W dniu 2012-04-13 13:42, anacron pisze:
> W dniu 2012-04-13 12:26, The_EaGle pisze:
>> Czyli usunął dowód... winy bądź niewinności. Przecież jak tam wydarzył
>> by się wypadek to policja powinna zabezpieczyć automatykę do czasu
>> wyjaśnienia...
>
> Powinna jakieś 2 lata temu. Teraz pieluchy zaczęli zmieniać, bo się
> pojawiłem z dziennikarzem...

Jak zmienili na dobrą to raczej nie wróże ci powodzenia w działaniu ale
obym się mylił...

--
Pozdrawiam
Rafał

do góry

W dniu 2012-04-13 13:58, anacron pisze:
> W dniu 2012-04-13 12:25, The_EaGle pisze:
>>> Nikomu nawet nie proponowali. Poza tym tam takich "na zielonym" tam było
>>> od momentu założenia sygnalizacji w dziesiątkach.
>>
>> Jeżeli dobrze widzę na filmie to przed twoim wjazdem to jemu zapala się
>> zielone...
>
> Tak, on ma 10s już zielone a ja dostaje tuż przed wjazdem. Chociaż on
> zeznawał, że ruszał spod skrzyżowania z czerwonego jak zaświeciło się
> zielone. Czemu kłamał? I pomyśl dlaczego upubliczniam nagranie, skoro
> wiedziałem o nim tylko ja? Dlaczego informuje dziennikarza o nagraniu
> które na pierwszy rzut oka wskazuje mnie jako winnego? Bo wiem co
> widziałem, słyszałem tych ludzi i obiecałem im, że zrobię wszystko, aby
> im pomóc, a to nagranie pokazuje, że kolizje nie zdarzają się przy
> zmianie świateł, a z niewyjaśnionych powodów kierunek prostopadły
> dostaje/dostawał zielony sygnał. Policja twierdziła, że nie ma tam
> żadnego monitoringu, bo nie raz już szukali, tak szukali przez dwa lata,
> że ja znalazłem w dwa dni. Szukam innych kamer jeszcze. Jak się znalazła
> jedna, może znajdzie się i druga. Finansowo mnie to nie boli, za chwile
> dostane nowe autko w leassingu, mi się nic nie stało, mogę spokojnie
> machnąć ręką i żyć dalej...

Słowem komedia...
Pomyśl jak byś miał kamerkę w samochodzie :) to by było wszystko proste...

--
Pozdrawiam
Rafał

do góry

W dniu 2012-04-13 21:39, The_EaGle pisze:
> W dniu 2012-04-13 13:58, anacron pisze:
>> W dniu 2012-04-13 12:25, The_EaGle pisze:
>>>> Nikomu nawet nie proponowali. Poza tym tam takich "na zielonym" tam
>>>> było
>>>> od momentu założenia sygnalizacji w dziesiątkach.
>>>
>>> Jeżeli dobrze widzę na filmie to przed twoim wjazdem to jemu zapala się
>>> zielone...
>>
>> Tak, on ma 10s już zielone a ja dostaje tuż przed wjazdem. Chociaż on
>> zeznawał, że ruszał spod skrzyżowania z czerwonego jak zaświeciło się
>> zielone. Czemu kłamał? I pomyśl dlaczego upubliczniam nagranie, skoro
>> wiedziałem o nim tylko ja? Dlaczego informuje dziennikarza o nagraniu
>> które na pierwszy rzut oka wskazuje mnie jako winnego? Bo wiem co
>> widziałem, słyszałem tych ludzi i obiecałem im, że zrobię wszystko, aby
>> im pomóc, a to nagranie pokazuje, że kolizje nie zdarzają się przy
>> zmianie świateł, a z niewyjaśnionych powodów kierunek prostopadły
>> dostaje/dostawał zielony sygnał. Policja twierdziła, że nie ma tam
>> żadnego monitoringu, bo nie raz już szukali, tak szukali przez dwa lata,
>> że ja znalazłem w dwa dni. Szukam innych kamer jeszcze. Jak się znalazła
>> jedna, może znajdzie się i druga. Finansowo mnie to nie boli, za chwile
>> dostane nowe autko w leassingu, mi się nic nie stało, mogę spokojnie
>> machnąć ręką i żyć dalej...
>
> Słowem komedia...
> Pomyśl jak byś miał kamerkę w samochodzie :) to by było wszystko proste...

Miałem, telefon nagrywał na statywie, jakieś 4-5km przed Trzemesznem
miałem telefon i się nagrywanie wyłączyło a potem zapomniałem włączyć. :/
W nowym aucie rejestrator na sztywno już wkładam.

do góry

W dniu 2012-04-13 12:21, J.F pisze:
>> Cały czas V bieg, benzyna, która od dołu się nie zbiera raczej
>> super szybko.
>
> Twoje autko w ogole pojedzie 60 na V biegu ?

Zmienne fazy rozrządu, dało się nawet 50, choć to już było mordowanie
silnika.

do góry

W dniu 2012-04-13 12:59, Krzysiek Kielczewski pisze:
> Jeśli światła są niesprawne, a GDDKiA była o tym informowana to śmierdzi
> sprawą karną.

Sprowadzenie ryzyka/zagrożenia katastrofy w ruchu lądowym i to nie tylko
dla kogoś z GDDKiA ale i policji. A to jakieś 8 lat maksymalnie o ile
pamiętam.

do góry

> Przypatrz się dobrze, że na każdym skrzyżowaniu występuje pewien czas
> krótszy lub dłuższy (to zależy od wielkości skrzyżowania), że dla obydwu
> kierunków występują światła czerwone.

Twoja prawidłowa teoria nie miała swego czasu, zastosowania na Igołomskiej w
krakowie. Były tam światła wyzwalane indukcyjnie. Światła, to za dużo
powiedziane. Tam byla poprostu dyskoteka a kolor świateł zmieniał się jak
popadło. Nieraz nie było nawet czasu na reakcje jak to się zmieniało np. w
cyklu 1-2s czerwone pomar zielone, czerwone zielone (taka kombinację tez
zaobserwowałem), albo czerw pom - 1 s zielone, a nastpenie w momencie
czerwone. Kombinacji bylo wiele i bodaj po kilku miesiacach , petle
wylaczyli i ustawili wszystko na stale. Wierzę więc autorowi tematu, że
takie coś może mieć miejsce (zilone dla obu kierunków)

do góry

Użytkownik "tor" <x...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jmb92k$hj8$1@mx1.internetia.pl...

> Twoja prawidłowa teoria nie miała swego czasu, zastosowania na Igołomskiej
> w krakowie. Były tam światła wyzwalane indukcyjnie. Światła, to za dużo
> powiedziane. Tam byla poprostu dyskoteka a kolor świateł zmieniał się jak
> popadło. Nieraz nie było nawet czasu na reakcje jak to się zmieniało np. w
> cyklu 1-2s czerwone pomar zielone, czerwone zielone (taka kombinację tez
> zaobserwowałem), albo czerw pom - 1 s zielone, a nastpenie w momencie
> czerwone. Kombinacji bylo wiele i bodaj po kilku miesiacach , petle
> wylaczyli i ustawili wszystko na stale. Wierzę więc autorowi tematu, że
> takie coś może mieć miejsce (zilone dla obu kierunków)

Pętla nie ma nic wspólnego z cyklami świateł.
Pętla tylko i wyłącznie uruchamia cykle.
W to, że były tam problemy i mogła być "dyskoteka" nie wiątpię, ale nie
wynikało to z winy pętli lecz złego programu cykli, ustawionym w
sterownikach lamp. Po prostu z powodu błędu.
Czy jest pętla czy jej nie ma nie powinno być sytuacji, że jednocześnie palą
się światła pomarańczowe z obydwu kierunków, a co dopiero mówić żeby paliły
się jednocześnie zielone. Światła pomarańczowe powinny być rozdzielone
pomiędzy sobą cyklem czerwone-czerwone. Jedynie tylko w przypadku ruchu
pieszych dopuszczalna jest zmiana z czerwonego na zielone w chwili, kiedy na
ruchu poprzecznym samochodów (względem pieszych) pali się już czerwone.

do góry

Dnia 13.04.2012 The_EaGle <t...@p...pl> napisał/a:

> OK, tylko że na niektórych skrzyżowaniach nie ma cyklu
>
> A-czerwone, B-czerwone
>
> tylko od razu :
>
> A-zielone, B-czerwone
> A-pomarańczowe, B-czerwone
> A-czerwone, B-pomarańczowe
> itd...

Możesz wskazać te skrzyżowania?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

do góry

Dnia 13-04-2012 o 09:21:37 yabba <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
napisał(a):

> Szkoda, że nie widać świateł na sygnalizatorach.

Jeden widać, pod sekundami.

do góry

W dniu 2012-04-14 22:36, Krzysiek Kielczewski pisze:
> Dnia 13.04.2012 The_EaGle <t...@p...pl> napisał/a:
>
>> OK, tylko że na niektórych skrzyżowaniach nie ma cyklu
>>
>> A-czerwone, B-czerwone
>>
>> tylko od razu :
>>
>> A-zielone, B-czerwone
>> A-pomarańczowe, B-czerwone
>> A-czerwone, B-pomarańczowe
>> itd...
>
> Możesz wskazać te skrzyżowania?

Tak było (w wielki piątek poprawili) w Trzemesznie, w poniedziałek po
emisji reportażu w Trójce zacznie działać link
http://emil-tv.pl/smierc-tez-moze-miec-zielone/ i jak przeczytasz co tam
napisane, to ci szczęka opadnie do samej zmieni.

do góry