eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 172

  • 141. Data: 2013-12-05 21:13:39
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-12-05 19:18, J.F pisze:
    > Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
    > W dniu 2013-12-04 22:24, J.F pisze:
    >>>> Litości - nowe zakupy to nie standard na uczelniach. Standardem to
    >>>> mogła być Odra.
    >>> Odra byla jedna, a pecetow wiele :-P
    >> Ale nie AT.
    >
    > AT, po co stary szmelc kupowac..

    Do pracy biurowej w zupełności wystarczały XT z różnymi 'turbami'
    i można je było kupić dużo taniej niż to RoMan pokazywał.
    Zamiast drogiego (i dużego) 40MB MFM można było dokupić na karcie
    ISA drugi dysk 20 MB, a te badziewne XT często bywałe szybsze
    od AT. A jaki tam był procesor ;)

    >> To nie pisz o standardzie.
    >
    > Ale standard zakupow w 1990.

    To też nie. W 1990 to one się w Polsce pojawiały. Ewentualnie
    mógłbym się zgodzić, że w drugiej połowie 1990 wzrosła dynamika
    zakupu AT, a wręcz bym stwierdził, że nim na dobre się rozwinął
    to już 386 się pojawił w porównywalnych pieniądzach. No, ale to
    już było naturalne.

    >> Z folderów reklamowych to może tak. Może tak zamawiano nowe na
    >> uczelniach, ale w firmach to raczej w kategoriach "rzadko", czyli
    >> jeden na wiele XT
    >
    > A lat nie pomyliles ?

    Nie, raczej nie, a wręcz z całą pewnością nie.

    > W firmach pecetow tez malo bylo, bo i po co ?
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

    A do czego się komputery w firmach kupuje? Raczej nie do grania.

    >> Co nie znaczy, że masowo kupowano AT.
    >
    > Jak juz kupowano na uzytek uczelni

    Uczelni jak pisałem - być może.

    > czy firmy - to AT.

    Nie, zresztą widać że nie masz bladego pojęcia jak wyglądała sytuacja
    w firmach - utwierdziłeś mnie w tym podkreśloną wypowiedzią.

    >> Aha, czyli nie były sensowne, ale standardem było zamawianie AT?
    >
    > Nie, po prostu nie jestes w stanie tej sensownosci sprawdzic teraz.

    Raczej chciałeś napisać, że Tobie jej udowodnić, za to Ty widziałeś
    wszędzie AT, tylko nie wiesz do czego PC były w firmach potrzebne:>

    > A przed 1990 to uczelnie i zaklady mogly w ogole byc jeszcze inaczej
    > rozliczane, waluty z banku, z przydzialu, z eksportu ...

    Mogły, czy były? Mi to będziesz mówił:>

    > to jeszcze nie
    > te czasy, ze idziesz do kantoru i kupujesz (choc kantory dla prywatnych
    > osob juz byly).

    Prawo dewizowe zmieniono 15 marca 1989. 1990 jest zdecydowanie po tej
    dacie.


  • 142. Data: 2013-12-05 21:19:39
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2013-12-05 11:10, sqlwiel pisze:
    (...)
    > Prędkości światła nie da się przekroczyć ;)
    > A nanosekunda (czyli 1GHz), to 30cm.

    Odważnie stwierdzenie, jeżeli mieszasz do tego czas :)




  • 143. Data: 2013-12-05 22:00:24
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>> Od samego początku piszę, że przez długie lata podstawą był sprzęt za
    >>> ok. $1000 - w 1990 roku podstawą był AT/286-16MHz
    >>
    >> Podstawa to jest to, od czego zaczyna się cennik, a nie czyjeś
    >> widzimisie.
    >
    > Ze co?

    Którego słowa nie zrozumiałeś?

    HINT: Dla ułatwienia - weź do ręki cennik jakiegoś samochodu.
    Która wersja jest podstawową?



  • 144. Data: 2013-12-05 22:14:11
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:

    >>> Dlatego dziś bez problemu możesz kupić komputer sprzed kilku lat i w
    >>> pracach biurowych w niczym nie bedzie ustepował najnowszym
    >>> rozwiazaniom. W roku 9x takiej możliwości nie miałes.
    >>
    >> Oczywiście że miałeś, najlepszy dowód że w pracach biurowych do dziś
    >> pracuje często sprzęt z tamtych właśnie lat.
    >> Więc nie bredź.
    >>
    > ROTFL!
    > Gdzie?
    > Na windowsach?

    Oczywiście.
    Zdziwiłbyś się jak ładnie śmiga XP na Pentium 166.....


    > Chcesz powiedzieć, ze jest gdzies miejsce gdzie ktoś dzis pracuje na
    > komputerze z procesorem powiedzmy 166mhz?

    Dokładnie.

    > Jeżeli tak, to daj adres, wysle mu kompa z jakims sempronem 3000. Mam tego
    > kilka sztuk.

    W



    >>> Dlatego tez wtedy komputerkosztował ponad 4000, dzis mozesz kupic
    >>> nowy za 1200 a uzywany za 400.
    >>
    >> Sam podawałeś przykłady, że komputery zaczynały się od 2000 w Vobisie,
    >> więc w normalnym miejscu jeszcze o 1/3 taniej.
    >
    > Możesz pokazać, gdzie coś takiego podawałem?

    Kto ich gazetkę zapodał?
    Zakończyłeś lekturę na pierwszym obrazku, tak jak to robisz z postami,
    których nie czytasz, ale mimo to odpowiadasz?



    >
    >> Po co więc te bzdury, że komputer kosztował 4000, w jednym zdaniu z
    >> porównaniem do 1200 dzisiaj?
    >> Tak samo kosztował 4000 jak i dzisiaj kosztuje 4000.
    >>
    > Po raz kolejny: nieprawda!

    Znaczy co, teraz nie ma kompów za 4 tys, czy wtedy nie było za mniej?

    >> Eeee tam , komputery są do pracy, nie zabawy, więc nic nie trzeba było
    >> zmieniać, tylko gierki używać na konsoli.
    >>
    > Pełna zgoda. Ale nawet uzywając standardowe aplikacje + internet komputery
    > wtedy dośc szybko sie starzały.

    Dla pryszczatych nastolatków, którzy musieli się ścigać z kumplami na
    komputery.

    > Sam od tego czasu wymieniłem je kilkukrotnie.
    > A dziś nie ma takiego problemu.
    > Pol roku temu kupiłem kompa za 300zł, wszystko na nim pieknie działa i
    > wiem
    > ze bedzie działało kolejne kilka lat. Czyli mam kompa ktory przez 10 lat
    > (c2d ma juz pewnie z 5 lat jak nie wiecej) pełni swoja funkcję.
    > Wyobrażasz sobie pracować w 2007r na komputerze 200mhz? Strony byś nie
    > otworzył...
    >
    >>>> Nie mam o czym, bo nie gadam bez sensu porównując ceny wypasionych
    >>>> kompów sprzed paru lat, z obecnym komputerowym złomem.
    >>>>
    >>> Nowy laptop za 1200 to jest złom?
    >>
    >> I znowu Twoja demagogia.
    >> Nie pisałeś o złomach z demobilu za 400 zł?
    >> Ja to pisałem niby?
    >
    > Pisałem i o tym i o tym.

    No właśnie.
    Skoro pisałeś o złomach, to co się dziwisz, że ktoś się oburza porównaniem
    wypasionego nowego kompa sprzed kilka lat do cen obecnego złomu?


    >>> Raz piszesz o komputerach raz o jakiejs bazie (cokolwiek masz na
    >>> mysli) Pokazałem ci konkretna ulotkę.
    >>
    >> No i z niej nie wynika, że komputery zaczynały się od 4000, tak jak
    >> twierdziłeś.
    >
    > Ae co to jest ta baza? Procesor?

    Komputer w podstawowej wersji.

    >
    >> A to jest właśnie baza, oczywiście monitor to nie komputer.
    >>
    > Monitor to nie komputer, zgoda.
    > Ale po pierwsze bez monitora pracuje sie dosc trudno.

    Ale monitory starzały się zawsze dużo wolniej, więc nie wymieniało ich się
    razem z kompem.

    > Ale nawet bez monitora to i tak było ponad 3.000.

    Poniżej 2000.
    Cytat z Ciebie:
    http://pokazywarka.pl/900c1t-2/

    Strona 6, Cyrix 6x86 cena 2290.
    W Vobisie.
    Czyli normalnie dużo taniej.

    >> Chcę powiedzieć, że cenniki nie zaczynały się od 4000 jak byłeś łaskaw
    >> zeznać.
    >
    > Czy ja sie w koncu doczekam jaks przykładów?

    Sam je podajesz, tylko czytać Ci się ich nie chce.
    Nikt za Ciebie tego nie zrobi.

    >> RGB PC XT, HDD 20 MB, RAM coś koło 1 MB, stacja dyskietek bodajże
    >> 5,25, monitor Hercules mono bursztynowy.
    >> Zadowolony?
    >>
    > I to były standardowe kmputery, kupowane do standardowych, domowych
    > zastosowań przez miliony?

    Znowu dyskutujesz ze swoimi rojeniami?
    Porównaj swój bełkot, z tym o czym ja pisałem.

    > Nie znam nikogo kto by miał coś takiego w domu.

    A ja znam.
    Siebie.

    > O jakim roku mowisz?

    Zacznij wreszcie czytać na co odpowiadasz.
    Rok 1990 padł w pierwszym poście.

    >>> Zreszta podałem ci troche konkretniejsze dane niz twoje "kupiłem
    >>> komputer" Podałem konkretna konfiguracje, konkretna cene...
    >>
    >> I co w związku z tym?
    >> Jak to się ma to faktu, że nie było tańszych?
    >> HINT: wcale.
    >>
    > Dlatego pytalem o kontrpropozycję.

    Ale po co, skoro nie czytasz nawet tego co sam zapodajesz?


    > A ty podajesz jakies XT które byc moze 5 firm i jaks uczelnia kupiło w
    > początkach PCtów 7 lat wczesniej niz czasy o ktorych mówię...

    Dżisus, jak się gubisz w wątku, to może przed KAŻDĄ odpowiedzią, czytaj go
    od początku......
    Wyszliśmy właśnie od roku 1990, mojego XT i to o niego się tak usilnie
    dopytujesz.


    >>
    >>>> I żadne z nich nie kosztował 4200, tylko ułamek tej kwoty.
    >>>>
    >>> Zalinkowałem ci ulotke...
    >>
    >> Gdzie widziałem ceny o połowę niższe od deklarowanych przez Ciebie.
    >> W jednym z najdroższych sklepów.
    >> Nic Ci to nie daje do myślenia?
    >>
    > Wtedy vobis był drogi, zgadza sie, ale nie az tak dorgi.
    > Dlatego w ulotce masz np. samego kompa (bez podzespolów) za 3200 z
    > procesorem 166 i dyskiem 1,2.

    Masz też drugi za 1000 taniej.

    >> Nie, w Poznaniu, w firmie pod moją szkołą, bo miałem po drodze.
    >> Więc pewnie dałoby się jeszcze taniej, gdyby ktoś wiedział gdzie i
    >> umiał poszukać.
    >
    > Ty to jednak jestes mistrz. Kupowałes w sklepach coś za 30% wartości.

    Nie, za 100% wartości.
    Tylko Ty pokręciłeś czasookresy, o 7 lat dokładnie, a nawet Twoje własne
    czasy i zeznania nie trzymają się kupy.




  • 145. Data: 2013-12-05 22:16:35
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>> Cavallino wziął za to pod uwage rok 1990, gdzie można było kupić komp
    >>> za 10.000.000 czyli nominalnie 1.000zł tyle tylko, ze to były takie
    >>> poczatki, ze nikt kompa do domu nie kupował.
    >>
    >> Ja kupowałem, więc Twoje "nikt" to bzdura.
    >> I większość moich kolegów z klasy też nabyła kompy w ciągu pierwszego
    >> roku.
    >>
    > Ok, uwaga na nisko latające kwantyfikatory.
    > Zamien nikt na "promil promila" i juz sie bedzie zgadzało.
    >
    >> Ale naście lat później niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o ceny.
    >>
    > Ceny czy ceny nominalne?

    Nie wiesz co to jest cena?
    Tak, to właśnie nominalna.

    > Jakie lata porównujesz?

    Nie łaska przeczytać nawet kilka zdań w poście który cytujesz?


  • 146. Data: 2013-12-05 22:17:55
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:0...@b...poznan.pl...
    > Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w
    > poprzednim odcinku co następuje:
    >
    >>> XT w 1990 to nie byla podstawa
    >>
    >> Skoro był w cenniku i dało się go kupić to była podstawa.
    >> Twoje widzimisie możesz sobie w buty włożyć.
    >>
    >> Bardziej był podstawą, niż obecny cennik np. Kia Soul czy Citroena
    >> C4Aircross, których w podstawie kupić nie idzie.
    >
    > Ach taka podstawe miałes na mysli...

    Nie ma innej.

    > Ubawiłem sie!

    Ze swojej głupoty?



  • 147. Data: 2013-12-05 23:00:27
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>> Od samego początku piszę, że przez długie lata podstawą był sprzęt za
    >>>> ok. $1000 - w 1990 roku podstawą był AT/286-16MHz
    >>>
    >>> Podstawa to jest to, od czego zaczyna się cennik, a nie czyjeś
    >>> widzimisie.
    >>
    >> Ze co?
    >
    > Którego słowa nie zrozumiałeś?
    >
    Nie słowa, sensu.
    Czesto cennik jest alfabetyczny i zaczyna sie od rzeczy na a, ale trudno
    uznać, Arctic - wentylator to jest podstawa komputera.

    > HINT: Dla ułatwienia - weź do ręki cennik jakiegoś samochodu.
    > Która wersja jest podstawową?

    A to juz brzmi troche sensowniej.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie
    Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O


  • 148. Data: 2013-12-05 23:31:18
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:


    >>>> Dlatego dziś bez problemu możesz kupić komputer sprzed kilku lat i
    >>>> w pracach biurowych w niczym nie bedzie ustepował najnowszym
    >>>> rozwiazaniom. W roku 9x takiej możliwości nie miałes.
    >>>
    >>> Oczywiście że miałeś, najlepszy dowód że w pracach biurowych do dziś
    >>> pracuje często sprzęt z tamtych właśnie lat.
    >>> Więc nie bredź.
    >>>
    >> ROTFL!
    >> Gdzie?
    >> Na windowsach?
    >
    > Oczywiście.
    > Zdziwiłbyś się jak ładnie śmiga XP na Pentium 166.....
    >
    Ok. Nie pozostaje mi uznac ze masz racje.
    Rzeczywiście - zdziwiłbym się...
    >
    >> Chcesz powiedzieć, ze jest gdzies miejsce gdzie ktoś dzis pracuje na
    >> komputerze z procesorem powiedzmy 166mhz?
    >
    > Dokładnie.
    >
    Wspolczuje.

    >> Jeżeli tak, to daj adres, wysle mu kompa z jakims sempronem 3000. Mam
    >> tego kilka sztuk.
    >
    > W
    >
    >>>> Dlatego tez wtedy komputerkosztował ponad 4000, dzis mozesz kupic
    >>>> nowy za 1200 a uzywany za 400.
    >>>
    >>> Sam podawałeś przykłady, że komputery zaczynały się od 2000 w
    >>> Vobisie, więc w normalnym miejscu jeszcze o 1/3 taniej.
    >>
    >> Możesz pokazać, gdzie coś takiego podawałem?
    >
    > Kto ich gazetkę zapodał?
    > Zakończyłeś lekturę na pierwszym obrazku, tak jak to robisz z postami,
    > których nie czytasz, ale mimo to odpowiadasz?
    >
    O matko, cyrix? No masz racje, nie 2, tylko 2300 za totalnie najbiedniejsza
    konfigurację.
    Bez monitora i peryferiow...
    >>
    >>> Po co więc te bzdury, że komputer kosztował 4000, w jednym zdaniu z
    >>> porównaniem do 1200 dzisiaj?
    >>> Tak samo kosztował 4000 jak i dzisiaj kosztuje 4000.
    >>>
    >> Po raz kolejny: nieprawda!
    >
    > Znaczy co, teraz nie ma kompów za 4 tys, czy wtedy nie było za mniej?
    >
    Standardowy wtedy kosztował 4 a dzis 1,2. Jak sam wskazałes, najbiedniejszy
    mozna było wtedy kupic za 2,3, ale najbiedniejszy dziś mozna kupic za 900zł
    wiec to nadal ponad 2 x taniej. Nominalnie! Ba, to nawet taniej niz twój
    1000. Nominalnie!

    >>> Eeee tam , komputery są do pracy, nie zabawy, więc nic nie trzeba
    >>> było zmieniać, tylko gierki używać na konsoli.
    >>>
    >> Pełna zgoda. Ale nawet uzywając standardowe aplikacje + internet
    >> komputery wtedy dośc szybko sie starzały.
    >
    > Dla pryszczatych nastolatków, którzy musieli się ścigać z kumplami na
    > komputery.
    >
    Jak ci łatwo przychodzi obrażanie ludzi...
    A ja praktycznie nie gralem (poza WoW i transport tycoon ale te akurat nie
    postarzały kompa) a mimo to szybko zaczeło mi brakowac mocy.

    >> Sam od tego czasu wymieniłem je kilkukrotnie.
    >> A dziś nie ma takiego problemu.
    >> Pol roku temu kupiłem kompa za 300zł, wszystko na nim pieknie działa
    >> i wiem
    >> ze bedzie działało kolejne kilka lat. Czyli mam kompa ktory przez 10
    >> lat (c2d ma juz pewnie z 5 lat jak nie wiecej) pełni swoja funkcję.
    >> Wyobrażasz sobie pracować w 2007r na komputerze 200mhz? Strony byś
    >> nie otworzył...
    >>
    >>>>> Nie mam o czym, bo nie gadam bez sensu porównując ceny wypasionych
    >>>>> kompów sprzed paru lat, z obecnym komputerowym złomem.
    >>>>>
    >>>> Nowy laptop za 1200 to jest złom?
    >>>
    >>> I znowu Twoja demagogia.
    >>> Nie pisałeś o złomach z demobilu za 400 zł?
    >>> Ja to pisałem niby?
    >>
    >> Pisałem i o tym i o tym.
    >
    > No właśnie.
    > Skoro pisałeś o złomach, to co się dziwisz, że ktoś się oburza
    > porównaniem wypasionego nowego kompa sprzed kilka lat do cen obecnego
    > złomu?

    Komp za 4.000 jaki wtedy kupowałem był z połki obecnych lapków za 1200.
    Zreszta mozna to sprawdzic we wspomnianej ulotce.
    A obecne lapki za 1200 nie ustepuja wiele komputerowi stacjonarnemu za
    300zł.
    Oczywiście, ma pewnie nowsze łącza (w szczególnosci usb 3.0, wifi) i zpaas
    mocy ale to sa de facto szczegóły.
    Ale jak cie tak uzywany sprzet za 300zł mierzwi, to mozesz za 900 kupić
    nową stacjonarkę.
    >
    >>>> Raz piszesz o komputerach raz o jakiejs bazie (cokolwiek masz na
    >>>> mysli) Pokazałem ci konkretna ulotkę.
    >>>
    >>> No i z niej nie wynika, że komputery zaczynały się od 4000, tak jak
    >>> twierdziłeś.
    >>
    >> Ae co to jest ta baza? Procesor?
    >
    > Komputer w podstawowej wersji.
    >
    No to juz wyzej ustalilismy, ze za 1000 nie było.
    Był za 2,3. Bez monitora. Po co komputer bez monitora?
    >>
    >>> A to jest właśnie baza, oczywiście monitor to nie komputer.
    >>>
    >> Monitor to nie komputer, zgoda.
    >> Ale po pierwsze bez monitora pracuje sie dosc trudno.
    >
    > Ale monitory starzały się zawsze dużo wolniej, więc nie wymieniało ich
    > się razem z kompem.
    >
    Zgadza sie. Ale w 97 to sie raczej kupowało pierwszy kolorowy monitor, wiec
    i tak trzeba było ten koszt ponieść.

    >> Ale nawet bez monitora to i tak było ponad 3.000.
    >
    > Poniżej 2000.
    > Cytat z Ciebie:
    > http://pokazywarka.pl/900c1t-2/
    >
    > Strona 6, Cyrix 6x86 cena 2290.
    > W Vobisie.
    > Czyli normalnie dużo taniej.
    >
    Wtedy ceny vobisu nie były az tak wygórowane jak zrobiły sie później.
    Wtedy vobis bardziej operował na wysokiej marzy wciskając wszystkim
    highscreeny.
    Różnica w cenie to było maks 10%.
    Dlatego zreszta u nich nie kupowałem, ale 10% to nadal powyżej 2000. A
    nawet jeżeli uznac, ze 2000 to i tak nie daje Twojego tysiąca.

    >>> Chcę powiedzieć, że cenniki nie zaczynały się od 4000 jak byłeś
    >>> łaskaw zeznać.
    >>
    >> Czy ja sie w koncu doczekam jaks przykładów?
    >
    > Sam je podajesz, tylko czytać Ci się ich nie chce.
    > Nikt za Ciebie tego nie zrobi.
    >
    Ok, czyli dowodem na to, ze mozna było kupić komputer za 1000 jest podany
    przeze mnie zestaw za 3.000. Ok.

    >>> RGB PC XT, HDD 20 MB, RAM coś koło 1 MB, stacja dyskietek bodajże
    >>> 5,25, monitor Hercules mono bursztynowy.
    >>> Zadowolony?
    >>>
    >> I to były standardowe kmputery, kupowane do standardowych, domowych
    >> zastosowań przez miliony?
    >
    > Znowu dyskutujesz ze swoimi rojeniami?
    > Porównaj swój bełkot, z tym o czym ja pisałem.
    >
    >> Nie znam nikogo kto by miał coś takiego w domu.
    >
    > A ja znam.
    > Siebie.
    >
    Gratulacje. Długo na tym pracowałes?

    >> O jakim roku mowisz?
    >
    > Zacznij wreszcie czytać na co odpowiadasz.
    > Rok 1990 padł w pierwszym poście.
    >
    Nie, W pierwszym poscie padło stwierdzenie 20 lat temu.
    Wiec nie 1990 a conajmniej 93.

    >> A ty podajesz jakies XT które byc moze 5 firm i jaks uczelnia kupiło
    >> w początkach PCtów 7 lat wczesniej niz czasy o ktorych mówię...
    >
    > Dżisus, jak się gubisz w wątku, to może przed KAŻDĄ odpowiedzią,
    > czytaj go od początku......
    > Wyszliśmy właśnie od roku 1990, mojego XT i to o niego się tak usilnie
    > dopytujesz.
    >
    Nie, od 93.
    Ja zreszta pisałem od poczatku o 97.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
    dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.


  • 149. Data: 2013-12-05 23:31:20
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    > Ze swojej głupoty?

    Jak zwykle, z niesmakiem, koncze dyskusję z Toba.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
    On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."


  • 150. Data: 2013-12-05 23:31:20
    Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
    co następuje:

    >>>> Cavallino wziął za to pod uwage rok 1990, gdzie można było kupić komp
    >>>> za 10.000.000 czyli nominalnie 1.000zł tyle tylko, ze to były takie
    >>>> poczatki, ze nikt kompa do domu nie kupował.
    >>>
    >>> Ja kupowałem, więc Twoje "nikt" to bzdura.
    >>> I większość moich kolegów z klasy też nabyła kompy w ciągu pierwszego
    >>> roku.
    >>>
    >> Ok, uwaga na nisko latające kwantyfikatory.
    >> Zamien nikt na "promil promila" i juz sie bedzie zgadzało.
    >>
    >>> Ale naście lat później niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o ceny.
    >>>
    >> Ceny czy ceny nominalne?
    >
    > Nie wiesz co to jest cena?
    > Tak, to właśnie nominalna.
    >
    Po raz kolejny powtórze ze twierdzenie iz coś nie staniało, bo ceny
    nominalne nie zmieniły sie przez 20 lat to jest herezja.
    Ale nawet przyjmując tak absurdalny sposób badania - i tak wychodzi na to,
    ze komputery staniały.

    >> Jakie lata porównujesz?
    >
    > Nie łaska przeczytać nawet kilka zdań w poście który cytujesz?

    No to nie na temat.
    Miało byc przez 20 lat. A nie przez 23.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
    H. Jackson Brown, Jr.

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: