eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 144

  • 111. Data: 2010-03-25 19:02:36
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "MrWebsky" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4BABA7CE.53D357F2@poczta.onet.pl...
    >
    > Ghost wrote:
    >
    >> Użytkownik "MrWebsky" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:4BAAAF38.D6B45264@poczta.onet.pl...
    >> > Sylwester Łazar wrote:
    >> >
    >> >> Masz wiele racji, ale zapominasz o prawdopodobieństwie.
    >> >> Tu jest prawie 50 mln ludzi.
    >> >> Po Katyniu, Komunie 1,2 i 3 poziom może być zaniżony,
    >> >> ale czy naprawdę twierdzisz, że rozwinąć się może tylko ten, kto kupi
    >> >> kostkę Altery, ale tą najnowszą?
    >> >
    >> > Niestety nie może.
    >>
    >> Tak ani, ani ociupinke nie moze sie rozwinac?
    >
    > Może. Z prymitywa na trochę mniejszego prymitywa.
    >
    >> > Używając takiej kostki masz szanse zrealizować coś unikalnego nawet na
    >> > skalę światową nie zamęczając się zbytnio problemami sprzętowymi.
    >>
    >> Acha.
    >
    > Jacy ci ludzie w Polsce mało rozgarnięci. Z czym do ludu, z czym...

    No, z Twoim nickiem nickt ci nie podskoczy. Gdybys jeszcze zdazal umyslowo.

    PLONK


  • 112. Data: 2010-03-25 19:02:45
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>

    Użytkownik "MrWebsky" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:4BABAB9C.148208FD@poczta.onet.pl...

    > > ale na to ich nie stać, więc wybrali kompromis: zbyt kiepskie warunki
    dla
    > > doświadczonego, zbyt trudne dla żółtodzioba.
    >
    > To nikt nie przyjdzie. Może jakiś desperado.
    > Złoży wizytę w firmie, zobaczy jaki mają sprzęt, okaże się
    > że jedną lutownicę na dziesięciu, miernik z bazaru i analogowy
    > oscyloskop produkcji litewskiej...

    Bez przesady. To, że firmy nie stać na pracownika nie znaczy, że nie stać
    jej na dobry sprzęt. Mogą po prostu wystarczająco dużo nie zarabiać. A
    może być i tak, że firmę spokojnie byłoby stać, ale nie zapłacą - bo nie,
    bo inni się zbuntują, bo inne firmy tyle nie płacą, bo w ogóle kto to
    słyszał, żeby tyle zarabiać itp. Ot, decyzja zarządu.

    e.


  • 113. Data: 2010-03-25 19:47:32
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-03-25 19:18, MrWebsky pisze:
    > Pszemol wrote:
    >
    >> To nic nie zmienia... Jeśli ktoś wyrwie doświadczonego to jego miejsce
    >> będzie musiał zastąpić ktoś nowy...
    >
    > Nie sądzę, aby do tego doszło.
    > Albo inni w firmie przejmą robotę, albo spieprzą poziom wyrobów,
    > albo będą musieli zrezygnować w ogóle z tej działki.
    > Przy pewnym poziomie produktów opór materii jest tak duży,
    > że bez fachowca z doświadczeniem nie da rady albo wszystko
    > zacznie się ślimaczyć, bez widoków na pozytywny rezultat.
    >

    No to właściciel podlicza ile będzie do tyłu jeśli taki wybitny
    fachowiec odejdzie i podnosi mu pensję tak żeby nie szukał innych ofert.
    To powinien być układ korzystny dla obu stron. Pracodawca od pracownika
    dostaje jego prace którą powinien umieć dobrze sprzedać w postaci
    gotowych produktów. Pracownik otrzymuje pensję i możliwość rozwoju
    zawodowego. Tak przynajmniej pracodawcy piszą w ofertach pracy. A więc
    ten rozwój zawodowy czyli zdobywane doświadczenie nie jest własnością
    pracodawcy tylko pracownika. Z czasem wzrasta jego wartość to powinien
    dostawać większe pieniądze. Pracodawca często zakłada, że przynajmniej
    część pracowników lubi stabilność i nie będzie poszukiwać nowych miejsc
    pracy. Firmy bardziej przez to dbają o pozyskiwanie nowych pracowników
    niż o zatrzymanie starych. Czyli celowo płacą im niżej niż powinni ale
    wiedzą, że czasem ktoś się wkurzy i sobie pójdzie do konkurencji. Per
    saldo im się to opłaca bo odbijają sobie na tych co nie mają tyle
    energii i pewności siebie.

    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 114. Data: 2010-03-25 20:29:32
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    news:hogbv8$j8g$1@mx1.internetia.pl...
    >>> http://www.joemonster.org/art/12816/Klienci_sieci_Wa
    l_Mart_czyli_kosmici_na_zakupach
    >>> Ktos jeszcze chce jechac do hameryki?
    >>
    >> Nie, wszyscy chcą zostać w Polsce:
    >> http://nasza-flacha.bloog.pl/wyniki,1,index.html?tic
    aid=69df4
    >
    > Stare i cienkie.

    Takie samo jak to Twoje.


  • 115. Data: 2010-03-25 20:58:46
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2010-03-25 21:59, entroper pisze:
    > Użytkownik "Mario"<m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hogeks$a84$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >> Firmy bardziej przez to dbają o pozyskiwanie nowych pracowników
    > niż o zatrzymanie starych. Czyli celowo płacą im niżej niż powinni ale
    > wiedzą, że czasem ktoś się wkurzy i sobie pójdzie do konkurencji. Per
    > saldo im się to opłaca (...)
    >
    > Czy ja wiem, czy im się to tak opłaca... Zależy na kogo padnie. Nawet duża
    > firma nie jest do końca odporna na nieopatrzne odstrzelenie osobnika o
    > kluczowym znaczeniu, nie mówiąc już o małej.
    >

    Skoro takie praktyki stosują to przynajmniej uważają, że im się to
    opłaca. Tak jak przez długi czas operatorzy komórkowi dawali lepsze
    warunki nowym klientom niż dotychczasowym - którym skończyła się umowa
    terminowa.
    A osobnicy o kluczowym znaczeniu powinni być szczególnie traktowani.

    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 116. Data: 2010-03-25 20:59:00
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>

    Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hogeks$a84$1@news.onet.pl...


    > Firmy bardziej przez to dbają o pozyskiwanie nowych pracowników
    niż o zatrzymanie starych. Czyli celowo płacą im niżej niż powinni ale
    wiedzą, że czasem ktoś się wkurzy i sobie pójdzie do konkurencji. Per
    saldo im się to opłaca (...)

    Czy ja wiem, czy im się to tak opłaca... Zależy na kogo padnie. Nawet duża
    firma nie jest do końca odporna na nieopatrzne odstrzelenie osobnika o
    kluczowym znaczeniu, nie mówiąc już o małej.

    e.



  • 117. Data: 2010-03-25 21:10:09
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:hofvgs.5vg.0@poczta.onet.pl...
    > "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
    > news:hogbv8$j8g$1@mx1.internetia.pl...
    >>>> http://www.joemonster.org/art/12816/Klienci_sieci_Wa
    l_Mart_czyli_kosmici_na_zakupach
    >>>> Ktos jeszcze chce jechac do hameryki?
    >>>
    >>> Nie, wszyscy chcą zostać w Polsce:
    >>> http://nasza-flacha.bloog.pl/wyniki,1,index.html?tic
    aid=69df4
    >>
    >> Stare i cienkie.
    >
    > Takie samo jak to Twoje.

    Czytelnicy ocenia.


  • 118. Data: 2010-03-25 21:27:11
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: Konop <k...@g...pl>

    > Heh, aż mi głupio za mojego posta... Chciałem tylko podać przykład
    > firmy, która potrzebuje elektroników, a okazało się, że oni to rżną
    > każdego na kasie i tylko patrzą jak biednych prowincjonalnych inżynierów
    > wykorzystać. Wiadomo, że w regionie wypłaty są niższe niż w "stolycy",
    > ale nie każdy preferuje podróże. Dla mnie to bez różnicy wyjechać do
    > Warszawy czy do Londynu, po prostu na dzień dzisiejszy wolę zostać tutaj
    > rezygnując z części $$$. Ale wiele osób z Polski, w tym, o dziwo,
    > większość ze śląska, nawet po doktoratach, przyjęło ofertę. Konop,
    > jakbyś przeczytał mojego posta to zapewne zauważyłbyś, że umowa jest na
    > czas nieokreślony od pierwszego dnia. Firma finansuje też przeprowadzkę.
    > Firma znajduje się 13km od ścisłego centrum Rzeszowa, niedaleko lotniska.

    Hehe, no OK. O Dolinie Lotniczej piszesz dopiero teraz... choć jakieś
    ogłoszenie chyba kiedyś faktycznie widziałem (ze względu na lokalizację
    nie brałem pod uwagę).
    Wcześniej podałeś zbyt mało szczegółów. Niestety, wielu pracodawców
    wymyśla ogłoszenia z kosmosu... Albo chcą 5 lat doświadczenia, studiów i
    wieku do 25 lat, albo przeprowadzki na drugi koniec polski, ale w zamian
    dają umowę na 3 miesiące ;)...
    Właściwie tutaj toczyła się dyskusja na temat pewnych przykładów. Są
    wśród kiepskich ofert także te fajne i wszystko wskazuje na to, że Twoja
    oferta się do tych dobrych zalicza :). Tak więc przepraszam, za
    przedwczesny lincz ;)...

    > Co do motywacji pracodawcy - jasne, że chodzi o kasę. Jakby ona się nie
    > liczyła, to rozbudowali by siedzibę w Monachium, miejsca tam mają dosyć.
    > Z drugiej strony nie wiem, czy w całej Polsce znalazł by się inwestor
    > chcący zainwestować 8 cyfrową sumę. Co do perspektyw: proponuję w
    > goglach wpisać hasło "dolina lotnicza". Trochę się zaczyna dziać w
    > okolicy w tym temacie, więc strachu nie ma.

    OK, będę się na Ciebie powoływać jakby co ;)...

    --
    Pozdrawiam
    Konop


  • 119. Data: 2010-03-25 22:31:41
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>

    Użytkownik entroper napisał:
    > Użytkownik "Mario"<m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hogeks$a84$1@news.onet.pl...
    >
    >
    >> Firmy bardziej przez to dbają o pozyskiwanie nowych pracowników
    > niż o zatrzymanie starych. Czyli celowo płacą im niżej niż powinni ale
    > wiedzą, że czasem ktoś się wkurzy i sobie pójdzie do konkurencji. Per
    > saldo im się to opłaca (...)
    >
    > Czy ja wiem, czy im się to tak opłaca... Zależy na kogo padnie. Nawet duża
    > firma nie jest do końca odporna na nieopatrzne odstrzelenie osobnika o
    > kluczowym znaczeniu, nie mówiąc już o małej.

    Procedury tworzenia pamięci firmy. W dobrze zarządzanej firmie _żadnym_
    kawałkiem projektu nie powinien się zajmować jedynie jeden człowiek - z
    dwóch powodów. Po pierwsze człowiek jest omylny i każdy konstruktor musi
    mieć sprawdzającego który siłą rzeczy jest wdrożony w problematykę pracy
    sprawdzanego, po drugie - trzeba się liczyć że człowieka zabraknie.
    Konkurencja podkupi, pod tramwaj wpadnie - jak się backupu nie stworzy
    to może się cały projekt walnąć i z firmą może być cienko.

    --
    Darek


  • 120. Data: 2010-03-25 22:40:10
    Temat: Re: [PRACA] Pomówmy o wynagrodzeniach dla elektroników- wiosna 2010
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@l...pol.pl>

    Użytkownik Ghost napisał:

    > Ale zgodzisz sie, ze na robieniu kasy sie znaja?

    A tu muszę się zgodzić - kupić od autora nieudolny mix koncepcji
    wczesnego Uniksa z koncepcjami rodem z CP/M i sprzedać to za ciężką
    forsę największej ówcześnie firmie komputery robiacej to faktycznie
    mistrzostwo świata. A w obecnych OS by M$ tyle dobrego ile w pamięci
    jeden spec od VMS-a do firmy przyniósł (no, jeszcze trochę podkradli z
    GPL-a bo pierwotny kształt stosu TCP/IP w ich wykonaniu to był śmiech na
    sali).

    --
    Darek

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: