eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2023-09-05 19:29:36
    Temat: Re: Koherer
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 5 Sep 2023 17:04:37 +0200, Robert Wańkowski wrote:
    > W dniu 05.09.2023 o 16:57, J.F pisze:
    >> On Tue, 5 Sep 2023 13:53:01 +0200, Robert Wańkowski wrote:
    >>> Wiadomo jak to działa, bo opisy z wiki jakoś mnie nie przekonują.
    >>> Patrząc na film tego ekspresyjnego youtubera spróbowałem maksymalnie
    >>> uprościć...
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=VMkdnj698-0
    >>>
    >>> ... podłączyłem do omomierza stykające się dwa paski folia aluminiowej.
    >>> Naciskając zapalacz płyty gazowej wskazania z OL do 5 omów z odległości
    >>> 2 m. Klaśnięcie powoduje OL.
    >>> Tak małe indukowane napięcie w przewodach miernika przepala warstwę tlenków?
    >>
    >> W przypadku aluminium chyba łatwe do uwierzenia - tlenek dosc solidny.
    >>
    >> To teraz wzorem Popowa dodajemy dzwonek?
    >
    > Tak, przełączyłem na test ciągłości i jest dzwonek. ;)

    Nie, dzwonek, taki klasyczny, miał uderzac w koherer i go resetować.

    https://youtu.be/_dq51APrFRc?t=359

    J.


  • 12. Data: 2023-09-05 20:48:27
    Temat: Re: Koherer
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan J.F napisał:

    >>> To teraz wzorem Popowa dodajemy dzwonek?
    >> Tak, przełączyłem na test ciągłości i jest dzwonek. ;)
    > Nie, dzwonek, taki klasyczny, miał uderzac w koherer i go resetować.

    Zwykle w takich sytuacjach ktoś prztaczał ten cytat z Archiwum Polskiego
    Usenetu <527bfa21$0$2281$65785112@news.neostrada.pl>:

    : A wiesz jak działa dzwonek elektryczny? Jeden z moich kolegów się
    : dowiedział. W starym, wielkim, lampowym radiu spadła mu linka od skali.
    : Że nie chciało mi się chaissis wyciągać - zdjął dyktę z tyłu (pamięta
    : ktoś te dyktowe ścianki tylne?), wsadził łeb do srodka, oczywiście pod
    : napięciem bo ciemno a żarówki podświetlenia skali dbbrze wnętrze
    : oświetlają i właśnie jedną ręką oparł się o chaissis. Z podstawki
    : centralnie umieszczonego oka magicznego sterczała końcówka przewodu
    : doprowadzającego napięcie anodowe. No i kumpel niechcący dotknął jej
    : nosem. Oczywiście odrzuciło go do góry - ale tam czyhała górna ścianka
    : obudowy... Wypadł po paru cyklach - i stwierdził że teraz już rozumie
    : jak działa dzwonek.
    [Dariusz K. Ładziak]

    --
    Jarek


  • 13. Data: 2023-09-05 22:13:50
    Temat: Re: Koherer
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    wtorek, 5 września 2023 o 17:17:44 UTC+2 Jarosław Sokołowski napisał(a):
    > Pan Robert Wańkowski napisał:
    > >> Ja taki koherer usiłowałem zrobić dawno temu na podstawie opisu
    > >> z "ABC Techniki"
    > >
    > > Podobnie, ale nawet nie próbowałem. Ja zapamiętałem, że aluminiowy
    > > proszek. Powinienem mieć ten numer.
    > To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem? Może artykuł był
    > wznawiany i wraz z postępem socyalizmu jeden metal zastąpiono drugim?
    > Łyżki też najpierw były srebrne, a potem już tylko aluminiowe.

    Napoleon miał aluminiowe.


  • 14. Data: 2023-09-05 22:24:54
    Temat: Re: Koherer
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Dawid Rutkowski napisał:

    >>> Podobnie, ale nawet nie próbowałem. Ja zapamiętałem, że aluminiowy
    >>> proszek. Powinienem mieć ten numer.
    >> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem? Może artykuł był
    >> wznawiany i wraz z postępem socyalizmu jeden metal zastąpiono drugim?
    >> Łyżki też najpierw były srebrne, a potem już tylko aluminiowe.
    >
    > Napoleon miał aluminiowe.

    Nic dziwnego. We wojsku to standard.

    Jarek

    --
    Łyżka składa się z trzonka chwytnego i komory zupnej.


  • 15. Data: 2023-09-06 00:18:05
    Temat: Re: Koherer
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 05.09.2023 o 17:17, Jarosław Sokołowski pisze:
    > To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?

    Uffff, znalazłem. "Kalejdoskop Techniki" 9/87, str. 20.
    https://doci.pl/LadyGaGa12345/kalejdoskop-techniki-1
    987-09+f5n15sn

    Co do opiłków to miałeś rację, że srebro. Ale nie grafit tylko żelazo.

    Robert


  • 16. Data: 2023-09-06 00:22:19
    Temat: Re: Koherer
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 05.09.2023 o 16:57, J.F pisze:
    > W przypadku aluminium chyba łatwe do uwierzenia - tlenek dosc solidny.

    Skoro to napięcie ma przepalać ten tlenek, to w moim przypadku gdzie mam
    jedno złącze, to tam się odłoży całe zaindukowane napięcie. Ale w
    oryginale gdzie jest proszek, to tych złącz multum, to napięcie na
    każdym znikome.

    Robert


  • 17. Data: 2023-09-06 09:36:07
    Temat: Re: Koherer
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Robert Wańkowski napisał:

    >> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?
    > Uffff, znalazłem. "Kalejdoskop Techniki" 9/87, str. 20.
    > https://doci.pl/LadyGaGa12345/kalejdoskop-techniki-1
    987-09+f5n15sn
    >
    > Co do opiłków to miałeś rację, że srebro. Ale nie grafit tylko żelazo.

    Rację miałem też w tym, że mogły być dwa wydania. Były. Na pewno nie
    korzystałem z numeru 9/97, to było ze dwadzieścia lat wcześniej.
    Rysunki wyglądają znajomo. Zakładam, że tekst też ten sam, więc pewnie
    żelazo. Skrobanie ołówka musiałem zapamiętać z czegoś innego.

    --
    Jarek


  • 18. Data: 2023-09-06 09:40:47
    Temat: Re: Koherer
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Robert Wańkowski napisał:

    >> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?
    > Uffff, znalazłem. "Kalejdoskop Techniki" 9/87, str. 20.
    > https://doci.pl/LadyGaGa12345/kalejdoskop-techniki-1
    987-09+f5n15sn
    >
    > Co do opiłków to miałeś rację, że srebro. Ale nie grafit tylko żelazo.

    Rację miałem też w tym, że mogły być dwa wydania. Były. Na pewno nie
    korzystałem z numeru 9/87, to było ze dwadzieścia lat wcześniej.
    Rysunki wyglądają znajomo. Zakładam, że tekst też ten sam, więc pewnie
    żelazo. Skrobanie ołówka musiałem zapamiętać z czegoś innego.

    --
    Jarek


  • 19. Data: 2023-09-06 10:09:37
    Temat: Re: Koherer
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 06.09.2023 o 09:40, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Robert Wańkowski napisał:
    >
    >>> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?
    >> Uffff, znalazłem. "Kalejdoskop Techniki" 9/87, str. 20.
    >> https://doci.pl/LadyGaGa12345/kalejdoskop-techniki-1
    987-09+f5n15sn
    >>
    >> Co do opiłków to miałeś rację, że srebro. Ale nie grafit tylko żelazo.
    >
    > Rację miałem też w tym, że mogły być dwa wydania. Były. Na pewno nie
    > korzystałem z numeru 9/87, to było ze dwadzieścia lat wcześniej.
    > Rysunki wyglądają znajomo. Zakładam, że tekst też ten sam, więc pewnie
    > żelazo. Skrobanie ołówka musiałem zapamiętać z czegoś innego.
    >

    Też mam wrażenie, że '87, to za późno. A nawet pewność. Ale minus 20 lat
    to za wcześnie jak na mnie. No chyba, że dostałem je od kogoś. Albo były
    trzy przedruki. :)

    Robert


  • 20. Data: 2023-09-06 11:20:05
    Temat: Re: Koherer
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Robert Wańkowski napisał:

    >>>> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?
    >>> Uffff, znalazłem. "Kalejdoskop Techniki" 9/87, str. 20.
    >>> https://doci.pl/LadyGaGa12345/kalejdoskop-techniki-1
    987-09+f5n15sn
    >>>
    >>> Co do opiłków to miałeś rację, że srebro. Ale nie grafit tylko żelazo.
    >>
    >> Rację miałem też w tym, że mogły być dwa wydania. Były. Na pewno nie
    >> korzystałem z numeru 9/87, to było ze dwadzieścia lat wcześniej.
    >> Rysunki wyglądają znajomo. Zakładam, że tekst też ten sam, więc pewnie
    >> żelazo. Skrobanie ołówka musiałem zapamiętać z czegoś innego.
    >
    > Też mam wrażenie, że '87, to za późno. A nawet pewność. Ale minus 20 lat
    > to za wcześnie jak na mnie. No chyba, że dostałem je od kogoś. Albo były
    > trzy przedruki. :)

    Gdybym miał celować bardziej precyzyjnie, to bym powiedział, że 18 lat
    jest lepszym przybliżeniem. W każdym razie jeszcze za Gomułki to było.
    Nie zdziwiłoby mnie, gdyby ten artykuł wznawiano częściej. Transmisja
    radiowa, czyli coś, czego robić nie było wolno, kręciła każdego młodego
    człowieka. Nawet jeśli odbywała się na odległość jednego metra.

    Jarek

    --
    Nie wolno, ale można -- rzekł Szwejk. -- Wycelowali akuratnie, a wytłumaczyć
    się nietrudno, że to było w nocy i że znaków Czerwonego Krzyża nie było widać.
    W ogóle dużo jest na świecie takich rzeczy, których robić nie wolno, ale można.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: