Użytkownik "pueblo" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:5133416d$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
> Mama taki wentylator w laptopie - bardzo zatarty, warczy, ale musi
> jeszcze pociągnąć zanim kupie (jeśli się uda) nowy.
> Chciałem go nasmarować, ale nie wiem czy da się go rozebrać?

Nie da rady tego rozebrać, bez zniszczenia. "Śmigiełko" jest tak mocno
wciśnięte w łożysko, że bez zniszczenia nie da się tego ściągnąć.

do góry

W dniu 03.03.2013 13:26, pueblo pisze:
> Mama taki wentylator w laptopie - bardzo zatarty, warczy, ale musi
> jeszcze pociągnąć zanim kupie (jeśli się uda) nowy.
> Chciałem go nasmarować, ale nie wiem czy da się go rozebrać?
> zdjęcie z góry
> http://www.bankfotek.pl/image/1434958.jpeg
> i z dołu
> http://www.bankfotek.pl/image/1434959.jpeg
> Jak próbuję lekko wyciągać wirnik - nie idzie, a nie chce nic na siłę.
> Zastawiam się, czy coś się może niedobrego stać jak wpuszczę tam
> kropeleczkę oliwy itp. - nie wiem czy z dołu, czy z góry.
>
ja bym Ci radził "kropelkę" smaru do otworka, a potem przyłożyć pompkę
(pistolet) i wdmuchnąć smar do środka. potem posprzątać żeby się nie
kleiły do smaru kłaki.
ToMasz

do góry

Użytkownik "pueblo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:513346ec$0$1226$6...@n...neostrada
.pl...
> Ok. Dzięki. A coś się stanie jak poleci gdzieś na to uzwojenie? Może
> potem być jakieś zwarcie?

Wejdź na youtube, wpisz oil cooling i sprawdź. ;)
Skoro nie ma przebicia na 230V to tym bardziej na 12 (?)V. ;)

do góry

W dniu 2013-03-03 14:01, pueblo pisze:
> Witaj Irokez, 03 mar 2013 w
> news:51334698$0$1300$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:
>
>> Okazało się po ściągnięciu wiatraka (czyli fota druga, ściągasz z
>> ośki zabezpieczenie a potem wiatrak), że pod spodem płytka
> Rzecz w tym, że ja tu nie widzę żadnego zabezpieczenia, zawleczki do
> ściągnięcia. Tak jak pisał BartekK - chyba jest nierozbieralny.
>
Jak nierozbieralny?
Weź igłę i w środek ośki (fota druga) ugniataj dookoła ten elastyczny
pierścień zabezpieczający - no chyba że on już nie jest elastyczny i na
klej na twardo to zrobili.
Normalnie to się ten elastyczny pierścień ściąga i dalej wiadomo...

--
Irokez

do góry

"pueblo" <n...@n...pl> wrote in message
news:513349b3$0$1226$65785112@news.neostrada.pl...
>> Okazało się po ściągnięciu wiatraka (czyli fota druga, ściągasz z
>> ośki zabezpieczenie a potem wiatrak), że pod spodem płytka
> Rzecz w tym, że ja tu nie widzę żadnego zabezpieczenia, zawleczki do
> ściągnięcia. Tak jak pisał BartekK - chyba jest nierozbieralny.

jezeli nie da sie wyciagnac wirnika lekko ciagnac to jest nierozbieralny
lozysko jest zaprasowane, oliwienie pomoze na jakis czas, ale tu sie nie
ma w sumie co zastanawiac bo wentylatory kosztuja grosze (najlepiej
zaczac od ebaya)

do góry

Witaj pueblo, 03 mar 2013 w news:5133416d$0$1226$65785112
@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

> Mama taki wentylator w laptopie - bardzo zatarty, warczy, ale musi
Ok. Sprawa była pilna, ale już załatwiona, laptop oddany właścicielowi,
wiatrak na jakiś czas reanimowany.
Dzięki wszystkim za pomoc.

do góry

Witaj m4rkiz, 03 mar 2013 w news:kgvtjt$n9v$1@dont-email.me
napisałeś/aś:

> jezeli nie da sie wyciagnac wirnika lekko ciagnac to jest
> nierozbieralny lozysko jest zaprasowane, oliwienie pomoze na jakis
> czas, ale tu sie nie ma w sumie co zastanawiac bo wentylatory
> kosztuja grosze (najlepiej zaczac od ebaya)
Właśnie na ebayu znalazłem, ale coś niedowierzam chińczykom...
Z tym modelem są niezłe cyrki - na Ebayu są prawie takie same o mniejszej
mocy, ale mają inne symbole, a na allegro wentylatory o tych samych
oznaczeniach, co na ebay wyglądają zupełnie inaczej i nie pasują. A jak
szukam po orginalnych oznaczeniach - znajduję też jakieś niepasujące...

do góry

Witaj Irokez, 03 mar 2013 w
news:5133764b$0$1227$65785112@news.neostrada.pl napisałeś/aś:

> Jak nierozbieralny?
> Weź igłę i w środek ośki (fota druga) ugniataj dookoła ten
> elastyczny pierścień zabezpieczający - no chyba że on już nie jest
> elastyczny i na klej na twardo to zrobili.
> Normalnie to się ten elastyczny pierścień ściąga i dalej wiadomo...
>
Wiesz, już kompa poskładałem, ale to wyglądało jak brzeg miedzianej
tulejki, a nie jak jakiś pierścień zabezpieczający.
Nie chciałem ryzykować - wentylator ma jeszcze chwilę pociągnąć.
Kwestia czy jest bezpiecznie rozbieralny, czy nie wyjaśni się jak będę
miał w rękach jego następcę.

do góry