-
41. Data: 2011-11-01 00:28:03
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 01-11-2011 00:25, to pisze:
> Są be, jak stoją byle gdzie poukrywane w kubłach na odpadki. Jak taki
> będzie stał dobrze oznakowany na drodze lokalnej we wsi, to będzie
> spełniał swoją rolę.
> Przy czym osobiście podniósłbym limit w zabudowanym do 60 km/h w dzień
> (kiedyś tak było i komu to przeszkadzało?) i 80 km/h w nocy.
60 OK, ale 80 w nocy a tym bardziej w deszczu to dla niektórych za dużo
w takich warunkach, uwierz ;)
> Koledze zmierzyli 150/50 w deszczu i chcieli go wysłać na badania
> psychiatryczne. ;)
U Ruskich za taki numer już by nie żył!! ;)))
Pozdrawiam
Paweł
-
42. Data: 2011-11-01 00:31:48
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 31.10.2011 DoQ <p...@g...com> napisał/a:
> W dniu 31-10-2011 21:44, M1SLQ pisze:
>>> To i tak nic by nie dało.
>>
>> Z powodu stosowania debilnych ograniczeń w nieuzasadnionych przypadkach.
>
> Z powodu polskiej mentalności, nie patrzenia na znaki pionowe, poziome,
> w lusterka itp itd. Ogólnie rzecz biorąc - mania wszystkiego w dupsku.
> Czarne punkty nie zdały egzaminu - mimo wielkich tablic, czy czerwonych
> porowatych malowanek.
Tajest, zwłaszcza że te "czarne punkty" to pojawiły się w miejscach gdzie
można spokojnie jechać 90. Ale ktoś wyprzedzał na łuku i była masakra,
potem kolejna, inny w nocy trafił batmana, następny przeleciał rów i trafił
zimą na lodzie w drzewo, kolejny wracając z disco po pijaku w lecie przed
świtem zrobił to samo. Więc postawiono punkt, "60", tablice, wymalowano
porowate czerwone malowanki. Miejscowi jeżdżą tam 110, da się 150.
> Znak ograniczenia do 30 z progiem zwalniającym?
> Też można olać, przecież lepiej rozjebać miskę olejową i przejechać po
> nim 80tką.
I kamery, fotoradary, więcej kamer, patroli z suszarkami, dla ogólnego
bezpieczeństwa. Bo przecież to prędkość jest wszystkiemu winna.
--
kakmaratgmaildotcom
-
43. Data: 2011-11-01 00:32:34
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-11-01 00:12, DoQ pisze:
> Poza tym wkurza mnie też zachowanie policjantów - łapią gościa 140/70 i
> rzucają teksty "niestety będzie mandacik" , albo "do widzenia -
> troszeczkę wolniej proszę!" - WTF?
Jak ich w TV pokazuja, to "Bedzie mandacik. 500. Prosze sie tak nie
spieszyc, milego dnia zycze!" :)
Mily jak nie wiem co po takiej uldze dla portfela :P
--
venioo
GG:198909
-
44. Data: 2011-11-01 00:37:57
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 01-11-2011 00:31, kakmar pisze:
> Tajest, zwłaszcza że te "czarne punkty" to pojawiły się w miejscach gdzie
> można spokojnie jechać 90. Ale ktoś wyprzedzał na łuku i była masakra,
> potem kolejna, inny w nocy trafił batmana, następny przeleciał rów i trafił
> zimą na lodzie w drzewo, kolejny wracając z disco po pijaku w lecie przed
> świtem zrobił to samo. Więc postawiono punkt, "60", tablice, wymalowano
> porowate czerwone malowanki. Miejscowi jeżdżą tam 110, da się 150.
Ba, ten co wyprzedzał na łuku czy wyleciał na lodzie i trafił w drzewo
znał doskonale swoje umiejętności, dlatego też czarne punkty miał
głęboko tam gdzie słonko nie zagląda - przecież da się 150.
>> Znak ograniczenia do 30 z progiem zwalniającym?
>> Też można olać, przecież lepiej rozjebać miskę olejową i przejechać po
>> nim 80tką.
> I kamery, fotoradary, więcej kamer, patroli z suszarkami, dla ogólnego
> bezpieczeństwa. Bo przecież to prędkość jest wszystkiemu winna.
No nie, jak rozjebiesz miskę olejową przelatując za szybko po garbie to
winna będzie gąska Balbina.
Pozdrawiam
Paweł
-
45. Data: 2011-11-01 00:45:43
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 01-11-2011 00:32, venioo pisze:
> Jak ich w TV pokazuja, to "Bedzie mandacik. 500. Prosze sie tak nie
> spieszyc, milego dnia zycze!" :)
> Mily jak nie wiem co po takiej uldze dla portfela :P
Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu, dlaczego nie stosują już pouczeń?
Dawno temu, jak miałem z 19lat złapali mnie na Powsińskiej 90/50 (ładna
pogoda, pusto). Starszy policjant, opowiedział co i jak że źle robię "bo
to i tamto" - pogadaliśmy i puścił mnie z pouczeniem. "No dobra, nie
będę dziś studenta dręczył finansowo.. ale jak cię złapię następnym
razem to zapłacisz podwójnie!". Do tej pory, mimo że minęło kilkanaście
lat zawsze jadę tamtędy przepisowo :)
Pozdrawiam
Paweł
-
46. Data: 2011-11-01 00:50:11
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
Bydlę wrote:
> > Podwyzszania? Przeciez predkosc zabija!
>
> Tak, siedzi sobie taka prędkość schowana za drzewem, które tylko
> czyha na kierowcę i gdy dochodzi do kulminacyjnego momentu, to i
> prędkość, i drzewo wyskakują na drogę i gonią za autem...
Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak trzeba zapierdalac, zeby zgubic
takie goniace drzewo... :>
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
47. Data: 2011-11-01 01:00:09
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-11-01 00:45, DoQ pisze:
> W dniu 01-11-2011 00:32, venioo pisze:
>
>> Jak ich w TV pokazuja, to "Bedzie mandacik. 500. Prosze sie tak nie
>> spieszyc, milego dnia zycze!" :)
>> Mily jak nie wiem co po takiej uldze dla portfela :P
>
> Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu, dlaczego nie stosują już pouczeń?
Niech zgadne - bo jest ogromna dziura w budzecie, ktora trzeba latac na
wszelkie mozliwe sposoby?
--
venioo
GG:198909
-
48. Data: 2011-11-01 01:02:23
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: Rafał Grzelak <s...@s...com>
to wrote:
> begin DoQ
>
> > Jeśli droga jest wąska, biegnie przez gęstą zabudowę to równie
> > dobrze może być jak na osiedlu. A jeśli znajdzie się przygłup co
> > wycina tam stówkę i jeszcze nie patrzy na znaki to już jego
> > zmartwienie...
>
> Tyle, że progów nie da się wygodnie przejechać z żadną sensowną
> prędkością.
A kazdy prog inny - jeden jest wysoki i krotki, wiec miesci sie caly
miedzy osie i czesto szoruje sie po nim podwoziem.
Drugi zaczyna sie zbyt gwaltownie przez co przy najezdzie niszczy
zderzak w byle kompakcie (nie wspominajac o czyms nizszym).
Sa jeszcze moje ulubione - niskie, przytwierdzane do podloza, auto na
nich cale podskakuje. A potem sie ich czesc sie odrywa i mozna wziac
przeszkode miedzy kola.
A to wszystko na jednym osiedlu.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
49. Data: 2011-11-01 01:02:48
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: venioo <p...@o...eu>
W dniu 2011-11-01 00:37, DoQ pisze:
> No nie, jak rozjebiesz miskę olejową przelatując za szybko po garbie to
> winna będzie gąska Balbina.
To k..a jedna! Od dawna podejrzewalem, ze z nia jest cos nie tak!
;)
--
venioo
GG:198909
-
50. Data: 2011-11-01 01:08:38
Temat: Re: Ktoś chce poskakać?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 01-11-2011 01:00, venioo pisze:
>> Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu, dlaczego nie stosują już pouczeń?
> Niech zgadne - bo jest ogromna dziura w budzecie, ktora trzeba latac na
> wszelkie mozliwe sposoby?
ZTCW kilka+ lat temu wprowadzili im jakąś punktację do premii za
wystawione mandaty, może dlatego? Nie sądzę żeby przeciętny policjant
przejmował się specjalnie budżetem :)
Pozdrawiam
Paweł