Dnia Tue, 11 Apr 2023 11:01:48 +0200, LordBluzg®🇵🇱 napisał(a):

> W dniu 11.04.2023 o 10:47, Cavallino pisze:
>
>> Może być tak, że naciskasz na pedał gazu, ale nie tylko nie
>> przyspieszasz, a wręcz hamujesz rekuperacyjnie.
>> Do zatrzymania auta włącznie.
>
> Brednia. Przy prędkości ok 5km/h nie działa układ rekuperacji, ponieważ
> zbyt małe obroty kół nie są zdolne do wytworzenia energii a co za tym
> idzie, nie hamują :] Tyle, że trzeba mieć pojęcie jak działa "prądnica"
> i od jakiej liczby obrotów zaczyna pracować w sensie jej wykorzystania.

Ponadto jest to róşnie w róşnych autach.
Dużego doświadczenia nie mam, jeźdiłem tylko kilkoma modelami, sam mam
Outlandera PHEV. Podrdzewiałe tarcze hamulcowe w PHEV i w niektórych innych
nie są niczym dziwnym - rekuperacja jest na tyle skuteczna, że hamulce
mechaniczne są rzadko używane. To nie jest Suzuki Baleno, które ma
bateryjkę wielkości aktówki.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu Tue, 11 Apr 2023 10:54:01 +0200, użytkownik LordBluzg(R)?? napisał:

> a proces rekuperacji może oddać MAX 20%


Durniem jesteś i takim pozostaniesz. Bijesz na głowę nawet takiego durnia
jak kapelinder :)


--
Jacek

do góry

W dniu 11.04.2023 o 15:37, Jacek pisze:

>> a proces rekuperacji może oddać MAX 20%
>
>
> Durniem jesteś

Drogi DEBILU :]

https://autoshowmedia.pl/news/rekuperacja-sposobem-n
a-zwiekszenie-zasiegu-aut-elektrycznych-nawet-o-30-p
rocent

"Taycan Turbo S może generować do 290 kW energii elektrycznej podczas
hamowania. Przy tym poziomie mocy dwie sekundy hamowania wystarczą, aby
wytworzyć energię elektryczną potrzebną do przejechania około 700 metrów."

Teraz przelicz średnio procenty z rekuperacji na trasie Wrocław-Kraków i
"VYPERDALAY z VERVĄ" :]

CBDU.


--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu Tue, 11 Apr 2023 15:46:04 +0200, użytkownik LordBluzg(R)?? napisał:

> "Taycan Turbo S może generować do 290 kW energii elektrycznej podczas
> hamowania. Przy tym poziomie mocy dwie sekundy hamowania wystarczą, aby
> wytworzyć energię elektryczną potrzebną do przejechania około 700
> metrów."


No dokładnie, miałem rację, durniem jesteś.


--
Jacek

do góry

W dniu 11.04.2023 o 15:46, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 11.04.2023 o 15:37, Jacek pisze:
>
>>> a proces rekuperacji może oddać MAX 20%
>>
>>
>> Durniem jesteś
>
> Drogi DEBILU :]
>
> https://autoshowmedia.pl/news/rekuperacja-sposobem-n
a-zwiekszenie-zasiegu-aut-elektrycznych-nawet-o-30-p
rocent
>
> "Taycan Turbo S może generować do 290 kW energii elektrycznej podczas
> hamowania. Przy tym poziomie mocy dwie sekundy hamowania wystarczą, aby
> wytworzyć energię elektryczną potrzebną do przejechania około 700 metrów."
>
> Teraz przelicz średnio procenty z rekuperacji na trasie Wrocław-Kraków i
> "VYPERDALAY z VERVĄ" :]
>
> CBDU.
>
>
Dodam tylko, że zamiana energii z kinetycznej na elektryczną to PODWÓJNA
STRATA :]

"Z drugiej strony Porsche wykorzystuje wybieg, który jest bardziej
naturalnym procesem pozwalającym pojazdowi kontynuować toczenie bez
zasilania. Rekuperacja rozpoczyna się dopiero po naciśnięciu pedału
hamulca. ,,Jest to bardziej efektywny sposób jazdy, ponieważ utrzymuje
energię kinetyczną w pojeździe", mówi Reichenecker. Z drugiej strony
jazda jednym pedałem najpierw rekuperuje, a dopiero potem przekształca
odzyskaną energię z powrotem w napęd. ,,To skutkuje dwukrotnie większymi
stratami"

I to też było do udowodnienia.

Musisz zatem szybciej wypierdalać, niż wcześniej sugerowałem :]
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 11.04.2023 o 15:49, Jacek pisze:

>> "Taycan Turbo S może generować do 290 kW energii elektrycznej podczas
>> hamowania. Przy tym poziomie mocy dwie sekundy hamowania wystarczą, aby
>> wytworzyć energię elektryczną potrzebną do przejechania około 700
>> metrów."
>
>
> No dokładnie, miałem rację, durniem jesteś.
>
>
Jeszcze nigdy nie miałeś żadnej racji :]

Udowodnię:
... miałeś wypierdalać i co?
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 11-04-2023 o 14:35, Adam pisze:
> Dnia Tue, 11 Apr 2023 11:01:48 +0200, LordBluzg(R)???????????? napisał(a):
>
>> W dniu 11.04.2023 o 10:47, Cavallino pisze:
>>
>>> Może być tak, że naciskasz na pedał gazu, ale nie tylko nie
>>> przyspieszasz, a wręcz hamujesz rekuperacyjnie.
>>> Do zatrzymania auta włącznie.
>>
>> Brednia. Przy prędkości ok 5km/h

Nic nie było, że piszę o prędkości 5 km/h.
A wręcz przeciwnie.

Ale cóż się spodziewać po gościu odpornym na wiedzę...
Zdziwiłbym się, gdyby smrodowoziarze nie wiedzieli lepiej jak działają
elektryki, od tych którzy nimi jeżdżą - to by zaburzało trend hejtu...

W każdym razie - ja codziennie używam łopatkirekuperacji do zatrzymania
auta (zamiast hamulca).
Podobnie robi pewnie ponad 90% użytkowników elektryków, zwłaszcza gdy
używają i-pedal....



nie działa układ rekuperacji, ponieważ
>> zbyt małe obroty kół nie są zdolne do wytworzenia energii a co za tym
>> idzie, nie hamują :] Tyle, że trzeba mieć pojęcie jak działa "prądnica"
>> i od jakiej liczby obrotów zaczyna pracować w sensie jej wykorzystania.
>
> Ponadto jest to różnie w różnych autach.

Ale co ponadto?
Nie ma nic ponadto - elektryki działają wg metody którą przedstawiłem.
Bardzo nieliczne tego nie potrafią.

> Dużego doświadczenia nie mam, jeźdiłem tylko kilkoma modelami, sam mam
> Outlandera PHEV. Podrdzewiałe tarcze hamulcowe w PHEV i w niektórych innych
> nie są niczym dziwnym - rekuperacja jest na tyle skuteczna, że hamulce
> mechaniczne są rzadko używane.

Są, przy mocnym hamowaniu lub zatrzymywaniu.

do góry

W dniu 11.04.2023 o 16:05, Cavallino pisze:

>>>> Może być tak, że naciskasz na pedał gazu, ale nie tylko nie
>>>> przyspieszasz, a wręcz hamujesz rekuperacyjnie.
>>>> Do zatrzymania auta włącznie.
>>>
>>> Brednia. Przy prędkości ok 5km/h
>
> Nic nie było, że piszę o prędkości 5 km/h.
> A wręcz przeciwnie.

Nie kłam.
A co napisałeś wyżej Koniku?
"Do zatrzymania auta włącznie"
Czyli również od 5km/h do zatrzymania.

>
> Ale cóż się spodziewać po gościu odpornym na wiedzę...

Wiedzę o generowaniu prądu przez prądnicę masz ZEROWĄ i wszyscy wiedzą
że z prądem masz tyle do czynienia co z bocianem. Wiesz gdzie ma gniazdo
:] i tu się kończy twoja wiedza.

> W każdym razie - ja codziennie używam łopatkirekuperacji  do zatrzymania
> auta (zamiast hamulca).
> Podobnie robi pewnie ponad 90% użytkowników elektryków, zwłaszcza gdy
> używają i-pedal....

Brednia. Nawet łopatka w KIA, nie zatrzyma w miejscu samochodu, który
toczy się z prędkością < 5km/h.
>
>
>
>>> nie działa układ rekuperacji, ponieważ
>>> zbyt małe obroty kół nie są zdolne do wytworzenia energii a co za tym
>>> idzie, nie hamują :] Tyle, że trzeba mieć pojęcie jak działa "prądnica"
>>> i od jakiej liczby obrotów zaczyna pracować w sensie jej wykorzystania.
>>
>> Ponadto jest to różnie w różnych autach.
>
> Ale co ponadto?
> Nie ma nic ponadto - elektryki działają wg metody którą przedstawiłem.
> Bardzo nieliczne tego nie potrafią.

Każdy elektryk nie zahamuje "elektrycznie" z małej prędkości do zera, bo
mu fizyka na to nie pozwala ale cóż oczekiwać od Konia, który na panią
od fizyki rzucał kamieniami? :D
>
>> Dużego doświadczenia nie mam, jeźdiłem tylko kilkoma modelami, sam mam
>> Outlandera PHEV. Podrdzewiałe tarcze hamulcowe w PHEV i w niektórych
>> innych
>> nie są niczym dziwnym - rekuperacja jest na tyle skuteczna, że hamulce
>> mechaniczne są rzadko używane.
>
> Są, przy mocnym hamowaniu lub zatrzymywaniu.
>
Podczas wolnego toczenia, również, kiedy nie działają już hamulce
"elektryczne".
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry

W dniu 11.04.2023 o 00:13, LordBluzg(R)?? pisze:

> Czytałem, nie Konia ale "teorie spiskowe". Tak prędko to nie nastąpi
> jeśli w ogóle.
> Przemysł motoryzacyjny to spory kawałek PKB i dla "Kowalskiego" drugi
> koszt zaraz po mieszkaniu. Gdyby obecne kraje "wysokorozwinięte"
> pozbawić zysku z motoryzacji, to by się w 20 lat okazało, że są chuja
> warte bo gdzie i z czego czerpać zyski i zatrudniać miliony? OK,
> robotyzacja już wiele załatwia ale nadal się to kręci w sensie zysków i
> bogactwa tych krajów. Gdyby Niemcy pozbawić motoryzacji w sensie
> produkcji, to czym mogą zaimponić i zdobywać kasiorę?

Teoria jest taka, że UE czyli niemcy będą liderami "zielonych
technologii" i cały świat będzie to od nich kupował za gruby szmal.
Słabym punktem chyb pozostaje jak ich do tego zmusić:P

> Tak, czytałem te brednie...zupełnie tak samo jak z domami czy
> mieszkaniami, wszyscy wynajmują a właścicielem jest jakaś firma.
> Brednie dla mnie, bo prawo własności to zabranie wolności i wątpię, żeby
> do tego doszło.

A ja nie wątpię:(



--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 11.04.2023 o 18:47, Shrek pisze:

>> Czytałem, nie Konia ale "teorie spiskowe". Tak prędko to nie nastąpi
>> jeśli w ogóle.
>> Przemysł motoryzacyjny to spory kawałek PKB i dla "Kowalskiego" drugi
>> koszt zaraz po mieszkaniu. Gdyby obecne kraje "wysokorozwinięte"
>> pozbawić zysku z motoryzacji, to by się w 20 lat okazało, że są chuja
>> warte bo gdzie i z czego czerpać zyski i zatrudniać miliony? OK,
>> robotyzacja już wiele załatwia ale nadal się to kręci w sensie zysków
>> i bogactwa tych krajów. Gdyby Niemcy pozbawić motoryzacji w sensie
>> produkcji, to czym mogą zaimponić i zdobywać kasiorę?
>
> Teoria jest taka, że UE czyli niemcy będą liderami "zielonych
> technologii" i cały świat będzie to od nich kupował za gruby szmal.
> Słabym punktem chyb pozostaje jak ich do tego zmusić:P

Noi tutaj już się robi problem. W tym roku 9% rynku Niemiec się
skurczyło, bo...Chiny wchodzą i USA, całe na biało :)

https://moto.rp.pl/producenci/art38147451-niemiecka-
motoryzacja-sie-kurczy-zniknie-co-dziesiate-miejsce-
pracy

"Samochody należą do najsilniejszych niemieckich marek. Wraz z miejscami
pracy generowanymi przez tę branżę przemysłu, sektor zatrudnia ok. 1,8
mln osób i wypracowuje 7,7 proc. niemieckiego PKB. Blisko pół miliona
osób (447 tys.) było tuż przed pandemią zaangażowane do produkcji
wyposażenia wykorzystującego technologię spalania. I prawdopodobnie te
miejsca pracy są w przyszłości pod znakiem zapytania, w miarę dalszego
przechodzenia z silników spalinowych na silniki elektryczne. Jak
tłumaczy iFO - częściowo dlatego, że produkcja silników elektrycznych
jest znacznie mniej złożona niż produkcja silników spalinowych. - Na
razie producenci samochodów nadal produkują pojazdy z obydwoma typami
silników. W nadchodzących latach stopniowe wycofywanie się z tych
równoległych struktur jeszcze bardziej przyspieszy redukcję zatrudnienia
w produkcji - mówi Falck."

(reszta w linku i sieci)
>
>> Tak, czytałem te brednie...zupełnie tak samo jak z domami czy
>> mieszkaniami, wszyscy wynajmują a właścicielem jest jakaś firma.
>> Brednie dla mnie, bo prawo własności to zabranie wolności i wątpię,
>> żeby do tego doszło.
>
> A ja nie wątpię:(
>
Niemcy mają obecnie przesrane z gazem a zaniedbania atomu to są spore
wydatki.
Wiatraków raczej już im nie przybędzie więc energetycznie słabo. Jak im
siądzie produkcja drogich aut...a jest taki trend to nie powiem, będą
się liczyć w Europie ale na zasadzie konkurencji. I dobrze :)
...dlatego lobbowali na NIE z prątkami ostatnio :)

--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>

do góry