eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Marketowe a firmowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 64

  • 1. Data: 2016-03-06 15:19:50
    Temat: Marketowe a firmowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    Wielokrotnie m.in na tej grupie pisano że tanie marketowe to szajs a drogie firmowe
    to na lata.
    To ja napiszę o mikserach
    Chyba z 7 lat temu kupiony w lidlu mikser Silvercrest- coś takiego:
    http://www.bogysr01.netserwer.pl/ytytyt.jpg
    Co dwa dni mieszałem nim ciasto na chleb, żona w weekendy jakieś inne wypieki.
    Na moim moc pisze 180W. Przez te chyba ponad 7lat służył dobrze i działał by dalej
    ale siłowo wyciągnąłem haki do mieszania i ułamałem mocowanie.
    Była to niedziela, czynne tylko EuroRTVAgd pojechałem i kupiłem mikser Eldom.
    Markowy? niby, moc 300W.
    Przywiozłem do domu rozpakowałem i niby ok. Mieszadła co prawda strasznie krótkie ale
    co tam. Podziała tydzień- 3razy ciasto na chleb zamieszałem i raz coś tam zona. Niby
    działał ale tylko na najwyższych obrotach. Że znowu niedziela to jadę do Euro. Od
    ręki wymienili na inny- tym razem Zelmer. Moc 400W. Jadę do domu, rozpakowuję i zonk-
    nie ma w zestawie haków do ciast drożdżowych. Kurczy odkąd pamiętam zawsze w tego
    typu mikserach były a tu przyoszczędzili kilka zł. Nic tam do Euro niedaleko jadę
    wymienić. Wziąłem Boscha- moc 450W- haki miał. Z tydzień już działa ale słabizna
    totalna. Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W Bosch
    ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak tylko w lidlu się te
    silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;)
    I kupuj tu firmowe;)


  • 2. Data: 2016-03-06 15:40:53
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Kris" <k...@g...com> wrote in message
    news:35c7c1b9-fe6b-47dc-abb8-ca9079388a7c@googlegrou
    ps.com...
    > Wielokrotnie m.in na tej grupie pisano że tanie marketowe to szajs a
    > drogie firmowe to na lata.
    > To ja napiszę o mikserach
    > Chyba z 7 lat temu kupiony w lidlu mikser Silvercrest- coś takiego:
    > http://www.bogysr01.netserwer.pl/ytytyt.jpg
    > Co dwa dni mieszałem nim ciasto na chleb, żona w weekendy jakieś inne
    > wypieki.
    > Na moim moc pisze 180W. Przez te chyba ponad 7lat służył dobrze i działał
    > by dalej ale siłowo wyciągnąłem haki do mieszania i ułamałem mocowanie.
    > Była to niedziela, czynne tylko EuroRTVAgd pojechałem i kupiłem mikser
    > Eldom. Markowy? niby, moc 300W.
    > Przywiozłem do domu rozpakowałem i niby ok. Mieszadła co prawda strasznie
    > krótkie ale co tam. Podziała tydzień- 3razy ciasto na chleb zamieszałem i
    > raz coś tam zona. Niby działał ale tylko na najwyższych obrotach. Że znowu
    > niedziela to jadę do Euro. Od ręki wymienili na inny- tym razem Zelmer.
    > Moc 400W. Jadę do domu, rozpakowuję i zonk- nie ma w zestawie haków do
    > ciast drożdżowych. Kurczy odkąd pamiętam zawsze w tego typu mikserach były
    > a tu przyoszczędzili kilka zł. Nic tam do Euro niedaleko jadę wymienić.
    > Wziąłem Boscha- moc 450W- haki miał. Z tydzień już działa ale słabizna
    > totalna. Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W
    > Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak tylko w
    > lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;)
    > I kupuj tu firmowe;)

    Bo waty silnika elektrycznego najwyraźniej nie są dobrą miarą siły kręcenia
    ciasta... Zwłaszcza gdy zmniejszasz obroty silnika.


  • 3. Data: 2016-03-06 15:55:00
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 marca 2016 15:40:57 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
    > "Kris" <k...@g...com> wrote in message
    > news:35c7c1b9-fe6b-47dc-abb8-ca9079388a7c@googlegrou
    ps.com...
    > > Wielokrotnie m.in na tej grupie pisano że tanie marketowe to szajs a
    > > drogie firmowe to na lata.
    > > To ja napiszę o mikserach
    > > Chyba z 7 lat temu kupiony w lidlu mikser Silvercrest- coś takiego:
    > > http://www.bogysr01.netserwer.pl/ytytyt.jpg
    > > Co dwa dni mieszałem nim ciasto na chleb, żona w weekendy jakieś inne
    > > wypieki.
    > > Na moim moc pisze 180W. Przez te chyba ponad 7lat służył dobrze i działał
    > > by dalej ale siłowo wyciągnąłem haki do mieszania i ułamałem mocowanie.
    > > Była to niedziela, czynne tylko EuroRTVAgd pojechałem i kupiłem mikser
    > > Eldom. Markowy? niby, moc 300W.
    > > Przywiozłem do domu rozpakowałem i niby ok. Mieszadła co prawda strasznie
    > > krótkie ale co tam. Podziała tydzień- 3razy ciasto na chleb zamieszałem i
    > > raz coś tam zona. Niby działał ale tylko na najwyższych obrotach. Że znowu
    > > niedziela to jadę do Euro. Od ręki wymienili na inny- tym razem Zelmer.
    > > Moc 400W. Jadę do domu, rozpakowuję i zonk- nie ma w zestawie haków do
    > > ciast drożdżowych. Kurczy odkąd pamiętam zawsze w tego typu mikserach były
    > > a tu przyoszczędzili kilka zł. Nic tam do Euro niedaleko jadę wymienić.
    > > Wziąłem Boscha- moc 450W- haki miał. Z tydzień już działa ale słabizna
    > > totalna. Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W
    > > Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak tylko w
    > > lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;)
    > > I kupuj tu firmowe;)
    >
    > Bo waty silnika elektrycznego najwyraźniej nie są dobrą miarą siły kręcenia
    > ciasta... Zwłaszcza gdy zmniejszasz obroty silnika.
    Zawsze kręce na najwyższym "biegu".
    I lidlowy był bezkonkurencyjny w tej konkurencji.


  • 4. Data: 2016-03-06 15:55:13
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2016-03-06 o 15:19, Kris pisze:
    > To ja napiszę o mikserach

    > Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W
    > Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak
    > tylko w lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;) I kupuj
    > tu firmowe;)
    >

    To i ja o mikserach słówko, albo dwa... Też pod kątem mieszania b.
    gęstego ciasta: najwydajniejszą do tego konstrukcją powinna być taka,
    gdzie prócz obracającego się mieszadła - jest i kręcąca się miska. W
    sklepie obok znalazłem takie, nawet niedrogie. Ale przyglądam się, a co
    widzę? Błąd konstrukcyjny, który wskazuje, że panowie inżynierowie "nie
    widzieli co czynią"! Bowiem mikser (korpus z silnikiem) jest umieszczony
    centralnie nad obrotową misą. Zaś wg mnie powinno być tak, że jeśli owa
    misa, za pomocą wymyślnej, a więc i co-nieco kosztującej przekładni,
    jest wprawiana w ruch, to fakt, iż mieszadło też się kręci (ale
    centralnie!) wcale w sumie nie daje lepszego mieszania.

    A jak powinno być? Sądzę, że łopatki powinny tkwić niesymetrycznie,
    czyli być maksymalnie zbliżone do ściany naczynia, bo tylko wtedy
    dodanie "obrotności" misy - ma sens.

    Tytułem usprawiedliwienia: wiem, że nie jest to wada elektryczna (a
    idiotyzm "mechaniczny") ale odpowiedniej do tego grupy nie mam akurat w
    subskrypcji

    --
    Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

    Dobre rady nic nie kosztują

    i przeważnie warte są
    swojej... ceny!


  • 5. Data: 2016-03-06 16:53:07
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2016-03-06 o 15:55, JaNus pisze:
    > Bowiem mikser (korpus z silnikiem) jest umieszczony
    > centralnie nad obrotową misą. Zaś wg mnie powinno być tak, że jeśli owa
    > misa, za pomocą wymyślnej, a więc i co-nieco kosztującej przekładni,
    > jest wprawiana w ruch, to fakt, iż mieszadło też się kręci (ale
    > centralnie!) wcale w sumie nie daje lepszego mieszania.
    Może mieszadło nie jest symetryczne?

    Robert


  • 6. Data: 2016-03-06 18:22:49
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>

    W dniu 2016-03-06 o 15:55, Kris pisze:
    > W dniu niedziela, 6 marca 2016 15:40:57 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
    >> "Kris" <k...@g...com> wrote in message
    >> news:35c7c1b9-fe6b-47dc-abb8-ca9079388a7c@googlegrou
    ps.com...
    >>> Wielokrotnie m.in na tej grupie pisano że tanie marketowe to szajs a
    >>> drogie firmowe to na lata.
    >>> To ja napiszę o mikserach
    >>> Chyba z 7 lat temu kupiony w lidlu mikser Silvercrest- coś takiego:
    >>> http://www.bogysr01.netserwer.pl/ytytyt.jpg
    >>> Co dwa dni mieszałem nim ciasto na chleb, żona w weekendy jakieś inne
    >>> wypieki.
    >>> Na moim moc pisze 180W. Przez te chyba ponad 7lat służył dobrze i działał
    >>> by dalej ale siłowo wyciągnąłem haki do mieszania i ułamałem mocowanie.
    >>> Była to niedziela, czynne tylko EuroRTVAgd pojechałem i kupiłem mikser
    >>> Eldom. Markowy? niby, moc 300W.
    >>> Przywiozłem do domu rozpakowałem i niby ok. Mieszadła co prawda strasznie
    >>> krótkie ale co tam. Podziała tydzień- 3razy ciasto na chleb zamieszałem i
    >>> raz coś tam zona. Niby działał ale tylko na najwyższych obrotach. Że znowu
    >>> niedziela to jadę do Euro. Od ręki wymienili na inny- tym razem Zelmer.
    >>> Moc 400W. Jadę do domu, rozpakowuję i zonk- nie ma w zestawie haków do
    >>> ciast drożdżowych. Kurczy odkąd pamiętam zawsze w tego typu mikserach były
    >>> a tu przyoszczędzili kilka zł. Nic tam do Euro niedaleko jadę wymienić.
    >>> Wziąłem Boscha- moc 450W- haki miał. Z tydzień już działa ale słabizna
    >>> totalna. Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W
    >>> Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak tylko w
    >>> lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;)
    >>> I kupuj tu firmowe;)
    >>
    >> Bo waty silnika elektrycznego najwyraźniej nie są dobrą miarą siły kręcenia
    >> ciasta... Zwłaszcza gdy zmniejszasz obroty silnika.
    > Zawsze kręce na najwyższym "biegu".
    > I lidlowy był bezkonkurencyjny w tej konkurencji.

    Mało elektronicznie: ciasta na chleb nie powinno się mieszać przy
    wysokich obrotach, trzeba wyrabiać długo, ale powoli, w takich warunkach
    powstaje gluten bez którego chleb jest do [...]. Popatrz, jak działają
    maszynki do pieczenia chleba.

    P.P.


  • 7. Data: 2016-03-06 18:35:43
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 marca 2016 18:22:47 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
    > W dniu 2016-03-06 o 15:55, Kris pisze:
    > > W dniu niedziela, 6 marca 2016 15:40:57 UTC+1 użytkownik Pszemol napisał:
    > >> "Kris" <k...@g...com> wrote in message
    > >> news:35c7c1b9-fe6b-47dc-abb8-ca9079388a7c@googlegrou
    ps.com...
    > >>> Wielokrotnie m.in na tej grupie pisano że tanie marketowe to szajs a
    > >>> drogie firmowe to na lata.
    > >>> To ja napiszę o mikserach
    > >>> Chyba z 7 lat temu kupiony w lidlu mikser Silvercrest- coś takiego:
    > >>> http://www.bogysr01.netserwer.pl/ytytyt.jpg
    > >>> Co dwa dni mieszałem nim ciasto na chleb, żona w weekendy jakieś inne
    > >>> wypieki.
    > >>> Na moim moc pisze 180W. Przez te chyba ponad 7lat służył dobrze i działał
    > >>> by dalej ale siłowo wyciągnąłem haki do mieszania i ułamałem mocowanie.
    > >>> Była to niedziela, czynne tylko EuroRTVAgd pojechałem i kupiłem mikser
    > >>> Eldom. Markowy? niby, moc 300W.
    > >>> Przywiozłem do domu rozpakowałem i niby ok. Mieszadła co prawda strasznie
    > >>> krótkie ale co tam. Podziała tydzień- 3razy ciasto na chleb zamieszałem i
    > >>> raz coś tam zona. Niby działał ale tylko na najwyższych obrotach. Że znowu
    > >>> niedziela to jadę do Euro. Od ręki wymienili na inny- tym razem Zelmer.
    > >>> Moc 400W. Jadę do domu, rozpakowuję i zonk- nie ma w zestawie haków do
    > >>> ciast drożdżowych. Kurczy odkąd pamiętam zawsze w tego typu mikserach były
    > >>> a tu przyoszczędzili kilka zł. Nic tam do Euro niedaleko jadę wymienić.
    > >>> Wziąłem Boscha- moc 450W- haki miał. Z tydzień już działa ale słabizna
    > >>> totalna. Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W
    > >>> Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak tylko w
    > >>> lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;)
    > >>> I kupuj tu firmowe;)
    > >>
    > >> Bo waty silnika elektrycznego najwyraźniej nie są dobrą miarą siły kręcenia
    > >> ciasta... Zwłaszcza gdy zmniejszasz obroty silnika.
    > > Zawsze kręce na najwyższym "biegu".
    > > I lidlowy był bezkonkurencyjny w tej konkurencji.
    >
    > Mało elektronicznie: ciasta na chleb nie powinno się mieszać przy
    > wysokich obrotach, trzeba wyrabiać długo, ale powoli, w takich warunkach
    > powstaje gluten bez którego chleb jest do [...]. Popatrz, jak działają
    > maszynki do pieczenia chleba.

    Może i jest tak jak piszesz ale ja chleb piekę od nastu już lat tak co dwa dni i jest
    ok. Zresztą najszybsze obroty w mikserze ręcznym przy hakach wirowe nie robią w
    cieście.


  • 8. Data: 2016-03-06 19:07:02
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2016-03-06 o 16:53, Robert Wańkowski pisze:
    > W dniu 2016-03-06 o 15:55, JaNus pisze:
    >> Bowiem mikser (korpus z silnikiem) jest umieszczony
    >> centralnie nad obrotową misą. Zaś wg mnie powinno być tak, że jeśli owa
    >> misa, za pomocą wymyślnej, a więc i co-nieco kosztującej przekładni,
    >> jest wprawiana w ruch, to fakt, iż mieszadło też się kręci (ale
    >> centralnie!) wcale w sumie nie daje lepszego mieszania.
    > Może mieszadło nie jest symetryczne?
    >
    > Robert

    Tak całkiem w centrum nie leży/~żą, wszak są dwa. Czyli _nieco_ w bok(i)
    od środka. Ale wg mnie gdyby konstrukcja była taka, jak opisałem
    wcześniej, to w zupełności wystarczyłoby jedno. Choć wtedy, gdyby
    "kręcono" coś tam _bez_ użycia obrotowej misy (bo korpus z silnikiem
    jest odczepialny!) to jedno mieszadło działałoby raczej mało wydajnie...
    Wadą oglądanego wyrobu był jeszcze brak nadstawki do mielenia kawy, co
    jest dla mnie istotne (mielę w takim co innego).
    Wie ktoś / coś o jakimś mikserze, co by mnie zadowolił?

    --
    Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

    Dobre rady nic nie kosztują

    i przeważnie warte są
    swojej... ceny!


  • 9. Data: 2016-03-06 19:11:11
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 6 marca 2016 19:07:04 UTC+1 użytkownik JaNus napisał:
    > W dniu 2016-03-06 o 16:53, Robert Wańkowski pisze:
    > > W dniu 2016-03-06 o 15:55, JaNus pisze:
    > >> Bowiem mikser (korpus z silnikiem) jest umieszczony
    > >> centralnie nad obrotową misą. Zaś wg mnie powinno być tak, że jeśli owa
    > >> misa, za pomocą wymyślnej, a więc i co-nieco kosztującej przekładni,
    > >> jest wprawiana w ruch, to fakt, iż mieszadło też się kręci (ale
    > >> centralnie!) wcale w sumie nie daje lepszego mieszania.
    > > Może mieszadło nie jest symetryczne?
    > >
    > > Robert
    >
    > Tak całkiem w centrum nie leży/~żą, wszak są dwa. Czyli _nieco_ w bok(i)
    > od środka. Ale wg mnie gdyby konstrukcja była taka, jak opisałem
    > wcześniej, to w zupełności wystarczyłoby jedno. Choć wtedy, gdyby
    > "kręcono" coś tam _bez_ użycia obrotowej misy (bo korpus z silnikiem
    > jest odczepialny!) to jedno mieszadło działałoby raczej mało wydajnie...
    > Wadą oglądanego wyrobu był jeszcze brak nadstawki do mielenia kawy, co
    > jest dla mnie istotne (mielę w takim co innego).
    > Wie ktoś / coś o jakimś mikserze, co by mnie zadowolił?
    >
    Kawę to ja od lat mielę w młynku do kawy- może do tego "co innego" też się taki
    młynek nada?


  • 10. Data: 2016-03-06 19:26:43
    Temat: Re: Marketowe a firmowe
    Od: Kaczin <j...@p...interia.pl>

    W dniu 06.03.2016 o 15:55, JaNus pisze:
    > W dniu 2016-03-06 o 15:19, Kris pisze:
    >> To ja napiszę o mikserach
    >
    >> Ten lidlowski 180W mieszał ciasto na chleb bez problemu, ten 450W
    >> Bosch ledwo kręci. Żona wczoraj sernik robiła i powiedziała że jak
    >> tylko w lidlu się te silvercresty pojawią to mnie tam wyśle;) I kupuj
    >> tu firmowe;)
    >>
    >
    > To i ja o mikserach słówko, albo dwa... Też pod kątem mieszania b.
    > gęstego ciasta: najwydajniejszą do tego konstrukcją powinna być taka,
    > gdzie prócz obracającego się mieszadła - jest i kręcąca się miska. W
    > sklepie obok znalazłem takie, nawet niedrogie. Ale przyglądam się, a co
    > widzę? Błąd konstrukcyjny, który wskazuje, że panowie inżynierowie "nie
    > widzieli co czynią"! Bowiem mikser (korpus z silnikiem) jest umieszczony
    > centralnie nad obrotową misą. Zaś wg mnie powinno być tak, że jeśli owa
    > misa, za pomocą wymyślnej, a więc i co-nieco kosztującej przekładni,
    > jest wprawiana w ruch, to fakt, iż mieszadło też się kręci (ale
    > centralnie!) wcale w sumie nie daje lepszego mieszania.
    >
    > A jak powinno być? Sądzę, że łopatki powinny tkwić niesymetrycznie,
    > czyli być maksymalnie zbliżone do ściany naczynia, bo tylko wtedy
    > dodanie "obrotności" misy - ma sens.
    >
    > Tytułem usprawiedliwienia: wiem, że nie jest to wada elektryczna (a
    > idiotyzm "mechaniczny") ale odpowiedniej do tego grupy nie mam akurat w
    > subskrypcji
    >

    Kręci się misa, mieszadła a cały korpus miksera wykonuje taki jakby
    wahadłowy ruch (Zelmer, np. taki:
    http://www.zelmer.pl/dla-kuchni/miksery/mix-robi-381
    -61 ).
    W efekcie mieszadła obracające się wokół swojej osi, zataczają dość
    skomplikowany wzór wewnątrz misy.

    --
    Kaczin

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: