W dniu 2012-01-09 00:24, Kris_Poland pisze:
> bywam na myjni ręcznej i za usłyge chciałbym otrzymać paraon
> na znanych i pobliskich myjniach nie ma drukarek fiskalnych
>
> place za uluge i niemoge otrzymac paragonu?
Ty to masz chłopie problemy...zainstaluj sobie jakiś słownik bo żal dupę
ściska.

do góry

W dniu 2012-01-09 19:11, Bydlę pisze:
> Więc zmodyfikuję - a jak sprawdza interes?
Może podczas mycia lub sikania?

do góry

Użytkownik "PH" <p...@...ustach.abc> napisał w wiadomości
news:jefffo$5n3$2@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2012-01-09 19:11, Bydlę pisze:
>> Więc zmodyfikuję - a jak sprawdza interes?
> Może podczas mycia lub sikania?

ubiegłeś mnie więc tylko ROTFL :)
pzdr
GL

do góry

On 09/01/2012 18:10, Bydlę wrote:
> On 2012-01-09 18:35:17 +0100, kamil <k...@s...com> said:
>
>> On 09/01/2012 17:34, Bydlę wrote:
>>> On 2012-01-09 15:58:38 +0100, "Chris" <a...@g...pl> said:
>>>
>>>> MW nabazgrał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Kris_Poland" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:jed8kv$qhn$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>> bywam na myjni ręcznej i za usłyge chciałbym otrzymać paraon
>>>>>> na znanych i pobliskich myjniach nie ma drukarek fiskalnych
>>>>>> place za uluge i niemoge otrzymac paragonu?
>>>>> Tam gdzie ja myję jest budka a w budce koleś, który nawet o 3:12 w
>>>>> nocy wystawi fakturę na życzenie.
>>>>
>>>> A skąd będzie wiedział za ile zatankowałeś maszynę :)
>>>
>>> A jak myślisz, jak się rozlicza z podatków?
>>
>> A jak wy obaj tankujecie na myjni?
>
> A skąd przypuszczenie, że tam?


Człowiek pyta o paragon z myjni, a dostaje odpowiedź o tankowaniu.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry

On 2012-01-11, kamil <k...@s...com> wrote:
>>>>>
>>>>> A skąd będzie wiedział za ile zatankowałeś maszynę :)
>>>>
>>>> A jak myślisz, jak się rozlicza z podatków?
>>>
>>> A jak wy obaj tankujecie na myjni?
>>
>> A skąd przypuszczenie, że tam?
>
> Człowiek pyta o paragon z myjni, a dostaje odpowiedź o tankowaniu.
>
Tankowaniu (pieniedzmi) maszyny.

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 11/01/2012 11:06, AZ wrote:
> On 2012-01-11, kamil<k...@s...com> wrote:
>>>>>>
>>>>>> A skąd będzie wiedział za ile zatankowałeś maszynę :)
>>>>>
>>>>> A jak myślisz, jak się rozlicza z podatków?
>>>>
>>>> A jak wy obaj tankujecie na myjni?
>>>
>>> A skąd przypuszczenie, że tam?
>>
>> Człowiek pyta o paragon z myjni, a dostaje odpowiedź o tankowaniu.
>>
> Tankowaniu (pieniedzmi) maszyny.

Może ma tam urządzenie wykradzione z NASA zwane potocznie licznikiem?



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry

On 2012-01-11, kamil <k...@s...com> wrote:
> On 11/01/2012 11:06, AZ wrote:
>> On 2012-01-11, kamil<k...@s...com> wrote:
>>>>>>>
>>>>>>> A skąd będzie wiedział za ile zatankowałeś maszynę :)
>>>>>>
>>>>>> A jak myślisz, jak się rozlicza z podatków?
>>>>>
>>>>> A jak wy obaj tankujecie na myjni?
>>>>
>>>> A skąd przypuszczenie, że tam?
>>>
>>> Człowiek pyta o paragon z myjni, a dostaje odpowiedź o tankowaniu.
>>>
>> Tankowaniu (pieniedzmi) maszyny.
>
> Może ma tam urządzenie wykradzione z NASA zwane potocznie licznikiem?
>
Napewno ma ale chodzi pewnie o taka sytuacje:
- ktos przed Toba myje, wrzucil 3 razy po 5 PLN
- wjezdzasz Ty, wrzucasz 5 PLN, 2 PLN, 1 PLN, 1 PLN

No i idziesz po fakture, skad wiadomo ile Ty wrzuciles?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 11/01/2012 11:36, AZ wrote:
> On 2012-01-11, kamil<k...@s...com> wrote:
>> On 11/01/2012 11:06, AZ wrote:
>>> On 2012-01-11, kamil<k...@s...com> wrote:
>>>>>>>>
>>>>>>>> A skąd będzie wiedział za ile zatankowałeś maszynę :)
>>>>>>>
>>>>>>> A jak myślisz, jak się rozlicza z podatków?
>>>>>>
>>>>>> A jak wy obaj tankujecie na myjni?
>>>>>
>>>>> A skąd przypuszczenie, że tam?
>>>>
>>>> Człowiek pyta o paragon z myjni, a dostaje odpowiedź o tankowaniu.
>>>>
>>> Tankowaniu (pieniedzmi) maszyny.
>>
>> Może ma tam urządzenie wykradzione z NASA zwane potocznie licznikiem?
>>
> Napewno ma ale chodzi pewnie o taka sytuacje:
> - ktos przed Toba myje, wrzucil 3 razy po 5 PLN
> - wjezdzasz Ty, wrzucasz 5 PLN, 2 PLN, 1 PLN, 1 PLN
>
> No i idziesz po fakture, skad wiadomo ile Ty wrzuciles?
>

To już pewnie jakaś technologia wykradziona ze statku kosmicznego w
Strefie 51, polegająca na resetowaniu licznika po każdym skończonym
cyklu. Tak tylko gdybam, bo na ziemi podobnych mechanizmów jeszcze nie
widziano.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry

On 2012-01-11, kamil <k...@s...com> wrote:
>>
>> Napewno ma ale chodzi pewnie o taka sytuacje:
>> - ktos przed Toba myje, wrzucil 3 razy po 5 PLN
>> - wjezdzasz Ty, wrzucasz 5 PLN, 2 PLN, 1 PLN, 1 PLN
>>
>> No i idziesz po fakture, skad wiadomo ile Ty wrzuciles?
>>
>
> To już pewnie jakaś technologia wykradziona ze statku kosmicznego w
> Strefie 51, polegająca na resetowaniu licznika po każdym skończonym
> cyklu. Tak tylko gdybam, bo na ziemi podobnych mechanizmów jeszcze nie
> widziano.
>
Co to jest skonczony cykl? Bo ja na przyklad wrzucam 5 PLN, konczy sie
czas, wrzucam drugie 5 PLN. To sa chyba 2 cykle?

Tak sie zastanawiam - myjnie maja zetony a niektore nawet karty prepaid
- nie lepiej kupic troche zetonow/karte i wziac na to paragon/fakture?

--
Artur
ZZR 1200

do góry

On 11/01/2012 12:24, AZ wrote:
> On 2012-01-11, kamil<k...@s...com> wrote:
>>>
>>> Napewno ma ale chodzi pewnie o taka sytuacje:
>>> - ktos przed Toba myje, wrzucil 3 razy po 5 PLN
>>> - wjezdzasz Ty, wrzucasz 5 PLN, 2 PLN, 1 PLN, 1 PLN
>>>
>>> No i idziesz po fakture, skad wiadomo ile Ty wrzuciles?
>>>
>>
>> To już pewnie jakaś technologia wykradziona ze statku kosmicznego w
>> Strefie 51, polegająca na resetowaniu licznika po każdym skończonym
>> cyklu. Tak tylko gdybam, bo na ziemi podobnych mechanizmów jeszcze nie
>> widziano.
>>
> Co to jest skonczony cykl? Bo ja na przyklad wrzucam 5 PLN, konczy sie
> czas, wrzucam drugie 5 PLN. To sa chyba 2 cykle?

A ja czasem kupię chleb, zapłacę i przypomnę sobie że piwa nie wziąłem.
Myślisz, że dostanę jeden paragon z kasy fiskalnej jak stanę znowu na
końcu kolejki z piwem?

> Tak sie zastanawiam - myjnie maja zetony a niektore nawet karty prepaid
> - nie lepiej kupic troche zetonow/karte i wziac na to paragon/fakture?

Pewnie, może za pół roku znów będe przejeżdżać przez białystok, to
akurat ta garść żetonów się przyda.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry