eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 134

  • 81. Data: 2013-02-04 17:00:37
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Mon, 4 Feb 2013 16:58:04 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    > A w czym chcesz przechować tę energię i jak chcesz ją "tankować"?

    W akumulatorach. Jak się rozejrzysz, to sam zauważysz trend. I konkrietno,
    gdzie widzisz trudność czy niemożliwość?
    --
    Jacek


  • 82. Data: 2013-02-04 19:05:32
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jacek,

    Monday, February 4, 2013, 5:00:37 PM, you wrote:

    >> A w czym chcesz przechować tę energię i jak chcesz ją "tankować"?
    > W akumulatorach. Jak się rozejrzysz, to sam zauważysz trend.

    Rozgladam się i nie widzę.

    > I konkrietno, gdzie widzisz trudność czy niemożliwość?

    W "tankowaniu" 100kWh w rozsądnym czasie i rozsądnymi urządzeniami.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 83. Data: 2013-02-04 19:24:23
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek Maciejewski napisał:

    >> A ten prąd do samochodów to skąd?
    >
    > Z elektrowni :) Struktura wytwarzania elektryczności powoli się zmienia.
    > Powoli bo stare bloki węglowe muszą się zamortyzować a robią to dłuuugo.
    > Dam ci konkretny przykład. U nas w elektrociepłowni w Zielonej Górze
    > odstawiono stare dwa czy trzy stare bloki węglowo-parowe i uruchomiono
    > jeden blok spalający gaz ziemny. Ma b. wysoką sprawność bo en. el. jest
    > wytwarzana najpierw via turbina gazowa, skąd spaliny zasilają parowy
    > kocioł odzyskowy zasilający z kolei turbinę parową. Niezużyte ciepło
    > ogrzewa praktycznie całe miasto.

    I ta elektrociepłownia zasilana paliwem kopalnym ma być odpowiedzią na
    pytanie, skąd brać prąd do samochodów? Elektrycznych oczywiście -- bo
    "trzeba" ograniczać spalanie paliw kopalnych.

    Jarek

    --
    Zbudował wilk elektrownię, lecz by prąd uzyskać
    Spalał w niej cały węgiel z kopalni od liska.
    Kopalnia z elektrowni cały prąd zżerała
    Stąd brak światła i węgla, ale system działa.


  • 84. Data: 2013-02-04 19:27:49
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Mon, 4 Feb 2013 19:05:32 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    >>> A w czym chcesz przechować tę energię i jak chcesz ją "tankować"?
    >> W akumulatorach. Jak się rozejrzysz, to sam zauważysz trend.
    >
    > Rozgladam się i nie widzę.
    To już twoje zmartwienie. Np. ok. połowa Holandii jeździ na rowerach ze
    wspomaganiem elektrycznym. W wielu miastach Eu. Zach. spotykałem patrole
    policji na elektrycznych jednośladach (elektromotorach ściślej) Coś o
    terminie po którym auta w Kalifornii mają nie emitować CO2 zapewne
    słyszałeś? I pewnie dożyjesz tego dnia więc nie każ mi się przekonywać do
    rzeczy oczywistych.
    >
    >> I konkrietno, gdzie widzisz trudność czy niemożliwość?
    >
    > W "tankowaniu" 100kWh w rozsądnym czasie i rozsądnymi urządzeniami.
    Sądzę że w przewidywalnym terminie baterie samochodowe będzie można
    doładować w czasie rzędu godziny. Już można tyle że prototypowo. Miła
    przerwa w podróży na posiłek czy odpoczynek. Zresztą, zapewne model
    podróżowania na większe odległości ulegnie zmianie. Autem będziesz się
    poruszał w zasięgu jednego ładowania, na średnich dystansach.
    Dłuższe odcinki - komunikacja zbiorowa, czyli szybka kolej lub samolot a na
    miejscu wypożyczalnia takiego środka lokomocji jaki akurat okaże się
    najprzydatniejszy.
    Być może zaniknie wreszcie nieracjonalny model motoryzacji w którym auto
    jest wyznacznikiem statusu materialnego czy snobizmu a nie środkiem
    lokomocji. Najlepiej świadczy o złym modelu to że większość samochodów
    umożliwia jazdę z dużo większą prędkością niż dopuszczalna przepisami.
    Powiedz mi jaką moc ma silnik twojej bryki a ja ci powiem jak dalece
    przerośnięte ego masz :)


    --
    Jacek


  • 85. Data: 2013-02-04 19:43:59
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia 04 Feb 2013 18:24:23 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

    > I ta elektrociepłownia zasilana paliwem kopalnym ma być odpowiedzią na
    > pytanie, skąd brać prąd do samochodów? Elektrycznych oczywiście -- bo
    > "trzeba" ograniczać spalanie paliw kopalnych.

    Przyznam się szczerze że cię nie rozumiem. Czyżbyś nie wiedział że emisja
    gazu cieplarnianego jakim jest CO2 na jednostkę wytwarzanej mocy jest o
    rząd chyba mniejsza przy spalaniu metanu niż węgla? Nie mówiąc o dodatkowym
    spadku tej emisji na skutek tego że elektrociepłownia z trójstopniowym
    odzyskuwaniem energii spalania ma większą sprawność od takiej z
    dustopniowym?
    Przecież chyba do ciebie dociera że nie tyle chodzi o ograniczenie spalania
    paliw kopalnych (choc i to jest pożądane) co o ograniczenie emisji CO2?

    --
    Jacek


  • 86. Data: 2013-02-04 19:52:04
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jacek,

    Monday, February 4, 2013, 7:27:49 PM, you wrote:

    >>>> A w czym chcesz przechować tę energię i jak chcesz ją "tankować"?
    >>> W akumulatorach. Jak się rozejrzysz, to sam zauważysz trend.
    >> Rozgladam się i nie widzę.
    > To już twoje zmartwienie. Np. ok. połowa Holandii

    Jaka jest powierzchnia Holandii w porównaniu z Polską? Ile jest
    kilometrów z jednego końca na drugi?

    > jeździ na rowerach

    Ale tu piszemy o samochodach.

    > ze wspomaganiem elektrycznym.

    Jasne. Nawet w Polsce można kupić skutery elektryczne. Znaczy można
    było kupić, bo rynek ocenzurował te pomysły surowo.

    > W wielu miastach Eu. Zach. spotykałem patrole policji na
    > elektrycznych jednośladach (elektromotorach ściślej)

    Jeszcze ich nie powyrzucali?

    > Coś o terminie po którym auta w Kalifornii mają nie emitować CO2 zapewne
    > słyszałeś? I pewnie dożyjesz tego dnia więc nie każ mi się przekonywać do
    > rzeczy oczywistych.

    Ależ przekonuj mnie. Pokaż mi te akumulatory o pojemnosci 100kWh,
    dostepne w cenach rozsądnych ale przede wszystkim - w rozsądnych
    rozmiarach.

    >>> I konkrietno, gdzie widzisz trudność czy niemożliwość?
    >> W "tankowaniu" 100kWh w rozsądnym czasie i rozsądnymi urządzeniami.
    > Sądzę że w przewidywalnym terminie baterie samochodowe będzie można
    > doładować w czasie rzędu godziny.

    Jasne 100kW przy 48V. 2kA z kawałkiem... Ograniczenia do 48V sam sobie
    poszukaj. Ja kiedyś pracowalem w siłowni 50V/1kA/1.5kAp

    Przy takiej mocy problemem staje się już wtyczka. A to dopiero
    początek.

    > Już można tyle że prototypowo.

    Ale energię 10-krotnie mniejszą. I jednak w dłuzszym czasie, bo trzeba
    doliczyć łączenie i rozłączanie do szyny zasilania.

    > Miła przerwa w podróży na posiłek czy odpoczynek. Zresztą, zapewne model
    > podróżowania na większe odległości ulegnie zmianie.

    Sorry - dopiero co roztaczałeś piękne wizje samochodów elektrycznych a
    teraz chcesz mnie do zbiorkomu ładować? Ale ja nie chcę zbiorkomu -
    nie lubię być okradany, moknąć na przystankach i być związanym
    ostatnim środkiem transportu w danym dniu, wymagajacym dymania przez
    pół miasta, po parkingi przy zbiorstacjach będą za drogie.

    Poza tym - czym chcesz ten zbiorkom zasilać? Wszyscy mamy jeździć
    transportem szynowym? Wiesz ile to kosztuje?

    [...]

    > Powiedz mi jaką moc ma silnik twojej bryki a ja ci powiem jak dalece
    > przerośnięte ego masz :)

    106KM i zapewniam, że potrafię z tej mocy korzystać. I mam gdzie.

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 87. Data: 2013-02-04 20:07:17
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jacek,

    Monday, February 4, 2013, 7:43:59 PM, you wrote:

    >> I ta elektrociepłownia zasilana paliwem kopalnym ma być odpowiedzią na
    >> pytanie, skąd brać prąd do samochodów? Elektrycznych oczywiście -- bo
    >> "trzeba" ograniczać spalanie paliw kopalnych.
    > Przyznam się szczerze że cię nie rozumiem. Czyżbyś nie wiedział że emisja
    > gazu cieplarnianego jakim jest CO2 na jednostkę wytwarzanej mocy jest o
    > rząd chyba

    Dobrze, że napisałeś "chyba".

    > mniejsza przy spalaniu metanu niż węgla?

    Tylko skąd ten metan w ilościach przemysłowych? Krowom do dup
    przyssawki podłączysz i wielkie rurociągi z metanem poprowadzisz? To
    by miało sens, bo metan wytwarzany przez krowy ma większy wpływ na
    termikę naszej atmosfery niż CO2, który chcesz kontrolować.

    > Nie mówiąc o dodatkowym spadku tej emisji na skutek tego że
    > elektrociepłownia z trójstopniowym odzyskuwaniem energii spalania ma
    > większą sprawność od takiej z dustopniowym?

    Ale ten trzeci stopień to w ostrą zimę - inaczej taka elektrownia
    emituje takimi wielkimi kominami znacznie niebezpieczniejszy gaz
    cieplarniany - gazowy monotlenek diwodoru.

    > Przecież chyba do ciebie dociera że nie tyle chodzi o ograniczenie spalania
    > paliw kopalnych (choc i to jest pożądane) co o ograniczenie emisji CO2?

    Ale po co ograniczać? Czyżbyś uwierzył w znacząca role produkowanego
    przez człowieka CO2 w zjawisku totalnego ocipienia, znaczy tzw.
    globalnego ocieplenia? A któż to Cię tak strasznie oszukał?

    --
    Best regards,
    RoMan
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 88. Data: 2013-02-04 21:17:22
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: DJ <j...@p...onet.pl>

    On 2013-02-04 19:27:49 +0100, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> said:

    > Dnia Mon, 4 Feb 2013 19:05:32 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    >
    >>>> A w czym chcesz przechować tę energię i jak chcesz ją "tankować"?
    >>> W akumulatorach. Jak się rozejrzysz, to sam zauważysz trend.
    >>
    >> Rozgladam się i nie widzę.
    > To już twoje zmartwienie. Np. ok. połowa Holandii jeździ na rowerach ze
    > wspomaganiem elektrycznym.

    To też w ramach ograniczenia emisji CO2? Tym razem przez żywe organizmy
    poruszające się na owych rowerach?
    Poczekajmy tylko na dyrektywę o recyklingu metanu z siodełka ;/

    --
    DJ

    PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu


  • 89. Data: 2013-02-04 21:18:55
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: DJ <j...@p...onet.pl>

    On 2013-02-04 19:43:59 +0100, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> said:

    > nie tyle chodzi o ograniczenie spalania
    > paliw kopalnych (choc i to jest pożądane) co o ograniczenie emisji CO2?

    A po co? Żeby zaspokoić pragnienia pewnych spekulacyjnych lobby?

    --
    DJ

    PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu


  • 90. Data: 2013-02-04 22:52:46
    Temat: Re: Nowa ustawa o oznaczeniu produktów - efektywność energetyczna
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Jacek Maciejewski napisał:

    >> I ta elektrociepłownia zasilana paliwem kopalnym ma być odpowiedzią na
    >> pytanie, skąd brać prąd do samochodów? Elektrycznych oczywiście -- bo
    >> "trzeba" ograniczać spalanie paliw kopalnych.
    >
    > Przyznam się szczerze że cię nie rozumiem. Czyżbyś nie wiedział że
    > emisja gazu cieplarnianego jakim jest CO2 na jednostkę wytwarzanej
    > mocy jest o rząd chyba mniejsza przy spalaniu metanu niż węgla?

    Tego rzecz jasna nie wiem, bo "wiedzę" na temat różnicy *o rząd* mają
    tylko kompletne cymbały i nieuki. Węgiel (pierwiastek) stanowi 75% masy
    w metanie (CH4). Wartość opałowa metanu, to 12,5 kWh/kg (8,96 kWh/m3).
    Czyli przy spaleniu kilograma metanowego węgla mamy 16,67 kWh. Dla węgla
    (kamiennego, więc pewne uproszcenie) mamy 8,15 kWh/kg. Różnica jest
    zatem około dwukrotna (taka sama w węglu jak i w CO2, co wszystkim
    cymbałom i nieukom uprzejmie wyjaśniam).

    > Przecież chyba do ciebie dociera że nie tyle chodzi o ograniczenie
    > spalania paliw kopalnych (choc i to jest pożądane) co o ograniczenie
    > emisji CO2?

    Ograniczenie emisji CO2 jako cel sam w sobie jest bardzo nisko na liscie
    moich priorytetów. Jak ktoś mi powie "panowie, zróbmy coś, żeby ograniczyć
    zużycie energii o połowę", to ja zaraz pokornie zapytam, czym ja ze swoją
    skromna wiedzą i umiejętnościami mogę temu chwalebnemu celowi pomóc. Ale
    gdy ktoś mi mówi, że zamiast niezbyt nadającego się do innych rzeczy
    marnego węgla mam wpieprzać pod kocioł elektrowni cenny gaz, to mam wielka
    ochotę dać mu po prostu w mordę. Tak serdecznie, na odlew i jeszcze z kopa
    poprawić. Po prostu nie lubię, jak ktoś próbuje okradać moje wnuki.

    --
    Jarek

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: