eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 21. Data: 2010-12-22 21:25:47
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: "P_ablo" <o...@o...pl>

    Użytkownik "Areq" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:1c879d63-cd0e-4e70-a4af-db0277adf36f@l17g2000yq
    e.googlegroups.com...
    >
    > Może warto by zacząć piętnować takie sytuacje?

    Oczywiscie, ze warto!

    > Co o tym sądzicie?
    > Mieliście już kiedyś podobny przypadek?
    >

    Ja nie mialem bo kupuje samochody wylacznie w DE, polskich i wloskich uzywek
    nalezy wystrzegac sie jak ognia...

    Wez tez pod uwage, ze ta cofka jest raczej kosmetyczna i troche dziwna ta
    cala sytuacja - moze mechanikowi cos sie pomylilo?

    --
    Picasso


  • 22. Data: 2010-12-22 21:32:37
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-12-22 14:31, Areq pisze:

    > Zastanawiam się, czy dla zasady nie złożyć doniesienia do prokuratury
    > o oszustwie.
    > Może warto by zacząć piętnować takie sytuacje?

    Myślę że warto.

    Raczej gościa nie ukarzą, bo on wszystkiemu zaprzeczy, a dowody są takie
    sobie.
    Natomiast na drugi raz już się będzie bał.

    Jest też niezerowa szansa, że ktoś się tym poważnie zajmie.

    To że wszyscy kręcą, nie wyklucza sytuacji że zajmą się takim
    zgłoszeniem bardzo poważnie - po to żeby akurat narobić szumu wokół
    sprawy i wokół tego że pracują.


  • 23. Data: 2010-12-22 22:08:19
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    W dniu 2010-12-22 17:12, J.F. pisze:
    > Użytkownik "DJ" <d...@p...onet.pl> napisał w
    >> A mnie najbardziej wkurza to, ze wszyscy wiedza o tym procederze, a
    >> osoby decyzyjne mogace to ukrocic nic nie robia.
    >> A mozna to ukrocic bez zadnych kosztow jednym malym rozporzadzeniem
    >> np. obowiazkiem wpisywania przy kazdym przegladzie przebiegu do dowodu
    >> rejestracyjnego czy karty pojazdu. A do tego najlepiej jeszcze
    >> prowadzic centralna baze danych.
    >
    > Niewiele by dalo, tylko korupcja by w spoleczenstwie wzrosla :-)

    Liczniki byłyby dalej cofane. Tyle, że przez użytkowników - co rok, tuż
    przed przeglądem. Bo byłoby ze sprzedażą u nas tak jak w Niemczech jest
    - auto 6-letnie ze 120kkm realnymi, potrafi kosztować 60-80% więcej niż
    takie samo (ten sam rocznik, wyposażenie) z 350kkm na kołach.
    I nagle by się okazało, że każde auto w Polsce robi 5-6kkm rocznie, a
    dla cofaczy byłby to raj (z powodu zatrzęsienia klientów).

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 24. Data: 2010-12-23 00:52:03
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: "zinek" <u...@o...pl>


    Użytkownik "grin" <s...@a...er> napisał w wiadomości
    news:ietfe0$q80$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Areq" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:1c879d63-cd0e-4e70-a4af-db0277adf36f@l17g2000yq
    e.googlegroups.com...
    > Zastanawiam się, czy dla zasady nie złożyć doniesienia do prokuratury
    > o oszustwie.
    >
    > Jak się nudzisz, lubisz tam łazić, a na koniec efekt zerowy, bo żadna
    > szkodliwość społeczna, to donoś. ORMOwców nam brak.


    ormowcow moze tak alle zlodziei i handlarzyn nigdy tu nie zabraknie ...
    niestety



  • 25. Data: 2010-12-23 01:25:20
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-12-22 22:08, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

    > Liczniki byłyby dalej cofane. Tyle, że przez użytkowników - co rok, tuż
    > przed przeglądem. Bo byłoby ze sprzedażą u nas tak jak w Niemczech jest
    > - auto 6-letnie ze 120kkm realnymi, potrafi kosztować 60-80% więcej niż
    > takie samo (ten sam rocznik, wyposażenie) z 350kkm na kołach.

    Coś nie widać tych różnic w cenach - Niemcy też doskonale technikę
    cofania liczników mają opanowaną.
    Co ich powstrzymuje przed cofaniem liczników skoro miałoby to dać 80%
    większe pieniądze za samochód?

    > I nagle by się okazało, że każde auto w Polsce robi 5-6kkm rocznie, a
    > dla cofaczy byłby to raj (z powodu zatrzęsienia klientów).

    To będzie margines.
    Podobny wielkością do tych którzy po kupnie samochodu pakują siedzenia w
    worki foliowe żeby się tapicerka nie zużywała.


  • 26. Data: 2010-12-23 05:42:16
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: Filip KK <n...@n...pl>

    W dniu 2010-12-22 22:08, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

    > Liczniki byłyby dalej cofane. Tyle, że przez użytkowników - co rok, tuż
    > przed przeglądem. Bo byłoby ze sprzedażą u nas tak jak w Niemczech jest
    > - auto 6-letnie ze 120kkm realnymi, potrafi kosztować 60-80% więcej niż
    > takie samo (ten sam rocznik, wyposażenie) z 350kkm na kołach.
    > I nagle by się okazało, że każde auto w Polsce robi 5-6kkm rocznie, a
    > dla cofaczy byłby to raj (z powodu zatrzęsienia klientów).
    >
    Wystarczy, że wprowadziliby obowiązkowe karty do tankowania. Płacisz
    gotówką/kartą - obojętne, ale musisz dać _swoją_ kartę, na której będzie
    nabijane ile litrów tankujesz. Albo dajesz kartę kolegi, który właśnie
    jedzie swoim samochodem. I na tej podstawie można łatwo wywnioskować ile
    samochód mógł przejechać kilometrów. Jeśli zmieniasz auto z 1 litrowego
    saxo na 5 litrowe BMW, to wprowadzasz do systemu 5 litrowe BMW i jest
    weryfikacja z urzędu jakiegoś, za którą płacisz (i tu Państwo by się
    dorobiło odrobinkę). Weryfikacje by były i byłoby inaczej, wiadomo że
    ktoś kto tankuje 200 litrów miesięcznie nie zrobi tyle km co ten kto
    tankuje 1000 litrów miesięcznie. A żeby to jeszcze miało ręce i nogi, to
    wprowadzić czarne maszynki, które by nabijały kilometry, których w żaden
    sposób nie dałoby się oszukać (ale pewnie i tak Polak by znalazł obejście).
    Lepiej chyba pozostawić jak jest, po co komplikacje tworzyć dla kawałka
    kupy blaszanego złomu. Przecież do końca życia się nie będzie jeździć
    samochodem.


  • 27. Data: 2010-12-23 06:00:03
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>

    Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:ieuk4l$62r$1@news.net.icm.edu.pl...
    >W dniu 2010-12-22 22:08, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
    >
    > Wystarczy, że wprowadziliby obowiązkowe karty do tankowania.
    Albo jeszcze prościej - przy badaniu technicznym mechanik wpisuje przebieg
    do DR.

    --
    Yogi(n)
    http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
    ukiewicz412010.jpg
    http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
    jpg


  • 28. Data: 2010-12-23 06:19:23
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin Tomasz Pyra

    > To będzie margines.
    > Podobny wielkością do tych którzy po kupnie samochodu pakują siedzenia w
    > worki foliowe żeby się tapicerka nie zużywała.

    Dokładnie, co innego, gdy proceder wymaga corocznej kooperacji wszystkich
    właścicieli, a co innego, gdy wystarczy, jak teraz, dać 100 zeta przez
    sprzedażą i po sprawie.

    --
    ignorance is bliss


  • 29. Data: 2010-12-23 07:57:17
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> napisał w
    wiadomości news:ietpc3$jfn$1@news.dialog.net.pl...
    >W dniu 2010-12-22 17:12, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "DJ" <d...@p...onet.pl> napisał w
    >>> A mnie najbardziej wkurza to, ze wszyscy wiedza o tym procederze, a
    >>> osoby decyzyjne mogace to ukrocic nic nie robia.
    >>> A mozna to ukrocic bez zadnych kosztow jednym malym rozporzadzeniem
    >>> np. obowiazkiem wpisywania przy kazdym przegladzie przebiegu do dowodu
    >>> rejestracyjnego czy karty pojazdu. A do tego najlepiej jeszcze
    >>> prowadzic centralna baze danych.
    >>
    >> Niewiele by dalo, tylko korupcja by w spoleczenstwie wzrosla :-)
    >
    > Liczniki byłyby dalej cofane. Tyle, że przez użytkowników - co rok, tuż
    > przed przeglądem. Bo byłoby ze sprzedażą u nas tak jak w Niemczech jest -
    > auto 6-letnie ze 120kkm realnymi, potrafi kosztować 60-80% więcej niż
    > takie samo (ten sam rocznik, wyposażenie) z 350kkm na kołach.
    > I nagle by się okazało, że każde auto w Polsce robi 5-6kkm rocznie, a dla
    > cofaczy byłby to raj (z powodu zatrzęsienia klientów).
    >
    Tak ale biorąc np pod uwagę opisywaną wyżej sytuację to np było tak że ktoś
    wstawił auto do komisu i komis skorygował :) licznik. Więc to by juz nie
    przeszło. I tak jest bardzo często z autami z duzymi przebiegami. Najpierw
    zostaje on tanio sprzedany z powodu przebiegu a potem ten "sprytny" kupujący
    koryguje licznik i sprzedaje drożej. Początek jest zawsze taki sam.


  • 30. Data: 2010-12-23 08:01:47
    Temat: Re: Kupiony samochód - złożyć doniesienie o oszustwie?
    Od: szymo <s...@w...pl>

    > A mnie najbardziej bawi to, że i tak prawie nikt nie wierzy w te cofane
    > przebiegi ;-))). Skoro nikt nie wierzy to po co cofać? 99% kupujących
    > mnoży te optymistyczne wskazania przez 1,5-2 :-).

    Z prostego powodu ludzie po prostu lubią być oszukiwani. Inaczej nie
    można tego nazwać bo jak złudny spokój sumienia ?

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: