-
21. Data: 2012-11-14 22:50:58
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:8...@p...pl.in
valid...
> Hello Radekp,
>
> Wednesday, November 14, 2012, 5:41:15 PM, you wrote:
>
>>>> Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić
>>>> bezpośrednio od
>>>> sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
>>> Możesz rzucić jakieś słowo kluczowe, wiążące się z tak zasądzoną
>>> kwotą?
>>> Bo podejrzewam że nie chodzi o odszkodowanie :)
>>> Może o nawiązkę?
>> Owszem, też podejrzałem że pomyliłem się -- chodziło o zadośćuczynienie.
>
> Ale mowa jest o odszkodowaniu. To jest nawet w tytule...
Akurat zadośćuczynienie w procesie karnym to często właśnie naprawienie
szkody, czyli odszkodowanie, niezależnie od nazewnictwa.
-
22. Data: 2012-11-15 01:10:15
Temat: Re: Odszkodowanie dla pieszego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 14 Nov 2012, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Radekp,
>
> Wednesday, November 14, 2012, 5:41:15 PM, you wrote:
>
>>>> Ale jeżeli odbędzie się sprawa karna, to sąd ma prawo zasądzić bezpośrednio od
>>>> sprawcy (nie jego ubezpieczyciela) kwotę dla poszkodowanego.
>>> Możesz rzucić jakieś słowo kluczowe, wiążące się z tak zasądzoną kwotą?
>>> Bo podejrzewam że nie chodzi o odszkodowanie :)
>>> Może o nawiązkę?
>> Owszem, też podejrzałem że pomyliłem się -- chodziło o zadośćuczynienie.
>
> Ale mowa jest o odszkodowaniu. To jest nawet w tytule...
W sumie nie chodzi o kwalifikację rodzaju szkody, lecz "tryb"
przyznawania środków poszkodowanemu.
Nie polemizuje :), stwierdzam iż dookreślenie czy mowa o odszkodowaniu
majątkowym czy o zadośćuczynienie nie jest istotne dla meritum dyskusji.
Wychodzi mi że mamy nie dwa a trzy takie "tryby":
- obowiązek naprawienia szkody
- pozew adhezyjny
- nawiązka
Nawiązka jest środkiem karnym, więc określenia "odszkodowanie" oraz
"zadośćuczynienie" chyba odpadają. Ale ten tryb wydaje się właściwy
do roli "wykonania za karę", które nie może być przejęte przez
umowę cywilnoprawną (ubezpieczenie).
Obowiązek naprawienia szkody ma dość wąskie zastosowanie, tak
podmiotowo jak i przedmiotowo (znaczy tylko przy niektórych czynach):
http://prawo.rp.pl/artykul/158437.html
Załóżmy, że wchodzi w rachubę.
Wtedy mamy sporne zdania, włącznie z SN :P
Ale to chyba jest jedno z ostatnich, i wskazuje że ubezpieczenie
powinno pokryć szkody:
http://www.rzu.gov.pl/art-46-kk-srodki-karne-a-ubezp
ieczenie-oc/Uchwala_Sadu_Najwyzszego_z_dnia_13_lipca
_2011_roku__sygn__akt_III_CZP_31_11__niepublikowana_
_20553
Jeśliby przyjąć to stanowisko za właściwe, "naprawienie szkody"
podpadałoby pod zasadę niżej (czyli powinno również być pokrywane
z OC sprawcy).
Natomiast pozew adhezyjny, w roli "postępowania czysto cywilnego przy
okazji sprawy karnej" (w uproszczeniu), nie chce mi nijak pasować do
wersji w której zasądzona kwota nie mogłaby być płacona przez ubezpieczyciela.
Sprawę pytania o co naprawdę chodziło w przypadku określonym jako
nakazanie przez sąd imiennego zobowiązania dla sprawcy wobec
poszkodowanego mamy więc chyba nadal niejasną.
pzdr, Gotfryd