Dnia 09 Jun 2013 19:31:02 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>> Bo kontekst jest inny niż np. w mW i MW - jedno to miliWatt a drugie
>> MegaWatt.
> Bardzo dobry przykład. Skoro rzecz traktować przedrostkowo i uznać, że
> "n", to "niskie", a "N" -- "najwyższe", to czemu do jasnej cholery
> "napięcie" raz jest "n" a innym razem "N"?

bo 100kV to jest Napiecie, a 230V to jest nic :-)

>Na szczęście większość ludzi
> (w tym niżej podpisany) traktuje takie "usystematyzowania" tak jak inne
> nieszkodliwe dziwactwa.

Bo ja wiem czy takie nieszkodliwe ...

J.

do góry

Pan J.F. napisał:

>>> Bo kontekst jest inny niż np. w mW i MW - jedno to miliWatt a drugie
>>> MegaWatt.
>> Bardzo dobry przykład. Skoro rzecz traktować przedrostkowo i uznać,
>> że "n", to "niskie", a "N" -- "najwyższe", to czemu do jasnej cholery
>> "napięcie" raz jest "n" a innym razem "N"?
>
> bo 100kV to jest Napiecie, a 230V to jest nic :-)

O, przepraszam bardzo, nic to jest dopiero poniżej 50V.

>> Na szczęście większość ludzi (w tym niżej podpisany) traktuje takie
>> "usystematyzowania" tak jak inne nieszkodliwe dziwactwa.
>
> Bo ja wiem czy takie nieszkodliwe ...

Szkodliwe to jest dopiero branie podobnych rzeczy na poważnie. Wypisywać
takie śmuły, to sobie każdy może bez szkody dla innych.

--
Jarek

do góry

Użytkownik "Ciemny" <a...@w...lhs.pl-na.tej.stron.ie> napisał w wiadomości
news:kp207n$jbt$1@node2.news.atman.pl...
>
> Tylko czekać, aż pojawią się specjalizowane srebrzone czy wykonane z
> miedzi OFC
> lub innego audiovoodooshitu kable do instalacji domowych, które mają za
> zadanie
> doprowadzić prąd o odpowiedniej gęstości i niezaburzonym przepływie
> elektronów
> do gniazdka zasilającego.

Spoko, pojawią się, skoro pojawiają się wydziełki typu Burmester 931.
Próbowałem to rozkminić, ale za cholerę nie znalazłem niczego, co by
uzasadniało choćby część ceny (jest 5-cyfrowa i nie zaczyna się od jedynki).
Tja... pewnie superhiperextranadliniowy detektor FM, o niesamowitej czułości
i odstępie od szumów (u mnie na podwórku mawiało się jednak "Wyżej chuja nie
podskoczysz"), już sobie wyobrażam, jaką ANT trzeba tam zastosować, kabel
pewnie po 5kPLN za metr :P :))) Coby i te elektrony nie uciekły :) :P Hehe,
w ramach wyobraźni pogdybam, na temat zawartej głowicy UKF i toru p.cz. :))
A jak coś "wygdybam", to sobie tu napiszę. :) Może w środku jest instalacja
ciekłego azotu, chłodząca tranzystory GaAs-FET, coby szumów ująć? Jeszcze by
tak eter radiowy schłodzić i tor nadawczy także? :)

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

On 2013-06-09 22:16, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F. napisał:
>
>>>> Bo kontekst jest inny niż np. w mW i MW - jedno to miliWatt a drugie
>>>> MegaWatt.
>>> Bardzo dobry przykład. Skoro rzecz traktować przedrostkowo i uznać,
>>> że "n", to "niskie", a "N" -- "najwyższe", to czemu do jasnej cholery
>>> "napięcie" raz jest "n" a innym razem "N"?
>>
>> bo 100kV to jest Napiecie, a 230V to jest nic :-)
>
> O, przepraszam bardzo, nic to jest dopiero poniżej 50V.
>


Oj, "Nic" to 1/2 litra na dwóch.

Włodek

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:u3kc0bv4nvd9$.3xwgscts6kwj.dlg@40tude.net...
> bo 100kV to jest Napiecie, a 230V to jest nic :-)

P..nąć zdrowo potrafi...

> Bo ja wiem czy takie nieszkodliwe ...

No kurde, to ja jestem zboczony, bo znów mi się z przejęzyczeniem skojarzyło
:))
(choć wiem, że to poważne - błąd może być tragiczny w skutkach)

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

W dniu 09.06.2013 22:20, Anerys pisze:
> Spoko, pojawią się, skoro pojawiają się wydziełki typu Burmester 931.

Aż z ciekawości sprawdziłem co to za wynalazek. I znalazłem, że cena
jest 5-cyfrowa w wersji "podstawowej", w "ulepszonej" jest już 6 cyfr:
http://www.q21.pl/burmester-931-classic-line.html
Ciekawi mnie jedna rzecz, skoro daje 100 kafli za radyjko to czemu ma
ono tylko 2 lata gwarancji jak najtańszy shit z marektu made in prc?
Gdybym miał tyle siana (w kieszeniach i w głowie) to w przypadku takiego
"specjalnego" urządzenia żądałbym dożywotniej gwarancji i serwisu.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

W dniu 08.06.2013 22:16, Leming Show pisze:

> Bialy czlowiek kupuje sprzet aby postawic go na polke badz stolik.
> Wlaczy go od wielkiego dzwona i tyle:) Glowna funkcja jest stanie i
> komponowanie sie z otoczeniem. Dopiero na dalszym planie jest jakosc
> dzwieku. Rozwiazania ukladowe sa ciekawe, ale dla technika. Kowalski
> ma gdzies, klasy AB, D, T. To jest odlot:
http://blueaudio.pl/antelope-audio-isochrone-p-2183.
html
> zegar rubidowy dla zmniejszenia jitteru, masz taki? Nie? To nie znasz
> sie na muzyce:)

To co powiecie na kabel USB for audio?
http://www.acoustic-revive.com/english/pcaudio/usb_c
able_01.html

Albo jeszcze lepiej - kabel ethernetowy "audio grade":
http://www.acoustic-revive.com/english/pcaudio/lan_c
able.html

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

W dniu 2013-06-09 22:48, Jakub Rakus pisze:
> W dniu 09.06.2013 22:20, Anerys pisze:
>> Spoko, pojawią się, skoro pojawiają się wydziełki typu Burmester 931.
>
> Aż z ciekawości sprawdziłem co to za wynalazek. I znalazłem, że cena
> jest 5-cyfrowa w wersji "podstawowej", w "ulepszonej" jest już 6 cyfr:
> http://www.q21.pl/burmester-931-classic-line.html
> Ciekawi mnie jedna rzecz, skoro daje 100 kafli za radyjko to czemu ma
> ono tylko 2 lata gwarancji jak najtańszy shit z marektu made in prc?
> Gdybym miał tyle siana (w kieszeniach i w głowie) to w przypadku takiego
> "specjalnego" urządzenia żądałbym dożywotniej gwarancji i serwisu.
>

I to jest "aż" tuner FM z RDS.

Za takie pieniądze spodziewałbym się odbiornika o paśmie 10 kHz - 1 GHz.
Dlaczego bogaty człowiek nie miałby sobie usiąść w swoim eleganckim
salonie i posłuchać co gadają np. radioamatorzy?

do góry

W dniu 09.06.2013 23:27, Tomasz Wójtowicz pisze:

> Dlaczego bogaty człowiek nie miałby sobie usiąść w swoim eleganckim
> salonie i posłuchać co gadają np. radioamatorzy?

Może producent wychodzi z założenia że te dwie rzeczy do siebie "nie
pasują"? Bo radioAMATORZY nie są pro i nie nadają z użyciem anten
pokrytych selekcjonowanymi molekułami związku xyz...

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

do góry

Użytkownik J.F. napisał:
> Dnia 09 Jun 2013 19:31:02 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>>> Bo kontekst jest inny niż np. w mW i MW - jedno to miliWatt a drugie
>>> MegaWatt.
>> Bardzo dobry przykład. Skoro rzecz traktować przedrostkowo i uznać, że
>> "n", to "niskie", a "N" -- "najwyższe", to czemu do jasnej cholery
>> "napięcie" raz jest "n" a innym razem "N"?
>
> bo 100kV to jest Napiecie, a 230V to jest nic :-)

hehe, to "nic" wytopiło ładną dziurę w żeliwie przy pomocy klucza
oczkowego gdy się okazało że odłączyłem nie tego BM'a co planowałem we
wcześniejszej rozdzielni.

:)

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry