WItam,
Mam pytanie dotyczące matryc Fujifilm EXR. Czy rzeczywiście efekty pracy
tych matryc są tak wyrazne jak zachwala to producent? A chodzi mi o
zwiększony zakres tonalny. Widziałem parę próbek i szczerze to nie powaliły
mnie one na kolana. CO prawda widziałem zdjęcia też z starego S5 i leciwej
już matrycy, i były rewelacyjne, ale te EXR z najnowszych Fxx to jakoś
niespecjalnie mnie przekonują... Robił ktoś może takie testy które
pozwoliłyby jednoznacznie stwierdzić ich wyższość nad zwykłymi matrycami?
Już nie wspomnę, że interesują mnie te matryce jako namiastka HDR :)

--
Pozdr,
Leszek Piedel

do góry

W dniu 2010-09-05 20:45, ViRuS pisze:
>Robił ktoś może takie
> testy które pozwoliłyby jednoznacznie stwierdzić ich wyższość nad
> zwykłymi matrycami? Już nie wspomnę, że interesują mnie te matryce jako
> namiastka HDR :)


Matryce te dają znacznie większą rozpiętość tonalną niż tradycyjne
matryce. Wyobraź sobie, że fotografujesz jakiś widoczek i efekt psuje ci
przepalone niebo. Próbujesz dobrać tak ekspozycję, żeby niebo nie było
jeszcze przepalone, ale okazuje się, że musisz skrócić czas 4x. Psuje ci
to oczywiście cienie. W matrycy EXR włączasz tryb rozszerzonej
rozpiętości tonalnej i tę różnicę jest w stanie skompensować ta matryca.
Wyższość tej matrycy nad innymi jest taka, że możesz jej używać tam,
gdzie nie nie dasz rady użyć tradycyjnej matrycy w połączeniu z techniką
HDR (to co dla zwykłej matrycy wymaga użycia techniki HDR, dla EXR może
tego nie wymagać), czyli przede wszystkim sceny na tyle dynamiczne, że
nawet bracketing ekspozycji w Nikonie 300Ds da na tyle różniące się
kadry, że nie dadzą się dobrze złożyć, czyli np. sport.

do góry

Rzecze "Paweł W.":

> Matryce te dają znacznie większą rozpiętość tonalną niż tradycyjne
> matryce. Wyobraź sobie, że fotografujesz jakiś widoczek i efekt psuje ci
> przepalone niebo. Próbujesz dobrać tak ekspozycję, żeby niebo nie było
> jeszcze przepalone, ale okazuje się, że musisz skrócić czas 4x. Psuje ci
> to oczywiście cienie. W matrycy EXR włączasz tryb rozszerzonej
> rozpiętości tonalnej i tę różnicę jest w stanie skompensować ta matryca.
> Wyższość tej matrycy nad innymi jest taka, że możesz jej używać tam,
> gdzie nie nie dasz rady użyć tradycyjnej matrycy w połączeniu z techniką
> HDR (to co dla zwykłej matrycy wymaga użycia techniki HDR, dla EXR może
> tego nie wymagać), czyli przede wszystkim sceny na tyle dynamiczne, że
> nawet bracketing ekspozycji w Nikonie 300Ds da na tyle różniące się
> kadry, że nie dadzą się dobrze złożyć, czyli np. sport.

Ale masz taką matrycę?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

On 2010-09-05 22:48, "Paweł W." wrote:
> W dniu 2010-09-05 20:45, ViRuS pisze:
>> Robił ktoś może takie
>> testy które pozwoliłyby jednoznacznie stwierdzić ich wyższość nad
>> zwykłymi matrycami? Już nie wspomnę, że interesują mnie te matryce jako
>> namiastka HDR :)
>
>
> Matryce te dają znacznie większą rozpiętość tonalną niż tradycyjne
> matryce. Wyobraź sobie, że fotografujesz jakiś widoczek i efekt psuje ci
> przepalone niebo. Próbujesz dobrać tak ekspozycję, żeby niebo nie było
> jeszcze przepalone, ale okazuje się, że musisz skrócić czas 4x. Psuje ci
> to oczywiście cienie. W matrycy EXR włączasz tryb rozszerzonej
> rozpiętości tonalnej i tę różnicę jest w stanie skompensować ta matryca.
> Wyższość tej matrycy nad innymi jest taka, że możesz jej używać tam,
> gdzie nie nie dasz rady użyć tradycyjnej matrycy w połączeniu z techniką
> HDR (to co dla zwykłej matrycy wymaga użycia techniki HDR, dla EXR może
> tego nie wymagać), czyli przede wszystkim sceny na tyle dynamiczne, że
> nawet bracketing ekspozycji w Nikonie 300Ds da na tyle różniące się
> kadry, że nie dadzą się dobrze złożyć, czyli np. sport.

Teoretycznie tak, w praktyce cudów nie ma. Nie wiem o jakim aparacie
piszesz, F200 EXR trochę mnie rozczarował, ja bym efektu nie porównał do
S5Pro, który pod tym względem był rewelacyjny. EXR w kompaktach to
głownie dwa tryby - mały szum i duży DR. W obu tych trybach aparat
redukuje rozdzielczość o połowę - warto o tym pamiętać. Tryb redukcji
szumu to pic na wodę - zmniejszając rozdzielczość zdjęcia zrobionego w
trybie nie EXR i stosując jakieś odszumianie uzyskuje się nie gorszy
efekt. Przy trybie rozszerzonej rozpiętości może jest trochę lepiej, ale
tylko trochę. Dla mnie efekt nie był spektakularny, chociaż wyraźnie
widoczny. Niestety nie mam już do dyspozycji F200 EXR bo pokusiłbym się
o eksperyment - zredukowaniu rozdzielczości o połowę przy lekkim
wyciągnięciu cieni, na pliku z nieprzepalonymi światłami - intuicja mi
podpowiada, że nie poradziłbym sobie dużo gorzej od matrycy EXR ;-). Nie
dyskwalifikuję całkiem EXR - dla kogoś kto nie lubi grzebnąć w plikach
może to i fajne, ale zdecydowanie wolałbym w kompakcie jakiś format
bezstratny i sensowny manual. W kompaktach Fuji dość fajne są symulacje
efektów z filmów.

--
Pozdrawiam, ktotek (K.P.)

do góry

W dniu 2010-09-05 23:12, Mateusz Ludwin pisze:

> Ale masz taką matrycę?

Nie mam. Jak wyszedł pierwszy aparat z EXR, to bardzo się tym
interesowałem. Niedługo jednak kupię jakiś nowy kompakt i możliwe, że
będzie miał EXR na pokładzie.

do góry

tyle narzekania na ten wstretny HDR a okazuje się że tylko z powodów
technologicznych nie jest popularny.
największe firmy wydają setki milionów aby trafił pod strzechy i aby był w
kazdym kompakcie czy komórce ;-D

do góry

Użytkownik "ViRuS" <b...@b...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i60ohm$8p7$...@i...gazeta.pl...
> WItam,
> Mam pytanie dotyczące matryc Fujifilm EXR. Czy rzeczywiście efekty pracy tych
> matryc są tak wyrazne jak zachwala to producent? A chodzi mi o zwiększony zakres
> tonalny. Widziałem parę próbek i szczerze to nie powaliły mnie one na kolana. CO
> prawda widziałem zdjęcia też z starego S5 i leciwej już matrycy, i były
> rewelacyjne, ale te EXR z najnowszych Fxx to jakoś niespecjalnie mnie
> przekonują... Robił ktoś może takie testy które pozwoliłyby jednoznacznie
> stwierdzić ich wyższość nad zwykłymi matrycami? Już nie wspomnę, że interesują
> mnie te matryce jako namiastka HDR :)


mam opowieść ale bez szczegółów niestety technicznych. Matryca właśnie RGB
fuji, kolega mi zrobił na szybko pokaz, cyknoł portret we wnętrzu na tle jasnego
okna, wiadomo okno totalnie wyjarane zostało momentalnie. Potem w LR
zaprzągł do pracy wsparcie tych wszystkich warstw RGB i wyciągnął mi wszystkie
szczegóły z za okna... przy otrzymaniu wciąż dobrego jakościowo zdjęcia.
Nie powiem kopare miałem mocno opadniętą. Niestety nie pamiętam
jakie to było body, wiem tylko, że dość wolne :)

Roger

--
Marcin 'Roger' Pojałowski
fotografia ślubna: http://www.slubna.net
tel. 509-872-935

do góry

Roger from Cracow wrote:

> szczegóły z za okna... przy otrzymaniu wciąż dobrego jakościowo zdjęcia.
> Nie powiem kopare miałem mocno opadniętą. Niestety nie pamiętam
> jakie to było body, wiem tylko, że dość wolne :)

No to już wiemy że S2 lub S3 :)
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:i62ljb$dok$1@inews.gazeta.pl...
> Roger from Cracow wrote:
>
>> szczegóły z za okna... przy otrzymaniu wciąż dobrego jakościowo zdjęcia.
>> Nie powiem kopare miałem mocno opadniętą. Niestety nie pamiętam
>> jakie to było body, wiem tylko, że dość wolne :)
>
> No to już wiemy że S2 lub S3 :)

W zasadzie to jak na wspolczesne standardy to S5 tez demonem predkosci nie
jest ;-)

Thomas

do góry

On Sun, 5 Sep 2010, ViRuS wrote:

> WItam,
> Mam pytanie dotyczące matryc Fujifilm EXR. Czy rzeczywiście efekty pracy tych
> matryc są tak wyrazne jak zachwala to producent? A chodzi mi o zwiększony
> zakres tonalny. Widziałem parę próbek i szczerze to nie powaliły mnie one na
> kolana. CO prawda widziałem zdjęcia też z starego S5 i leciwej już matrycy

Ale porównaj gęstość pikseli z S5 (6+6Mpix z APS!) z tą o której myślisz.
I podziel "zakres tonalny" piksela przez proporcję rozmiaru tychże
pikseli :)
Oczywiście to pewna przesada, bo matryca S5 jakoś szczególnie się nie
wyróżniała i *same* wielkie piksele nie mogą stawać do konkursu
z większością współczesnych aparatów z matrycą APS (mimo, że te
współczesne mają mniejsze piksele) a ta EXR jest jednak "współczesna",
niemniej różnica rozmiaru piksela chyba spora wyjdzie ;)
Porównaj tego EXRa z aparatami o porównywalnej gęstości pikseli...

pzdr, Gotfryd

do góry