-
1. Data: 2017-05-31 13:45:21
Temat: telemarketing
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Co to za dziwny zwyczaj, ze dzwoni telefon i nikt sie nie odzywa na
poczatku tylko po dluzszej chwili.
Tnz wiem co, komputer kreci, a potem laczy z pierwszym wolnym
konsultantem - ale dziala na mnie jak plachta na byka.
Czas sie tak wydluzyl, ze albo odkladam sluchawke, albo nie odkladam,
ale tez sie nie odzywam ...
J.
-
2. Data: 2017-05-31 14:43:59
Temat: Re: telemarketing
Od: Telesfor Baudot <T...@T...poczta.NIE.onet.TU.pl>
Jest dokładnie tak jak piszesz... Tak teraz działają call center.
Czasami w ogóle nie ma wolnego konsultanta
--
Telesfor Baudot
W dniu 2017-05-31 o 13:45, J.F. pisze:
>
> Co to za dziwny zwyczaj, ze dzwoni telefon i nikt sie nie odzywa na
> poczatku tylko po dluzszej chwili.
>
> Tnz wiem co, komputer kreci, a potem laczy z pierwszym wolnym
> konsultantem - ale dziala na mnie jak plachta na byka.
>
> Czas sie tak wydluzyl, ze albo odkladam sluchawke, albo nie odkladam,
> ale tez sie nie odzywam ...
>
> J.
>
>
>
-
3. Data: 2017-05-31 15:09:45
Temat: Re: telemarketing
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:592eacd4$0$15190$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Co to za dziwny zwyczaj, ze dzwoni telefon i nikt sie nie odzywa na
> poczatku tylko po dluzszej chwili.
>
> Tnz wiem co, komputer kreci, a potem laczy z pierwszym wolnym
> konsultantem - ale dziala na mnie jak plachta na byka.
>
> Czas sie tak wydluzyl, ze albo odkladam sluchawke, albo nie odkladam, ale
> tez sie nie odzywam ...
Ja sobie pomyślałem, żeby nagrać trochę jakichś obrzydliwych odgłosów
ludzkich i zapuścić w linię, jak taki telefon zadzwoni. Albo nagrać jakiś
sextelefon i wio, pan(i) sobie posłucha. Albo też, zrobić coś na kształt
echoserwisu w Skype, gdzie maszyna powtarza to, co się przy próbie mówi,
jeszcze też kojarzę jakiś inny serwis, nie wiem, czy nie w GG tak było, że
po ok. 1-2 sekundach to, co się powiedziało, wracało na głośnik. Dzwoni
telemarketing i fru, zapinamy echo... A może taki mikrofon z echem od CB
przerobić i odpowiednio podłączyć, nastawić na największe parametry i bach w
linię?
A jak mi kto z telemarketerów zechce pyskować o to, to o*.*ę, jak Święty
Michał diabła.
Albo...
https://www.youtube.com/watch?v=p2-7iCxMkUg
Może masz kogoś do dyspozycji, kto biegle włada jakimś nieangielskim
językiem? Zadzwoni "kąsóltańt", to fru, np. po włosku, czy hiszpańsku, etc.,
zasunąć mu jakąś "litanię" z ochrzanem o wszystko?
Albo jak taper w starym kinie "udźwiękowiający" filmy. Co konsultant powie,
to mu odpowiadać śpiewając i grając na jakimś instrumencie? Ze swej strony
spróbuję kiedyś, czasem się daje, oddzwonić z drugiego telefonu i połączyć
je, licząc na to, że może choć przez chwilę uda się doprowadzić, że 2
"qńsóltantuf" ze sobą pogada? No, wkręcić jakoś perfidnie, aby złotymi
zgłoskami zapisali, że dzwonienie pod nu XXXX jest bezcelowe.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
4. Data: 2017-05-31 20:29:43
Temat: Re: telemarketing
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Telesfor Baudot" <T...@T...poczta.NIE.onet.TU.pl>
napisał w wiadomości news:592eba90$0$15197$65785112@news.neostrada.pl...
> Jest dokładnie tak jak piszesz... Tak teraz działają call center.
> Czasami w ogóle nie ma wolnego konsultanta
Trochę z zapożyczeniami (innym razem, dlaczego tak, za błędy przepraszam,
dopiero się uczę):
To niech z przeproszeniem, nie zajmuje abonentowi dupy i dzwoni, jak jest
wolny konsultatnt. Mam ważniejsze w życiu sprawy, niż czekanie na jakiś
zasrany telekonsulting (nawet po kilka minut), zwłaszcza taki, którego
nigdzie nie zamawiałem. Poza tym... czyż nie jest tak, że zakazano
automatycznych systemów wywołujących, jeśli abonent wyraźnie, a nie przez
domniemanie, zgodził się? Bo ja się nie zgadzałem, a też mi dzwonią gamuły i
brynczą automatem, a ja właśnie już ją za cycka łapałem i złapałbym niżej,
ale nie, musi pinda dzwonić i wciskać jakieś klunkry, myśląc, że mnie lelać
tym będzie, a psińco, dylaj z tymi blubrami najbliższą bimbą. Jedyna zaleta,
że galarta nie zaliczyłem :P :)
Nie lubię tych cip, szczytówę, to mi odpierniczyła taka, co o 7:50 rano w
sobotę dzwoniła. Późno garować chodzę, nic nie poradzę na taki rytm, więc
tym bardziej niech paniusia (spier)dyla, byle dalej ode mnie.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
5. Data: 2017-05-31 21:16:52
Temat: Re: telemarketing
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 2017-05-31 o 14:43, Telesfor Baudot pisze:
O, Telesfor!
> Jest dokładnie tak jak piszesz... Tak teraz działają call center.
> Czasami w ogóle nie ma wolnego konsultanta
A mnie się to podoba, bo od razu wiem, że to spam i odkładam słuchawkę.
MJ
-
6. Data: 2017-05-31 22:08:51
Temat: Re: telemarketing
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Tylko nie mów, że z Częstochowy... ;-))
-----
> Co to za dziwny zwyczaj, ze dzwoni telefon i nikt sie nie odzywa
-
7. Data: 2017-06-08 10:57:57
Temat: Re: telemarketing
Od: "jedrek" <wonzespamem@won>
A wystarczyłoby aby operator umożliwiał dodawanie użytkownikom całych
śmiecących pul numracyjnych do filtrowania i wtedy śmiecący zawodnik
dostawałby np. ciągle zajętość linii i niech sobie dzwoni do usranej
śmierci.
-
8. Data: 2017-06-08 14:46:14
Temat: Re: telemarketing
Od: Ircys <i...@p...pl>
W dniu czwartek, 8 czerwca 2017 10:58:01 UTC+2 użytkownik jedrek napisał:
> A wystarczyłoby aby operator umożliwiał dodawanie użytkownikom całych
> śmiecących pul numracyjnych do filtrowania i wtedy śmiecący zawodnik
> dostawałby np. ciągle zajętość linii i niech sobie dzwoni do usranej
> śmierci.
"Śmiecący zawodnik", to automat, który dzwoni do skutku, aż znajdzie dobrą linię.
Nawet jeżeli miałbyś taką możliwość i wstawił jakąś telemarketingową pulę numerów, to
i tak za chwilę pojawi się kolejny nachalny automat.
Walka z wiatrakami.
Ircys
-
9. Data: 2017-06-09 00:34:12
Temat: Re: telemarketing
Od: SnCu <t...@e...ca>
W dniu 2017-06-08 o 10:57, jedrek pisze:
> A wystarczyłoby aby operator umożliwiał dodawanie użytkownikom całych
> śmiecących pul numracyjnych do filtrowania i wtedy śmiecący zawodnik
> dostawałby np. ciągle zajętość linii i niech sobie dzwoni do usranej
> śmierci.
A to musi być na poziomie operatora? Starym numerem na telemarketerów
był automat, który podnosi po pierwszym dzwonku (natychmiast po FSK) i
puszcza fałszywy sygnał dzwonienia. W ten sposób minuty lecą, a
telemarketer czeka i myśli, że nic nie płaci. Jeszcze jak ma ISDN to ma
szansę się dowiedzieć, że połączenie zestawione, ale na analogu nie da
rady, o ile oczywiście ton wzywania wiarygodnie dobrany.
-
10. Data: 2017-06-09 01:29:38
Temat: Re: telemarketing
Od: PiotRek <b...@g...pl>
W dniu 2017-06-09 o 00:34, SnCu pisze:
> W dniu 2017-06-08 o 10:57, jedrek pisze:
>> A wystarczyłoby aby operator umożliwiał dodawanie użytkownikom całych
>> śmiecących pul numracyjnych do filtrowania i wtedy śmiecący zawodnik
>> dostawałby np. ciągle zajętość linii i niech sobie dzwoni do usranej
>> śmierci.
>
> A to musi być na poziomie operatora? Starym numerem na telemarketerów
> był automat, który podnosi po pierwszym dzwonku (natychmiast po FSK) i
> puszcza fałszywy sygnał dzwonienia. W ten sposób minuty lecą, a
> telemarketer czeka i myśli, że nic nie płaci. Jeszcze jak ma ISDN to ma
> szansę się dowiedzieć, że połączenie zestawione, ale na analogu nie da
> rady, o ile oczywiście ton wzywania wiarygodnie dobrany.
A odwracanie pętli to w PSTN już nie funkcjonuje? :-)
--
Pozdrawiam
Piotr