-
1. Data: 2009-06-08 08:58:25
Temat: Miejski (retro) motorower
Od: falco <m...@w...pl>
Siema,
czy to nie jest piękna maszyna...?
Do miasta jak znalazł a ten wygląd... ;)
Cud-miód, czemu już takich nie ma...? :(
http://allegro.pl/item656002874_jawa_pionyr_50_nowa_
2008r_limitowana_edycja.html
P.S. Nie mam nic wspólnego ze sprzedającym, podpatrzone na forum Jawy.
--
Pozdr! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175
-
2. Data: 2009-06-08 09:57:57
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
Użytkownik "falco" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h0ikfi$i5a$2@mx1.internetia.pl...
> Siema,
>
> czy to nie jest piękna maszyna...?
> Do miasta jak znalazł a ten wygląd... ;)
> Cud-miód, czemu już takich nie ma...? :(
>
niestety rynek 50-tek skierowany jest głównie do gówniażerii czyli musi być
plastik, krzykliwe kolory i głupawkowaty automat.
Pojazdy w stylu retro przypuszczam schodziłyby rocznie w ilości takiej jak
ta limitowana seria. Niestety.
Gówniarz piękna nie doceni, staruch motoroweru nie kupi - woli auto lub
normalny motocykl.
Gdyby zmieniły się przepisy w stronę bardzo silnej liberalizacji
dopuszczania motorowerów - np zniesienie obowiązku rejestracji i tylko wymóg
posiadania OC,
wtedy myślę coś mogłoby drgnąć.
Poza tym motorower nadal jest drogi. Cena jest barierą. Osobiście wolałbym
tanie motorowery bez sieci serwisu, tak jak było to z czasów PRL.
--
Jackare
-
3. Data: 2009-06-08 10:54:10
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: WIADRO <w...@g...com>
On 8 Cze, 11:57, "Jackare" <j...@s...de.pl> wrote:
> niestety rynek 50-tek skierowany jest głównie do gówniażerii czyli musi być
> plastik, krzykliwe kolory i głupawkowaty automat.
wyjaśnij słowo 'głupkowaty' w aspekcie automatu
> Pojazdy w stylu retro przypuszczam schodziłyby rocznie w ilości takiej jak
> ta limitowana seria. Niestety.
> Gówniarz piękna nie doceni, staruch motoroweru nie kupi - woli auto lub
> normalny motocykl.
giggle nie jest 'plastikiem', nie zapierdziela, mocy niewiele,
'nowoczesnością' wyglądu też nie imponuje.. a jest pożądany.
> Gdyby zmieniły się przepisy w stronę bardzo silnej liberalizacji
> dopuszczania motorowerów - np zniesienie obowiązku rejestracji i tylko wymóg
> posiadania OC,
w bardzo silnej liberalizacji nie ma miejsca na OC.
> wtedy myślę coś mogłoby drgnąć.
co mogło by drgnąć? dla kogo miało by drgnąć? mało ludu ci na drodze
to jeszcze na siłę 'gównażerię' chcesz sprowadzać?
czemu ci tak zależy żeby wszyscy mieli skutery? produkujesz jakieś?
> Poza tym motorower nadal jest drogi. Cena jest barierą. Osobiście wolałbym
> tanie motorowery bez sieci serwisu, tak jak było to z czasów PRL.
chcesz i masz. masz wybór że głowa nie ogarnia, kto ci tak nakazuje
serwisować na siłę?
znaczy ile te motorowery mają kosztować?
..PRL... pięknie było , k. cudnie.
--
Wiadro(SoldierAK)
-
4. Data: 2009-06-08 10:59:12
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "Grzybol" <g...@w...pl>
Użytkownik "WIADRO" <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:b3583663-b48c-4290-af4f-eb45bfde3712@f19g2000yq
o.googlegroups.com...
> ..PRL... pięknie było , k. cudnie.
Co małolat może wiedzieć o PRL-u? Na początek trza by mu dupsko na sino lolą
siedemdziesiątką zrobić. Tak parę razy. A potem można mu zacząć opowiadać
jak to było...
--
Grzybol
-
5. Data: 2009-06-08 11:03:58
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "lesor" <p...@l...waw.pl>
WIADRO wrote:
> On 8 Cze, 11:57, "Jackare" wrote:
>
>> Poza tym motorower nadal jest drogi. Cena jest barierą. Osobiście
>> wolałbym tanie motorowery bez sieci serwisu, tak jak było to z
>> czasów PRL.
>
> chcesz i masz. masz wybór że głowa nie ogarnia, kto ci tak nakazuje
> serwisować na siłę?
> znaczy ile te motorowery mają kosztować?
> ..PRL... pięknie było , k. cudnie.
A ile srednich pensji kosztowala 50ka?a ile 125ka za czasow PRLu?
pbnmp
--
pozdrawiam, lesor
cb1300 rosSynAnt
Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08
-
6. Data: 2009-06-08 11:59:12
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "Tytus z Fabryki" <f...@0...pl>
Siemka
***Użytkownik "Jackare"
Gdyby zmieniły się przepisy w stronę bardzo silnej liberalizacji
dopuszczania motorowerów - np zniesienie obowiązku rejestracji i tylko wymóg
posiadania OC,
Jest obowiazek rejestracji i 20-30% jezdzi bez OC, jak by zniesli wszystko
lataloby bez.
Na szczecie ustawodawca pomyslal i wprowadzil obowiazek badan technicznych
dla motorowerow powyzej 3 lat... Ja osobiscie wprowadzilbym juz dla rocznych
patrzac jakiej jakosci sa te sprzeciki...
--
T i żółte
(te najszypsze)
-
7. Data: 2009-06-08 12:37:26
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>
> Jest obowiazek rejestracji i 20-30% jezdzi bez OC, jak by zniesli wszystko
> lataloby bez.
> Na szczecie ustawodawca pomyslal i wprowadzil obowiazek badan technicznych
> dla motorowerow powyzej 3 lat... Ja
O-o :[. Znaczy się jestem do tyłu z PoRD..... Znowu kolejny sposób na
łojenie kasy.
>
-
8. Data: 2009-06-08 12:42:37
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
>> chcesz i masz. masz wybór że głowa nie ogarnia, kto ci tak nakazuje
>> serwisować na siłę?
>> znaczy ile te motorowery mają kosztować?
>> ..PRL... pięknie było , k. cudnie.
>
> A ile srednich pensji kosztowala 50ka?a ile 125ka za czasow PRLu?
>
Nie widzę oryginalnego posta od Wiadra, więc odpowiem tutaj na to co jest w
cytacie:
serwisować nakazuje mi importer czy inny sprzedawca zawierając w cenie
pojazdu część kosztu utrzymania serwisu i wprowadzając szykany w okresie
gwarancyjnym. Gdybym miał dwie ceny do wyboru: z gwarancją i bez gwarancji,
ale rzetelnie skalkulowane a nie 5% mniej na odczepnego to byłby już jakiś
wybór.
A w PRL? No fakt może super pięknie nie było ale za to dość śmiesznie.
Ja na wspomnienia nie narzekam....
--
Jackare
-
9. Data: 2009-06-08 14:56:19
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "lesor" <p...@l...waw.pl>
Jackare wrote:
>>> chcesz i masz. masz wybór że głowa nie ogarnia, kto ci tak nakazuje
>>> serwisować na siłę?
>>> znaczy ile te motorowery mają kosztować?
>>> ..PRL... pięknie było , k. cudnie.
>>
>> A ile srednich pensji kosztowala 50ka?a ile 125ka za czasow PRLu?
>>
> Nie widzę oryginalnego posta od Wiadra, więc odpowiem tutaj na to co
> jest w cytacie:
> serwisować nakazuje mi importer czy inny sprzedawca zawierając w cenie
> pojazdu część kosztu utrzymania serwisu i wprowadzając szykany w
> okresie gwarancyjnym. Gdybym miał dwie ceny do wyboru: z gwarancją i
> bez gwarancji, ale rzetelnie skalkulowane a nie 5% mniej na
> odczepnego to byłby już jakiś wybór.
>
> A w PRL? No fakt może super pięknie nie było ale za to dość śmiesznie.
> Ja na wspomnienia nie narzekam....
No ale jaka jest odpowiedz na moje pytanie?
:)
--
pozdrawiam, lesor
CB1300 /Rossynant/
/Złoty Felkowski Braincap'07, Srebrny Bobrowy Dyplom'08/
-
10. Data: 2009-06-08 20:34:38
Temat: Re: Miejski (retro) motorower
Od: "Arbiter" <@arbiter.pl>
Użytkownik "Tytus z Fabryki" <f...@0...pl> napisał w wiadomości
news:h0iuij$rh4$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Na szczecie ustawodawca pomyslal i wprowadzil obowiazek badan technicznych
> dla motorowerow powyzej 3 lat... Ja osobiscie wprowadzilbym juz dla
> rocznych
od kiedy coś takiego obowiazuje, bo ja prawdemowiac od czasu rejestracji w
2006 nie przeprowadzałem zadnych badań, w dowodzie mam wpisane
"bezterminowo"