-
11. Data: 2013-11-17 22:54:45
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 17 Nov 2013 22:29:53 +0100, Jakub Rakus napisał(a):
> On 17.11.2013 18:50, WOJO wrote:
>> Okazało się, że co pewien czas świetlówka sama rozbłyska na zauważalny
>> dla ludzkiego oka moment i gaśnie.
>> Żarówka to Lexman 25W 6500K.
>> I mam zagadkę. :)
>
> Nie zagadkę tylko instalację elektryczną w domu do naprawy.
Nie do naprawy, tylko podswietlany wylacznik.
Ta neonowka co tam swieci troche pradu puszcza.
Ten prad laduje elektronike w swietlowce, zapala,
gasnie.
J.
-
12. Data: 2013-11-18 07:19:21
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Nie zagadkę tylko instalację elektryczną w domu do naprawy.
>
> Nie do naprawy, tylko podswietlany wylacznik.
Ale WOJO napisał, że ma normalny wyłącznik...
--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/
-
13. Data: 2013-11-18 07:22:15
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)
Mateusz Bogusz <m...@o...pl> wrote:
> Wymieniłem włącznik światła na taki z żaróweczką, żeby w nocy nie szukać
> po omacku na ścianie. To dobra wiadomość :-) Zła to taka, że żarówka
> energooszczędna po wyłączeniu zaczyna mrugać.
W tych świetlówkach jest prostownik, a za nim kondensator. Przez neonówkę
w wyłączniku (a przez to i przez świetlówkę) płynie mały, ale niezerowy
prąd. Ten prąd powoli ładuje kondensator w świetlówce, napięcie na nim
wzrasta, a jak wzrośnie tak, że elektronika zadziała, to jest błysk,
kondensator się rozładowuje i cykl zaczyna się od początku.
--
"zanim nastala era internetu, kazdy wiejski glupek siedzial w swojej wiosce"
http://www.chmurka.net/
-
14. Data: 2013-11-18 07:56:51
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: Grzegorz Kurczyk <g...@c...slupsk.pl>
W dniu 17.11.2013 18:50, WOJO pisze:
> OK. Mam podobny przypadek.
> Ja się ostatnio zdziwiłem, jak siedziałem przy wyłączonym świetle.
> Włącznik podwójny,zwykły, bez żarówki/diody.
> Okazało się, że co pewien czas świetlówka sama rozbłyska na zauważalny
> dla ludzkiego oka moment i gaśnie.
> Żarówka to Lexman 25W 6500K.
> I mam zagadkę. :)
Pewnikiem wyłacznik odcina "zero" zamiast fazy :-)
Pozdrawiam
Grzegorz
-
15. Data: 2013-11-18 12:09:53
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: "ACMM-033" <v...@i...pl>
Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...invalid> napisał w wiadomości
news:gof.pme.1384755735@news.chmurka.net...
> prąd. Ten prąd powoli ładuje kondensator w świetlówce, napięcie na nim
> wzrasta, a jak wzrośnie tak, że elektronika zadziała, to jest błysk,
> kondensator się rozładowuje i cykl zaczyna się od początku.
Tym samym mamy niechciany generator relaksacyjny, może by metronom na nim
zrobić? :)
--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!
-
16. Data: 2013-11-18 13:11:26
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 18 Nov 2013 07:56:51 +0100, Grzegorz Kurczyk napisał(a):
> Pewnikiem wyłacznik odcina "zero" zamiast fazy :-)
To byc może. W niektórych okolicznościach świetlówka potrafi świecić jesli
jeden koniec jest podłączony do fazy a drugi odcięty wyłącznikiem. Sam
widziałem, 40W rura w piwnicy świeciła lekko ale wyraźnie w ciemności.
--
Jacek
-
17. Data: 2013-11-18 21:01:03
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Pewnikiem wyłacznik odcina "zero" zamiast fazy :-)
Śmiechem, żartem - remonty były, może faktycznie jakiś "fachowiec" mi
pogrzebał w gniazdku.
Sprawdziłem i nic z tych rzeczy, włącznik odcina fazę i faza znajduje się na
centralnym konektorze oprawki.
Kondensatory mogą się rozładowywać wielokrotnie ?
Inne propozycje poproszę :)
Pozdrawiam.
WOJO
-
18. Data: 2013-11-18 21:35:21
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 18.11.2013 21:01, WOJO wrote:
>> Pewnikiem wyłacznik odcina "zero" zamiast fazy :-)
> Śmiechem, żartem - remonty były, może faktycznie jakiś "fachowiec" mi
> pogrzebał w gniazdku.
> Sprawdziłem i nic z tych rzeczy, włącznik odcina fazę i faza znajduje
> się na centralnym konektorze oprawki.
> Kondensatory mogą się rozładowywać wielokrotnie ?
> Inne propozycje poproszę :)
> Pozdrawiam.
> WOJO
Pytanie podstawowe: nowa instalacja czy jeszcze pamięta dawne czasy? Jak
mieszkałem w starej kamienicy z instalacją elektryczną z lat 70-tych
albo i starszą to były różne jaja, np. do jakiegokolwiek przewodu (L lub
PEN) bym nie dotknął neonką to świeciła, ale o dziwo PEN "nie kopał".
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
19. Data: 2013-11-18 21:54:37
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: PiteR <e...@f...pl>
Adam Wysocki pisze tak:
> Ale WOJO napisał, że ma normalny wyłącznik...
ładuje sie przez pojemność kabla?
--
Piter
-
20. Data: 2013-11-18 21:56:40
Temat: Re: Mrugająca świetlówka kompaktowa
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> Pytanie podstawowe: nowa instalacja czy jeszcze pamięta dawne czasy? Jak
> mieszkałem w starej kamienicy z instalacją elektryczną z lat 70-tych albo
> i starszą to były różne jaja, np. do jakiegokolwiek przewodu (L lub PEN)
> bym nie dotknął neonką to świeciła, ale o dziwo PEN "nie kopał".
O to, to - lata 80. Układ TN-C, instalacja Al.
Czasem czajnik "elektryzuje", czasem pralka.
Ale remont (z wymianą Al >Cu i TN-C>TN-S) będzie robił już chyba kolejny
właściciel...
:)
Pozdrawiam.
WOJO