eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMit zajebistych hamulców w Polonezie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 547

  • 211. Data: 2013-04-03 09:38:55
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 3 kwietnia 2013 03:18:40 UTC+2 użytkownik h.w.d.p. napisał:
    > > Co z tego ze miał żwawszy silnik jak wałek rozrządu i dźwigienki wytrzymywały
    maks 60 tysięcy kilometrów.
    >
    >
    >
    > co sie z nimi dzialo?

    Zużywały się. Wałek rozrządu chciał się zrobić na krzywkach okrągły. Czasami niewielu
    mu brakowało.


  • 212. Data: 2013-04-03 09:56:41
    Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    W dniu 2013-04-01 14:14, t? pisze:
    > Przy porządkach wpadł mi w ręce stary numer "Auto International" (7/95),
    > a tam test Poloneza Caro. Według wielu ekspertów PMS-owych Polonez ma
    > rewelacyjne hamulce,
    Ale macie Koledzy temat. Nie szkoda czasu?
    Jacek


  • 213. Data: 2013-04-03 10:13:16
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 03 Apr 2013 01:01:10 +0200 osobnik zwany Tomasz Pyra
    napisał:

    > Dnia Tue, 2 Apr 2013 15:01:20 -0700 (PDT), k...@g...com
    > napisał(a):
    >
    >> Macherzy od rajdowych 126p kręcili nieduży silniczek do 15 tysięcy
    >> obrotów i przeżywał.
    >
    > Najmocniejsze rajdowe wersje 126p osiągają około 40KM przy 7500rpm. Nie
    > ma możliwości (i to nie mówię nawet o technicznych) zrobienia
    > czegokolwiek więcej, więc ściemniasz.

    OIDP to w czasach PRL był człowiek, który dociągał silniki 126p do 50KM.
    aczkolwiek bez gwarancji, że wytrzymją choć jeden wyścig. Do normalnej
    jazdy się to oczywiście nie nadawało zupełnie.


    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 214. Data: 2013-04-03 10:18:58
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości
    Dnia Wed, 3 Apr 2013 00:22:08 +0200, J.F. napisał(a):
    >> Ale ... kiedys na drodze probowalem i jakies takie wrazenie mi
    >> zostalo ze
    >> faktycznie trudniej zablokowac jak sie szybko jedzie ...

    >Zablokować koła tak samo łatwo przy 10km/h jak i prędkości 20x
    >większej.
    >To jest po prostu konieczność wytworzenia momentu hamującego wyższego
    >niż
    >przyczepność kół. Jakiś tam wpływ bezwłasności mas wirujących na
    >pewno
    >jest, ale raczej nie taki żeby to było bardzo istotne.

    Tez niezalezny od predkosci, no chyba ze doliczyc moment silnika przez
    zmienne przelozenie. Tak czy inaczej - jesli ma zatrzymac, to
    zatrzyma, tycho chwile pozniej.

    Ale ... sobie zaczynam przypominac - to chyba bylo tak ze ze recznym
    przy malej predkosci potrafilem zablokowac tylne kola, choc to nie w
    kazdym aucie mozliwe, a przy wiekszej jakos nie chcialo. Sprawdze
    jeszcze.

    >Jak wrażenie, to stawiałbym na to, że przy wyższych prędkościach
    >można
    >szybciej zagrzać hamulce (więcej pracy przy zamianie energi
    >kinetycznej w
    >cieplną) ale to też raczej takie naciągane.

    Musialoby zadzialac w ulamku sekundy ... ale kto wie ..

    >W każdym razie ja nie zauważyłem żeby się to jakoś specjalnie
    >różniło.

    I tu reczny, ktory dziala na granicy, moze to bardzo roznicowac.

    J.


  • 215. Data: 2013-04-03 10:27:29
    Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Jacek,

    Wednesday, April 3, 2013, 9:56:41 AM, you wrote:

    >> Przy porządkach wpadł mi w ręce stary numer "Auto International" (7/95),
    >> a tam test Poloneza Caro. Według wielu ekspertów PMS-owych Polonez ma
    >> rewelacyjne hamulce,
    > Ale macie Koledzy temat. Nie szkoda czasu?

    Dobry flame od czasu do czasu nie jest zły. Na sąsiedniej grupie
    piękny flame na temat śrubokręta. Jak za starych, dobrych czasów :)

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 216. Data: 2013-04-03 10:57:14
    Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 03.04.2013 10:27, RoMan Mandziejewicz wrote:
    > Na sąsiedniej grupie
    > piękny flame na temat śrubokręta.

    Wkrętaka.

    --
    BP, NMSP
    Michoo


  • 217. Data: 2013-04-03 11:31:22
    Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości grup
    W dniu 2013-04-01 14:14, t? pisze:
    >> Przy porządkach wpadł mi w ręce stary numer "Auto International"
    >> (7/95),
    >> a tam test Poloneza Caro. Według wielu ekspertów PMS-owych Polonez
    >> ma
    >> rewelacyjne hamulce,
    >Ale macie Koledzy temat. Nie szkoda czasu?

    Z przyjemnoscia sobie wyjasnimy pewne legendy.
    Jak hamowal polonez to juz nie pamietam, zreszta duzo nim nie
    jezdzilem.
    Jakos bardzo tragicznie chyba nie, bo by bylo wiecej narzekan. A moze
    calkiem niezle ... tylko na tle syrenek i maluchow.

    Tym niemniej ... hamulce w zwyklych samochodach to nie jest jakies
    "rocket science".
    Zwyczajna konstrukcja, bardzo podobna w wielu pojazdach ... wiec cos
    musieliby mocno sp*.

    A przeciez na F125p byl z tylu napis "uwaga hamulce tarczowe".

    J.


  • 218. Data: 2013-04-03 11:33:21
    Temat: Re: Mit zajebistych majtek mojej babci
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Wed, 03 Apr 2013 11:31:22 +0200 osobnik zwany J.F napisał:

    > A przeciez na F125p byl z tylu napis "uwaga hamulce tarczowe".

    ".. ze wspomaganiem"
    ale to bardziej miało znaczenie w czasach wprowadzania 125 na polski
    rynek. Bo w porównaniu do wówczas jeżdżących pojazdów to on "stawał w
    miejscu" i było sporo przypadków wjechania Fiatom w dupę.




    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 219. Data: 2013-04-03 11:57:45
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: "szufela" <b...@e...pl>

    > Hmm, to może ja coś źle robię?

    niewatpliwie :)

    > Ale jak hamuję "awaryjnie" bo np. tir postanowił mnie zepchnąć to walę z
    > buta sprzęgło i hamulec jednocześnie

    Wydluzasz sobie droge hamowania.

    > [*] Raz, żeby nie trzeba było dodatkowo hamować silnika,

    dlaczego nie ?

    > dwa, że tak uczyli na kursie, żeby nie zgasić silnika i nie stracić
    > wspomagania.

    to chyba kurs dla blondynek ;)

    > Trzy, że można wtedy łatwo zmienić biegi i w razie potrzeby przyspieszyć.

    To mozesz zrobic w dowolnym momencie

    > Pozdrawiam
    > Michoo


  • 220. Data: 2013-04-03 12:44:27
    Temat: Re: Mit zajebistych hamulców w Polonezie
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    On 03.04.2013 11:57, szufela wrote:
    >> Hmm, to może ja coś źle robię?
    >
    > niewatpliwie :)
    >
    >> Ale jak hamuję "awaryjnie" bo np. tir postanowił mnie zepchnąć to walę
    >> z buta sprzęgło i hamulec jednocześnie
    >
    > Wydluzasz sobie droge hamowania.

    Czemu?

    >
    >> [*] Raz, żeby nie trzeba było dodatkowo hamować silnika,
    >
    > dlaczego nie ?

    Obserwacja - po puszczeniu gazu samochód zwalnia wolniej niż po
    wciśnięciu hamulca.

    Wniosek 1 - silnikiem hamuje się słabiej niż hamulcami ergo w trakcie
    ostrego hamowania silnik dodatkowo napędza koła.

    Wniosek 2 - w trakcie hamowania bez wciśniętego sprzęgła hamulce muszą
    dodatkowo wyhamować masę wirującą, więc mają większą energię do
    rozproszenia - przy tej samej sile wydłuża to drogę.

    >
    >> dwa, że tak uczyli na kursie, żeby nie zgasić silnika i nie stracić
    >> wspomagania.
    >
    > to chyba kurs dla blondynek ;)

    Człowiek po kursie nie umie jeszcze jeździć. Umie w miarę nie stwarzać
    zagrożenia na drodze. Człowiek po kursie, któremu nagle w trakcie
    hamowania pada wspomaganie kierownicy jest niebezpieczny dla siebie i
    otoczenia.

    >
    >> Trzy, że można wtedy łatwo zmienić biegi i w razie potrzeby przyspieszyć.
    >
    > To mozesz zrobic w dowolnym momencie

    W normalnej sytuacji mogę, ale niestety nie jestem na tyle dobrym
    kierowcą, żeby panicznie hamując, próbując ogarnąć poślizg jeszcze
    sprawnie operował sprzęgłem i drążkiem.

    --
    Pozdrawiam
    Michoo

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 55


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: