eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyOC sprawcy a zniszczony sprzet
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 61. Data: 2014-08-27 19:55:49
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-08-27 13:15, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    > Jako że raduś jest szczery i uczciwy jak sowiecka propaganda, nie
    > zamierzam odpowiadać na jego zaczepki ani prowokacje.

    Jako że andrzejku zrobiłeś się szczery i uczciwy jak sowiecka
    propaganda to tradycyjnie uważam że piszesz brednie.
    Tak jak zawsze zresztą.

    > Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.
    >
    >
    Znajdź kogoś mądrzejszego i niech ci wytłumaczy na czym
    stalking polega, andrzejku.


    Pozdrawiam


  • 62. Data: 2014-08-27 22:42:40
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Trybun" 53fd9435$0$3059$6...@n...neostrada.pl

    > Myślę że to niewiele zmienia. Przed sądem PZU wszystko może odkręcić. I nie sadzę
    żeby w świetle obowiązującego prawa sąd
    > rozpatrzył sprawę pozytywnie dla powoda. Telefony, telewizory czy inne tego typu
    sprawy nie są wyposażeniem roweru.

    Człowiek siedzący na rowerze także. Nie jest to istotne.
    Istotne jest, czy samochodem uczyniono komuś jakąś szkodę,
    którą można jakoś określić/wyrazić pieniędzmi.


    Nawet ten telefon mógł leżeć na jezdni w chwili wypadku -- jeśli
    winnym był kierowca samochodu. (przykładowo samochód znalazł
    się na Twojej posesji bez Twego zezwolenia, nielegalnie
    przefruwając nad płotem)

    Ważne, czy winnym jest kierujący samochodem, czy rowerzysta, czy
    ktoś inny lub coś innego. Ważne też jest, czy można szkodę wycenić.


    Jeśli rowerzysta zawinił -- on ponosi koszty naprawienia zarówno
    swego roweru i telefonu, jak i koszty naprawy samochodu.



    Jeśli kierujący samochodem zawinił -- on ponosi koszty naprawienia
    zarówno roweru i telefonu, jak i koszty naprawy samochodu. Ponieważ
    funkcjonują w RP ubezpieczenia komunikacyjne -- czasami koszty naprawy
    można scedować na firmę ubezpieczeniową. Mozna, choć niekoniecznie trzeba.

    Czasami winny rezygnuje z takiej cesji, gdyż jest ona dla niego nieopłacalna.

    -=-

    Gdyby złe mocowanie telefonu sprawiło wypadek -- ubezpieczyciel
    by nie wypłacił odszkodowania ani za telefon, ani za rower.

    Jeśli złe mocowanie telefonu nie przyczyniło się do powstania
    kolizji, w wyniku której telefon uległ uszkodzeniu, ubezpieczyciel
    (bądź sprawca wypadku lub właściciel samochodu) musi zapłacić także
    za naprawę telefonu, o ile poszkodowany tego sobie zażyczy a wina
    kierującego samochodem jest jasna/udowodniona.

    -=-

    PZU może ;) mącić, ale zapłacić musi.
    IMO w dobrym państwie takie mataczenie powinno poskutkować
    cofnięciu uprawnień do zawierania wiadomych umów. :) Innymi
    słowy -- PZU po paru takich ,,numerach'' przestałby być firmą
    ubezpieczeniową.


    Pozostałyby wówczas na rynku tylko te firmy u., które same,
    ,,bez bicia'' (piany i dupy) podpowiedzą pokrzywdzonemum że
    trzeba pokryć wszelkie koszty wynikające z tego wypadku, o ile
    po wypadku nie doszlo do rażących czynów skutujących zbyt dużym
    powiększaniem się szkody.


    Jeśli w wyniku wypadku ucierpiał rower na kwotę 1kpln, a Ty
    (jako właściciel) tak odtransportowałeś ów rower, że powiększyłeś
    straty do 10kpln -- ubezpieczyciel może stawiać opór, o ile wykaże,
    iż transportując uszkodzony rower, celowo zwiększyłeś szkody. Nie
    ma tu nic nowatorskiego -- w szczególności PZU nie zapłaci Ci dziś
    za potłuczony reflektor tylko dlatego, że kiedyś ten reflektor został
    zabrudzony w wyniku kolizji, za którą PZU wypłacił odszkodowanie.

    -=-

    Nie warto tematu ,,rozwijać''.
    Telefon ucierpiał, winny jest, stratę można wycenić -- i tyle starczy.

    -=-

    Co innego, gdyby rowerzysta złamał prawo złym mocowaniem telefonu.

    Raczej PZU może ;) nie wypłacić za zniszczenie upraw marihuany. ;)

    Problem może powstać, gdy ucierpiało dziecko wiezione niezgodnie z prawem.

    Wykazanie stanu wskazującego ;) u rowerzysty także daje pole do popisu dla PZU.

    -=-

    Wyobraź sobie:

    położyłeś na stole w domu telefon
    samochód łomotnął w dom tak, że zniszczyl telefon

    czy PZU może nie zapłacić za zniszczenie
    telefonu, podpierając się złym mocowaiem?
    oczywiście nie



    a teraz to:

    położyłeś na publicznej drodze telefon
    samochód zniszczył telefon, ale kierujący nie popełnił
    żadnego wykroczenia (po prostu jechał; gdy zobaczyył
    telefon -- bhyło za późno na uniknięcie rozjechania)
    Tobie nie wolno zostawiać telefonu na tej drodze

    czy PZU może nie zapłacić za zniszczenie
    telefonu, podpierając się złym mocowaniem?
    oczywiście tak

    Nie jest ważne mocowanie, ale złamanie prawa.
    Nie znam prawa nakazującego jakieś szczególne
    mocowanie telefonu do samochodu czy roweru.
    Jeśli takie jest -- to co innego.


    -=-

    Natomiast można uczynić rowerzystę winnym powodowania
    zagrożenia na publicznej drodze owym złym mocowaniem
    telefonu, o ile jest ono naprawdę złe.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 63. Data: 2014-08-28 09:22:21
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jako że raduś jest szczery i uczciwy jak sowiecka propaganda, nie
    zamierzam odpowiadać na jego zaczepki ani prowokacje.

    Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!


  • 64. Data: 2014-08-28 10:58:01
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-08-28 09:22, Andrzej Lawa wrote:
    > Jako że raduś jest szczery i uczciwy jak sowiecka propaganda, nie
    > zamierzam odpowiadać na jego zaczepki ani prowokacje.
    >
    > Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.

    Radek cię śledzi, dzwoni, piszę smsy i maile że cię kocha, czy ki diabeł?

    Shrek.


  • 65. Data: 2014-08-28 11:08:29
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 28.08.2014 10:58, Shrek pisze:
    >> Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.
    >
    > Radek cię śledzi, dzwoni, piszę smsy i maile że cię kocha, czy ki diabeł?

    Nęka w usenecie. Gdzie co nie napiszę, zaraz przylatuje oczerniać,
    kłamać... W jednym wątku na militariach był nawet na tyle bezczelne, że
    gdy w wątku o aferze z Holendrami w czasie wojny na Bałkanach zgłosiłem
    zastrzeżenie do ogólnej oceny i jawnie poprosiłem o detale zdarzenia (bo
    ich nie znałem - duh!), to on potem się do mnie przypieprzył, że "się
    wymądrzam i nie potrafię przyznać się do niewiedzy" - co przecież
    zrobiłem zanim ta menda przypałętała się do wątku! (dla zdrowego
    psychicznie człowieka zadawanie pytania zasadniczo oznacza przyznanie
    się do braku wiedzy w temacie pytania - pomijając przypadek np. egzaminu).

    Posuwa się także do pomówień imputując, że byłem poszukiwany przez
    policję lub oskarżony z urzędu za pobicia (w wątku o tym wariacie, co na
    molo ludzi rozjeżdżał twierdził, że ja też jestem notowany za pobicia).

    I jawnie oświadcza, że będzie mnie śledził, nękał i oczerniał - póki co
    w zakresie usenetu.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!


  • 66. Data: 2014-08-28 11:11:35
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.08.2014 19:43, Gotfryd Smolik news pisze:

    >> Swoją drogą czy takie kombinacje nie wyczerpują znamion oszustwa?
    >
    > Na zdrowy rozum tak.
    > Prawnie... widzę problem: jak złożysz wniosek o ściganie, to znaczy że
    > wiesz że przysługuje zapłata, więc należało sprzeciwić się cywilnie.
    > Chyba jakiś prokurato musiałby wystąpić z urzędu.

    Ja wiem, ale wielu nie wie lub dowiaduje się później. Tak jak inicjator
    wątku i paru innych tu występujących.

    >> Wszak usiłują wprowadzić w błąd/wykorzystać czyjąś nieświadomość w
    >> celu osignięcia korzyści majątkowej... Jest jakieś orzecznictwo w tym
    >> kierunku?
    >
    > Nie znam, ale jakby co to też jestem ciekaw.

    Podejrzewam, że może nie być - ci co nie wiedzą nie zgłoszą, a ci co
    wiedzą lub się dowiedzieli robią awanturę i wtedy ubezpieczyciel
    grzecznie zmienia zdanie (nie zawsze, ale często).

    W sumie faktycznie - zadziałałoby to tylko grupowo i z urzędu.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!


  • 67. Data: 2014-08-28 11:40:10
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: SW3 <s...@p...fm.invalid>

    W dniu 27.08.2014 o 19:43 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    pisze:

    > Prawnie... widzę problem: jak złożysz wniosek o ściganie, to znaczy że
    > wiesz że przysługuje zapłata, więc należało sprzeciwić się cywilnie.

    No ale próba oszustwa jest próbą oszustwa niezależnie od tego czy udana
    czy nie.
    Poza tym z tego, że wie, nie wynika, że wiedział wcześniej. Zwłaszcza
    jeśli termin na cywilne sprzeciwienie upłynął.

    --
    SW3
    ----
    Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.
    /Bastiat


  • 68. Data: 2014-08-28 11:42:58
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-08-28 09:22, Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    > Jako że raduś jest szczery i uczciwy jak sowiecka propaganda, nie
    > zamierzam odpowiadać na jego zaczepki ani prowokacje.

    Jako że andrzejku zrobiłeś się szczery i uczciwy jak sowiecka
    propaganda to tradycyjnie uważam że piszesz brednie.
    Tak jak zawsze zresztą.

    > Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.
    >
    Znajdź kogoś mądrzejszego i niech ci wytłumaczy na czym
    stalking polega, andrzejku.


    Pozdrawiam


  • 69. Data: 2014-08-28 11:43:34
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2014-08-27 19:48, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Wed, 27 Aug 2014, Trybun wrote:
    >
    >> Telefony, telewizory czy inne tego typu sprawy nie są
    >> wyposażeniem roweru.
    >
    > Dedukuję, że jak będziesz wiózł samochodem jakiś drogi sprzęt, i po
    > drodze ktoś skasuje Ci auto razem z tym sprzętem, to bez oporów
    > przełkniesz argumetację że odszkodowanie się nie należy, bo to
    > "nie jest wyposażenie samochodu"?

    Albo jak cię samochód zabije, to ubezpieczyciel też nie wypłaci
    odszkodowania, bo człowiek "nie jest wyposażeniem roweru/samochodu":)

    --
    Liwiusz


  • 70. Data: 2014-08-28 11:51:48
    Temat: Re: OC sprawcy a zniszczony sprzet
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jako że raduś jest szczery i uczciwy jak sowiecka propaganda, nie
    zamierzam odpowiadać na jego zaczepki ani prowokacje.

    Postępowanie w sprawie stalkingu jest w drodze.

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: