-
51. Data: 2017-07-26 11:28:34
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ol9lp1$du5$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> W dobie powszechnej przenosnosci w zasadzie nie widze problemu,
>> zeby
>> pojedyncze nieuzywane nr "stacjonarne" przydzielac komorkom ...
>A nie przydziela się? W Sferii od 10 lat mam "stacjonarny" i łażę z
>nim.
IMO - nie przydziela sie, a Sferia to inna bajka.
>Wracając do tematu - myślę o wzięciu swojego domowego od lat numeru
>jeszcze za PJO PPTiT (rok 1974), jako komórkę, na zasadzie
>przeniesienia się ze stacjonarkil, byle było można formalnie, bo
>fizycznie na pewno się da.
Przeniesc do VoIP i zainstalowac program na komorce.
>A Sferia? Niech tylko przestanie uznawać za nadmierne przemieszczenie
>się (6 najbliższych stacji BTS) drogę telefonu między głową, a
>stołem, przy którym się siedzi, powiedzmy, że pół metra...
Cos mi chodzi po glowie, ze nie moze.
Bo ma koncesje na stacjonarne, nie na komorkowe :-)
>I SMSy niech nie przychodzą jako poczta głosowa i przepadają po
>odczytaniu,
No widzisz, kolejny problem.
Niby najprostszy do zlikwidowania ... razem z ta cala debilna usluga,
ale na czym wtedy telekomy zarobia :-)
J.
-
52. Data: 2017-07-26 11:35:39
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnongn7c.l0g.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> HF5BS pisze:
>
>>> telefonu stacjonarnego od komórki. Można te różnice na drodze urzędowej
>>> wyrównać, nie mam nic przeciwko temu. W Stanach od zawsze telefony
>>> komórkowe niczym się nie różnią od stacjonarnych -- ani nunerem, ani
>>> opłatą za połączenie.
>>
>> Tylko coś mi mówi, że tam się płaci za przychodzące...?
>
> Mniej więcej tak jak ja płacę za wychodzące (mam miesięczną pulę
> 44640 darmowych minut w abonamencie).
Ale nie o abo chodzi, tylko o opłatę za każde połączenie, jakąś niewielką,
ale opłatę.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
53. Data: 2017-07-26 11:46:55
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:59785f42$0$651$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Tylko coś mi mówi, że tam się płaci za przychodzące...?
>
>>Mniej więcej tak jak ja płacę za wychodzące (mam miesięczną pulę
>>44640 darmowych minut w abonamencie).
>
> ALe kiedys bylo inaczej.
>
> Za to rozmowa na komorke potrafila byc po cenie lokalnej.
>
> A u nas nie placilo sie za przychodzace ? W poczatkach centertela.
Ale to ci z Centka płacili.
Szczegółów nie pomnę po 25 latach... Hmm... to była jedna z ostatnich
relacji, którą uruchomiliśmy na mojej centrali, przelewem przez ACMM-E10A.
Więc kto pamięta pierwsze dzwonienia na NMTi, to najpierw długa marszruta
E10A, bo ona brała połączenia tzw. tandemem (większość), a wyrażało się tym,
że przyjmowała cały numer i dopiero wydawała do kolejnej centrali. Choć przy
niektórych relacjach tranzytowała - przyjmowała tyle z numeru ile trzeba, i
stawiała łącze na wprost, jak trzeba, z dyspozycją cofnięcia o potrzebną
ilość cyfr. No więc, tamdem, długA marszruta E10A, a potem jeszcze (niekiedy
bardzo) długa marszruta centrali NMTi i albo połaczenie, albo komunikat
(znów, po tylu latach mogę przekręcić) Jerzego Magnetofona "Wybrany abonent
jest poza zasięgiem naszych stacji, lub ma wyłączony aparat, w związku z tym
nie możemy zrealizować połączenia", potem powtórzenie komunikatu po
angielsku, chyba dwukrotnie całość.
Momentu przerzucenia NMT spod E10A na Siemensa EWSD, nie kojarzę.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
54. Data: 2017-07-26 12:23:23
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:597860c5$0$640$65785112@news.neostrada.pl...
>>A nie przydziela się? W Sferii od 10 lat mam "stacjonarny" i łażę z nim.
>
> IMO - nie przydziela sie, a Sferia to inna bajka.
Tak, ja wiem, że to tak psim swędem nieco, ale mam i ludzie sie dziwią, jak
podaję to jako komórkę.
>
>>Wracając do tematu - myślę o wzięciu swojego domowego od lat numeru
>>jeszcze za PJO PPTiT (rok 1974), jako komórkę, na zasadzie przeniesienia
>>się ze stacjonarkil, byle było można formalnie, bo fizycznie na pewno się
>>da.
>
> Przeniesc do VoIP i zainstalowac program na komorce.
Możliwie nie chcę być aż tak uzależniony od netu w okolicy.
>
>>A Sferia? Niech tylko przestanie uznawać za nadmierne przemieszczenie się
>>(6 najbliższych stacji BTS) drogę telefonu między głową, a stołem, przy
>>którym się siedzi, powiedzmy, że pół metra...
>
> Cos mi chodzi po glowie, ze nie moze.
> Bo ma koncesje na stacjonarne, nie na komorkowe :-)
No, ja wiem, że oni kombinują, aby ich to za dużo nie kosztowało, takie
tam... Ale na litość boską, wypieprzanie połaczenia, bo ruszyłem telefonem
między uchem lewym a prawym, siedząc na krześle...
>
>>I SMSy niech nie przychodzą jako poczta głosowa i przepadają po
>>odczytaniu,
>
> No widzisz, kolejny problem.
Tylko, że za sieci CDMA poprzedniej, nie było zadnego problemu, by SMSy
dochodziły tekstowo. A przecież centrala została, tylko punkt styku z radiem
się zmienił...
> Niby najprostszy do zlikwidowania ... razem z ta cala debilna usluga, ale
> na czym wtedy telekomy zarobia :-)
Ja nie mam zdrowia do tego, a Sferii, mam wrażenie, niespecjalnie zależy na
klientach. Hmm... firmie, która ma kapitał 3-krotnie większy (ok. 300 MPLN),
niż mój bank (mBank, ok 100MPLN)... Siedzę, bo abo mam bardzo tani (ok. 6
PLN miesięcznie), a telefon w sumie całkiem nieźle działa. Dla mnie problem
jest w tym, że jakkolwiek lokalnie się przekierowuje między numerem
stacjonarnym i komórkowym (tak, mam do Sferii numer komórkowy, z którego
korzystam, wyjeżdżając poza strefę 22, dają za darmo i przekierowanie,
włączane osobnym, dedykowanym kodem, normalnym bym zapłacił, też za darmo),
niestety, nie przekierowują poczty i SMS-ów. A nie zawsze mogę odebrać, czy
w ogóle, rozmawiać.
Nie lubię formalności, mocno nie lubię. Ja lubię technikę, jak to działa.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
55. Data: 2017-07-26 17:39:22
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: Olek <o...@p...onet.pl>
W dniu 26.07.2017 o 12:23, HF5BS pisze:
> Dla mnie problem jest w tym, że jakkolwiek lokalnie się przekierowuje
> między numerem stacjonarnym i komórkowym (tak, mam do Sferii numer
> komórkowy, z którego korzystam, wyjeżdżając poza strefę 22, dają za
> darmo i przekierowanie, włączane osobnym, dedykowanym kodem, normalnym
> bym zapłacił, też za darmo), niestety, nie przekierowują poczty i
> SMS-ów. A nie zawsze mogę odebrać, czy w ogóle, rozmawiać.
> Nie lubię formalności, mocno nie lubię. Ja lubię technikę, jak to działa.
Co najmniej W Play, nie wykluczone, że u pozostałych też, również mają
pakiet dla stacjonarnego na karcie SIM i komórkowego, gdzie
przekierowanie w obrębie PLAY jest za darmo. Bez tajnego dedykowanego
kodu. Czyli SIM od stacjonarnego do szafy, a przychodzące z obu
odbierasz na komórkowym.
Nie wiem jak działają SMSy wysłane na stacjonarne, bo nie mam Play :)
--
Olek
-
56. Data: 2017-07-26 18:54:12
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Olek" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5978b793$0$5154$65785112@news.neostrada.pl...
> Co najmniej W Play, nie wykluczone, że u pozostałych też, również mają
> pakiet dla stacjonarnego na karcie SIM i komórkowego, gdzie przekierowanie
> w obrębie PLAY jest za darmo. Bez tajnego dedykowanego kodu. Czyli SIM od
> stacjonarnego do szafy, a przychodzące z obu odbierasz na komórkowym.
Uściślę z tą Sferią - mam dwa numery, stacjonarny i komórkowy. Z tymi
przekierowaniami to jest tak, że zachowuje się to jak dwa odrębne numery, a
kodem jakby je spinam. Mozliwość ich rozłaczenia bywa przydatna.
Zadeklarowany kodem numer ten, czy ten, jest numerem, pod jakim wychodzę w
świat, z tym, że jak dzwonię ze stacjonarnego, to 1. muszę zmieścić się w
strefie 6 okolicznych BTSów, 2. muszę znajdować się w strefie. Na numerze
komórkowym tych ograniczeń nie ma, natomiast nie działa mi na nim poczta
głosowa. Jeśli ustawię odpowiednie przekierowanie, to wtedy, jeśli ktoś do
mnie zadzwoni, to obojętnie na którym numerze jestem, dodzwoni się do mnie.
> Nie wiem jak działają SMSy wysłane na stacjonarne, bo nie mam Play :)
Ja jeszcze przebadam tę swoją Sferię, czy da się te SMS-y głosowe jakoś
obejść... Jakby się pocztę dało jakoś odpalić... Może ma to wszystko
znaczenie, jak moja Sferia widzi się od sieci, jako będąca w roamingu
krajowym? Trzeba włączyć, inaczej aparat się nie zaloguje.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
57. Data: 2017-07-26 22:30:43
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
> A u nas nie placilo sie za przychodzace ? W poczatkach centertela.
Płaciło się. Co było bardzo marnym pomysłem -- w chwili wyeliminowania
tej opłaty operator odnotował znaczący wzrost przychodu (i dochodu).
--
Jarek
-
58. Data: 2017-07-26 22:32:54
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
HF5BS pisze:
>>>> W Stanach od zawsze telefony komórkowe niczym się nie różnią
>>>> od stacjonarnych -- ani nunerem, ani opłatą za połączenie.
>>> Tylko coś mi mówi, że tam się płaci za przychodzące...?
>> Mniej więcej tak jak ja płacę za wychodzące (mam miesięczną
>> pulę 44640 darmowych minut w abonamencie).
>
> Ale nie o abo chodzi, tylko o opłatę za każde połączenie, jakąś
> niewielką, ale opłatę.
Gdy ostatnio sprawdzałem (jednostkowo, pytając tambylca o jego
fakturę), wyglądało tak, jak opisałem. W abonamencie miał pulę
darmowych rozmów przychodzących. Może nie aż 44640, ale jego
zdaniem nie do przegadania.
--
Jarek
-
59. Data: 2017-07-26 22:33:57
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Olek napisał:
> Co najmniej W Play, nie wykluczone, że u pozostałych też, również
> mają pakiet dla stacjonarnego na karcie SIM i komórkowego, gdzie
> przekierowanie w obrębie PLAY jest za darmo. Bez tajnego dedykowanego
> kodu. Czyli SIM od stacjonarnego do szafy, a przychodzące z obu
> odbierasz na komórkowym.
Z tym że ma to istotną wadę: abomament za stacjomarny. Trochę głupio
by mi było płacić ze dwie dychy miesięcznie za kaprys możliwości
odbierania stacjonarnego "za darmo" na komórce. Raz czy dwa razy
w roku powiedzmy. Stacjonarny w VoIP to złotówka rocznie. Płatne
przekierowanie i tak w większości przypadków będzie tańsze od
abonamentu.
--
Jarek
-
60. Data: 2017-07-26 23:31:19
Temat: Re: NOM - co się z tym stało?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnonhv5l.abm.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Z tym że ma to istotną wadę: abomament za stacjomarny. Trochę głupio
> by mi było płacić ze dwie dychy miesięcznie za kaprys możliwości
Ja 6 zyla płacę.
> odbierania stacjonarnego "za darmo" na komórce. Raz czy dwa razy
> w roku powiedzmy. Stacjonarny w VoIP to złotówka rocznie. Płatne
Ja częściej, tak się poukładało, że powinienem być pod telefonem, jak i sam
muszę zadzwonić. (I nie może to być VoIP, przynajmniej, nie jako główny
dostęp, absolutnie nie mogę sobie pozwolić na uzależnienie się od obecności
netu w danym miejscu, najwyżej, jako numer dodatkowy, niekonieczny)
> przekierowanie i tak w większości przypadków będzie tańsze od
> abonamentu.
Sporadycznie - wiadomo. Mam darmowych 60 minut i rzadko je przegaduję.
Chodzi mi także o to, abym... np. w Virgin Mobile (mam i jest 5 zyla do
końca lutego '18, MVNO Play'a ZTCP) mając prepaida nawet za 5 PLN na rok, bo
tak jest, nie stanął nagle przed sytuacją, że wygadam te 5 złotych i nagle
mi powie wała, uzupełnij konto i odetnie rozmowę. Dlatego zdecydowałem się
jednak mieć normalny abo, 6 złotych przeżyję.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.