-
61. Data: 2015-08-17 08:04:45
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-08-17 07:19, Marcin N wrote:
> W dniu 2015-08-17 o 06:18, Shrek pisze:
>> Od pewnej wersji może się włączać razem z połączeniem z zestawem
>> głośnomówiącym - bardzo wygodna opcja - wchodzisz włącza się nawet w
>> kieszeni, wychodzisz wyłacza się. Polecam. Zwłaszcza, że jak widać można
>> w głupi sposób prawko stracić:(
>
> 110 km/h w miejscu, gdzie dopuszczone jest 60. Faktycznie - głupota.
> Tylko czemu żałujesz "ofiarę"?
Tak po ludzku. I dlatego, że ograniczenie trochę na wyrost. Zresztą
spójrz kawałek obok, w tym samym miejscu:
https://www.google.pl/maps/@52.3022301,20.9428033,3a
,75y,67.22h,83.84t/data=!3m6!1e1!3m4!1seCfIpRAHLgE58
pecpe_5Cw!2e0!7i13312!8i6656
Widzisz ten zakręt śmierci? Z tego samego miejsca co go ustrzelili mogli
ustrzelić kogoś jadącego 91 na rozbiegówce. To życzę ci powodzenia we
włączaniu się do ruchu jak do połowy rozbiegówki jest ta 40.
A to widziałeś?
https://www.google.pl/maps/@52.2676505,20.8778069,3a
,75y,124.29h,87.17t/data=!3m6!1e1!3m4!1sXTxpRLBNqc7X
2aGIUqXzbA!2e0!7i13312!8i6656
Po prostu życie nie jest czarnobiałe. Miał chłopak pecha i tyle. I tak
będę uważał, dopóki będą zabierać prawko za prędkość, a za wyprzedzanie
na pasach nie. Po prostu system gdzie za prędkość jest mniejsza kara niż
za rzeczywiste spowodowanie kolizji czy zachowania podpadające pod
usiłowanie zabójstwa jest słaby. I tyle.
Shrek
-
62. Data: 2015-08-17 08:34:47
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 17 Aug 2015 06:19:45 +0200, Shrek
>> Ale jak rzucalem odezwe zeby partie zalozyc,
>> to nawet nie odpowiedzieliscie "zrob to sam" :-P
> A zrób. Partia kierowców to mrzonka.
Oczywiście. Większość ludzi chce ograniczeń.
--
Pozdor
Myjk
-
63. Data: 2015-08-17 09:11:03
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 17 Aug 2015 08:04:45 +0200, Shrek
> Tak po ludzku. I dlatego, że ograniczenie trochę na wyrost.
> Zresztą spójrz kawałek obok, w tym samym miejscu:
> Widzisz ten zakręt śmierci? Z tego samego miejsca co go ustrzelili mogli
> ustrzelić kogoś jadącego 91 na rozbiegówce. To życzę ci powodzenia we
> włączaniu się do ruchu jak do połowy rozbiegówki jest ta 40.
No dobrze, uważasz że to za mało. Ja też. Zgłosiłeś żeby uzasadnili i ew.
zmienili? Czy Pajak zgłosił, żeby zmienili ograniczenie na zwężce na której
go dziabnęli? Jestem na 99% pewien, że nie (bo przecież to głupi galas SAM
powinien to zrobić).
> A to widziałeś?
> https://www.google.pl/maps/@52.2676505,20.8778069 [...]
BTW Da się zaptaszyć żeby robił krótkie linki i to samo wychodzi tak:
https://goo.gl/maps/NTiL0 ;)
A tutaj, cóż, Warszawa, obszar w całości "zabudowany", to i stosowny znak
musi stać. Stoi też znak "zwierzęta", a za trochę przejście dla pieszych,
ścieżka rowerowa -- dlatego pewnie prędkość nie jest podniesiona (gdyby
była podniesiona na te 50m, to pewnie by ktoś zaczął jęczeć, że za dużo
znaków stawiają).
> Miał chłopak pecha i tyle.
Ja tam widzę, że koleś jest niereformowalny. Szuka wymówek wszędzie, tylko
nie w sobie (no, poza tym że nie użył narzędzia, które pozwoliłoby mu
uniknąć SAMEJ kontroli).
--
Pozdor
Myjk
-
64. Data: 2015-08-17 09:42:23
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: Alf/red/ <a...@u...waw.pl>
W dniu 17.08.2015 o 06:18, Shrek pisze:
> Najczęściej zgłaszają to jako zatrzymany pojazd. Można wyłaczyć to
> ostrzeżenie w opcjach, bo na tej samej wisłostradzie jakieś debile
> zgłaszają "zatrzymane pojazdy" w... zatoczkach do tego przeznaczonych.
Albo "roboty drogowe" dla każdej kupki piasku na poboczu. Wracałem
wczoraj i między Łomiankami a trasą AK było ze cztery czy pięć "robót" -
oczywiście żadnego robotnika nie widziałem.
--
Alf/red/
-
65. Data: 2015-08-17 09:47:51
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-08-17 09:11, Myjk wrote:
> No dobrze, uważasz że to za mało. Ja też. Zgłosiłeś żeby uzasadnili i ew.
> zmienili? Czy Pajak zgłosił, żeby zmienili ograniczenie na zwężce na której
> go dziabnęli? Jestem na 99% pewien, że nie (bo przecież to głupi galas SAM
> powinien to zrobić).
No nie zgłosiłem, nie mam czasu na naprawianie całego świata poprzez
bieganie na pocztę, żeby dostawać odpowiedzi w stylu "po przyjrzeniu się
projektowi organizacji ruchu, stwierdzamy, że znak stoi prawidłowo"
Udzielam się społecznie w innych tematach i po prostu mam ograniczony
czas na podejmowanie innych działań (zresztą z góry skazanych na
niepowodzenie). A teraz jak ty wiesz i uważasz, że mało, to zgłosisz?
Albo 50 w tunelu na Wisłostradzie - wszyscy wiedzą, że bez sensu I co -
fotoradar... Ciekawe co postawią jak już autostradę w tunel wepchną;)
>> A to widziałeś?
>> https://www.google.pl/maps/@52.2676505,20.8778069 [...]
>
> BTW Da się zaptaszyć żeby robił krótkie linki i to samo wychodzi tak:
> https://goo.gl/maps/NTiL0 ;)
>
> A tutaj, cóż, Warszawa, obszar w całości "zabudowany", to i stosowny znak
> musi stać.
Nie - Warszawa, to jedno, teren zabudowany to drugie. Po to są białe i
zielone tablice. Przykład jak je stosować jest na POW.
> Stoi też znak "zwierzęta", a za trochę przejście dla pieszych,
> ścieżka rowerowa -- dlatego pewnie prędkość nie jest podniesiona (gdyby
> była podniesiona na te 50m, to pewnie by ktoś zaczął jęczeć, że za dużo
> znaków stawiają).
Zwierzęta w rezerwacie przyrody to jedno, teren zabudowany to drugie.
Dlatego są do tego odpowiednie znaki. Podobnie jak do przejść dla
pieszych i przejazdów rowerowych. I _może_ nie byłoby problemów, gdyby
nie to, że ten "teren zabudowany leśny" nie kończy się za 100 metrów, a
za 2,5 km. Przewiduję, że ktoś tam straci niedługo prawko - normalnie
powinno być 90 więc do stówki niedaleko, a tu zonk...
>> Miał chłopak pecha i tyle.
>
> Ja tam widzę, że koleś jest niereformowalny. Szuka wymówek wszędzie, tylko
> nie w sobie (no, poza tym że nie użył narzędzia, które pozwoliłoby mu
> uniknąć SAMEJ kontroli).
Ale akurat czemu się dziwisz? Miał pecha (bo tak miał pecha - tak to
będzie traktowane dopóki skuteczność karania będzie na poziomie 1/1000,
a policja będzie rozliczana ze statystyki - wtedy taki przypadek to po
prostu pech - jechał jak wszyscy, ale miał pecha, bo znalazł się w złym
miejscu i złym czasie), to kombinuje jak tu efekt pecha zmniejszyć. I
tyle. Po prostu sam system jest z gruntu zły (karanie za prędkość, gdy
znacznie poważniejsze wykroczenia, nawet jeśli zostaną ujawnione są
karane znacznie niżej i to dość losowo). To sprawia, że w zasadzie taki
przypadek traktuje się na równi z pechem polegającym na ty, że cię zbóje
przydrożne napadły. Zauważ, że jakby zamiast dać się ustrzelić
przypieprzył w kogoś, to w najgorszym wypadku dostałby pewni 500PLN i
kilka punktów. Jest tu zakłócona proporcjonalność winy do kary, w
związku z tym z zasady o sprawiedliwości mowy z zasady być nie może. A
skoro nie sprawiedliwość... to po prostu pech.
Shrek.
-
66. Data: 2015-08-17 09:53:18
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2015-08-17 08:34, Myjk wrote:
>>> Ale jak rzucalem odezwe zeby partie zalozyc,
>>> to nawet nie odpowiedzieliscie "zrob to sam" :-P
>> A zrób. Partia kierowców to mrzonka.
>
> Oczywiście. Większość ludzi chce ograniczeń.
Nie. Większość nie bardzo chce, a większość z pozostałej mniejszości ma
to w dupie. Natomiast pomysł "partii kierowców" jest równie dobry jak
partii dajmy na to ludzi grilujących w weekendy. Nic ich poza tym jednym
faktem nie łączy. Albo pomysł partii Kukiza "ludzi wkurwionych na
polityków". I co? I sam został politykiem i wiele wskazuje że będzie
drugim solistą po Michaleu Jacksonie, który się rozpadł.
Shrek.
-
67. Data: 2015-08-17 10:13:33
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:0b1bd4ae-8de7-43d4-8bbd-930596e09efc@go
oglegroups.com...
>Albo nawija makaron na uszy albo było więcej i policjant obniżył o
>tolerancję a i tak wyszło 51 więcej.
>Pewno jak by się popłakal to by użebrał 49 ale jak znam życie to
>zacząl się mądrować i gadać o tolerancji.
>To mu pokazali miejsce w szeregu.
Moze by uzebral, ale raczej nie. On nie przekroczyl o 1 czy 11, on
przekroczyl o 51.
To sie policja chetnie pochwali "sukcesem" z czystym sumieniem.
A w dodatku te nowoczesne lasery o moga miec jakas pamiec wynikow,
okaze taki dobre serce, a potem prokurator go posadzi, za falszowanie
dokumentow.
Natomiast ciekaw jestem jak by teraz starosta zareagowal na odwolanie
od decyzji z powodu tolerancji sprzetu ...
J.
-
68. Data: 2015-08-17 10:36:48
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Monday, August 17, 2015, 1:24:02 AM, you wrote:
>>> Dziwię się, że żadna partia nie ma w swoich postulatach
>> Alez jest, tylko glosuje na nia jakies 3% wyborcow. No moze teraz bedzie
>> z 5%.
> Ale jak rzucalem odezwe zeby partie zalozyc, to nawet nie
> odpowiedzieliscie "zrob to sam" :-P
Ja mówiłem.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
69. Data: 2015-08-17 10:39:13
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> O yanosiku
Jakos mi nie lezy ta aplikacja. Poza tym za duzo gadzetow odwracajacych
uwage. Nawet nie gadam przez tel. w czasie jazdy (glosno mowiacy rzecz
jasna) za bardzo rozprasza mimo wszystko. CB wystarcza, tylko trzeba go
uzywac kurde zawsze, a nie na nasluchu w nadziei, ze jak nie mowia, to
nie ma.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
70. Data: 2015-08-17 10:41:21
Temat: Re: No i stracilem PJ
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Ultralyte ma dokładność pomiaru prędkości +-2km/h.
Dzieki wielkie, no to jest nadzieja, ze Starosta, lub SKO okaze sie
normalniejsze niz ten gosc zatrudniony w Policji.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com