Witam.

Seicento ma krzywo kierownice na wprost. Jakies 20 stopni od
prawidłowego położenia. Upierdliwe. Oczywiście powinienem pójśc do
mechnika-psuja tylko mam problem ... do którego ?

Mialy miejsce dwa zdarzenia "naprawcze" jedno po drugim w dwóch
kompletnie różnych miejscach. Nie wiem kto nabroił. Ale może ktoś mi
jest w stanie to okreslić na podstawie opisu naprawy:

a) pierwszy mechanik zmieniał obudowę alternatora i uzwojenia
rozrusznika ("Pan Henio w garażu").

b) drugi zmieniał główną wiązkę przewodów pod maską i rozbierał deskę
(poważne ASO).

Która z tych dwoch czynności wymaga manipulacji położeniem kierownicy po
zakonczonej pracy?

Jeśli a) to może rozkręcił mi drążki i poskręcał już w innej pozycji.

Jeśli b) to może ściąganie deski wymaga zdjęcia kierownicy i założenia
ją na zębatkę "w troche innej pozycji".

Może mi ktoś to potwierdzić?

Stawiam ze b) , bo pomiedzy naprawami przejechalem jakies 100m po
drogach osiedlowych i nie zauważyłem problemu. Ale pewności mam 0.