-
1. Data: 2010-07-15 14:49:55
Temat: MIKODA - tarcze
Od: Grzegorz <b...@b...com>
Witam,
Jakoś te tarcze wymiotło ze "sklepików" ..... ale jest sklep
internetowy. Jako że miałem dobre z nimi doświadczenia (130 tys km w
ciężkim aucie), to zanabyłem. Co prawda za drugim podejściem, bo błąd w
bazie mieli, ale są, i jak na razie OK. I na pewno tańsze od jakiś
niewiadomego pochodzenia, które ostatnio po pół roku wyrzuciłem (20 tys
km, bez bicia itd).
Ale doradzam dokładne sprawdzanie wymiarów, bywają błędy. Na szczęście
wymiana bezproblemowa, zero kosztów.
Swoją drogą ciekawe, dlaczego hurtownie się wycofały z Mikody ???
pzdrw.
--
Grzegorz
maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1
-
2. Data: 2010-07-15 14:57:59
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: Chris <a...@g...pl>
W dniu 2010-07-15 14:49, Grzegorz pisze:
> Jakoś te tarcze wymiotło ze "sklepików" ..... ale jest sklep
> internetowy.
http://www.mikoda.pl/sklep/ można kupić bezpośrednio u nich .
--
www.edom.pl - opinie o deweloperach i bankach
www.just4fun.pl - wyszperane w sieci
www.bezwypadkowy.net - zanim kupisz auto zobacz czy nie było wrakiem
-
3. Data: 2010-07-15 19:29:50
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: to <t...@a...xyz>
Grzegorz wrote:
> Swoją drogą ciekawe, dlaczego hurtownie się wycofały z Mikody ???
U mnie Mikody starczyły na 10 tys. km i to też przy dużej dozie
tolerancji dla jakości hamowania.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
4. Data: 2010-07-15 20:42:38
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: "mirek" <a...@S...com>
> bazie mieli, ale są, i jak na razie OK. I na pewno tańsze od jakiś
> niewiadomego pochodzenia, które ostatnio po pół roku wyrzuciłem (20 tys
przecież te mikoda to chińszczyzna jest ...
-
5. Data: 2010-07-15 22:09:13
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: DoQ <p...@g...com>
mirek pisze:
>> bazie mieli, ale są, i jak na razie OK. I na pewno tańsze od jakiś
>> niewiadomego pochodzenia, które ostatnio po pół roku wyrzuciłem (20 tys
> przecież te mikoda to chińszczyzna jest ...
To juz w Polandii ich nie robia?
Pozdrawiam
Pawel
-
6. Data: 2010-07-16 08:41:12
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> U mnie Mikody starczyły na 10 tys. km i to też przy dużej dozie
> tolerancji dla jakości hamowania.
To jak Ty hamujesz ?
Jeżdżę na tych tarczach od ~50tyś km i jak dotąd spokój.
Tarcze starczają mi na ~150 tyś, a klocki na 50 tyś. km.
WOJO
-
7. Data: 2010-07-16 09:46:45
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: to <t...@a...xyz>
WOJO wrote:
>> U mnie Mikody starczyły na 10 tys. km i to też przy dużej dozie
>> tolerancji dla jakości hamowania.
>
> To jak Ty hamujesz ?
Jeżdżę dynamicznie, ale hamuję poprawnie. Zazwyczaj hamuje silnikiem. Po
tych 10 tys. tarcze mają rant, mikropęknięcia i biją. Może trafiłem na
kiepską parę, nie wiem, ale okazały się tragiczne. Aha, chodzi o Mikodę
GT. Te gładkie powinny być trochę trwalsze.
> Jeżdżę na tych tarczach od ~50tyś km i jak dotąd spokój. Tarcze
> starczają mi na ~150 tyś, a klocki na 50 tyś. km.
W jakim aucie? Generalnie w mojej opinii na temat Mikod jeśli chodzi o
moje auto nie jestem odosobniony. U dwóch znajomych było podobnie.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
8. Data: 2010-07-16 09:54:04
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: to <t...@a...xyz>
DoQ wrote:
> To juz w Polandii ich nie robia?
Chodzą plotki, że przez jakiś czas sprowadzali z Chin, ale jakość okazała
się beznadziejna i przestali. Nie wiem ile w tym prawdy.
Generalnie moim zdaniem Mikoda (gładka!) jest ok do tanich aut bez
zacięcia sportowego do normalnej, spokojnej jazdy. Myślę, że będzie
lepsza od tanich tarcz niewiadomego pochodzenia. Ale do jakiegoś
lepszego, cięższego, mocniejszego auta raczej bym nie polecał.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
9. Data: 2010-07-18 17:55:03
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> Myślę, że będzie lepsza od tanich tarcz niewiadomego pochodzenia. Ale do
> jakiegoś
> lepszego, cięższego, mocniejszego auta raczej bym nie polecał.
widze ze co czlowiek to opinia.
znajomy na mikodach robil po 50-60 tys km i nie mial zadnych problemow(a
samochod ciezki i ponad 200 KM)
ja jezdzilem odkad pamietam na ATE, ale ostatnio jak mi sie na tyle ATE po
18 tys km skonczyly to eksperymentalnie kupilem sobie Mikode na tyl.
poki co jakies 3 tys km tylko wiec niemam porownania ale co mi tam.
tanie sa to sprawdzic mozna, jak zaczna bic to zmienie na ATE znowu :)
--
pzdr
piotrek
-
10. Data: 2010-07-24 08:50:53
Temat: Re: MIKODA - tarcze
Od: macyek <m...@g...com>
On 18 Lip, 16:55, "Piotrek" <a...@...ru> wrote:
> > Myślę, że będzie lepsza od tanich tarcz niewiadomego pochodzenia. Ale do
> > jakiegoś
> > lepszego, cięższego, mocniejszego auta raczej bym nie polecał.
>
> widze ze co czlowiek to opinia.
> znajomy na mikodach robil po 50-60 tys km i nie mial zadnych problemow(a
> samochod ciezki i ponad 200 KM)
> ja jezdzilem odkad pamietam na ATE, ale ostatnio jak mi sie na tyle ATE po
> 18 tys km skonczyly to eksperymentalnie kupilem sobie Mikode na tyl.
>
> poki co jakies 3 tys km tylko wiec niemam porownania ale co mi tam.
> tanie sa to sprawdzic mozna, jak zaczna bic to zmienie na ATE znowu :)
>
> --
> pzdr
> piotrek
Podzielam opinie! do ciezkiego auta tez sie nadaja i robia swoje!
Plus mozna bezposrednio w wawie juz kupic mikoda.waw.pl