-
21. Data: 2020-01-03 00:25:03
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-01-03 o 00:08, Marcin N pisze:
>>>> Robienie kat. B to chyba przerost formy nad treścią a takie auto to
>>>> przerost pieniędzy nad treścią.
>>>
>>> Jakąś kategorię przecież trzeba zrobić. Czy nie?
>>>
>>
>> Jak się jest urodzonym przed 1995 i ma pojazd zarejestrowany jako
>> motorower to nie trzeba.
>
> To jest jakaś dramatyczna wiadomość.
> Teraz trzeba mieć ograniczone zaufanie do ludzi z uprawnieniami. Aż tu
> nagle pojawia się grupa, do której w ogóle nie można mieć zaufania, bo
> nie znają przepisów, nie mają praktyki.
Kolejny co przespał dopuszczenie do ruch motorowerków bez prawa
jazdy i małych motorów (125cm) bez prawa jazdy na motór.
Pozdrawiam
-
22. Data: 2020-01-03 01:08:37
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2020-01-03 o 00:25, RadoslawF pisze:
>>
>> To jest jakaś dramatyczna wiadomość.
>> Teraz trzeba mieć ograniczone zaufanie do ludzi z uprawnieniami. Aż tu
>> nagle pojawia się grupa, do której w ogóle nie można mieć zaufania, bo
>> nie znają przepisów, nie mają praktyki.
>
> Kolejny co przespał dopuszczenie do ruch motorowerków bez prawa
> jazdy i małych motorów (125cm) bez prawa jazdy na motór.
Nie dostrzegasz różnic? Nie wierzę.
Pewnie tylko próbujesz kpić więc nie będę tłumaczył.
--
MN
-
23. Data: 2020-01-03 03:47:21
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-01-03 o 01:08, Marcin N pisze:
>>> To jest jakaś dramatyczna wiadomość.
>>> Teraz trzeba mieć ograniczone zaufanie do ludzi z uprawnieniami. Aż
>>> tu nagle pojawia się grupa, do której w ogóle nie można mieć
>>> zaufania, bo nie znają przepisów, nie mają praktyki.
>>
>> Kolejny co przespał dopuszczenie do ruch motorowerków bez prawa
>> jazdy i małych motorów (125cm) bez prawa jazdy na motór.
>
> Nie dostrzegasz różnic? Nie wierzę.
> Pewnie tylko próbujesz kpić więc nie będę tłumaczył.
Udajesz większego kretyna niż jesteś?
W omawianym przypadku emeryt prawo jazdy ma, co powinno
oznaczać że ma pojęcie o przepisach i znakach drogowych.
A kilka lat temu zezwolili motorowerkami jeździć po drogach
publicznych bez PJ, czyli bez znajomości przepisów i znaków.
Tę różnicę dostrzegłeś czy zafiksowałeś się na motorku na kat. B.?
Pozdrawiam
-
24. Data: 2020-01-03 07:46:20
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: z <...@...pl>
W dniu 2020-01-02 o 12:54, Marcin N pisze:
> Jakąś kategorię przecież trzeba zrobić. Czy nie?
Jak się ma kat. T. to ma się uprawnienia do czterokołowca lekkiego.
-
25. Data: 2020-01-03 07:48:51
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: z <...@...pl>
Fajne ale jeszcze wiekszy przerost pieniędzy nad treścią ;-)
-
26. Data: 2020-01-03 08:44:59
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: WS <L...@c...pl>
On Friday, January 3, 2020 at 3:52:35 AM UTC+1, RadoslawF wrote:
> A kilka lat temu zezwolili motorowerkami jeździć po drogach
> publicznych bez PJ, czyli bez znajomości przepisów i znaków.
Brak PJ nie implikuje braku znajomosci przepisow. Piesi tez nie maja PJ a chodza po
drogach publicznych ;)
-
27. Data: 2020-01-03 14:59:20
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2020-01-03 o 03:47, RadoslawF pisze:
> Udajesz większego kretyna niż jesteś?
Dostałeś zjebkę od żony za niepowkładane do zmywarki brudy?
Czy może teściowa wykryła, że popalasz w jej ubikacji?
--
MN
-
28. Data: 2020-01-03 15:33:30
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-01-03 o 14:59, Marcin N pisze:
>> Udajesz większego kretyna niż jesteś?
>
> Dostałeś zjebkę od żony za niepowkładane do zmywarki brudy?
> Czy może teściowa wykryła, że popalasz w jej ubikacji?
Kiedyś stosowałeś bardziej eleganckie formy przyznania się
do wpadki. Zjebka od żony czy teściowej wywołała taką reakcję?
Pozdrawiam
-
29. Data: 2020-01-03 15:39:20
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-01-03 o 08:44, WS pisze:
>> A kilka lat temu zezwolili motorowerkami jeździć po drogach
>> publicznych bez PJ, czyli bez znajomości przepisów i znaków.
>
> Brak PJ nie implikuje braku znajomosci przepisow. Piesi tez nie maja PJ a chodza po
drogach publicznych ;)
A ktoś pisał że implikuje?
A może chcesz zaprzeczyć że osoba z PJ powinna mieć lepszą
znajomość przepisów i doświadczenie na drodze niż osoba bez?
Pozdrawiam
-
30. Data: 2020-01-03 15:55:01
Temat: Re: Microcar dla emeryta
Od: WS <L...@c...pl>
On Friday, January 3, 2020 at 3:43:54 PM UTC+1, RadoslawF wrote:
> > Brak PJ nie implikuje braku znajomosci przepisow. Piesi tez nie maja PJ a chodza
po drogach publicznych ;)
>
> A ktoś pisał że implikuje?
No, w sumie to prawie tak zabrmialo: "bez PJ, czyli bez znajomości przepisów i
znaków"
> A może chcesz zaprzeczyć że osoba z PJ powinna mieć lepszą
> znajomość przepisów i doświadczenie na drodze niż osoba bez?
Uwazam, ze generalnie nie ma roznicy. Posiadanie PJ praktycznie o niczym nie
swiadczy. Stawiam, ze gdyby je zniesiono (kazdy dorosly moglby jezdzic bez) to nie
bylo by wiekszej ilosci wypadkow.
Doswiadczenie nabiera sie jezdzac i nic tego nie zmieni. Sa kraje, gdzie mozna
jezdzic bez uprawnien i sie uczyc, ale z kims doroslym, kto ma PJ, a na naszych
kursach musi byc uprawniony instruktor, a spora czesc czasu to bezsensowne manewry na
placu.