Witam

Chce kupic samochod uzywany od osoby prywatnej. Osoba ta jakis czas temu
przestala oplacac skladki za OC i nie ma aktualnie oplaconego OC mimo,
ze pojazd jest zarejestrowany. Czy wiaze sie to z jakimis mozliwymi w
przyszlosci problemami ze strony ubezpieczyciela czy innej instytucji?
Jak w ogole wrocic takim samochodem do siebie skoro nie ma on OC?
Moge oplacic OC za samochod ktory nie jest zarejestrowany na mnie i
zmienic dane u ubezpieczeniu po zarejestrowaniu?

Pozdrawiam,
Marcin

do góry

On 5 Wrz, 23:39, Marcin <n...@n...ru> wrote:

Piszesz umowę, ubezpieczasz, wracasz do domu. Problemy w przyszłości
może mieć sprzedający tzn będzie musiał zapłacić. Po przerejestrowaniu
będziesz miał do zmiany tylko (ewentualnie) nr rejestracyjny -
zmienisz podejrzewam u każdego ubezpieczyciela (ja przerabiałem PZU i
HDI bodajże) bez problemów.

do góry

Użytkownik "kkk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:8005b4cc-9a9e-47c5-b9f2-d5950e57ca20@11g2000yqq
.googlegroups.com...
>On 5 Wrz, 23:39, Marcin <n...@n...ru> wrote:

>Piszesz umowę, ubezpieczasz, wracasz do domu. Problemy w przyszłości
>może mieć sprzedający tzn będzie musiał zapłacić. Po przerejestrowaniu
>będziesz miał do zmiany tylko (ewentualnie) nr rejestracyjny -
>zmienisz podejrzewam u każdego ubezpieczyciela (ja przerabiałem PZU i
>HDI bodajże) bez problemów.


Obawiam się, że w opisanym przez Ciebie przypadku twórca tematu dostanie za
jakiś czas wezwanie do zapłaty od TU gdzie poprzedni właściciel miał OC.

do góry

Marcin pisze:
> Witam
>
> Chce kupic samochod uzywany od osoby prywatnej. Osoba ta jakis czas temu
> przestala oplacac skladki za OC i nie ma aktualnie oplaconego OC mimo,
> ze pojazd jest zarejestrowany. Czy wiaze sie to z jakimis mozliwymi w
> przyszlosci problemami ze strony ubezpieczyciela czy innej instytucji?

Prawdopodobnie obejmie go mechanizm automatycznie przedłużający OC nawet
bez opłacenia składki.
A Ty musisz tego ubezpieczyciela jakoś ustalić i mimo wszystko dla
świętego spokoju wymówić tą umowę.

Rozsądek podpowiada że za niezapłacone składki ścigać powinni nadal
jego, a nie Ciebie, ale w takich wypadkach rozsądek często zawodzi -
zadzwoniłbym do tego ostatniego ubezpieczyciela i wszystkiego się
jeszcze raz dla pewności dowiedział jak to zrobić.

> Jak w ogole wrocic takim samochodem do siebie skoro nie ma on OC?

Lawetą, albo kupujesz samochód, ale zostawiasz go tam. Wtedy możesz go
ubezpieczyć na stare tablice i nowe dane właściciela (z umowy).
Potem zmienisz dane

> Moge oplacic OC za samochod ktory nie jest zarejestrowany na mnie i
> zmienic dane u ubezpieczeniu po zarejestrowaniu?

Nawet musisz, bo bez OC go nie zarejestrujesz.

Czyli:
- kupujesz samochód
- ubezpieczasz na swoje dane (te z umowy)
- wypowiadasz poprzednią polisę
- rejestrujesz

do góry

> Moge oplacic OC za samochod ktory nie jest zarejestrowany na mnie i
> zmienic dane u ubezpieczeniu po zarejestrowaniu?
>

Obowiązek OC ciąży na Tobie od dnia nabycia samochodu. Wcześniej nie
byłeś posiadaczem, wiec nie miałeś takiego obowiązku.
Znaczy, podpisujesz umowę kupna i tego samego dnia wykupujesz polise.
Z polisa i umowa kupna przerejestrowujesz auto. W urzędzie pytają czy
masz polise i proszą o okazanie do wglądu. Gdybyś nie miał, to
zgłaszają do UFG.

Bylem w podobnej sytuacji i agent ubezpieczeniowy wprowadził mnie w
błąd "po co będziemy wpisywali w umowe stare numery, przerejestruje
Pan i wpiszemy nowe" Kosztowało mnie to polowe kary za "niemanie
ubezpieczenia", bo brak OC wyniósł do tygodnia. Za okres wcześniej, to
mnie nie pociagali do odpowiedzialności.

do góry

Użytkownik "Karol" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i624p0$cc1$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "kkk" <m...@g...com> napisał w wiadomo?ci
> news:8005b4cc-9a9e-47c5-b9f2-d5950e57ca20@11g2000yqq
.googlegroups.com...
>>On 5 Wrz, 23:39, Marcin <n...@n...ru> wrote:
>
>>Piszesz umowę, ubezpieczasz, wracasz do domu. Problemy w przyszło?ci
>>może mieć sprzedaj?cy tzn będzie musiał zapłacić. Po przerejestrowaniu
>>będziesz miał do zmiany tylko (ewentualnie) nr rejestracyjny -
>>zmienisz podejrzewam u każdego ubezpieczyciela (ja przerabiałem PZU i
>>HDI bodajże) bez problemów.
>
>
> Obawiam się, że w opisanym przez Ciebie przypadku twórca tematu dostanie
> za jaki? czas wezwanie do zapłaty od TU gdzie poprzedni wła?ciciel miał
> OC.
>
>
na co odpowie kopią umowy kupna i kopią aktualnej policy OC :)

do góry

>> Obawiam się, że w opisanym przez Ciebie przypadku twórca tematu dostanie za
>> jaki? czas wezwanie do zapłaty od TU gdzie poprzedni wła?ciciel miał OC.
> na co odpowie kopią umowy kupna i kopią aktualnej policy OC :)

Na co ubezpieczyciel upomni się o należną mu skałdkę (o ile poprzednia umowa nie
została wypowiedziana). Nowa nic w tym temacie nie zmieni.

Pytanie podstawowe, czy sprzedawca wypowiedział umowę OC, zanim przestał płacić.
Jeśli nie, to on ma zaległe skałdki, a OC pojazd ma. Przy tym ubezpieczeniu fakt
nieopłacenia raty/składki nie powoduje rozwiązania umowy (jak np. zazwyczaj w
AC).

do góry

>Z polisa i umowa kupna przerejestrowujesz auto. W urzędzie pytają czy
>masz polise i proszą o okazanie do wglądu. Gdybyś nie miał, to
>zgłaszają do UFG.

Podeprzesz się jakąś ustawą?

Kodeks drogowy nic nie mówi o OC, jako dokumencie wymaganym do rejestracji. Nic
mi nie wiadomo też o rozporządzeniu, które zezwalałoby urzędnikom WK na kontrolę
OC. Fakt, że w wielu urzędach łamane jest prawo w tym zakresie nie znaczy, że
ono stało się obowiązujacym.

do góry

Tomasz Pyra pisze:

>> Moge oplacic OC za samochod ktory nie jest zarejestrowany na mnie i
>> zmienic dane u ubezpieczeniu po zarejestrowaniu?
>
> Nawet musisz, bo bez OC go nie zarejestrujesz.

Zarejestruje. Przy okazji wizyty w wydziale komunikacji podczas
rejestracji podpisze oświadczenie, w którym zobowiąże się do
ubezpieczenia samochodu w tym samym dniu.
Wtedy już ubezpieczy samochód na swoje numery z dowodu tymczasowego.

Na pewno od lat tak działa to w Krakowie, możliwe że inne miasta mają
swoje widzimiesię.


--
Piotr Czyż

do góry

s...@a...pl w <news:i62sdn$d5e$1@news.onet.pl>:

>>Z polisa i umowa kupna przerejestrowujesz auto. W urzędzie pytają czy
>>masz polise i proszą o okazanie do wglądu. Gdybyś nie miał, to
>>zgłaszają do UFG.

> Podeprzesz się jakąś ustawą?

Tak.

> Kodeks drogowy nic nie mówi o OC, jako dokumencie wymaganym do rejestracji. Nic
> mi nie wiadomo też o rozporządzeniu, które zezwalałoby urzędnikom WK na kontrolę
> OC.

Mnie też nie wiadomo o rozporządzeniu, ale patrz odpowiedź na Twoje pytanie
powyżej...


A teraz mały cytat:
"
Art. 84.
[...]
2. Do przeprowadzania kontroli spełnienia obowiązku zawarcia umowy
ubezpieczenia
OC posiadaczy pojazdów mechanicznych:
1) są obowiązane:
a) Policja,
b) organy celne,
c) Straż Graniczna,
d) organy właściwe w sprawach rejestracji pojazdów,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
e) Inspekcja Transportu Drogowego;
2) są uprawnione:
a) Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny,
b) inne organy uprawnione do kontroli ruchu drogowego.
"

Z jakiej to ustawy, to sobie znajdź sam.

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry