-
1. Data: 2010-07-15 08:51:20
Temat: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
Witajcie,
jadę dziś z bratem oglądać LII 2.0 dCi 150KM (ponoć bez filtra cz. stałych),
auto ma być krajowe, niebite itd, to się okaże,
ale pytanie do Was czy jest coś na co warto zwrócić szczególną uwagę przy
tym aucie?
poza tym jakie dokumenty powinny być od dealera, ile kluczyko-kart, jakieś
kody (karty kodowe)?
podpowiedzcie proszę bo w Renaulcie zupełnie nie jestem zorientowany jak to
wygląda?
dzięki za sugestie,
brat
-
2. Data: 2010-07-15 09:24:50
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: Rafał <r...@o...pl>
W dniu 15.07.2010 08:51, bratPit[pr] pisze:
> Witajcie,
> jadę dziś z bratem oglądać LII 2.0 dCi 150KM (ponoć bez filtra cz.
> stałych), auto ma być krajowe, niebite itd, to się okaże,
> ale pytanie do Was czy jest coś na co warto zwrócić szczególną uwagę
> przy tym aucie?
> poza tym jakie dokumenty powinny być od dealera, ile kluczyko-kart,
> jakieś kody (karty kodowe)?
> podpowiedzcie proszę bo w Renaulcie zupełnie nie jestem zorientowany jak
> to wygląda?
> dzięki za sugestie,
>
> brat
Sprawdź czy wszystko co elektryczne w aucie działa, mam na myśli
wszelkie odbiorniki, które można sprawdzić na parkingu - szyby, klima,
wycieraczki(szczególnie tył), podświetlanie wskaźników/przycisków itp
Po włożeniu karty do czytnika nie powinno być żadnego komunikatu.
Jeżeli są czujniki ciśnienia w kołach, to po odpaleniu na wyświetlaczu
powinien pokazać ile masz powietrza. Zobacz czy działa karta "hends
free" zapytaj sprzedającego czy działa i jak - niech pokaże.
Nie wiem jak ten silnik, ale przypuszczam że nie ma rewolucji w nim więc:
zapalasz i słuchasz czy coś już nie jest podejrzanego, pooglądaj czy nie
ma pod maską za dużo oleju, lekko spocony na przewodach powietrznych
może być.
Oczywiście wszelkie problemy z odpaleniem powinny włączyć u Ciebei
czerwoną lampkę i zwiększoną uwagę, 2sekundy kręcenia rozrusznikiem to max.
Po _rozgrzaniu_ przegoń go na wysokich obrotach, daj mu w palnik tak
zdrowo(o ile właściciel pozwoli) Chodzi o sprawdzenie wtryskiwaczy -
muszą dostać w dupę, jeżeli są z nimi problemy, to mogą wystąpić przy
wysokich obrotach i dużej mocy silnika, jak nie wytrzymają to znaczy że
trzeba będzie robić regeneracje.
Jak będziesz jechał, to przy _pierwszym_ mocniejszym naciśnięciu popatrz
do lusterka lewego czy zostawiasz zasłonę dymną? czy tylko mały kłębek.
Po tej ostrzejszej jeździe pojeździj troszkę spokojniej aby ostudzić
turbinę, otwórz okna i słuchaj pracy turbiny - przy obrotach ~2000-2500
powinno być słychać delikatny pisk, ale naprawdę delikatny, jak będzie
coś ala startujący odrzutowiec to źle.
W między czasie obsłuchujesz zawieszenie - przejdź przez krawężnik, albo
próg zwalniający, ale pod kontem, tak żeby kola danej osi nie wjeżdżały
równocześnie, tylko po kolei - słuchaj wtedy odgłosów z tylnej belki.
Dobrze by było przejechać się po dziurawej drodze - wtedy się
najbardziej tłucze.
Aha, zobacz czy w bagażniku nie ma czasem butelki z olejem - będzie to
sugerować dolewki, czyli prawdopodobnie rychły koniec turbiny.
Co do kart powinny być dwie, jedna z dwoma przyciskami, druga z trzema
przyciskami. Możesz wypytać o kod do radia, bo się może przydać,
ewentualnie dostępny w ASO. No i standardowo Karta pojazdu, dowód
rejestracyjny, ubezpieczenie. O książce serwisowej nie wspominam, jej
brak od razu coś sugeruje..
Nie przekreślaj samochodu jak znajdziesz coś niepokojącego, większość
rzeczy można naprawić naprawdę małym kosztem. Najlepiej daj nam znać to
podyskutujemy.
Najgorsze co może Cię czekać to samochód po wypadku, albo zdrowo
cofnięty licznik. Ale te rzeczy czasem ciężko sprawdzić na placu.
Nie piszesz który to rocznik, po silniku wnioskuje że >2005 więc auto
spokojnie może mieć na liczniku 200kkm, i właściwie tego należy się
spodziewać, wszelkie odstępstwa należy zweryfikować.
200kkm nie jest dużą wartością, nie bój się tego przebiegu, jak samochód
zadbany, to drugie tyle zrobi bez większych problemów.
-
3. Data: 2010-07-15 09:53:38
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: "GlennBp" <l...@o...pl>
> Witajcie,
> jadę dziś z bratem oglądać LII 2.0 dCi 150KM (ponoć bez filtra cz. stałych),
> auto ma być krajowe, niebite itd, to się okaże,
> ale pytanie do Was czy jest coś na co warto zwrócić szczególną uwagę przy
> tym aucie?
> poza tym jakie dokumenty powinny być od dealera, ile kluczyko-kart, jakieś
> kody (karty kodowe)?
> podpowiedzcie proszę bo w Renaulcie zupełnie nie jestem zorientowany jak to
> wygląda?
> dzięki za sugestie,
>
> brat
>
O silnik się nie martw. NAtomiast jesli auto na pierwszy rzut oka wyda sie ok,
to bezwglednie trzeba odzalowac 200 pln i sprawdzic je dokladnie w aso. W wersji
mini, sprawdzic przynajmniej historię pojazdu. Niedawno sprawdzalem koledze
chyba z osiem sztuk w stanie idealnym, kazda miala w systemie od 10 do 40 rbh
napraw blacharskich.
L2 PH2, czyli te od 2006 są naprawdę ok. HF tez nie generuje problemów.
Silnik powinien zaskoczyc po krótkim nacisnieciu przycisku, przy odpaleniu na
zimno, moze wypuscic białą chmurkę, to normalne w 2.0dci, nawet w nowych
Lagunach. Pozniej, nawet przy butowaniu pod 5 krpm, nie powinien dymić.
Upewnijcie sie tez, ze auto nie ma Fapu.
Pzdr
Luca
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2010-07-15 10:08:13
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: Gabriel 'wilk' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik GlennBp napisał:
> Upewnijcie sie tez, ze auto nie ma Fapu.
I, ze laga nie jste popowodziowa.
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
5. Data: 2010-07-15 11:50:47
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
> Sprawdź czy wszystko co elektryczne w aucie działa, mam na myśli
> wszelkie odbiorniki, które można sprawdzić na parkingu - szyby, klima,
> wycieraczki(szczególnie tył), podświetlanie wskaźników/przycisków itp
> Po włożeniu karty do czytnika nie powinno być żadnego komunikatu.
> Jeżeli są czujniki ciśnienia w kołach, to po odpaleniu na wyświetlaczu
> powinien pokazać ile masz powietrza. Zobacz czy działa karta "hends free"
> zapytaj sprzedającego czy działa i jak - niech pokaże.
> Najgorsze co może Cię czekać to samochód po wypadku, albo zdrowo cofnięty
> licznik. Ale te rzeczy czasem ciężko sprawdzić na placu.
> Nie piszesz który to rocznik, po silniku wnioskuje że >2005 więc auto
> spokojnie może mieć na liczniku 200kkm, i właściwie tego należy się
> spodziewać, wszelkie odstępstwa należy zweryfikować.
> 200kkm nie jest dużą wartością, nie bój się tego przebiegu, jak samochód
> zadbany, to drugie tyle zrobi bez większych problemów.
auto jest RP 2006 a wyjechała z salonu 2007r, ponoć jest cały komplet -
książka, dokumenty, papiery,
auto będę oglądał jak każde inne używane,
ale chodzi mi właśnie o osobnicze "choroby" - z tego co słyszałem -a Ty
potwierdzasz -w LII czasem elektronika dawała 'koncerty' czyli hands free,
czujniki w kołach, co jeszcze nie wiem, bodaj tylne tarcze są razem z
łożyskiem koła więc ewentualna wymiana tarcz tył jest relatywnie drogawa,
poza tym jeżeli auto nie będzie po dzwonie i nie po powodzi to chyba nie
powinno być problemów i brachol się trochę powinien pocieszyć tym autem,
brat
-
6. Data: 2010-07-15 11:59:54
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
> O silnik się nie martw. NAtomiast jesli auto na pierwszy rzut oka wyda sie
> ok,
> to bezwglednie trzeba odzalowac 200 pln i sprawdzic je dokladnie w aso. W
> wersji
> mini, sprawdzic przynajmniej historię pojazdu. Niedawno sprawdzalem
> koledze
> chyba z osiem sztuk w stanie idealnym, kazda miala w systemie od 10 do 40
> rbh
> napraw blacharskich.
też w życiu widziałem tyle "idealnych" aut że ich nie zliczę, dlatego jadę
oglądać kolejny i nawet się nie nastawiam na + czy na -,
chociaż ostatnio coś się pozmieniało i jak dzwonię i pytam czy coś było w
aucie blacharsko robione to przynajmniej większość mówi "no coś tam było"
przy czym teraz popularne określenie na auto po dzwonie to "poprawki
lakiernicze" ;-)
> L2 PH2, czyli te od 2006 są naprawdę ok. HF tez nie generuje problemów.
> Silnik powinien zaskoczyc po krótkim nacisnieciu przycisku, przy odpaleniu
> na
> zimno, moze wypuscic białą chmurkę, to normalne w 2.0dci, nawet w nowych
> Lagunach. Pozniej, nawet przy butowaniu pod 5 krpm, nie powinien dymić.
> Upewnijcie sie tez, ze auto nie ma Fapu.
ponoć L2PH2 2.0 dCi 150KM w ogóle nie ma Fapu, ma go ponoć wersja 172 czy
ile tam było KM?
brat
-
7. Data: 2010-07-15 12:02:15
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
>> Upewnijcie sie tez, ze auto nie ma Fapu.
> I, ze laga nie jste popowodziowa.
o! i to jest teraz pytanie nr 1, trzeba wziąć latarkę i zaglądać w
zakamarki, pod wykładziny itd., oprócz tego sprawdzać czy nie ma milion
"drzewek" na lusterku,
brat
-
8. Data: 2010-07-15 17:57:09
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>
"Rafał" wrote:
> Aha, zobacz czy w bagażniku nie ma czasem butelki z olejem - będzie to sugerować
> dolewki, czyli prawdopodobnie rychły koniec turbiny.
Ja wożę ze sobą cały czas resztkę oleju, którą dostałem po wymianie,
a jakoś nie muszę co chwilę dolewać. Po prostu nie chce mi się tego
baniaka trzymać w domu. ;-) Ale fakt, jakbym przygotowywał auto
do sprzedaży, bagażnik bym opróżnił z mojego bałaganu. :-)
Pozdrawiam
.Peeter
-
9. Data: 2010-07-15 18:15:15
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: ".Peeter" <p...@n...gazeta.pl>
"Rafał" wrote:
> [cut]
Zapomniałem dopisać - generalnie fajny zbiór rad dla kupujących
auta uzywane i szkoda, że to nie jest forum dyskusyjne, bo postowi
należy się przyklejenie. :-)
Pozdrawiam
.Peeter
-
10. Data: 2010-07-15 19:39:54
Temat: Re: szybkie pytanie o LII 2.0dCi
Od: "GlennBp" <l...@o...pl>
A i jeszcze jedna, bardzo wazna rzecz.
W L2ph2, testowali moduł esp do L3. Mial on brzydki zwyczaj padania. JEst na to
OTS, i teoretycznie renault powinno to wymienic za friko, w praktyce różnie
bywa. Warto więc sprawdzic w aso, czy byl wymieniany blok abs/esp
Pzdr
Luca
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl