eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kierowcy to kupa durniów.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 243

  • 221. Data: 2017-02-01 11:33:30
    Temat: Re: Kierowcy to kupa durniów.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik sczygiel napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:317a298a-87f5-4be1-90ef-62f7c0e8afb6@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 31 stycznia 2017 16:55:33 UTC+1 użytkownik J.F.
    napisał:
    > >Po autostradach zazwyczaj jade se spokojnie 90-100-110. Pare razy
    > >juz
    > >mi sie trafiało omijanie dziadostwa.

    A mnie jakos nie.
    Co specjalnie nie dziwi - przy natezeniu ruchu na autostradzie ktos
    juz to omijal :-)

    >> I zauwazyles ze 100m, czy ledwo dales rade zahamowac/ominac ?

    >A widzisz.
    >Zauważyłem, ominąłem i jeszcze mialem czas aby zobaczycz co to tak
    >naprawde bylo.


    > >> Ale nawet jak zobaczysz ... musisz szybko i zdecydowanie deptac,
    > >> bo
    > >> ze
    > >> 140 to droga hamowania ok 100m wlasnie ...
    >> >No to wlasnie jest dyskusyjne :)
    >> To akurat jest bezdyskusyjne ... o ile droga sucha :-)
    >No wlasnie. To co ominalem bylo kontrastowe, na mokrej drodze ale
    >jasne.

    100m na mokrej drodze moze nie wystarczyc do zatrzymania ze 100km/h.
    I to nawet jak zaczniesz od razu hamowac, bez przygladania sie co to
    tam lezy.

    Do ominiecia przyspieszenia znacznie mniejsze potrzebne ... ale pas
    obok musi byc wolny.
    A jeszcze trzeba sie upewnic, czy nie zajedziesz drogi komus jadacemu
    200.
    Dlatego bezpieczniej jechac 150 lewym pasem :-)

    >> >O ile dla mnie jeszcze jazda w nocy tak szybko na swiatlach
    >> >mijania
    >> >jest na pograniczu filozoficznego akceptowania
    >> Trzeba w gaz depnac, dogonic jakiegos szybkiego, a potem w
    >> bezpiecznej
    >> odleglosci za nim sie trzymac :)

    >hehe. Ale to by trzeba dobre 200-300m za nim jechać. W sumie pomysł
    >dobry ale jak on przejedzie przez pijaka to i ty też :)

    Zauwazysz ze hamuje ostro.

    >> >o tyle jazda we mgle juz nie, bo nie raz i nie dwa jechalem za
    >> >szybko
    >> >jak na widoczność ale po lewej smigali jacys ludcy sporo szybciej
    >> >odemnie.
    >> >No i teraz dylemat. Jechać tak wolno aby nie przywalić komuś czy
    >> >tak
    >> >szybko aby mi ktos z tyłu nie walnął...
    >
    >> Ja stawiam na wolno. Wtedy pojedzie ktos blisko za toba, to moze
    >> zauwazy ze gwaltownie hamujesz, przynajmniej na tyle, zeby
    >> nieszczescia w ludziach nie bylo :-)
    >
    >Optymistycznie oceniasz. Jak za toba pojedzie blisko to spoko. Tak
    >sie jezdzi po zwyklych drogach i to raczej dobra strategia.
    >Na autostradzie ludzie poginają sporo szybciej i taki lolek pojedzie
    >30-40km/h wiecej niz ty i nie ma bata, nie wyhamuje jak taka "sciane
    >mgły" traficie.

    Szybkich u nas nie brakuje, wiec bedzie ci ktos siedzial na zderzaku.
    Ale jak siedzi, to wypada zjechac w prawo, a tam juz mozna sobie 80
    czy 60 popylac.

    Tylko pytanie co lepsze - ryzykowac wjechanie osobowki z predkoscia
    150, czy tira z predkoscia 80 :-)

    >Choć chyba lepiej być tym przywalonym z tylu niż przywalić komuś...

    Prawnie na pewno lepiej.
    Pod warunkiem, ze ma sie z przodu troche wolnego miejsca, bo chyba
    lepiej przywalic 100 w kogos jadacego 20, niz byc sprasowanym miedzy
    dwoma tirami.
    Nawet, jesli adwokat mowi, ze to bezsporna wina tego tira :-)

    >> IMO to jest wiecej czynnikow: [...]
    >
    >Zgadza sie. Moze tu jest pole do popisu dla radarowych ostrzegaczy?
    >Technika znana, relatywnie niedroga. Wystarczy jeden radar per auto,
    >jedna lampka i jeden piszczyk.
    >Włączane razem z przeciwmgielnymi.
    >To by rozwiązywało tez problem z tymi co po deszczu jada i swieca w
    >mokry asfalt :)

    Teraz janosik to rozwiazuje ... o ile ktos zdazy zglosic :-)

    J.


  • 222. Data: 2017-02-01 11:37:35
    Temat: Re: Kierowcy to kupa durniów.
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 1 lutego 2017 10:04:21 UTC+1 użytkownik p...@g...com
    > --Więc spokojnie kontroluję co sie dzieje. A 95% przebiegu (40kkm rocznie) robie
    nocami.
    >
    > noca zasadniczo gorzej sie jezdzi bo nie widac praktycznie niczego poza polem
    oswietlanym przez swiatla, cos wyskoczy z boku i pozamiatane ... znajomy trafil 2
    razy zwierzaka przy predkosci 160-180 km/h i mowi ze czasu na reakcje praktycznie nie
    ma ...
    >
    >
    Jak wyskoczy to nie ma szans.
    Jak lezy na drodze to jest sporo czasu aby zauważyć i ominąć.

    Ale generalnie Roman tam wyżej zauważył że ludzie często jeżdzą sporo powyżej
    marginesu bezpieczeństwa - szczególnie nocą.

    A co do wyskakujących to mam teorie ze to zwierzęta samobójcy. Jak sie pasą przy
    drodze czy na niej siedzą to widac w nocy ich ślepia jak patrzą na samochody.
    Ale jak mają wejsc na droge to włażą zaraz przed samochód. Jak samobójcy...

    No i w sumie w dzień to tych kun czy saren duzo lepiej w lesie nie widać niz w
    nocy...

    Taki urok :)


  • 223. Data: 2017-02-01 18:06:10
    Temat: Re: Kierowcy to Rydzyk.
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 01-02-2017 o 00:25, J.F. pisze:
    > Dnia Tue, 31 Jan 2017 22:24:33 +0100, Cavallino napisał(a):
    >>> Wygląda, że Rydzyk ci takich głupot naopowiadał,
    >>> albo jeździłeś w miasteczku 10 tys. mieszkańców.
    >>
    >> Tak, nazywało się Berlin.
    >> Już opisywałem tu te wrażenia kilka lat temu - byłem w ciężkim szoku.
    >> U nas w tym czasie likwidowali zielone fale i montowali za ciężką kasę
    >> inteligentne sterowanie.
    >> Takie ono inteligentne, że robi korki jak nigdy wcześniej.
    >>
    >> A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już
    >> ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie
    >> dojedziesz do główniejszej ulicy.
    >
    > Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach tak
    > sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach moze
    > sie uda.

    Niech się uda na ramach komunikacyjnych i nie będę miał uwag.


  • 224. Data: 2017-02-01 20:14:35
    Temat: Re: Kierowcy to Rydzyk.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o6t4i1$m0n$...@n...news.atman.pl...
    W dniu 01-02-2017 o 00:25, J.F. pisze:
    >>> A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak
    >>> już
    >>> ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki
    >>> nie
    >>> dojedziesz do główniejszej ulicy.
    >
    >> Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach
    >> tak
    >> sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach
    >> moze
    >> sie uda.

    >Niech się uda na ramach komunikacyjnych i nie będę miał uwag.

    Jesli masz na mysli te glowne arterie komunikacyjne ... to tez sie
    moze nie udac.

    J.


  • 225. Data: 2017-02-01 20:59:00
    Temat: Re: Kierowcy to kupa durniów.
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2017-02-01 09:27, s...@g...com wrote:
    >> Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?
    >> Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych
    >> wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.
    > Nie musi byc w ułamku sekundy.
    > Starczy ze jedziesz we mgle i masz co jakiś czas gęściejsze pasemko.
    > Po 3-5-7 pasemku masz sciane.

    Czyli nie od razu jednak? Czyli jest czas na hamowanie? Czyli te
    wszystkie pieprzenia o ścianie mgły która wyskakuje z nienacka na drogę
    są gówno warte?

    > Ja rozumiem do czego pijesz bo te sciane widać jak sie do niej zbliżasz.
    > Ale nie widać czy to sciana czy tylko tak wygląda. A nawet jak sciana to czy gruba
    czy tylko pasemko.

    Jedno i drugie oznacza niższa widocznosc co jest równe niższej predkości
    z definicji, nie przepisów tylko mózgu. Niektórzy mają zamiast niego
    sportowe wózki albo pietnascie ton na pace lub skode na kredyt ale na alu.

    > Taka se bezsensowna dyskusja.

    Ona jest bardzo sensowna. Pokazała jak wielu imbecyli stara się na siłe
    usprawiedliwić niebezpieczne zachowanie innych imbecyli. Akurat
    motoryzacja ma to do siebie że takie solidaryzowanie się jest
    powszechne. Trzeba to piętnować i nie pieprzyć się w okazywanie szacunku
    lub ubieranie w miłe słowa czy pustą elokwencję. Ci którzy popierdalają
    w mgłe przy 150km/h ryzykowali życiem innych. Najgorsze że ryzykowali
    zyciem tych którzy *prawidłowo* zwolnili.

    > Gdyby ludzie tak jezdzili to by tej dyskusji nie bylo.

    Ludzie nie maja za dużo kultury jazdy. A jak mają to zaraz jakiś imbecyl
    mówi że kapelusznik.


  • 226. Data: 2017-02-01 21:47:10
    Temat: Re: Kierowcy to kupa durniów.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Sebastian Biały" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o6temc$d15$...@n...news.atman.pl...
    On 2017-02-01 09:27, s...@g...com wrote:
    >>> Klops w sensie że w ułamku sekundy widoczność == 0?
    >>> Strach poruszac się po drodze jesli takie klopsy z równoległych
    >>> wszechswiatów trafiają na szybkich ale bezpiecznych.
    >> Nie musi byc w ułamku sekundy.
    >> Starczy ze jedziesz we mgle i masz co jakiś czas gęściejsze
    >> pasemko.
    >> Po 3-5-7 pasemku masz sciane.

    >Czyli nie od razu jednak? Czyli jest czas na hamowanie? Czyli te
    >wszystkie pieprzenia o ścianie mgły która wyskakuje z nienacka na
    >drogę są gówno warte?

    O ile rozumiem, to chodzi o to, ze jest pasemko, hamujesz, rozjasnia
    sie, wiec w gaz, znow pasemko, znow hamowanie, gaz, trzeci raz,
    czwarty ... a za ktoryms tam nie zwrocisz uwagi ze pasemko troche
    gestsze niz poprzednie.

    >> Taka se bezsensowna dyskusja.
    >Ona jest bardzo sensowna. Pokazała jak wielu imbecyli stara się na
    >siłe usprawiedliwić niebezpieczne zachowanie innych imbecyli. Akurat
    >motoryzacja ma to do siebie że takie solidaryzowanie się jest
    >powszechne.

    A gdzie tam - nie wiesz ze na drogach to tylko zolwie i wariaci
    jezdza ?

    Tym niemniej ... musialbys tam pojechac krytycznej minuty, to bys
    zobaczyl z ktorej strony mialbys auto rozbite :-)

    >Trzeba to piętnować i nie pieprzyć się w okazywanie szacunku lub
    >ubieranie w miłe słowa czy pustą elokwencję. Ci którzy popierdalają w
    >mgłe przy 150km/h ryzykowali życiem innych. Najgorsze że ryzykowali
    >zyciem tych którzy *prawidłowo* zwolnili.

    Ale mgla mgle nie rowna.
    Ci, ktory leciutkiej mgielce zwolnili do 70, tez sa winni przeprosiny
    ... no, na 4 pasach nie przeszkadzaja.

    J.


  • 227. Data: 2017-02-01 22:14:42
    Temat: Re: Kierowcy to Rydzyk.
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 01-02-2017 o 20:14, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:o6t4i1$m0n$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 01-02-2017 o 00:25, J.F. pisze:
    >>>> A powinno być odwrotnie - niech nawet cykl trwa dłużej, ale jak już
    >>>> ruszysz, to kolejne światła NIE MAJĄ PRAWA cię zatrzymywać dopóki nie
    >>>> dojedziesz do główniejszej ulicy.
    >>
    >>> Tylko ze w naszych pokreconych, a czesto poniemieckich, miastach tak
    >>> sie nie da. Wszedzie tak nie zrobisz, na kilku glownych ulicach moze
    >>> sie uda.
    >
    >> Niech się uda na ramach komunikacyjnych i nie będę miał uwag.
    >
    > Jesli masz na mysli te glowne arterie komunikacyjne ...

    W Poznaniu ramy to ringi, od ścisłego centrum do peryferii.
    Są tylko dwie, trzecia w planach, no może kawałkach.


  • 228. Data: 2017-02-01 22:15:57
    Temat: Re: Kierowcy to kupa durniów.
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 01-02-2017 o 20:59, Sebastian Biały pisze:

    >> Gdyby ludzie tak jezdzili to by tej dyskusji nie bylo.
    >
    > Ludzie nie maja za dużo kultury jazdy. A jak mają to zaraz jakiś imbecyl
    > mówi że kapelusznik.

    Tak to sobie możesz z kolesiami pod budką z piwem.
    PLONK !!!


  • 229. Data: 2017-02-02 08:25:17
    Temat: Re: Kierowcy to prędkość.
    Od: "Ghost" <n...@d...pl>



    Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:o6kijb$d1e$...@n...news.atman.pl...

    >KAPELUSZ PLONK !!!!

    LOL pedziolino znów rzuca mięchem


  • 230. Data: 2017-02-02 08:27:47
    Temat: Re: Kierowcy to prędkość.
    Od: "Ghost" <n...@d...pl>



    Użytkownik "Miroo" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:588eeafb$0$658$6...@n...neostrada.
    pl...

    W dniu 2017-01-29 o 12:42, p...@g...com pisze:

    >> Karambole zdarzają się wszędzie i wątpię żeby udało się udowodnić jakis
    >> związek z IQ kierujących ;-)
    >> Choć z drugiej strony mogę wyobrazić sobie że jakieś TU daje zniżki
    >> profesorom a podwyżki np murarzom choć wynikać to będzie wynikać to
    >> będzie raczej z statystyki ...

    >Badania wykazały, że kierowcy o niższym IQ/wykształceniu lepiej zachowują
    >się w sytuacjach kryzysowych na drodze, bo reagują zamiast analizować (a
    >skąd u licha wziął się słoń na autostradzie?).

    Te badania to chyba opublikowane w komentarzu na onecie.

    >Natomiast gorzej idzie im z przewidywaniem i zapobieganiem sytuacjom
    >kryzysowym.

    I to też niewiele ma wspólnego z prawdą. Ludzie mocno przeceniają znaczenie
    sprawności w rozwiązywaniu łamigłówek dla życia w świecie rzeczywistym.

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 . 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: