-
1. Data: 2023-09-05 13:53:01
Temat: Koherer
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Wiadomo jak to działa, bo opisy z wiki jakoś mnie nie przekonują.
Patrząc na film tego ekspresyjnego youtubera spróbowałem maksymalnie
uprościć...
https://www.youtube.com/watch?v=VMkdnj698-0
... podłączyłem do omomierza stykające się dwa paski folia aluminiowej.
Naciskając zapalacz płyty gazowej wskazania z OL do 5 omów z odległości
2 m. Klaśnięcie powoduje OL.
Tak małe indukowane napięcie w przewodach miernika przepala warstwę tlenków?
Robert
-
2. Data: 2023-09-05 16:53:56
Temat: Re: Koherer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
> Wiadomo jak to działa, bo opisy z wiki jakoś mnie nie przekonują.
> Patrząc na film tego ekspresyjnego youtubera spróbowałem maksymalnie
> uprościć...
> https://www.youtube.com/watch?v=VMkdnj698-0
>
> ... podłączyłem do omomierza stykające się dwa paski folia aluminiowej.
> Naciskając zapalacz płyty gazowej wskazania z OL do 5 omów z odległości
> 2 m. Klaśnięcie powoduje OL.
> Tak małe indukowane napięcie w przewodach miernika przepala warstwę tlenków?
Nie wiem, ale wygląda dobrze. Ja taki koherer usiłowałem zrobić
dawno temu na podstawie opisu z "ABC Techniki" czy innego czasopisma
dla szkolnej dziatwy. Tam kazali szklaną rurkę wypełnić opiłkami ze
srebra (w każdym domu znajdzie się przedwojenna moneta dwuzłotowa)
zmieszanymi z grafitem zestruganym z ołówka. Tak też zrobiłem. Nie
działało. Polska Wiki pisze o opiłkach żelaznych. Czeska i kilka
nnych wydań językowych też. W angielskiej są to po prostu opiłki
metalowe. Najdokładniej zostało wszystko ujęte w rosyjskiej --
wymieniono wiele różnych substancji i ich mieszanek, jakie na
przestrzeni dziejów próbowano wykorzystać. A tu proszę, kilka kulek
ze zgniecionej folii aluminiowej daje radę. Albo nawet dwa paski.
Kto by się spodziewał.
Jarek
--
V letadle Praha-Montreal
padají slova jak slzy do lavoru
na nebi šustí staniol
staniol z čokolády za dvacet pět korun
-
3. Data: 2023-09-05 16:57:51
Temat: Re: Koherer
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 5 Sep 2023 13:53:01 +0200, Robert Wańkowski wrote:
> Wiadomo jak to działa, bo opisy z wiki jakoś mnie nie przekonują.
> Patrząc na film tego ekspresyjnego youtubera spróbowałem maksymalnie
> uprościć...
> https://www.youtube.com/watch?v=VMkdnj698-0
>
> ... podłączyłem do omomierza stykające się dwa paski folia aluminiowej.
> Naciskając zapalacz płyty gazowej wskazania z OL do 5 omów z odległości
> 2 m. Klaśnięcie powoduje OL.
> Tak małe indukowane napięcie w przewodach miernika przepala warstwę tlenków?
W przypadku aluminium chyba łatwe do uwierzenia - tlenek dosc solidny.
To teraz wzorem Popowa dodajemy dzwonek?
J.
-
4. Data: 2023-09-05 17:02:05
Temat: Re: Koherer
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 05.09.2023 o 16:53, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ja taki koherer usiłowałem zrobić
> dawno temu na podstawie opisu z "ABC Techniki"
Podobnie, ale nawet nie próbowałem. Ja zapamiętałem, że aluminiowy
proszek. Powinienem mieć ten numer.
Robert
-
5. Data: 2023-09-05 17:04:37
Temat: Re: Koherer
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 05.09.2023 o 16:57, J.F pisze:
> On Tue, 5 Sep 2023 13:53:01 +0200, Robert Wańkowski wrote:
>> Wiadomo jak to działa, bo opisy z wiki jakoś mnie nie przekonują.
>> Patrząc na film tego ekspresyjnego youtubera spróbowałem maksymalnie
>> uprościć...
>> https://www.youtube.com/watch?v=VMkdnj698-0
>>
>> ... podłączyłem do omomierza stykające się dwa paski folia aluminiowej.
>> Naciskając zapalacz płyty gazowej wskazania z OL do 5 omów z odległości
>> 2 m. Klaśnięcie powoduje OL.
>> Tak małe indukowane napięcie w przewodach miernika przepala warstwę tlenków?
>
> W przypadku aluminium chyba łatwe do uwierzenia - tlenek dosc solidny.
>
> To teraz wzorem Popowa dodajemy dzwonek?
Tak, przełączyłem na test ciągłości i jest dzwonek. ;)
Robert
-
6. Data: 2023-09-05 17:11:52
Temat: Re: Koherer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
> To teraz wzorem Popowa dodajemy dzwonek?
W czeskiej Wiki jest również o tym. Dzwonek elektryczny to po czesku
"Wagnerove kladívko" (w tłumaczeniu: młotek Wagnera). Nie wiem skąd
to określenie się wzięło, ale przypomniałem sobie, jak to ostatnio
ziomale Prigożyna używali młota kowalskiego.
--
Jarek
-
7. Data: 2023-09-05 17:17:42
Temat: Re: Koherer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
>> Ja taki koherer usiłowałem zrobić dawno temu na podstawie opisu
>> z "ABC Techniki"
>
> Podobnie, ale nawet nie próbowałem. Ja zapamiętałem, że aluminiowy
> proszek. Powinienem mieć ten numer.
To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem? Może artykuł był
wznawiany i wraz z postępem socyalizmu jeden metal zastąpiono drugim?
Łyżki też najpierw były srebrne, a potem już tylko aluminiowe.
--
Jarek
-
8. Data: 2023-09-05 18:08:07
Temat: Re: Koherer
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 05.09.2023 o 17:17, Jarosław Sokołowski pisze:
> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?
No zaczynam wątpić, bo chyba tu są wszystkie i nie znalazłem.
Może "Horyzonty techniki?
https://archive.org/details/ABC.Techniki.rocznik.196
3-1990.PDF
Robert
-
9. Data: 2023-09-05 18:47:03
Temat: Re: Koherer
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
>> To faktycznie "ABC Techniki", dobrze zapamiętałem?
>
> No zaczynam wątpić, bo chyba tu są wszystkie i nie znalazłem.
> Może "Horyzonty techniki?
> https://archive.org/details/ABC.Techniki.rocznik.196
3-1990.PDF
Na pewno nie, "Horyzonty techniki" to tzw. poważne pismo, bez
artykułów o politechnicznych zabawkach. Ale ta sama redakcja
robiła (znakomite!) pisemko dla dzieci, które często zmieniało
tytuły -- "ABC Techniki", "Kalejdoskop Techniki". A najwcześniej
po prostu "Horyzonty Techniki dla Dzieci". Wszystkie te tytuły
mi kupowano, co niewątpliwie zrobiło mi dobrze.
--
Jarek
-
10. Data: 2023-09-05 18:47:45
Temat: Re: Koherer [OT]
Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>
W dniu 5.09.2023 o 17:11, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan J.F napisał:
>
>> To teraz wzorem Popowa dodajemy dzwonek?
>
> W czeskiej Wiki jest również o tym. Dzwonek elektryczny to po czesku
> "Wagnerove kladívko" (w tłumaczeniu: młotek Wagnera). Nie wiem skąd
> to określenie się wzięło, ale przypomniałem sobie, jak to ostatnio
Czy Ty masz jakąś schizę?
Do ciekawego tematu co chwilę wtrącasz wątki polityczne, które nie mają
żadnego związku z tematem.
Może pora zacząć się leczyć?
--
Wiesiaczek - dziś z DC
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
Wolę Rosję jako wroga niż Ukrainę jako przyjaciela.