Klejące liście spadają na karoserie. Nie wiem z jakich
drzew, nie znam się na tym, ale to i tak bez znaczenia,
bo nie mogę zmienić miejsca parkowania.
Czym to usunąć? Przy zdejmowaniu ręką coś lepiącego
na karoserii zostaje, jakby żywica, a nawet z ręki trudno
to zmyć.

Czym usunąć to paskudztwo z karoserii? Obawiam się,
że gdy przygrzeje słonce, to to się wtopi i będzie jeszcze
gorzej.

Pozdrawiam
Krystyna

do góry

Użytkownik "Krystyna" <K...@S...pl> napisał w wiadomości
news:535e4677$0$2376$65785112@news.neostrada.pl...


> Czym usunąć to paskudztwo z karoserii? Obawiam się,
> że gdy przygrzeje słonce, to to się wtopi i będzie jeszcze
> gorzej.

zgadza się, im dłużej te żywice pozostają nie usunięte tym gorzej dla
lakieru - pozostaje konieczność częstego korzystania z myjni a raz na
jakiś czas mycie agresywnymi środkami (aktywna piana itp) połączone z
woskowaniem

do góry

>> Klejące liście spadają na karoserie. Nie wiem z jakich
>> drzew, nie znam się na tym, ale to i tak bez znaczenia,
>> bo nie mogę zmienić miejsca parkowania.
>> Czym to usunąć? Przy zdejmowaniu ręką coś lepiącego
>> na karoserii zostaje, jakby żywica, a nawet z ręki trudno
>> to zmyć.
>> Czym usunąć to paskudztwo z karoserii? Obawiam się,
>> że gdy przygrzeje słonce, to to się wtopi i będzie jeszcze
>> gorzej.

> zgadza się, im dłużej te żywice pozostają nie usunięte tym gorzej dla
> lakieru - pozostaje konieczność częstego korzystania z myjni a raz na
> jakiś czas mycie agresywnymi środkami (aktywna piana itp) połączone z
> woskowaniem

Nie mogę jeździć na myjnię codziennie. Czym to usuwać na bieżąco?

Pozdrawiam
Krystyna

do góry

Dnia Mon, 28 Apr 2014 14:15:57 +0200, Krystyna napisał(a):

> Klejące liście spadają na karoserie.

Jak pytasz o rośliny to nie od rzeczy podać zdjęcie liścia albo drzewa,
porada ma szansę być konkretna. IMO nie ma klejących się liści. Owszem,
bywa spadź ale jeszcze nie teraz.
--
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1edak1z9jwxpl$.1hg2m8nvkkbfv.dlg@40tude
.net...

>> Klejące liście spadają na karoserie.

> Jak pytasz o rośliny to nie od rzeczy podać zdjęcie liścia albo drzewa,
> porada ma szansę być konkretna. IMO nie ma klejących się liści. Owszem,
> bywa spadź ale jeszcze nie teraz.

A może chodzi o płatki krzewów np. magnolii?

To nie p[ora na spadające liście :-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Krystyna wydumał(a) w news:535e6820$0$2234$65785112@news.neostrada.pl :
[...]
>>> Czym to usunąć? Przy zdejmowaniu ręką coś lepiącego
>>> na karoserii zostaje, jakby żywica, a nawet z ręki trudno
>>> to zmyć.

>> jakiś czas mycie agresywnymi środkami (aktywna piana itp) połączone z
>> woskowaniem

> Nie mogę jeździć na myjnię codziennie. Czym to usuwać na bieżąco?

Czyms ze spirytusem. Moze być płyn zimowy do spryskiwaczy.

--
Michael________(TM)
______/) /\ | /\
"Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)EUR

do góry

pewnie nie liście tylko takie klejące łuski ztcp topoli.
to jest cholerstwo.

lepiej przestawić jednak na tydzień dwa samochód.

do góry