polecam, macane, znaczy sie ze sladami paluchow zle trzymaja toner.

Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego. ALe jestem prawie pewien, że często
się trafi sytuacja, gdy jakaś kartka jednak będzie się do tego nadawać.

> Widzialem pomysl drukowania na folii PVC przyklejonej do papieru, pieknie
> odchodzil toner i system wielokrotnego uzytku, ale jeszcze nie probowalem.

Zachęciłeś mnie - jak trafię, to wypróbuję.
Przy okazji, sprawdzę, czy uda się z czasopisma skan, na ile trzeba będzie
się napieścić, aby skan po obróbce nadawał się do zrobienia płytki - czasem
się trafi jakieś zapomniane pisemko sprzed lat, gdzie jest płytka, ale czasu
i chęci wówczas nie styknęło. A dziś, wena naszła i "zrobię jednak ten TRX
sprzed lat" :))

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

Powitanko,

> Zachęciłeś mnie - jak trafię, to wypróbuję.

Odszczekuje, J.F. ma racje, sprawdzilem, PVC mieknie ponizej 100 oC,
uwali drukarke natychmiast.
Z pewnoscia byla to JAKAS folia samoprzylepna, gosc ja odkleil od
podloza, przykleil na normalny papier i na tym drukowal. Sciezki wyszly
sliczne. Pytanie otwarte, jaka to folia? Trafione przypadkiem na YT, a
teraz nie moge znalesc. Anyway skoro bez problemu 8 milsow na papierze z
"Twojego Stylu" uzyskuje, to moze nie warto kombinowac. W mysl starej
zasady serwisantow: "Jak cos dziala, to nie poprawiaj".

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

On 2013-02-15 15:52:57 +0100, Pawel O'Pajak <o...@i...pl> said:

>
> Powitanko,
>
>> Zachęciłeś mnie - jak trafię, to wypróbuję.
>
> Odszczekuje, J.F. ma racje, sprawdzilem, PVC mieknie ponizej 100 oC,

ha, zależy jakie i czym plastyfikowane.

> uwali drukarke natychmiast.
> Z pewnoscia byla to JAKAS folia samoprzylepna, gosc ja odkleil od podloza,

Czy to ten link?
http://www.youtube.com/watch?v=FtmJdCBjwXY

pisze że niby na oracal 651. Aczkolwiek nie pokazał jak w drukarkę wpuszcza :)
Hm. wprawdzie 651 nie mam, mam podstawową oracal 641, mat i gloss. W
weekend sprawdzę na ile to jest odporne na temperaturę.
I jeśli nawet odporne jest, to na ile przydatne w tym zastosowaniu, na
przykład czy się nie zniekształca na długość.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

do góry

Użytkownik "Tomek" <...@...z> napisał w wiadomości
news:511e2baa$0$26707$65785112@news.neostrada.pl...
> W czasopismach jest papier kauczukowany czy jak to sie nazywało, nie
> kredowy. Używam, ale w ostatecznoości, jak chcę zrobić coś na szybko, a
> nie mam kredy. U mnie nie zdaje egzaminu. Tak właściwie płytkę się da
> zrobić, ale nie daje takich ostrych krawędzi i powtarzalnych cienkich
> ścieżek jak normalny papier kredowy z papierniczego. No i z moich
> doświadczeń kreda, pomimo tego, że znacznie grubsza, odchodzi pod wodą
> znacznie szybciej. Delikatnie drapię paznokciem wierzchnią warstwę mokrego
> papieru i po góra minucie mam czystą płytkę, a impregnowany papier
> gazetkowy namaka strasznie wolno.

A ja uważam że jest OK. Namaka szybko, często sam się odkleja w całości nie
ruszając ścieżek.
Może to kwestia temperatury i docisku? Ja mam maszynkę zrobioną z fusera
kserokopiarki.
Płytki wychodzą tak. SMD 1206
http://fotoo.pl/show.php?img=501619_pa-ytka.jpg.html

do góry

Powitanko,

> ha, zależy jakie i czym plastyfikowane.

Niby tak, ale najodporniejsze jest do 260 oC, a taka przezroczysta folia
do reklam niestety zaczyna plynac przy ok. 130 oC jak przed chwila
sprawdzilem. Przynajmniej ta, ktora mam. Czyli po fuserze by bylo.

> Czy to ten link?
> http://www.youtube.com/watch?v=FtmJdCBjwXY

Dzieki. Albo to, albo cos bardzo podobnego widzialem i podobaly mi sie
bardzo ostre krawedzie, no i brak koniecznosci odmaczania i usuwania
resztek papieru.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

> ...lepszy błyszczący, czy matowy? O większej, czy mniejszej gramaturze? :)
> Szukałem, ale nie znalazłem nic konkretnego "ZA" czy "PRZECIW" jakiemubądź
> wariantowi (a opisy JTZ i owszem, skorzystam z nich). Żelazko mam...

Troche OT:
A sa jakies atramentowki, ktore mozna wykorzystac do robienia plytek?
Czy w ogole to nie ma sensu, bo atrament zejdzie w kwasie?

do góry

Użytkownik "Q" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:kfvtol$i4a$1@node1.news.atman.pl...
>> ...lepszy błyszczący, czy matowy? O większej, czy mniejszej gramaturze?
>> :) Szukałem, ale nie znalazłem nic konkretnego "ZA" czy "PRZECIW"
>> jakiemubądź wariantowi (a opisy JTZ i owszem, skorzystam z nich). Żelazko
>> mam...
>
> Troche OT:
> A sa jakies atramentowki, ktore mozna wykorzystac do robienia plytek?
> Czy w ogole to nie ma sensu, bo atrament zejdzie w kwasie?

Zdecydowanie nie. Dlaczego - chyba przy każdym opisie robienia płytek jest
to wspomniane, musiałbyś jakoś przenieść atrament na płytkę, zapewnić
niezmywalność, nie jest mi znany żaden projekt (a sporo przeszukałem), gdzie
używało by się atramentu, poza tym, ilość atramentu pry drukowaniu jest tak
nikła, że chyba by siły międzyatomowe, czy jakie tam, przeszkodziły, nawet
gdyby udało się wydrukować... Absolutnie tego nie widzę. Co do drukarek 3D
nie wypowiem się, ale z tego, co na filmach YT widać, precyzja ich druku
jest za mała do bardziej skomplikowanych projektów. Może jakieś mało
skomplikowane układy by poszły, jednakże nie mam pojęcia, czy materiał "3D"
trzymałby się płytki odpowiednio mocno i stabilnie.
A jeśli nawet już atrament - to zdecydowanie taniej by wyszło kupić
najtańszą laserówkę (byle toneru nie skąpiła), stare żelazko, ryzę papieru
kredowego, lub pobawić się takowym z babskich czasopism, albo sklepowych
gadzinówek. Z informacji, które pozyskałem drążąc temat nie znalazłem
rozróżnienia na papier błyszczący/matowy, pozyskałem też, z grupy, sugestie
i uwagi co do szczegółów, za które dziękuję - jest w archiwum. Sposoby,
włącznie z filmami YT są w necie.

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry