Mam pytanie czy to wybieranie miedzystrefowe bez zera to typowo polski
wymysl? Jak to jest w innych krajach Europy?

do góry

W dniu 2010-06-03 21:20, Counter pisze:
> Mam pytanie czy to wybieranie miedzystrefowe bez zera to typowo polski
> wymysl? Jak to jest w innych krajach Europy?
>

Pytanie jest źle sformułowane, bo nikt nie nakazuje, żeby akurat zero
było wyjściem na ACMM.

Tak, w krajach, w których obowiązuje zamknięty system numeracji
krajowej, wszystkie numery, niezależnie od ich odległości od ab. A i
aktualnego położenia mają ten samą postać, a więc są wybierane bez
prefiksu ACMM, ponieważ po podniesieniu słuchawki od razu masz wirtualny
rejestr ACMM. Wirtualny w tym sensie, że rejestr jest na lokalnej
centrali, reszta leci sygnalizacją międzycentralową. W tym sensie ACMM w
tradycyjnym rozumieniu przestały istnieć, teraz stanowią po prostu
rodzaj CT.

Dlatego w Polsce i innych krajach używających ZSNK są dwa poziomy numeracji:

wirtualna centrala międzymiastowa
00 centrala międzynarodowa

W krajach z otwartym systemem numeracji są trzy poziomy:

wirtualna centrala miejska
0 centrala międzymiastowa
00 centrala międzynarodowa

Wirtualna centrala miejska w tym sensie, że to nigdy nie jest fizycznie
1 centrala, ale ponieważ wybieranie jest takie samo w całym mieście, to
tak, jakby ten numer wybierało się na 1 wirtualnej centrali. Przykład
zastosowania sterowania rozproszonego.

Nietrudno się domyśleć, że kraje używające ZSNK kiedyś używały otwartej
numeracji, stąd 00 pozostało prefiksem międzynarodowym, ale nikt tego
już nie zmieni, bo taki się zrobił standard.

do góry

On Thu, 03 Jun 2010 22:50:53 +0200, Tomasz Wójtowicz wrote:
>W dniu 2010-06-03 21:20, Counter pisze:
>> Mam pytanie czy to wybieranie miedzystrefowe bez zera to typowo polski
>> wymysl? Jak to jest w innych krajach Europy?
>>
>Pytanie jest źle sformułowane, bo nikt nie nakazuje, żeby akurat zero
>było wyjściem na ACMM.

Hi hi - ostatnio w ustawienia telefonu/modemu pod windowsem patrzylem.
podanie wlasnej strefy numeracyjnej jest obowiazkowe :-)

Ktos ma pod reka Windows 7 ?


>Nietrudno się domyśleć, że kraje używające ZSNK kiedyś używały otwartej
>numeracji, stąd 00 pozostało prefiksem międzynarodowym, ale nikt tego
>już nie zmieni, bo taki się zrobił standard.

w USA chyba cos innego sie uzywa.

J.

do góry

W dniu 2010-06-04 11:05, J.F. pisze:
>
> Hi hi - ostatnio w ustawienia telefonu/modemu pod windowsem patrzylem.
> podanie wlasnej strefy numeracyjnej jest obowiazkowe :-)
>

Przecież hamburgerinżynierowie znają tylko realia amerykańskiego systemu
telefonicznego, a będąc od dziecka karmionymi ideologiczną papką, jak to
USA "jest najlepszym krajem świata", nie mogą uwierzyć w to, że gdzieś
technologia może stać na wyższym poziomie.

Zwłaszcza, że USA generalnie daje d**y pod względem technologii:

telefonia:
USA - system T - 7 bitów
Europa - system E - 8 bitów

telewizja SDTV:
USA - 525 linii
Europa - 625 linii

W Stanach nie mają nawet centralnego regulatora energii, jak u nas UCTE
albo Krajowa Dyspozycja Mocy, co skutkuje tymi spektakularnymi
wyłączeniami prądu raz na kilka lat.

do góry

On Fri, 04 Jun 2010 11:48:52 +0200, Tomasz Wójtowicz wrote:
>W dniu 2010-06-04 11:05, J.F. pisze:
>> Hi hi - ostatnio w ustawienia telefonu/modemu pod windowsem patrzylem.
>> podanie wlasnej strefy numeracyjnej jest obowiazkowe :-)
>>
>Przecież hamburgerinżynierowie znają tylko realia amerykańskiego systemu
>telefonicznego,

No nie, az tak zle nie jest. Pare parametrow daje sie ustalic.

>a będąc od dziecka karmionymi ideologiczną papką, jak to
>USA "jest najlepszym krajem świata", nie mogą uwierzyć w to, że gdzieś
>technologia może stać na wyższym poziomie.

Wyzszym ? w polmilionowym miescie palec mi odpada od krecenia 9 cyfr,
to ma byc postep ?

>Zwłaszcza, że USA generalnie daje d**y pod względem technologii:
>telefonia:
>USA - system T - 7 bitów
>Europa - system E - 8 bitów

Zle slychac w amerykankim telefonie ?
Oni wlasnie sa z przodu jesli chodzi o technologie.
Wiec my wprowadzamy bardziej dopracowane. Ale pozniej.

>telewizja SDTV:
>USA - 525 linii
>Europa - 625 linii

Ale cyfrowa telewizje to oni sobie najpierw wprowadzili.

>W Stanach nie mają nawet centralnego regulatora energii, jak u nas UCTE
>albo Krajowa Dyspozycja Mocy, co skutkuje tymi spektakularnymi
>wyłączeniami prądu raz na kilka lat.

Ale to raczej tez kwestia technologii. O ile pamietam to zawodzila u
nich automatyka. U nas siedzi czlowiek i wylacza w miare potrzeby ..
ale pensje mu placic trzeba :-)

J.

do góry

Pan J.F napisał:

>> W Stanach nie mają nawet centralnego regulatora energii, jak u nas
>> UCTE albo Krajowa Dyspozycja Mocy, co skutkuje tymi spektakularnymi
>> wyłączeniami prądu raz na kilka lat.
>
> Ale to raczej tez kwestia technologii. O ile pamietam to zawodzila u
> nich automatyka. U nas siedzi czlowiek i wylacza w miare potrzeby ..
> ale pensje mu placic trzeba :-)

Jaką ten gościu musi trzepać kasę, żeby zrównoważyć straty spowodowane
balckoutami robionymi z amerykańskim rozmachem!

--
Jarek

do góry

W dniu 2010-06-04 13:02, J.F. pisze:

> Wyzszym ? w polmilionowym miescie palec mi odpada od krecenia 9 cyfr,
> to ma byc postep ?

Kup sobie telefon z guziczkami, nie będziesz musiał kręcić. Mnie telefon
z tarczą denerwował jeszcze w czasach numerów 6-cyfrowych, a miałem
elektroniczny RWT Bratek, w którym nie było elektromechanicznego dzwonka
i przez to był za lekki - jeździł mi po biurku jak kręciłem.

>
>> Zwłaszcza, że USA generalnie daje d**y pod względem technologii:
>> telefonia:
>> USA - system T - 7 bitów
>> Europa - system E - 8 bitów
>
> Zle slychac w amerykankim telefonie ?

Nie, ale do transmisji danych to już zaczyna być kłopot, gdy masz łącze
o 12,5% wolniejsze.

> Oni wlasnie sa z przodu jesli chodzi o technologie.
> Wiec my wprowadzamy bardziej dopracowane. Ale pozniej.

No właśnie, bo u nich poszczególne firmy wprowadzają technologie na
własną rękę, często niedopracowane, a następnie wydają pieniądze na
walkę z konkurencją, która, mając lepsze rozwiązanie, często przegrywa
bo jest ono trochę droższe. Często obiektywnie to droższe rozwiązanie
jest znacznie lepsze, ale tam gdzie rządzi kapitał i głupowaci
inwestorzy idzie się po najprostszej linii oporu, a potem ANSI, metodą
faktów dokonanych, musi zatwierdzić ten kiepski standard.

>
>> telewizja SDTV:
>> USA - 525 linii
>> Europa - 625 linii
>
> Ale cyfrowa telewizje to oni sobie najpierw wprowadzili.

W systemie ATSC. Dziękuję. Wolę poczekać na DVB-T, funkcjonalność
znacznie większa. Z resztą od pewnego czasu już używam DVB-C.

do góry

On Fri, 04 Jun 2010 15:09:59 +0200, Tomasz Wójtowicz wrote:
>W dniu 2010-06-04 13:02, J.F. pisze:
>> Wyzszym ? w polmilionowym miescie palec mi odpada od krecenia 9 cyfr,
>> to ma byc postep ?
>
>Kup sobie telefon z guziczkami, nie będziesz musiał kręcić.

Od wciskania tez boli :-)

>> Oni wlasnie sa z przodu jesli chodzi o technologie.
>> Wiec my wprowadzamy bardziej dopracowane. Ale pozniej.
>
>No właśnie, bo u nich poszczególne firmy wprowadzają technologie na
>własną rękę, często niedopracowane, a następnie wydają pieniądze na
>walkę z konkurencją, która, mając lepsze rozwiązanie, często przegrywa
>bo jest ono trochę droższe.

A "u nas" w tym czasie nie ma nic :-)

J.

do góry

On Fri, 4 Jun 2010 11:33:39 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
>Pan J.F napisał:
>>> W Stanach nie mają nawet centralnego regulatora energii, jak u nas
>>> UCTE albo Krajowa Dyspozycja Mocy, co skutkuje tymi spektakularnymi
>>> wyłączeniami prądu raz na kilka lat.
>>
>> Ale to raczej tez kwestia technologii. O ile pamietam to zawodzila u
>> nich automatyka. U nas siedzi czlowiek i wylacza w miare potrzeby ..
>> ale pensje mu placic trzeba :-)
>
>Jaką ten gościu musi trzepać kasę, żeby zrównoważyć straty spowodowane
>balckoutami robionymi z amerykańskim rozmachem!

Ale oni maja blackout raz na 10 lat, a nie wiem czy pamietasz jak my
mielismy codziennie :-)

J.

do góry

Tomasz Wójtowicz <S...@s...com> writes:

>>> USA - system T - 7 bitów
>>> Europa - system E - 8 bitów
>>
>> Zle slychac w amerykankim telefonie ?
>
> Nie, ale do transmisji danych to już zaczyna być kłopot, gdy masz
> łącze o 12,5% wolniejsze.

Tyle ze kanaly w T1/T3 maja dokladnie tyle samo co w E1/E3 - 64 kb/s.
Z tym, ze T1 ma 24 kanaly, E1 - 32.
--
Krzysztof Halasa

do góry