-
1. Data: 2009-07-21 18:04:49
Temat: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: Jan <j...@w...pl>
Szanowni fotografowie,
Od jakiegoś czasu przymierzam się do lustrzanki.
Oczywiście cyfrowej. I od tegoż czasu śledzę wszelkie
dyskusje o jakości, awaryjności, serwisie.
Wniosek nie jest optymistyczny co do naszego rynku,
bo obserwacje mam też z innych krajów. Chciałbym
prosić o uwagi co do tytułowego problemu. Czy moje
wnioski są za daleko idące, czy też nie.
A wygląda mi na to, że producenci aparatów i w ogóle
sprzętu zaawansowanego technicznie posługują się
w marketingu wynikami automatycznej kontroli jakości
uzyskiwanymi w końcowym etapie produkcji.
Egzemplarze najwyższej jakości wędrują na rynki
bardziej wymagające. A te jakości niższej - na rynki
mniejsze, uboższe. Na tych rynkach nie dość, że jest
wyższa awaryjność, to jeszcze serwis jest trudniej
dostępny i mniej skuteczny.
Czyli jest to ewidentna segregacja ekonomiczna.
Zakładając poprawność tego wniosku poradziłem
krewniakowi, żeby tamrona 17-50/ 2.8 do swojego
nikona D80 kupił sobie w Rotterdamie, gdzie od
jakiegoś czasu przebywa i gdzie cena tegoż tamrona
była prawie taka jak u nas. Bo gorączkowo szukał
tutaj, podczas urlopu. Ale odłożył zakup i jest
zadowolony.
Tak jak zadowolona była pewna pani, która kupiła
sobie wczasy w Egipcie przez niemieckie biuro
turystyczne (zeznania w ostatnim tygodniku Przegląd).
Różnica w obsłudze olbrzymia, w porównaniu do
jej wcześniejszych wczasów w tym kraju, kupionych
w polskim biurze turystycznym. Egipcjanie byli
bardzo sfrustrowani, kiedy na koniec się okazało,
że pani ta ma paszport polski. Mieli oni bowiem
wdrożony system segregacji ekonomicznej, z którego
ta klientka się wyłamała. Według oceny Egipcjan
dokonała ona swojego rodzaju oszustwa. Udała Niemkę!
No i teraz zaczynam się przygotowywać do wyjazdu
zakupowego. Tylko nie jestem pewny, dokąd się
udać, żeby trafić najlepiej z tym kupnem lustrzanki.
Byłbym wdzięczny za podpowiedzi.
Z szacunkiem,
Jan
-
2. Data: 2009-07-21 18:15:24
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: trud <t...@o...eu>
Dnia Tue, 21 Jul 2009 20:04:49 +0200, Jan napisał(a):
> ...Tylko nie jestem pewny, dokąd się
> udać, żeby trafić najlepiej z tym kupnem lustrzanki.
> Byłbym wdzięczny za podpowiedzi.
>
Japonia?
--
pozdrawiam
trud
-
3. Data: 2009-07-21 18:21:10
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: dziobu <x...@x...xx>
Dnia 7/21/2009 8:04 PM, Użytkownik Jan napisał:
> Szanowni fotografowie,
>
(...)
Uważam że obecnie gdy granice są otwarte i możesz jechać kupić gdzie
chcesz to takie rzeczy nie powinny mieć miejsca, ale niedawno w znanym
sklepie komputerowym na K widziałem laptopa z naklejką "Wyprodukowano
dla Polski"... i nie wiem jak to rozumieć ;/
--
Pozdrawiam
dziobu
xyzyk.pl
-
4. Data: 2009-07-21 18:49:50
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: Mikolaj Machowski <m...@w...pl>
trud napisał:
> Dnia Tue, 21 Jul 2009 20:04:49 +0200, Jan napisał(a):
>
>> ...Tylko nie jestem pewny, dokąd się
>> udać, żeby trafić najlepiej z tym kupnem lustrzanki.
>> Byłbym wdzięczny za podpowiedzi.
> Japonia?
USA - tam aparaty bywają nawet tańsze niż w macierzy.
m.
--
People tend to not say anything when they are satisfied, and to say
something when they are not, so you tend to only hear negatives, so
a nice comment is always appreciated. (Shawn Gordon of theKompany)
-
5. Data: 2009-07-21 19:53:08
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"dziobu" <x...@x...xx> napisał:
>[...]
> Uważam że obecnie gdy granice są otwarte i możesz jechać kupić gdzie
> chcesz to takie rzeczy nie powinny mieć miejsca, ale niedawno w znanym
> sklepie komputerowym na K widziałem laptopa z naklejką "Wyprodukowano
> dla Polski"... i nie wiem jak to rozumieć ;/
>[...]
Zainstalowana wersja językowa oprogramowania?
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
6. Data: 2009-07-21 19:57:41
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: dziobu <x...@x...xx>
Dnia 7/21/2009 9:53 PM, Użytkownik Marek Wyszomirski napisał:
>
> Zainstalowana wersja językowa oprogramowania?
Przecież inne komputery, zwłaszcza tam, również mają polską wersje
oprogramowania.
Co ciekawe - inne modele tej firmy naklejki nie miały.
--
Pozdrawiam
dziobu
xyzyk.pl
-
7. Data: 2009-07-21 20:14:20
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
dziobu pisze:
>> Zainstalowana wersja językowa oprogramowania?
>
> Przecież inne komputery, zwłaszcza tam, również mają polską wersje
> oprogramowania.
Ale jak na paczce cukru pisze ''nowość'', to jest ona atrakcyjniejsza od
takiej klasycznej :)
> Co ciekawe - inne modele tej firmy naklejki nie miały.
Błąd, powinny być poobklejane na wskroś.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/zostałbym ateistą, ale boję się iść do piekła.../
-
8. Data: 2009-07-21 21:06:01
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: "~BitPump" <bitpump_malpka@bitpump_kropka.pl>
> Tak jak zadowolona była pewna pani, która kupiła
> sobie wczasy w Egipcie przez niemieckie biuro
> turystyczne (zeznania w ostatnim tygodniku Przegląd).
> Różnica w obsłudze olbrzymia, w porównaniu do
> jej wcześniejszych wczasów w tym kraju, kupionych
> w polskim biurze turystycznym. Egipcjanie byli
> bardzo sfrustrowani, kiedy na koniec się okazało,
> że pani ta ma paszport polski. Mieli oni bowiem
Serio wierzysz, że jak się meldowała w hotelu pierwszego dnia to nikt jej
nie patrzył w paszport? Wierzysz, że ktoś ją prosił o paszport przy
wymeldowywaniu się z hotelu?
Byłem dobrych kilkanaście razy w Egipcie i ja nie wierzę, że tak mogło być.
> wdrożony system segregacji ekonomicznej, z którego
> ta klientka się wyłamała. Według oceny Egipcjan
> dokonała ona swojego rodzaju oszustwa. Udała Niemkę!
Bzdura.
Biura podróże wykupują różne "poziomy" usługi hotelowej. To, że znakomita
większość Polaków i polskich biur podróży kupuje najtańszą opcję nie
oznacza, że nie da się kupić wersji "wypasionej" (i nie mówie tu tylko o
all-inclusive, ale także o klasie pokoju, wyposażeniu, rodzaju łazienki,
itd.).
~BitPump
-
9. Data: 2009-07-21 21:18:23
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: Jan <j...@w...pl>
~BitPump pisze:
(...)
> Biura podróże wykupują różne "poziomy" usługi hotelowej. To, że
> znakomita większość Polaków i polskich biur podróży kupuje najtańszą
> opcję nie oznacza, że nie da się kupić wersji "wypasionej" (i nie mówie
> tu tylko o all-inclusive, ale także o klasie pokoju, wyposażeniu,
> rodzaju łazienki, itd.).
No cóż, pewnie dałem się nabrać na propagandową
wersję historii ogólnej. Ale co do sprzętu foto,
sprawa jest bardziej czytelna. I te obserwacje
to już moje własne dokonania.
Pozdrawiam,
Jan
-
10. Data: 2009-07-22 02:57:50
Temat: Re: O segregacji ekonomicznej i co z tym dalej
Od: emski <m...@g...com>
On Jul 21, 4:18 pm, Jan <j...@w...pl> wrote:
> ~BitPump pisze:
> (...)
>
> > Biura podróże wykupują różne "poziomy" usługi hotelowej. To, że
> > znakomita większość Polaków i polskich biur podróży kupuje najtańszą
> > opcję nie oznacza, że nie da się kupić wersji "wypasionej" (i nie mówie
> > tu tylko o all-inclusive, ale także o klasie pokoju, wyposażeniu,
> > rodzaju łazienki, itd.).
>
> No cóż, pewnie dałem się nabrać na propagandową
> wersję historii ogólnej. Ale co do sprzętu foto,
> sprawa jest bardziej czytelna. I te obserwacje
> to już moje własne dokonania.
>
> Pozdrawiam,
> Jan
ja tam wierze ze US cenowo jest wciaz nie do pobicia i jeszcze teraz z
ta economia mozna negocjowac w lokalnych sklepach nie na necie ale
problem jest jak sie cooos popsiuje ? :-((