-
21. Data: 2009-06-25 08:09:26
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Jasio" <b...@g...pl>
Użytkownik "Kefir" napisał w wiadomości
news:h1v9u4$hcv$1@news.onet.pl...
> Elou!
> "Jasio" wrote in message news:h1v7ah$9kf$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Krótko tylko wspomnę o ntv - ma kardan, a łańcuch stanowi ważną i
>> nie tanią pozycję w kosztach eksploatacji.
>
> Policzmy:
> 30 kkm na jednym zestawie (robie wiecej). Zestaw, no, niech bedzie
> dosc drogi: 700 PLN. Do tego spray, powiedzmy, 30 PLN i zalozmy ze
> wystarczy na 5 kkm (mi wystarcza na 10). To nam daje: 2.33 PLN/100
> km (zestaw ) plus 0,60 PLN/100 km (smar), czyli
> 3 PLN na kazde 100 km.
Ciekawe wyliczenie, nawet wygląda jak rzetelne. (:
> Skoro przejechanie 100 km motocyklem kosztuje mnie prawie 100 PLN
> (paliwo, maetrialy eksploatacyjne, obsluga, odtworzenie) to,
> poniewaz zabawa i tak tania nie jest, moge dolozyc 3% tej kwoty za
> lepsza trakcje.
> Gdzie sie pomylilem? ;)
No dobra, to jakie są te "materiały eksploatacyjne"? Myślałem, że
łańcuch i klocki to podstawa, tak przynajmniej mówi faququ.
> -Jezdzilem z kardanem.
> - Wyliczenia kosztow dokonalem dla motocykla wielocylindrowego o
> mocy powyzej 100 konikow. Beda one proporcjonalnie nizsze dla
> "mniejszych" motocykli lecz nigdy nie bedzie taniej niz przecietnym
> autem.
> - Do taniego jezdzania szczerze polecam Golfa w dyzlu lub w gazie ;)
>
Dobra, to może zmieńmy temat wątka - "koszty eksploatacyjne - drogo,
drożej, najdrożej - porównanie marek?"
Ja sam zdryfowałem w kierunku fantazji pt. "co chciałbym, aby mieli
moi sąsiedzi", więc i oficjalna zmiana tematu mi nie zaszkodzi.
PS
"wielocylindrowego" - ładnie powiedziane, znaczy - więcej niż dwa,
mniej niż cztery
--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
-
22. Data: 2009-06-25 08:19:10
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: falco <m...@w...pl>
Jasio pisze:
> Dobra, to może zmieńmy temat wątka - "koszty eksploatacyjne - drogo,
> drożej, najdrożej - porównanie marek?"
Nie, nie, nie... proszę... ;) 3majmy się w miarę głównego wątku...
--
Pozdr! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175
-
23. Data: 2009-06-25 08:38:51
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Jasio wrote:
> Użytkownik "Kefir" napisał w wiadomości news:h1v9u4$hcv$1@news.onet.pl...
>> Skoro przejechanie 100 km motocyklem kosztuje mnie prawie 100 PLN
>> (paliwo, maetrialy eksploatacyjne, obsluga, odtworzenie) to, poniewaz
>> zabawa i tak tania nie jest, moge dolozyc 3% tej kwoty za lepsza trakcje.
>> Gdzie sie pomylilem? ;)
>
> No dobra, to jakie są te "materiały eksploatacyjne"? Myślałem, że
> łańcuch i klocki to podstawa, tak przynajmniej mówi faququ.
Ja tez jestem ciekaw. Paliwo to powiedzmy 35zl, gdzie pozostale dwie
trzecie? Opony to kolo 15zl. Zostaje jeszcze polowa. Oleje, filtry 5zl,
niech bedzie ze z robocizna 10. Co dalej? I gdzie jest ta lepsza trakcja
z lancucha wzgledem kardana?
K.
-
24. Data: 2009-06-25 08:51:13
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Jackare" <...@s...de.pl>
> A skoro już na "podobanie się" to piąta w Polsce Kawasaki bj 250 może?
> http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M115441
2
>
Noooo. Estrella piękna jest. Śliczna.
Z pięknych niedużych jest jeszcze 250-tka yamaha bronco, ale w PL to nawet
informacji o niej prawie że nie ma
Tak wygląda:
http://www.tinyurl.pl?Xg3wdelL
Dla mnie tego typu maszyny stanowią kwintesencję motocykla, niestety mamy
chory kraj i rynek na którym jeżeli motocykl, to musi miec minimum tysionc
pojemności i czista koni. Inne opcje są praktycznie niedostępne
--
Jackare
-
25. Data: 2009-06-25 12:30:46
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
"kocyk" <k...@Z...pl> wrote in message
news:h1vd2t$qhb$1@news.onet.pl...
> Jasio wrote:
>> Użytkownik "Kefir" napisał w wiadomości news:h1v9u4$hcv$1@news.onet.pl...
>>> Skoro przejechanie 100 km motocyklem kosztuje mnie prawie 100 PLN
>>> (paliwo, maetrialy eksploatacyjne, obsluga, odtworzenie) to, poniewaz
>>> zabawa i tak tania nie jest, moge dolozyc 3% tej kwoty za lepsza
>>> trakcje.
>>> Gdzie sie pomylilem? ;)
>>
>> No dobra, to jakie są te "materiały eksploatacyjne"? Myślałem, że łańcuch
>> i klocki to podstawa, tak przynajmniej mówi faququ.
>
> Ja tez jestem ciekaw. Paliwo to powiedzmy 35zl, gdzie pozostale dwie
> trzecie? Opony to kolo 15zl. Zostaje jeszcze polowa. Oleje, filtry 5zl,
> niech bedzie ze z robocizna 10. Co dalej?
Juz masz 65 PLN. Dodaj troszke z tego (wyliczone bez paliwa):
http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/msg/
d2e73bea9151f649?
bo w koncu jak sie moturek zajezdzi to trza kupic nastepny. Jesli dodac
akcesoria ktore kupujesz (kufry, gmole, stelaze+ "ubrania robocze" -
przeciez nie wsiadasz na moto tak jak do auta) to znacznie te stowke za 100
km przkroczymy.
> I gdzie jest ta lepsza trakcja z lancucha wzgledem kardana?
Przy podobnej cenie zakupu sprzeta - dosc oczywiste: sporo wieksza masa
nieresorowana, usztywnianie/zmiekczanie tylu w zaleznosci od
przyspieszania/hamowania silnikiem, moment zyroskopowy napedu.
Jesli poszukac czegos z niezlym zawieszeniem + kardan (FJR,BMW) to trzeba
juz sporej doplaty w porownamiu z "lancuchowcem" wiec gdzie tu taniej? Na
koniec i tak wychodzi ze kosztuje kosmicznie lecz srednio nadaza jakoscia za
cena, nieprawdaz? Hint: zawiecha i inne babole w FJR.
Mozna inaczej: zamknij mi gebe wskazujac sporty, czyli jezdzidla gdzie
trakcja jest szczegolnie istotna, gonione kardanem.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 955 / 660
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
-
26. Data: 2009-06-25 13:45:34
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kefir wrote:
>>> No dobra, to jakie są te "materiały eksploatacyjne"? Myślałem, że
>>> łańcuch i klocki to podstawa, tak przynajmniej mówi faququ.
>>
>> Ja tez jestem ciekaw. Paliwo to powiedzmy 35zl, gdzie pozostale dwie
>> trzecie? Opony to kolo 15zl. Zostaje jeszcze polowa. Oleje, filtry
>> 5zl, niech bedzie ze z robocizna 10. Co dalej?
>
> Juz masz 65 PLN.
60.
> Dodaj troszke z tego (wyliczone bez paliwa):
> http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/msg/
d2e73bea9151f649?
> bo w koncu jak sie moturek zajezdzi to trza kupic nastepny. Jesli dodac
> akcesoria ktore kupujesz (kufry, gmole, stelaze+ "ubrania robocze" -
> przeciez nie wsiadasz na moto tak jak do auta) to znacznie te stowke za
> 100 km przkroczymy.
Ja utraty wartosci ni licze, bo to jest moja fanaberia posiadac kilka
sprzetow. Lubie miec mozliwosc, nie musze z niej korzystac. Ciuchow np w
tym roku nie kupilem wogole, i o ile pamietam w zeszlym tez nie. Mysle,
ze troche przesadzamy z tymi kosztami. Dla mnie realne jest gora 50zl za
100km, tyle, ze fakt ze ja grzebie sam. Ale i mam np 200KM, dla ktorych
liczylem zuzycie opon i lancucha, a np w tdmie to byloby znacznie mniej
w przeliczeniu na 1km.
A np w moim codziennym samochodzie te koszty sa sporo wyzsze...
>> I gdzie jest ta lepsza trakcja z lancucha wzgledem kardana?
>
> Przy podobnej cenie zakupu sprzeta - dosc oczywiste: sporo wieksza masa
> nieresorowana, usztywnianie/zmiekczanie tylu w zaleznosci od
> przyspieszania/hamowania silnikiem, moment zyroskopowy napedu.
W zasadzie opowiesci dziwnej tresci, bo na drodze nie czuc.
> Jesli poszukac czegos z niezlym zawieszeniem + kardan (FJR,BMW) to
> trzeba juz sporej doplaty w porownamiu z "lancuchowcem" wiec gdzie tu
> taniej?
Jakiej doplaty? FJR kosztuje z grubsza tyle, co 14 czy busa. W BMW
placisz za marke, nie za kardan, bo lancuchowe sa u nich tez drogie.
Desperujesz, mirmilku. Kardan na torze - ok, moge sie z toba zgodzic,
kardan na drodze - nie, ni cholery nie.
> Na koniec i tak wychodzi ze kosztuje kosmicznie lecz srednio
> nadaza jakoscia za cena, nieprawdaz? Hint: zawiecha i inne babole w FJR.
Ale co ma zawias do kardana? Jak jest lancuch to juz nic nie ma
spierdolonego w motocyklu? Mam zaczac wymieniac co zjebali w 14?
FJR kosztuje tyle, co inne motocykle tej klasy, nie widze roznicy. I jak
inne, ma swoje wady. Kardan nie ma tu nic do rzeczy.
> Mozna inaczej: zamknij mi gebe wskazujac sporty, czyli jezdzidla gdzie
> trakcja jest szczegolnie istotna, gonione kardanem.
Jw. Sporty sa do jazdy po torze. Jakbym cie posadzil na motocykl na
wale, ktorego bys nie znal, i kazal sie przejechac nawet ostro zwykla
droga nie bylbys w stanie stwierdzic, ze masz wal. Dlatego dajmy spokoj
demonizowaniu hakichs mas nieresorowalych czy czegos, bo to ma tyle
wspolnego z jakoscia jazdy, co wymienione vs prostowane zawieszenie o
ktorym pisales w innym watku, a z czym sie osobiscie zgadzam.
K.
-
27. Data: 2009-06-25 14:12:07
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Kefir" <k...@r...pl>
Elou!
"kocyk" <k...@Z...pl> wrote in message
news:h1vv21$o1l$1@news.onet.pl...
> Kefir wrote:
>
>>>> No dobra, to jakie są te "materiały eksploatacyjne"? Myślałem, że
>>>> łańcuch i klocki to podstawa, tak przynajmniej mówi faququ.
>>>
>>> Ja tez jestem ciekaw. Paliwo to powiedzmy 35zl, gdzie pozostale dwie
>>> trzecie? Opony to kolo 15zl. Zostaje jeszcze polowa. Oleje, filtry 5zl,
>>> niech bedzie ze z robocizna 10. Co dalej?
>>
>> Juz masz 65 PLN.
>
> 60.
35+15+5+10 dla ciebie rowna sie 60? No to troszke niepotrzebie bije tu
piane.
Nie mam zwyczaju konfabulowac. Policzylem swoje koszty gdyz albowiem mam
durny zwyczaj by wszystkie je zapisywac. Tak samo zapisuje koszty samochodu
i jakos wychodzi mi 95-100 PLN za 100 km na moto (zaznaczam:
wielocylindrowe) i 50-55 PLN za auto. Nie nie zdziwie sie.to podwazyz,
zapewne o moi wydatkkach wiesz wiecej niz ja sam ;) Nie
wiem jak wyjdzie SM singiel - powinien blizej puszki.
->
>> Dodaj troszke z tego (wyliczone bez paliwa):
>> http://groups.google.com/group/pl.rec.motocykle/msg/
d2e73bea9151f649?
>> bo w koncu jak sie moturek zajezdzi to trza kupic nastepny. Jesli dodac
>> akcesoria ktore kupujesz (kufry, gmole, stelaze+ "ubrania robocze" -
>> przeciez nie wsiadasz na moto tak jak do auta) to znacznie te stowke za
>> 100 km przkroczymy.
>
> Ja utraty wartosci ni licze, bo to jest moja fanaberia posiadac kilka
> sprzetow.
Acha, j.w.
>> Przy podobnej cenie zakupu sprzeta - dosc oczywiste: sporo wieksza masa
>> nieresorowana, usztywnianie/zmiekczanie tylu w zaleznosci od
>> przyspieszania/hamowania silnikiem, moment zyroskopowy napedu.
>
> W zasadzie opowiesci dziwnej tresci, bo na drodze nie czuc.
Acha. TY wiesz lepiej ze JA, jezdzac np XJ-ta, nie czulem wplywu kardana na
prace zawieszenia.
>
> Ale co ma zawias do kardana? Jak jest lancuch to juz nic nie ma
> spierdolonego w motocyklu? Mam zaczac wymieniac co zjebali w 14?
> FJR kosztuje tyle, co inne motocykle tej klasy, nie widze roznicy. I jak
> inne, ma swoje wady. Kardan nie ma tu nic do rzeczy.
Nic, Kocusiu, racja tak se pierdole glupoty. Bardzo przepraszam ze sie
nieostroznie wychylilem zapominajac do kogo startuje.
--
Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki 955 / 660
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
-
28. Data: 2009-06-25 14:37:55
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: kocyk <k...@Z...pl>
Kefir wrote:
> Elou!
> "kocyk" <k...@Z...pl> wrote in message
> news:h1vv21$o1l$1@news.onet.pl...
>> Kefir wrote:
>>
>>>>> No dobra, to jakie są te "materiały eksploatacyjne"? Myślałem, że
>>>>> łańcuch i klocki to podstawa, tak przynajmniej mówi faququ.
>>>>
>>>> Ja tez jestem ciekaw. Paliwo to powiedzmy 35zl, gdzie pozostale dwie
>>>> trzecie? Opony to kolo 15zl. Zostaje jeszcze polowa. Oleje, filtry
>>>> 5zl, niech bedzie ze z robocizna 10. Co dalej?
>>>
>>> Juz masz 65 PLN.
>>
>> 60.
>
> 35+15+5+10 dla ciebie rowna sie 60? No to troszke niepotrzebie bije tu
> piane.
Nie, 35+15+10 to dla mnie 60. Co do piany sie zgadzam, hehe.
> Nie mam zwyczaju konfabulowac. Policzylem swoje koszty gdyz albowiem mam
> durny zwyczaj by wszystkie je zapisywac. Tak samo zapisuje koszty
> samochodu i jakos wychodzi mi 95-100 PLN za 100 km na moto (zaznaczam:
> wielocylindrowe) i 50-55 PLN za auto.
Masz widac tanie w eksploatacji auto. Ja nie, mnie 50 to kosztuje samo
paliwo. Motocykle jednak tez mam raczej z tych drozszych w obsludze.
> Nie nie zdziwie sie.to podwazyz,
> zapewne o moi wydatkkach wiesz wiecej niz ja sam ;) Nie
Twoje wydatki to niemiarodajna skala, dlatego dla odmiany podaje ci
moje, zebys mial przyklad, ze tak byc nie musi.
> wiem jak wyjdzie SM singiel - powinien blizej puszki.
Zalezy od singla. Moj np wychodzi drogo.
>>> Przy podobnej cenie zakupu sprzeta - dosc oczywiste: sporo wieksza
>>> masa nieresorowana, usztywnianie/zmiekczanie tylu w zaleznosci od
>>> przyspieszania/hamowania silnikiem, moment zyroskopowy napedu.
>>
>> W zasadzie opowiesci dziwnej tresci, bo na drodze nie czuc.
>
> Acha. TY wiesz lepiej ze JA, jezdzac np XJ-ta, nie czulem wplywu kardana
> na prace zawieszenia.
Zaczynasz miszczowac, ale whatever. Jezdzac xjota ja czulem ze ma
poprostu chujowe zawieszenia, poza tym to archaiczna konstrukcja.
>> Ale co ma zawias do kardana? Jak jest lancuch to juz nic nie ma
>> spierdolonego w motocyklu? Mam zaczac wymieniac co zjebali w 14?
>> FJR kosztuje tyle, co inne motocykle tej klasy, nie widze roznicy. I
>> jak inne, ma swoje wady. Kardan nie ma tu nic do rzeczy.
>
> Nic, Kocusiu, racja tak se pierdole glupoty. Bardzo przepraszam ze sie
> nieostroznie wychylilem zapominajac do kogo startuje.
Kef, potem cie dzieciaki beda tu czytac i cytowac, ze kardan to syf i ze
sie z tym zle jezdzi, co jest, czy sie obrazasz czy nie, bzdura. Kardan
jest zajebiscie dobra i wygodna rzecza, wrecz sobie nie wyobrazam
motocykla turystycznego bez kardana, niezaleznie od typu turystyki jaki
sie uprawia, dlatego nie bede sie biernie przygladal jak ktos glosi
takie odrealnione poglady. Zatem przyjmijmy, ze TY czujesz roznice (jak
duza procentowo?), a ja mam racje, ze 90% gospodyn tej roznicy na drodze
czuc nie bedzie, i nie umniejszajmy oczywistych zalet kardana. Przypomne
ci tez, ze obecnie kardana nie mam w zadnym motocyklu, i w kolejnym
ktory planuje kupic tez mial nie bede, a bardzo nad tym ubolewam.
K.14.
ps. pare razy z toba jezdzilem, nie latasz ostro, nie palujesz,
lusterkami nie przycierasz, naprawde mysle, ze przesadzasz. Komfort nie
przejmowania sie, czy bedziesz wracal do domu kilka tysiecy km na
wyciagnietej szmacie czy nie nie ma ceny, ja juz tak wracalem dwa razy.
ps2. duzo bardziej odczuwalne od reakcji walu sa np cylindry w boxerze
czy guzzi, a jakos ludzie daja rade tym jezdzic i jeszcze nie chca sie
na cos innego zamienic, hehe. Az dziw, ze ci wywazenie trzycylidnrowca w
jezdzie nie przeszkadza, marudo.
-
29. Data: 2009-06-25 14:42:59
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Thu, 25 Jun 2009 16:37:55 +0200, kocyk <k...@z...pl> wrote:
[...]
> Kef, potem cie dzieciaki beda tu czytac i cytowac, ze kardan to syf i ze
> sie z tym zle jezdzi, co jest, czy sie obrazasz czy nie, bzdura. Kardan
> jest zajebiscie dobra i wygodna rzecza, wrecz sobie nie wyobrazam
> motocykla turystycznego bez kardana, niezaleznie od typu turystyki jaki
> sie uprawia, dlatego nie bede sie biernie przygladal jak ktos glosi
> takie odrealnione poglady.
To ja dodam, że kardana w mojej NTV650 zupełnie nie czuję. :-)
(No, czuję na tyle że irytujące było jak sobie usyfiłem palce sprawdzając
naciąg
łańcucha w SV 650 brata ;-)) Łańcuch, cholera, jak w rowerze.)
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650
-
30. Data: 2009-06-25 14:53:57
Temat: Re: Koszty eksploatacyjne-porównanie marek?
Od: falco <m...@w...pl>
Jackare pisze:
> Dla mnie tego typu maszyny stanowią kwintesencję motocykla...
czuję bratnią duszę w (od)czuciu motocyklowym... ;)
> niestety mamy chory kraj i rynek na którym jeżeli motocykl, to musi miec minimum
> tysionc pojemności i czista koni.
może... kiedyś... trafię i... zapoczątkuje wypełniania niszy... ;)
--
Pozdr! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
SenNa... Jawa 356 '58 175