-
11. Data: 2012-02-27 11:14:33
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/27/2012 12:12 PM, Marcin N wrote:
>
> Za mądre to dla mnie.
> Ja prosty kierownik jestem: tu gaz, tam hamulec i jazda. Liczyłem na
> poradę: zmniejsz ssanie o 20% i odkręć gaz o 10%.
>
Na zatkane gaźniki to nie pomoże :-)
>
> Z drugiej strony byłem gotów posłuchać Kucza - i dać do czyszczenia
> gaźniki. Samodzielne czyszczenie mnie przerasta.
>
A następnej zimy albo spuszczaj/wypalaj paliwo z gaźników albo odpalaj
co 2 tygodnie moto.
--
Artur
ZZR 1200
-
12. Data: 2012-02-27 11:34:35
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-02-27 10:49, AZ pisze:
> A jakie gaźniki były w tym Bandycie? W sensie producent?
Mikuni
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
13. Data: 2012-02-27 11:37:23
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/27/2012 12:34 PM, Kuczu wrote:
>> A jakie gaźniki były w tym Bandycie? W sensie producent?
>
> Mikuni
>
Może ta konstrukcja ma problem przy niskich temperaturach w sensie, że
coś przymarza?
--
Artur
ZZR 1200
-
14. Data: 2012-02-27 11:53:35
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-02-27 12:37, AZ pisze:
> On 02/27/2012 12:34 PM, Kuczu wrote:
>>> A jakie gaźniki były w tym Bandycie? W sensie producent?
>>
>> Mikuni
>>
> Może ta konstrukcja ma problem przy niskich temperaturach w sensie, że
> coś przymarza?
>
Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
znajduje sie na dnie.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
15. Data: 2012-02-27 12:01:25
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/27/2012 12:53 PM, Kuczu wrote:
>
> Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
> znajduje sie na dnie.
>
No chyba, że tak. Ja czyszczę co rok, tzn. wyczyściłem raz po kupnie, i
po roku ale nie było co czyścić więc w tym roku sobie daruję, jak
regularnie moto jeżdżone to raczej nie mają szans w rok zarosnąć.
No i też kwestia rozpylania zimnego paliwa w zimnym powietrzu a tu już
chyba konstrukcja ma znaczenie?
--
Artur
ZZR 1200
-
16. Data: 2012-02-27 12:28:38
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2012-02-27 13:01, AZ pisze:
> On 02/27/2012 12:53 PM, Kuczu wrote:
>>
>> Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
>> znajduje sie na dnie.
>>
> No chyba, że tak. Ja czyszczę co rok, tzn. wyczyściłem raz po kupnie, i
> po roku ale nie było co czyścić więc w tym roku sobie daruję, jak
> regularnie moto jeżdżone to raczej nie mają szans w rok zarosnąć.
>
> No i też kwestia rozpylania zimnego paliwa w zimnym powietrzu a tu już
> chyba konstrukcja ma znaczenie?
Z tego, co piszecie - Ty i Kuczu - to nieprawdziwe są słowa Jareckiego,
że czyszczenie nie pomoże?
Kuczu, różnica będzie zauważalna? Czy mogą istnieć inne powody takiego
zachowania motocykla?
-
17. Data: 2012-02-27 12:35:56
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/27/2012 01:28 PM, Marcin N wrote:
>
> Z tego, co piszecie - Ty i Kuczu - to nieprawdziwe są słowa Jareckiego,
> że czyszczenie nie pomoże?
>
> Kuczu, różnica będzie zauważalna? Czy mogą istnieć inne powody takiego
> zachowania motocykla?
>
Nie ma tu żadnej magii, ssanie+rozrusznik, bez żadnego otwierania
przepustnicy (ssanie polega na większej dawce paliwa) więc otwieraniem
przepustnicy psujesz ssanie. Nikt Ci zdalnie nie powie czy to akurat
zarośnięte gaźniki, możliwe, że są zarośnięte dysze od ssania i jest tak
jakbyś odpalał bez ssania, możesz spróbować też przytkać wlot powietrza
przy zimnym starcie i zobaczyć efekt.
--
Artur
ZZR 1200
-
18. Data: 2012-02-27 13:40:50
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: Jarecki <j...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 lutego 2012, 13:28:38 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2012-02-27 13:01, AZ pisze:
> > On 02/27/2012 12:53 PM, Kuczu wrote:
> >>
> >> Nie, tam sa chyba BST36SS. Przymarznac moze co najwyzej syf z woda ktory
> >> znajduje sie na dnie.
> >>
> > No chyba, że tak. Ja czyszczę co rok, tzn. wyczyściłem raz po kupnie, i
> > po roku ale nie było co czyścić więc w tym roku sobie daruję, jak
> > regularnie moto jeżdżone to raczej nie mają szans w rok zarosnąć.
> >
> > No i też kwestia rozpylania zimnego paliwa w zimnym powietrzu a tu już
> > chyba konstrukcja ma znaczenie?
>
>
> Z tego, co piszecie - Ty i Kuczu - to nieprawdziwe są słowa Jareckiego,
> że czyszczenie nie pomoże?
>
> Kuczu, różnica będzie zauważalna? Czy mogą istnieć inne powody takiego
> zachowania motocykla?
Uważaj co piszesz:
- zarzucasz mi kłamstwo - moje słowa są prawdziwe. Mojemu B12 podgrzewacze pomogły.
- wmawiasz wszystkim, że napisałem coś, czego nie napisałem. Nigdzie nie napisałem,
że czyszczenie nie pomoże. W moim przypadku nie pomogło.
Tak ku pamięci, bo w necie nic nie ginie :)
Jarecki
-
19. Data: 2012-02-27 16:11:02
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: "Ivam" <f...@p...fm>
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jifof2$mgp$...@n...task.gda.pl...
> Za mądre to dla mnie.
> Ja prosty kierownik jestem: tu gaz, tam hamulec i jazda. Liczyłem na
> poradę: zmniejsz ssanie o 20% i odkręć gaz o 10%.
To moja - posiadacza starego fzs'a - rada: wez ssanie na maksa, bez gazu -
do temp. ~10* musi odpalic. Jak jest cieplej to daj mniej ssania a
troszeczke gazu. Tym sposobem przy tych upalach, ktore byly w zeszlym roku
ja odpalalem bez ssania.
--
pzdr:
Ivam
-
20. Data: 2012-02-27 16:32:41
Temat: Re: Kłopot z zapalaniem w niskich temperaturach
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-02-27 13:35, AZ pisze:
> ssanie polega na większej dawce paliwa
Ssanie polega na wzbogaconej mieszance. Raz bedzie to wieksza dawka
paliwa, w innym pojezdzie zas (wiekszosc aut gaznikowych) zdlawiony
przeplyw powietrza.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X