-
41. Data: 2011-01-10 20:33:03
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "gri" <s...@a...er> napisał w wiadomości
news:igflhd$dh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
> news:17ajgk965eqv4$.dlg@lepper.institute.com...
>>> Jeden spamer tu zaoferował astrę
>> Tak się traktuje spamerów.
>
> Jakby ogłosił się na otomoto i tu dyskutowano jego ofertę potraktowano by
> go identycznie.
> Cena ma być ja za złom, ew 5% więcej za super stan. Inne opcje są
> nieakceptowane.
Opcja, że auto z każdym rokiem zyskuje na wartości, faktycznie jest ciężka
do zaakceptowania.
PRL już dawno się skończył.
-
42. Data: 2011-01-10 20:38:42
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Jan 2011 19:22:11 +0000 (UTC), Massai wrote:
>J.F. wrote:
>> Ale to spojrz w druga strone tabeli.
>> auta 2-3 letnie, oczywiscie jest Porsche ze srednia 35kkm,
>> ale jest tez A4 - 72, A6 - 79, A8 - 84, BMW 5 - 73, BMW 7 - 72,
>> mondeo - 71, V70 - 79, E-klasse 74, S-klasse - 74 km.
>
>No, to nadal nie jest średnia 40kkm ;-), licząc jako 2,5 roku - bliżej
>30 kkm.
Srednia nie. Ale jak jeden tatus kupi sobie wygodne auto dla rodziny i
ograniczy sie do 15kkm rocznie, to poltora innych musi robic 40kkm,
zeby srednia wyszla 30. No chyba ze jeden kreci 100, a pieciu innych
po 15.
>Swoją drogą - czołówka. Reszta się trzyma w zakresach 40-60...
Czolowka, ale to nie jest wybrana czolowka rekordowych kierowcow.
Mozna by rzec ze prawie wszystkie A8 zap* jak male samochodziki :-)
Jeszcze rozumialbym ulubiony pojazd taksowkarzy, ale s-klasa ?
>> Srednia ! czyli IMO calkiem normalne jest ze ktos wykreca ponad
>> 40kkm/rocznie ! Tylko wtedy kupuje wygodne auto w salonie, jezdzi nim
>> dwa lata i sprzedaje poki jeszcze cos jest warte.
>> A potem kupuje je jakis dziadek i tylko do kosciola :-)
>
>Może i tak ;-)
A swoja droga musi byc w tym jakas glebsza przyczyna.
Np - takie przebiegi oplacaja sie tylko lepiej zarabiajacym, a im nie
wypada jezdzic byle passatem. No tak, ale mondeo tez tam jest :-)
J.
-
43. Data: 2011-01-10 20:47:15
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Jan 2011 19:49:39 +0100, Artur Maśląg wrote:
>W dniu 2011-01-10 19:41, J.F. pisze:
>(...)
>> Na peryferiach jakos latwiej zaparkowac :-)
>No i? Później wrócić też jakoś trzeba.
No i ? Wsiadasz w auto i wracasz.
>> Ponad godzine. Co prawda dzis podobno 40-50 minut wedle rozkladow.
>Ojoj, niecała godzina na ten odcinek to długo?
Dlugo. Chcialbys codziennie jechac godzine ?
Co prawda nie wiem ile sie jedzie autem :-)
>>> jaki to ma związek z przebiegiem samochodu?
>> Zacheca do pojechania wlasnym wozkiem.
>W jakim względzie? Pojechania raz, czy też codziennej jazdy
>i parkowania w okolicach lotniska?
A jak pracujesz na lotnisku, albo gdzies w okolicy ?
>> Berlin to rozwlekle miasto. w/w trasa to ~20km.
>Bardzo dobry i przewidywalny czas dojazdu.
Ale maja tam tez autostrade przez srodek, ktora kiedys w ciagu godziny
przejechalem jakies 70km, i nie bylo to o polnocy.
J.
-
44. Data: 2011-01-10 20:58:30
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-01-10 19:43, gri pisze:
>
> Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
> news:igfgeu$cgb$1@inews.gazeta.pl...
>> nie da, mało kto serwisuje poprawnie samochody, a co drugi opowiada
>> ile to już kilometrów tego roku zrobił :)
>
> Mnóstwo kilometrów można nabić wyłącznie zawodowo.
> Prywatnych wyjazdów nabić 100 000 km rocznie wydaje się absurdem, a może
> są tacy co prywatnym autem jeżdżą 200km dziennie do roboty?
>
>
w jedna czy w obie strony liczac?
--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
-
45. Data: 2011-01-10 21:16:03
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-01-10 19:41, J.F. pisze:
> On Mon, 10 Jan 2011 19:26:04 +0100, Artur Maśląg wrote:
>> W dniu 2011-01-10 19:02, J.F. pisze:
>> (...)
>>> Ale i u nas nie wszyscy pracuja w centrum i zaparkowac moga.
>> A kto pisał o pracy w centrum?
>
> Na peryferiach jakos latwiej zaparkowac :-)
>
>>> Z dworca Lichtenberg na lotnisko Tegel (chyba, to na N-W) wycieczka
>>> trwa dlugo, nawet mimo S-bahnu.
>>
>> Co to znaczy długo
>
> Ponad godzine. Co prawda dzis podobno 40-50 minut wedle rozkladow.
No to super czas. Samochodem bys tej trasy w godzinach popoludniowych
(jak ludzie z pracy wracaja) nie pokonal w takim czasie. Korki chyba
jeszcze lepsze niez u nas. A bilet miesieczny (jak ostatnio mialem w
rece) kosztuje cos kolo 120EUR - benzyna wychodzi duzo drozej. Tyle
tylko ze... jak widac po tych korkach wielu i tak jezdzi samochodem.
Najczesciej to ludzie spoza Berlina dojezdzajacy do pracy "do stolicy" :)
>
>> jaki to ma związek z przebiegiem samochodu?
>
> Zacheca do pojechania wlasnym wozkiem.
>
> Berlin to rozwlekle miasto. w/w trasa to ~20km.
>
Jak na taki moloch to calkiem sprawnie sie tam przemieszcza, ale tez
kultura jazdy inna niz u nas. Jak samochody ruszaja ze swiatel to jak
przyklejone do siebie - wszystkie rowno i jednoczesnie. Mieszkancy to
wiedza gdzie jakie pasy i gdzie skrecac, to nieraz nie ma czasu na znaki
popatrzec albo jak pasa zmienic :P
--
venioo
GG:198909
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2086
-
46. Data: 2011-01-10 21:21:51
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-01-10 18:40, Robert_J pisze:
>> ...mój samochód miałby przebiegi tylko
>> z wyjazdów urlopowych, zakupów oraz jazd na tzw. 'działkę'.
>
> Ale zwróć uwagę że "statystyczny" Polak nie może żyć bez zakupów ;-).
> Więc same wyjazdy na zakupy mogą natłuc spory przebieg ;-)))
To zależy gdzie się mieszka i co się chciało osiągnąć ;)
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
47. Data: 2011-01-10 21:32:09
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-01-10 20:47, J.F. pisze:
(...)
> No i ? Wsiadasz w auto i wracasz.
I stoisz w korku.
> Dlugo. Chcialbys codziennie jechac godzine ?
Na takiej odległości i w takich warunkach? Oczywiście, to bardzo dobry
czas.
> Co prawda nie wiem ile sie jedzie autem :-)
To sprawdź - najlepiej w miarę regularnie.
> A jak pracujesz na lotnisku, albo gdzies w okolicy ?
A ile osób pracuje na takim lotnisku i w okolicach, ma miejsce do
parkowania i ich czas dojazdu samochodem jest krótszy od dojazu KM?
> Ale maja tam tez autostrade przez srodek, ktora kiedys w ciagu godziny
> przejechalem jakies 70km, i nie bylo to o polnocy.
No, mają i kiedyś przejechałeś. Którykolwiek z tych 'argumentów'
pozwala na ekstrapolację?
--
Jutro to dziś - tyle że jutro.
-
48. Data: 2011-01-11 13:52:39
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 10 Jan 2011 18:57:18 +0100, Tomasz Pyra wrote:
>Dorzuć jeszcze do zbioru bajek "zachodnich", opowieść o bogatym Hansie,
>który wymienia swoją Astrę czy innego Golfa co rok lub dwa lata na nowy
>samochód.
>Zazwyczaj przyczyną jest to, że mu się kolor znudził.
Ale to nie zawsze jest bajka, bo wystarczy ze 95kkm nastukal.
>Ale przy średnich zarobkach szesnastu pierdyliardów euro miesięcznie -
>wszyscy sobie mogą tam na to pozwolić ;)
A jak zarabia glupie 5000 euro, a zona 3000 ?
Auto kosztuje 15 czy 20 tys, ale przeciez wystarczy oddac stare i
doplacic polowe.
No i wez pod uwage popularne tam 3-letnie leasingi. Ktore miewaja
ograniczenia przebiegu :-)
J.
-
49. Data: 2011-01-11 14:31:38
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: szymo <s...@w...pl>
> Największy mit o autach z Niemiec: wszystkie auta są tańsze niż w
> Polsce. A prawda jest taka, że tylko te zajechane są tańsze niż w Polsce.
Dlugaśny link ale nie mogłem się powstrzymać :)
Ten mi sie podoba na giełdzie w PL będzie opisany jako sztuka nówka
przebieg 50.000 :)
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?i
d=138843433&__lp=37&scopeId=C&sortOption.sortBy=pric
e.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&m
akeModelVariant1.makeId=17200&makeModelVariant1.mode
lId=47%2C48%2C49%2C50%2C51%2C52%2C53%2C54%2C55%2C56%
2C57%2C58%2C59%2C60%2C61%2C62%2C177%2C64%2C178%2C66%
2C179&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeM
odelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant
3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment
=Car&minFirstRegistrationDate=2000-01-01&maxFirstReg
istrationDate=2000-12-31&ambitCountry=DE&siteId=GERM
ANY&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMA
GE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&
lang=de&pageNumber=1
-
50. Data: 2011-01-11 14:31:47
Temat: Re: Mit o wielkich przebiegach samochodow w DE...
Od: szymo <s...@w...pl>
> Największy mit o autach z Niemiec: wszystkie auta są tańsze niż w
> Polsce. A prawda jest taka, że tylko te zajechane są tańsze niż w Polsce.
Dlugaśny link ale nie mogłem się powstrzymać :)
Ten mi sie podoba na giełdzie w PL będzie opisany jako sztuka nówka
przebieg 50.000 :)
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?i
d=138843433&__lp=37&scopeId=C&sortOption.sortBy=pric
e.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&m
akeModelVariant1.makeId=17200&makeModelVariant1.mode
lId=47%2C48%2C49%2C50%2C51%2C52%2C53%2C54%2C55%2C56%
2C57%2C58%2C59%2C60%2C61%2C62%2C177%2C64%2C178%2C66%
2C179&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeM
odelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant
3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment
=Car&minFirstRegistrationDate=2000-01-01&maxFirstReg
istrationDate=2000-12-31&ambitCountry=DE&siteId=GERM
ANY&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMA
GE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&
lang=de&pageNumber=1