-
31. Data: 2009-11-02 13:33:32
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Nikanor <p...@g...com>
On 2 Lis, 13:07, Artur Zabroński <a...@g...com> wrote:
> Kolejna mądra teoria. Ja codziennie szlocham w poduszkę, że nie mam
> ABS-u a teraz to już histeria bo mam kask bez blendy :-( Chyba
> przestanę czytać precle bo kolejnego newsa mogę nie przeżyć.
Ale papier toaletowy masz? Bo niektórzy to jeszcze gazetą...
--
Nikanor
-
32. Data: 2009-11-02 14:14:36
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Artur Zabroński <a...@g...com>
On 2 Lis, 14:33, Nikanor <p...@g...com> wrote:
>
> Ale papier toaletowy masz? Bo niektórzy to jeszcze gazetą...
>
A co to ma do tematu? Po prostu śmieszy mnie (i nie tylko mnie)
szerzenie teori że moto bez ABS nie służy do jeżdzenia a kask bez
blendy to nie kask.
PS. Mam.
--
Artur
Zygzak 12
-
33. Data: 2009-11-02 14:28:50
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: smoq <p...@p...fm>
Dnia Sun, 01 Nov 2009 14:07:24 -0800, Maciek napisał(a):
>> Nowki kupuje sie generalnie w sklepach ebayowych ktore daja rachunek i
>> masz pelna gwarancje producenta.
>
> Witam,
> Potwierdzam pełną odpowiedzialność Schuberta za swoje produkty, w kasku
> który zanabyłem zaczął łuszczyć się antyfog, wystarczył mail do fabryki
> ze zdjęciem i po 2 tygodniach miałem już nową szybkę w dodatku z
> pinlockiem za free. Niestety antyfog występuje również na blendzie, o
> czym się ostatnio przekonałem zmywając z niej zwierzęta... Co do blendy
> to argumenty w stylu "jak by co to można założyć okulary" mają sens
> jedynie w warunkach niezmiennego nasłonecznienia, dla mnie w górach i
> przelotach przez lasy blenda to podstawa wyposażenia kasku. Co do
> komfortu używania kasku z tzw. wyższej półki to już było wiele razy,
> szkoda że sam się o tym przekonałem metodą prób i błędów bo to droga
> lekcja....
>
> pozdrawiam
> Maciek
Co napisałeś czy posłałeś im kopie rachunku? Na jakiego maila? dokladnie
to samo stalo sie z nową szybką w moim schubercie
--
pzdr smoq
-
34. Data: 2009-11-02 14:34:40
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: "(pj)" <j...@g...com>
Tytus z fabryki pisze:
[...]
> Nie dajcie sie nabrac
> P.S. Chyba wreszczie doroslem do Szuja, Araja czy Szuberta.
Moja ś.p. Babcia mawiała: "jesteśmy za biedni, żeby kupować beleco".
Inaczej mówiąc: czyż nie łatwiej być "gadżetciarzem" i od razu kupować
to co drogie i dobre? ;-) I co koledzy polecają? ;-) Z pewnymi gatunkami
single-maltów włącznie? :-P
p.s. w tenisie podobno mówi się, że najważniejsze są buty i rakieta -
reszta to dodatki - popierdółki. W motocyklach zostawiłbym buty i
zamiast rakiety dał kask. Ale na pierwszym miejscu. Ten kask znaczy.
--
pozdr
pj
gsx1300r
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
35. Data: 2009-11-02 15:42:45
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Vir <a...@o...pl>
> W eMCeeSie i w Motostylu maja schubertha.
> Jesli bedziesz testowal - wybieraj modele z pinlockiem. Nie daj sie
> nabrac na ten wynalazek ''antifog w szybie''. To szajs i do tego
> niektorym uzytkownikom sie zluszcza. Przy chlodnym deszczu szyba
> paruje, mikrowentylacja bardzo pomaga ale za to woda sie dostaje na
> wnetrze szyby,
Ja mam Schubertha C3. Generalnie jestem zadowolony, ale...
Czy pinlock ma sprawiać, że szyba nie paruje w niskich temperaturach,
czy też w czasie mgły. W tym roku w trasie w nocy jechałem przez godzinę
we mgle i NIC nie było widać przez kompletnie zaparowaną szybę. CO
gorsza, podniesiona szyba przy prędkości >100 km/h sama się zamyka i nie
jest to wina tego egzemplarza, bo mam dwa. Od kasku za 2500 chciałoby
się wymagać więcej, no chyba że to wina turbulencji mojego moto z szybą.
--
Vir
Duża czarna bawarka i mała czarna japonka
-
36. Data: 2009-11-02 16:09:19
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Magic <m...@w...pl>
Artur Zabroński pisze:
> On 2 Lis, 14:33, Nikanor <p...@g...com> wrote:
>> Ale papier toaletowy masz? Bo niektórzy to jeszcze gazetą...
>>
> A co to ma do tematu? Po prostu śmieszy mnie (i nie tylko mnie)
> szerzenie teori że moto bez ABS nie służy do jeżdzenia a kask bez
> blendy to nie kask.
A tu ktos tak mówił ? Padło jedynie pytanie czy kolegi nie bedzie np
denerwował brak blendy w kasku za 1'600 zł, bo w wielu nawet tańszych
szczękowcach się ona znajduje. I ma WIELU zwolenników. A Ty zdaje się
na siłę usiłujesz stworzyć twierdzenie, które potem pójdzie w świat pod
hasłem "Jakie te Precle gupie som".
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
37. Data: 2009-11-02 16:27:46
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Artur Zabroński <a...@g...com>
On 2 Lis, 17:09, Magic <m...@w...pl> wrote:
>
> A tu ktos tak mówił ? Padło jedynie pytanie czy kolegi nie bedzie np
> denerwował brak blendy w kasku za 1'600 zł, bo w wielu nawet tańszych
> szczękowcach się ona znajduje. I ma WIELU zwolenników. A Ty zdaje się
> na siłę usiłujesz stworzyć twierdzenie, które potem pójdzie w świat pod
> hasłem "Jakie te Precle gupie som".
>
Nie padło, ale za to padło zdanie:
#v+
No bo jak można się
cieszyć z kasku bez blendy...
#v-
To tak jakby bez blendy nie było kasku. No i ja nic nie usiłuję
stworzyć, po prostu można wyrazić opinię ale nie w sposób "albo
wszystko albo nic" tak jak było z słynnym ABS-em.
--
Artur
Zygzak 12
-
38. Data: 2009-11-02 16:40:00
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Magic <m...@w...pl>
Artur Zabroński pisze:
> On 2 Lis, 17:09, Magic <m...@w...pl> wrote:
>> A tu ktos tak mówił ? Padło jedynie pytanie czy kolegi nie bedzie np
>> denerwował brak blendy w kasku za 1'600 zł, bo w wielu nawet tańszych
>> szczękowcach się ona znajduje. I ma WIELU zwolenników. A Ty zdaje się
>> na siłę usiłujesz stworzyć twierdzenie, które potem pójdzie w świat pod
>> hasłem "Jakie te Precle gupie som".
>>
> Nie padło, ale za to padło zdanie:
> #v+
> No bo jak można się
> cieszyć z kasku bez blendy...
> #v-
>
A ironia to nigdy Cię w dupę nie kopnęła ? ;)
--
Pozdrawiam - Maciek, ely50/srx250/vfr800.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
39. Data: 2009-11-02 20:06:43
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: "Tytus" <t...@g...pl>
Siemka
***"(pj)"
p.s. w tenisie podobno mówi się, że najważniejsze są buty i rakieta -
> reszta to dodatki - popierdółki. W motocyklach zostawiłbym buty i zamiast
> rakiety dał kask. Ale na pierwszym miejscu. Ten kask znaczy.
W sensie ze w dobrym kasku i butach nawet na harleju da sie pojechac???
--
Tytus
żółte najszybsze
-
40. Data: 2009-11-02 20:17:39
Temat: Re: Marushin, co za gowno
Od: Don Pedro <n...@o...pl>
Tytus pisze:
> Siemka
> "KJ Siła Słów"
> Masz absolutnie racje.
>> Twoj kask jest do dupy.
> Ale moj jest OK, od dwoch lat.
>
> Ty w ogole sie nie odzywaj niszczycielu przyrody...
> BTW wasaczom z pedalsko-niebieskawego Passata WPR... cos sie urodzilo.
Hyhy, jeszcze chce im się za motocyklami ganiać? Uparciuszki... :)
pozdr
DP
TL-S