-
1. Data: 2011-07-21 09:40:48
Temat: Kolejny mistrz parkowania
Od: Rychu <r...@a...pl>
Nie będę crossował, więc zakładam podobny wątek co na p.r.w.
Ręce opadają...
<http://img69.imageshack.us/img69/9439/imag0217g.jpg
>
...zakaz zatrzymywania się, przystanek i cała szerokość
chodnika (~4-5m). Babcia z wnuczkiem musiała sobie poczekać.
Dobrze zrobiła, bo tak to by musiała z wózkiem na jezdnie
wprost pod jadące samochody wychodzić, a ze strony kierowcy
nic zza tego dostawczaka nie było widać.
PS. 18 maja wysłałem maila do WRD w Warszawie zadając kilka pytań,
między innymi czy:
> 1. Czy możliwe jest ukaranie kierowcy/właściciela pojazdu w oparciu
> o samo zdjęcie i opis zdarzenia, czy wymagane jest do tego dodatkowe
> złożenie zeznań na komisariacie?
24 maja za pośrednictwem maila dostałem prośbę o uzupełnienie danych
korespondencyjnych. Oczywiście wszystkie te dane były wcześniej
w stopce, ale jak widać policja musi mieć czarno na białym wszystko.
Tego samego dnia odesłałem wszystkie dane wraz ze skanem KRS, tak na
wszelki wypadek, żeby im czegoś potem nie brakowało.
Mamy 21 lipca, czyli minęły prawie dwa miesiące od uzupełnienia danych
i w dalszym ciągu zero odzewu. Odnoszę wrażenie, że oni po prostu
nie chcą się tym zajmować. Wolą stać z suszarką w krzakach, niż
przerzucić 2-4 funkcjonariuszy, do obsługi zdjęć nadsyłanych przez
internet. Druga przypuszczalna opcja, to taka, że oni sami nie wiedzą
czy mogą czy nie. Przepisy są niedoprecyzowane i boją się, że na
zdjęciu trafi się auto jakiegoś polityka, czy prezesa znanej firmy
i narobią sobie tylko kłopotów.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)
-
2. Data: 2011-07-21 09:56:31
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 21-07-2011 09:40, Rychu pisze:
> Nie będę crossował, więc zakładam podobny wątek co na p.r.w.
>
> Ręce opadają...
> <http://img69.imageshack.us/img69/9439/imag0217g.jpg
>
> ...zakaz zatrzymywania się, przystanek i cała szerokość
> chodnika (~4-5m). Babcia z wnuczkiem musiała sobie poczekać.
> Dobrze zrobiła, bo tak to by musiała z wózkiem na jezdnie
> wprost pod jadące samochody wychodzić, a ze strony kierowcy
> nic zza tego dostawczaka nie było widać.
Facet parkuje czy wypakowuje towar?
Miał się zatrzymać kilkaset metrów dalej i ciągnąć ten chleb na plecach?
Pozdrawiam
Paweł
-
3. Data: 2011-07-21 09:58:37
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: Tomek <t...@p...onet.pl>
Przecież Pan Dostawca nie skala się jeżdżeniem wózkiem dalej niż 5m. Jak
by mógł, to by wjechał do sklepu. Karać takich imbecyli i to surowo. Sam
na moim osiedlu wytępiłem przy pomocy SM takie patologiczne sposoby
parkowania i utrudniana życia normalnym ludziom.
-
4. Data: 2011-07-21 10:00:46
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: Tomek <t...@p...onet.pl>
czy dostarczanie chleba zwalnia go z konieczności przestrzegania
przepisów i pozwala mu blokować cały chodnika dla swojej wygody?
-
5. Data: 2011-07-21 10:01:09
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: Artur Czeczko <a...@d...wyciepania.student.uw.edu.pl>
On 21.07.2011 09:56, DoQ wrote:
>
> Facet parkuje czy wypakowuje towar?
Zaparkował samochód w celu wypakowania z niego towaru.
> Miał się zatrzymać kilkaset metrów dalej i ciągnąć ten chleb na plecach?
Wystarczyłoby, że postawiłby samochód wzdłuż chodnika, a nie w poprzek.
Trochę się dziwię, że nie nasunęło Ci się to. Ale skoro kierowca na to
nie wpadł, to znaczy, że pewnie to nie jest aż takie oczywiste, jak
by mi się wydawało.
Pozdrawiam,
Artur
-
6. Data: 2011-07-21 10:01:35
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
racja
nie ma co go pietnowac za to choc nie ulega watpliwosci ze mogl sie nieco
wysilic i wjechac z metr chociaz głębiej- miejsce jest.
ale z drugiej strony jak prace wykonuje się na tempo to latwo przeoczyc
pewne oczywiste niby elementy. ponadto pewnie rano nie spodziewal sie tlumu
pieszych (zakladam ze to wlasnie nad ranem rozwozil/wczesnie rano).
sir
-
7. Data: 2011-07-21 10:03:40
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 21-07-2011 10:00, Tomek pisze:
>
> czy dostarczanie chleba zwalnia go z konieczności przestrzegania
> przepisów i pozwala mu blokować cały chodnika dla swojej wygody?
Co w tym dziwnego? Zaopatrzeniowcy zwolnieni są z niektórych zakazów,
mają prawo zatrzymać się i wypakować towar. Poza tym ile to mogło trwać?
Wystawił parę koszy i pojechał.
Pozdrawiam
Paweł
-
8. Data: 2011-07-21 10:04:27
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 21-07-2011 10:01, Michał Gut pisze:
> racja
> nie ma co go pietnowac za to choc nie ulega watpliwosci ze mogl sie
> nieco wysilic i wjechac z metr chociaz głębiej- miejsce jest.
Prawdopodobnie wtedy zastawiłby całkowicie wejście do sklepu.
Pozdrawiam
Paweł
-
9. Data: 2011-07-21 10:07:22
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Facet parkuje czy wypakowuje towar?
Bez wątpienia nie myśli.
> Miał się zatrzymać kilkaset metrów dalej i ciągnąć ten chleb na plecach?
Wystarczy żeby odwrócił samochód o 90 stopni.
C
-
10. Data: 2011-07-21 10:10:04
Temat: Re: Kolejny mistrz parkowania
Od: Rychu <r...@a...pl>
W dniu 2011-07-21 09:56, DoQ pisze:
> Facet parkuje czy wypakowuje towar?
> Miał się zatrzymać kilkaset metrów dalej i ciągnąć ten chleb na plecach?
Typowe dla Ciebie podanie absurdalnego przykładu, dla potwierdzenia
swojego zdania. Wystarczyłoby, jakby normalnie zatrzymał się na jezdni,
jak każdy inny. Wiele razy widziałem jak podjeżdżają tam ze zgrzewkami
wody, itp. cięższymi towarami niż 5 koszy kajzerek. Nigdy nie mieli
problemu, żeby normalnie zatrzymać się na jezdni, przed przystankiem
i wszystko wypakować. Ten jak widać ma wszystko gdzieś. Po za tym
tak się składa, jest tam przewidziany plan specjalnie dla dostawców
tylko kolesiowi jak widać się nie chciało tam wjeżdżać, więc przestań
pisać o kilkuset metrach, bo tych metrów jest ~7 i to z normalnego
wielkiego placu. Nie jest karetką, którą przyjechali sanitariusze
do pacjenta wymagającego reanimacji.
--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)