-
81. Data: 2010-06-22 22:46:08
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>
Użytkownik Araneus Diadematus napisał:
>
> Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl> napisał w
> wiadomości news:hvqctf$4pf$2@inews.gazeta.pl...
>>> Jesteś przejazdem w drugim zakątku Polski, pyka ci koło, widzisz
>>> telefon do warsztatu, bez "kierunkowego". Jak masz zadzwonić?
>>
>> Tak jak widzisz - tyle, że z automatu :-P
>
> Wyjmuję komórczaka, wstukuję numer z tabliczki - co w słuchawce?
NMTN. Po prostu z tym automatem chodziło mi o to, że dzwonienie lokalne
bez kierunkowego ma sens, kiedy strona dzwoniąca ma jakąś zdefiniowaną
lokalizację.
>>> BTW. Co Duńczycy na to?
>>
>> O co kaman z tymi Duńczykami? Czy chodzi Ci o jakąś specyfikę
>> ichniej numeracji?
>
> Takowoż - jest jednolita i nie ma pier*dolenia się z kierunkowymi.
No ale sceptyk powiedziałby, że Dania ludnościowo to jest mniej więcej
tyle co SN 32 + SN 22, więc to jest uzasadnione ;-). BTW, Dania chyba
nie jest jedynym obok Polski krajem z zamkniętym system numeracji (nie
liczę Monako, Andory etc.)?
Przemek
-
82. Data: 2010-06-22 23:17:43
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2010-06-23 00:46, Przemysław Kowalik pisze:
> No ale sceptyk powiedziałby, że Dania ludnościowo to jest mniej więcej
> tyle co SN 32 + SN 22, więc to jest uzasadnione ;-). BTW, Dania chyba
> nie jest jedynym obok Polski krajem z zamkniętym system numeracji (nie
> liczę Monako, Andory etc.)?
również Czechy, w zasadzie Francja :-)
-
83. Data: 2010-06-23 06:58:00
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>
Użytkownik "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>
>>
>>>>> Jesteś przejazdem w drugim zakątku Polski, pyka ci koło, widzisz
>>>>> telefon
>>>>> do warsztatu, bez "kierunkowego". Jak masz zadzwonić?
>>>>
>>>> Tak jak widzisz - tyle, że z automatu :-P
>>>
>>> Wyjmuję komórczaka, wstukuję numer z tabliczki - co w słuchawce?
>>
>> Widzę numer budy od psa, wstukuję do komórczaka, co w słuchawce ?
>
> Widzę, że sens dyskusji z tobą jest zlekka wątpliwy, odwracaj sobie kota
> ogonem, ale już nie z moim udziałem. Bye.
To całkiem tak jak sens dyskusji z Tobą. Wstukanie numeru lokalnego do
komórczaka niczym nie różni się od wstukania numeru budy dla psa. Pies nie
zaszczeka, abonent nie odbierze. Trudne ?
-
84. Data: 2010-06-23 07:26:58
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>
Użytkownik Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał:
> W dniu 2010-06-23 00:46, Przemysław Kowalik pisze:
>
>> No ale sceptyk powiedziałby, że Dania ludnościowo to jest mniej więcej
>> tyle co SN 32 + SN 22, więc to jest uzasadnione ;-). BTW, Dania chyba
>> nie jest jedynym obok Polski krajem z zamkniętym system numeracji (nie
>> liczę Monako, Andory etc.)?
>
> również Czechy, w zasadzie Francja :-)
>
Tak niewiele? A Włochy (z zerem doklejonym do stacjonarnych :-)?
Przemek
-
85. Data: 2010-06-23 08:45:08
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>
Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>
>>> Ty nie musiałeś się zastanawiać, ale to zero bądź jego brak było
>>> naprawdę upierdliwe dla ludzi nie siedzących w temacie.
>>>
>>> Przykłady:
>>>
>>> 1. W 2005 jeszcze przed wprowadzeniem "zero-kierunkowy" w strefowych,
>>> kolega mojego teścia zrezygnował ze stacjonarki na rzecz Samych Swoich
>>> (co wówczas było całkiem sensownym wyborem). Podał teściowi numer
>>> 887-abc-def. Teść dzwonił do niego na tenże numer i dodzwaniał sie (SN
>>> 81) na stacjonarny do Puław.
>>
>> I co to ma do skróconego wybierania numeru ?
>
> No ma. Jakby nie było wtedy skróconego wybierania, tylko z 81, to by się
> dodzwaniał tam gdzie chciał czyli na SS a nie do Puław.
To nie może być jednocześnie skróconego i pełnego ?
>
>>> 2. Na początku 2006 moja małżonka posiadająca Heyah przejęła się
>>> kampanią "zero-kierunkowy" i, dzwoniąc na numer stacjonarny niewpisany
>>> do książki, wykręciła 081, po czym mocno się zdziwiła z powodu NMTN.
>>
>> Po co na komórce używać numeracji skróconej ?
>
> A co tu ma do rzeczy numeracja skrócona? Ja piszę o zerze Moja żona
> kręciła z komórki 81 czy inny kierunkowy stacjonarny i było dobrze. Nagle
> w mediach zaczęła się wielka kampania zero-kierunkowy, która dotyczyła
> wewnątrzstrefowych połączeń stacjonarnych. Moja żona odebrała to w ten
> sposób, że trzeba dodawać zero również przed numerem stacjonarnym
> wybieranym na komórce
Chłopie, pełny numer to +48(...)... a nie (...)... więc to jest gadanie o
niczym. Dlatego właśnie nie używam skróconych na komórce bo musiałbym
rozważyć czy akurat zadziała a nie chce mi się, prościej wybierać całe.
Jakkolwiek nie widzę powodu dla którego skrócone nie miałyby działać tyle,
że tak jak dotąd a nie co chwilę inaczej.
>
>>> Teraz problemy takie jak w/w się skończyły.
>>
>> Ja nie widzę żadnego problemu. Proste wychodzenie i wchodzenie do coraz
>> większych lub mniejszych stref. Jak ktoś ma z tym problem to wybiera
>> numer międzynarodowo a nie jakieś głupkowate wybieranie krajowe.
>
> Międzynarodowo ze stacjonarnego?
A nie ?
-
86. Data: 2010-06-23 08:58:21
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: "niusy.pl" <f...@o...pl.invalid>
Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>
>>> No ale sceptyk powiedziałby, że Dania ludnościowo to jest mniej więcej
>>> tyle co SN 32 + SN 22, więc to jest uzasadnione ;-). BTW, Dania chyba
>>> nie jest jedynym obok Polski krajem z zamkniętym system numeracji (nie
>>> liczę Monako, Andory etc.)?
>>
>> również Czechy, w zasadzie Francja :-)
>>
> Tak niewiele? A Włochy (z zerem doklejonym do stacjonarnych :-)?
No właśnie. Przyjechała sobie Włoszka niedawno. Chce dzwonić z komórki
prepaidowej do swojego kraju i nie może. Rozmawiała już z kilkoma osobami i
infolinią, ale jej nie pomogli. Żebym jej pomógł. Ja to wiem jak te prepaid
działają, może trzeba coś aktywować. Aktywujemy jakieś numery
międzynarodowe. To samo. Dzwonimy na infolinię. Diagnoza: numer
nieprawidłowy. Co prawda aparat tego nie raportuje, ale skoro tak
stwierdzili to pewnie tak jest. Sugestia by wprowadzać + albo 00. Ok. Za
chwilę telefon, że tylko +. Ale tak było dzwonione. Oni nie widzą tego +. No
ale w poprzednim roku nie było problemu. Podumałem, podumałem, może im się
numeracja wewnętrzna zmieniła. Dodaliśmy to zero. Wszystko ok. Tyle wynika z
tych zer...
-
87. Data: 2010-06-23 12:17:27
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>
Użytkownik niusy.pl napisał:
>
> Użytkownik "Przemysław Kowalik" <p...@A...pl>
>
>>>> Ty nie musiałeś się zastanawiać, ale to zero bądź jego brak
>>>> było naprawdę upierdliwe dla ludzi nie siedzących w temacie.
>>>>
>>>> Przykłady:
>>>>
>>>> 1. W 2005 jeszcze przed wprowadzeniem "zero-kierunkowy" w
>>>> strefowych, kolega mojego teścia zrezygnował ze stacjonarki na
>>>> rzecz Samych Swoich (co wówczas było całkiem sensownym
>>>> wyborem). Podał teściowi numer 887-abc-def. Teść dzwonił do
>>>> niego na tenże numer i dodzwaniał sie (SN 81) na stacjonarny
>>>> do Puław.
>>>
>>> I co to ma do skróconego wybierania numeru ?
>>
>> No ma. Jakby nie było wtedy skróconego wybierania, tylko z 81, to
>> by się dodzwaniał tam gdzie chciał czyli na SS a nie do Puław.
>
> To nie może być jednocześnie skróconego i pełnego ?
Może być - jeżeli przez skrócone rozumiesz 9 cyfr (a chyba tak, sądząc z
tego jak definiujesz pełne) a nie 7 (czyli bez kierunkowego starego
województwa).
>>>> 2. Na początku 2006 moja małżonka posiadająca Heyah przejęła
>>>> się kampanią "zero-kierunkowy" i, dzwoniąc na numer
>>>> stacjonarny niewpisany do książki, wykręciła 081, po czym mocno
>>>> się zdziwiła z powodu NMTN.
>>>
> Chłopie, pełny numer to +48(...)... a nie (...)... więc to jest
No tak, ale w ruchu wewnątrzkrajowym to +48 możemy sobie olać.
> gadanie o niczym. Dlatego właśnie nie używam skróconych na komórce
> bo musiałbym rozważyć czy akurat zadziała a nie chce mi się,
> prościej wybierać całe. Jakkolwiek nie widzę powodu dla którego
> skrócone nie miałyby działać tyle, że tak jak dotąd a nie co chwilę
> inaczej.
Jeśli nie korzystasz z roamingu, to pełne numery z +48 są Ci
niepotrzebne. Numery "skrócone" czyli bez +48 na początku (no i bez
zera) na komórkach działały od zawsze (chyba, że na wczesnych
analogowych Centkach było inaczej) i nie widzę powodu by miało się to
zmienić.
>> Międzynarodowo ze stacjonarnego?
>
> A nie ?
U mnie nie działa i wcale mi to nie przeszkadza :-).
Przemek
-
88. Data: 2010-06-23 21:09:36
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2010-06-23 10:45, niusy.pl pisze:
> Chłopie, pełny numer to +48(...)... a nie (...)... więc to jest gadanie
> o niczym.
Nie, pełny numer krajowy to numer krajowy. W Polsce (z niewielkimi
wyjątkami) jest on 9-cyfrowy i żadna centrala nie ma obowiązku
akceptowania numeru polskiego podawanego w innym formacie.
Wyjątkowo (pewnie na skutek międzynarodowej zmowy :-) centrale
operatorów komórkowych akceptują numer krajowy podany w formacie
międzynarodowym.
I jeszcze jedno: znak + nie jest elementem numeru.
-
89. Data: 2010-06-23 22:28:24
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: Przemysław Kowalik <p...@A...pl>
Użytkownik Maciej Bebenek (news.onet.pl) napisał:
> W dniu 2010-06-23 10:45, niusy.pl pisze:
>
>> Chłopie, pełny numer to +48(...)... a nie (...)... więc to jest gadanie
>> o niczym.
>
> Nie, pełny numer krajowy to numer krajowy. W Polsce (z niewielkimi
> wyjątkami) jest on 9-cyfrowy i żadna centrala nie ma obowiązku
> akceptowania numeru polskiego podawanego w innym formacie.
A czy są jakieś standardy na podawanie numerów w VoIP (w jakiejkolwiek
wersji czyli telefony podłączane do bramek/kompów, softfony, dostęp
wdzwaniany/callback z numerem podawanym DTMFowo?)
> Wyjątkowo (pewnie na skutek międzynarodowej zmowy :-) centrale
> operatorów komórkowych akceptują numer krajowy podany w formacie
> międzynarodowym.
Biorąc pod uwagę liczbę (jakkolwiek definiowanych) aktywnych numerów
komórkowych w stosunku do stacjonarnych, to nie nazwałbym tej sytuacji
wyjątkową :-).
> I jeszcze jedno: znak + nie jest elementem numeru.
A tak mi się przypomniało, że u Wuja Sama i w ogóle w NANP 1 to jest
AFAIK wyjście poza strefę (tak jak u nas niegdyś zero). Tak więc można
powiedzieć, że gdy ktoś kręci krajowo 1-234-555-6789 to w zasadzie
wychodzi z tego numer w formacie międzynarodowym bez żadnego plusa czy
innego cyfrowego ekwiwalentu na początku :-).
Przemek
-
90. Data: 2010-06-23 22:41:08
Temat: Re: Kierunkowy bez zera
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
W dniu 2010-06-24 00:28, Przemysław Kowalik pisze:
> A czy są jakieś standardy na podawanie numerów w VoIP (w jakiejkolwiek
> wersji czyli telefony podłączane do bramek/kompów, softfony, dostęp
> wdzwaniany/callback z numerem podawanym DTMFowo?)
Standard, jako taki, jest jeden: ITU E.164
ALe to, o czym tu mówimy, to uregulowania prawne wynikające z Planu
Numeracji Krajowej
> Biorąc pod uwagę liczbę (jakkolwiek definiowanych) aktywnych numerów
> komórkowych w stosunku do stacjonarnych, to nie nazwałbym tej sytuacji
> wyjątkową :-).
Ale aktywne numery to nie wszystko :-) Liczba central w sieci
stacjonarnej jest nadal dużo, większa niż w mobilnej. To samo z ruchem:
ruch w i z sieci stacjonarnej jest większy, niż w komórkowej (jeszcze :-)
>
>> I jeszcze jedno: znak + nie jest elementem numeru.
>
> A tak mi się przypomniało, że u Wuja Sama i w ogóle w NANP 1 to jest
> AFAIK wyjście poza strefę (tak jak u nas niegdyś zero). Tak więc można
> powiedzieć, że gdy ktoś kręci krajowo 1-234-555-6789 to w zasadzie
> wychodzi z tego numer w formacie międzynarodowym bez żadnego plusa czy
> innego cyfrowego ekwiwalentu na początku :-).
Nie, to nadal numer krajowy. A dlaczego cyfra 1? A dlaczego USA mają -
jako jeden z dwóch krajów na świecie - jednocyfrowy CC? Odpowiedź brzmi
- bo tak :-)