-
92. Data: 2013-12-05 00:00:33
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>>>> Nominalnie sprzęt w rodzaju dużego AGD nie tanieje.
>>>>> 20 lat temu pralki były dużo tańsze niż dziś.
>>>>
>>>> W żadnym wypadku - nominalnie być może ceny były podobne, ale
>>>> zarówno po uwzględnieniu inflacji jak i średnich zarobków były
>>>> *znacznie* droższe.
>>>
>>> Nie na temat, pisałem o cenach nominalnych.
>>
>> To tak dla celowości dyskusji moze podpowiesz, jaki jest sens
>> porównywania cen nominalnych?
>
> Większy niż odpowiedzi na wypowiedź o cenach nominalnych, z próbą
> dyskusji na niezadany temat o cenach realnych.
>
A, rozumiem, czyli sensem samym w sobie jest trzymanie sie bezsensownego
wtracenia, chociaz taka dyskusja nic nie wnosi i niczego nie dowodzi.
Powodzenia.
Bo ja nie pytałem, jaki sens jest wiekszy, tylko:
*jaki jest sens porównywania cen nominalnych?!?!?*
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)
-
91. Data: 2013-12-05 00:00:33
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:
>>> Że gadasz o jakichś przykładach nic nie wnoszących do tematu.
>>> Wtedy kupowałeś za 4200, dzisiaj też spokojnie możesz tyle wydać,
>>> tylko co z tego?
>>>
>> Tylko tyle, ze wtedy kupowałem za 4200 bo za 400zł sie nie dało.
>
> Tak jasne, komputery z demobilu spadły z nieba w ostatnim roku.
>
Niczego takiego nie twierdze.
Spadła szybkośc przyrostu mocy komputerów, a dodatkowo spadła szybkośc
rozrostu wymagań aplikacji.
Dlatego dziś bez problemu możesz kupić komputer sprzed kilku lat i w
pracach biurowych w niczym nie bedzie ustepował najnowszym rozwiazaniom.
W roku 9x takiej możliwości nie miałes.
Poza tym obecnie sprzet jest o wiele bardziej popularny wiec nic dziwnego,
ze ówniez ilośc starszych, nadajacych sie do uzytkowania komputerów rosnie.
Dlatego tez wtedy komputerkosztował ponad 4000, dzis mozesz kupic nowy za
1200 a uzywany za 400.
>
>>> Sens porównania wypasionego do podstawy jest mniej więcej taki, jak
>>> porównanie Maluch do Mercedesa w celu udowodonienia jakiejś bzdury.
>>>
>> Bzdura.
>> Na laptopie za 1200 jestes w stanie wykonac praktycznie wszystkie
>> standardowe czynnosci przeiwidzane dla PC.
>
> 10 lat temu na blaszaku za połowę, a nawet 1/4 twojej kwoty też
> mogłeś. A że najnowsze gry nie chodziły?
> Trudno, dzisiaj t
>
Nie było takiego wyboru.
Zreszta na tym niby wypasionym po niewielkim czasie najnowsze gry tez nie
chodziły.
Trzeba by co rok zmieniac karte graficzna.
>>>
>>>>>> Nie wspominając o tym, ze za 300zł mozna kupic maszyne w
>>>>>> zupelnosci wystarczajaca do prac biurowych.
>>>>>
>>>>> Chyba tableta......
>>>>>
>>>> Cavallino, czy ty naprawde musisz dyskutowac z kazdym zdaniem,
>>>
>>> Z każdym w którym tkwi bezsens - tak.
>>>
>> Poddaje sie.
>> To moze podyskutuj ze sobą?
>
> Nie mam o czym, bo nie gadam bez sensu porównując ceny wypasionych
> kompów sprzed paru lat, z obecnym komputerowym złomem.
>
Nowy laptop za 1200 to jest złom?
Ciekawe...
Naprawde, gadaj ze soba, bo w twoich wypowiedziach znajduje najwiecej
bzdur.
>>
>>>>nawet jak
>>>> nie masz zielonego pojecia o temacie?
>>>
>>> Mówisz?
>>> Co robisz zawodowo, że chcesz mnie przebić w komputerach?
>>>
>> Ja nie mam potrzeby cię przebijania.
>> pokazuje ci konkretne argumenty a ty piszesz "pamietam lepiej".
>
> Bo pamiętam za ile kupowałem komputery, to Ty twierdzisz że lepiej
> wiesz iż to nie jest możliwe.
> Ja nie neguję, że były komputery za wielokrotność tej kwoty, to Ty
> negujesz że były i za 1000 zł.
>
Raz piszesz o komputerach raz o jakiejs bazie (cokolwiek masz na mysli)
Pokazałem ci konkretna ulotkę.
Byc moze dałoby sie zejsc o tysiac kupujac wszystko sprzed pol roku ale
taki komp po roku do niczego sie nie nadawał.
>
>> Tak sie nie da dyskutować.
>
> Oczywiście że nie, dopóki będziesz bredził nie ma to sensu.
>
I vice versa
>>>
>>>> Ostatnio kupowałem C2D, 2GB ram, 100GB dysk. 260zł. Oczywiście
>>>> polisingowy.
>>>
>>> Czyli teraz porównujemy jakieś używane śmiecie do cen nowego
>>> sprzętu?
>>>
>> Ja pisze o komputerach ktore mozna uzytecznie wykorzystac.
>> Dzis mozesz kupic uzywany za 260, wtedy mogłes tylko nowy za 4200.
>
> I nadal bredzisz.
> Można było i za 1000, można było za 2000, można było za 4000.
> Demobil znalazłby się i grubo poniżej 1000.
>
Chcesz powiedziec, ze były na rynku do kupienia komputery ktore ktos kupił
pol roku wczesniej i zaraz je odsprzedawał?
W duzych ilosciach?
Bo obecnie masz tego setki, wtedy nie wiem skad miałyby być.
Ale podałem ci bardzo konkretny przykład komputera jaki kupowałem w 97 roku
za ponad 4000. Czekam na kontrpropozycje, co mogłem kupic nadajacego sie do
uzywania za cene obecnego lapka za 1200zł.
I na razie litosciwie pomine, ze obecne 1200zł to wtedy bylo wielokrotnie
mniej...
>> Dodając do tego inflacje rzeczywiscie masz racje, wychodzi, ze ceny
>> sie nie
>> zmieniły...
>>
>>>>>> nie wiem jakie PC kupowało sie w 1990 rok...
>>>>>>
>>>> Liczyłem ze odpowiesz...
>>
>>> XT.
>>
>> Podobno masz dobra pamięć.
>> To moze konkretniej troche?
>
> A co jest niekonkretnego w tej wypowiedzi?
> Że nie wiesz co to było?
> To sobie googla zatrudnij do pomocy.
>
Konkretny zestaw, konkretne ceny.
>>>>> Mnie to jest zbędne, mam nawet rachunki z tego zlecenia.
>>>>>
>>>> Dawaj skany.
>>>
>>> Co z tego będę miał?
>>>
>> Nowiutkie, wypasione absolutnie nic.
>
> I takież skany zobaczysz.
>
Co własciwie konczy dyskusje.
Na słowo ci nie uwierze. A skoro piszesz "mam ale nie pokaze" to dziekuje
za dyskusje.
>>>> Ja tez. Dlatego pamietam np. bardzo dokładnie ceny kompów.
>>>> I nijak nie było to 1000zł...
>>>
>>> No widzisz, a ja pamiętam.
>>> Więc masz kłopoty z pamięcią.
>>>
>> Brawo.
>> Polecam bardzo dokładnie przeczytać zestawienie jakie stworzyłes
>> powyżej.
>
> Ja pamiętam, Ty nie, więc ja kłopotów z pamięcią nie mam, Ty masz.
> Czego tu znowu nie rozumiesz?
>
Ale ja powyzej napisałem, ze pamietam...
Zreszta podałem ci troche konkretniejsze dane niz twoje "kupiłem komputer"
Podałem konkretna konfiguracje, konkretna cene...
>>
>>>> Chyba ze mówiac kupowanie, masz na mysli co innego niz isc do
>>>> sklepu i kupić.
>>>
>>> Nie.
>>> Przy czym rzecz jasna bez zadzierania głowy na najwyższą półkę, nie
>>> kupuję z zasady nic z takiego segmentu, nie lubię wywalać kasy w
>>> błoto.
>>
>> ROTFL
>> w 97 roku jaki miałes wybór?
>> AMD k6 albo pentium do wyboru 166mmx albo 200mmx
>
> Niechby nawet.
> I żadne z nich nie kosztował 4200, tylko ułamek tej kwoty.
>
Zalinkowałem ci ulotke...
>
>> Juz ci ktos pisał o tym, ze do pewnego czasu komputer kosztował
>> srednio 1000$.
>
> A ktoś mówi że nie?
> Tyle że nic nie mówiłem o tym, co i ile kosztowało średnio.
> Mówię o tym co kupowałem i stąd wiem że istniało.
> Nie będę debilem stojącym przed żyrafą i powtarzającym, że takie
> zwierzęta nie istnieją.
>
No to pytałem gdzie kupowałes?
Jezdziłes do fabryki i sobie przywoziłes?
Miałes jakies wtyki w ministerstwie?
Ja ci pokazuje sytuacje zwykłego człowieka ktory idzie do 5 sklepów i ma
taki a nie inny wybór.
Nie przecze ze dzis przy sporej dozie szczescia, uporu i zatrudnienia
prawnika uda sie wylicytowac jacht za 1000zł Ale czy to znaczy ze w 2013
jachty kosztują 1000zł?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???
-
93. Data: 2013-12-05 00:43:36
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 4 Dec 2013 23:49:28 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> OK. Poświęciłem się i wygrzebałem pierwszy numer Entera z 1990 roku.
> Reklama Apeximu - strona 21:
> XT-MONO 8 mln 500 tysięcy
> XT-COLOR (EGA) 11 mln 200 tysięcy
> AT-MONO 9 mln 950 tysięcy
> AT-COLOR 12 mln 400 tysięcy
> AT-386-25 21 mln 950 tysięcy
> itd. aź do 386-33 z VGA za 31 mln 850 tysięcy
> U Wilczka była taniej ale odpowiednik AT-MONO za 9,8 mln szł.
> Koniec 1990 roku był czasem, gdy XT kupowali już tylko desperaci. Ja
> wtedy pracowałem na 386DX-20 kręconym na 25MHz.
O to to to. Sprzet dla desperatow.
I nie zadna podstawa, tylko zamkniety rozdzial.
J.
-
94. Data: 2013-12-05 00:58:48
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Thursday, December 5, 2013, 12:43:36 AM, you wrote:
>> OK. Poświęciłem się i wygrzebałem pierwszy numer Entera z 1990 roku.
>> Reklama Apeximu - strona 21:
>> XT-MONO 8 mln 500 tysięcy
>> XT-COLOR (EGA) 11 mln 200 tysięcy
>> AT-MONO 9 mln 950 tysięcy
>> AT-COLOR 12 mln 400 tysięcy
>> AT-386-25 21 mln 950 tysięcy
>> itd. aź do 386-33 z VGA za 31 mln 850 tysięcy
>> U Wilczka była taniej ale odpowiednik AT-MONO za 9,8 mln szł.
>> Koniec 1990 roku był czasem, gdy XT kupowali już tylko desperaci. Ja
>> wtedy pracowałem na 386DX-20 kręconym na 25MHz.
Pomyłka - 386DX-20 miałem w pracy rok wcześniej. Pod koniec 1990 roku
w domu miałem już służbowego 386DX-33 z EGA - zdjęcia do publikacji w
Enterze 5'91 robiłem w domu.
> O to to to. Sprzet dla desperatow.
> I nie zadna podstawa, tylko zamkniety rozdzial.
Od samego początku piszę, że przez długie lata podstawą był sprzęt za
ok. $1000 - w 1990 roku podstawą był AT/286-16MHz z 14" monitorem
monochromatycznym i dyskiem 40MB.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
95. Data: 2013-12-05 07:26:44
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-12-03 10:26, t? pisze:
> Suma wypłacanych odszkodowań będzie wyższa -> składki wzrosną. Naprawdę
> tego nie rozumiesz?
Jest wiele przykładów z życia kiedy wraz ze wzrostem kosztów "produkcji"
cena końcowego "produktu" nie wzrastała albo nie wzrastała
proporcjonalnie do kosztów. I nie wiązało się to z załamaniem rynku i
masowymi upadłościami "producentów".
Skąd masz pewność że ubezpieczyciele są z innego świata i przerzucą
wszystkie koszty co do joty na klienta?
Normalnie jakbym lobbysty bankowego słuchał. Tam też wszystko zawsze ma
być przerzucone na klienta a przecież wiadomo że tak to nie działa.
Ale fakt jest faktem lobbing robi swoje i u władzy i przez takie właśnie
powtarzanie mantry w necie. :-)
z
-
96. Data: 2013-12-05 08:15:51
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-12-04 19:08, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>> Tu kilka cen z 91 roku:
>> http://twojepc.pl/news1727/Warszawska-Gielda-Kompute
rowa-aktualne-ceny.html
>>
>> Jak byś z tego chciał mieć kompa za 1kpln?
>
> ROTFL !!!!
> AMD Athlon 100 Ghz z 91 roku?
> Rypnęło Ci się dobre kilka lat, mój XT z 90 roku miał zabójczą prędkość
> 16 Mhz w trybie Turbo. ;-)
>
>
2001 - w linku to widać, u mnie czeski błąd :)
Pytanie jednak pozostaje aktualne - jak z tego złożyć kompa za 1000pln?
- no chyba, że w 2001 była górka :)
Wcześniejszych cen nie znalazłem, ale ostatnio przy okazji remontu
wyrzucałem stare papiery w tym drukowane cenniki z 97 i 98 roku
(szykowałem się do złożenia swojego pierwszego PC - wcześniej tylko
Amiga i Spectrum :) )
Tak przy okazji kosztował mnie w 98 roku ponad 4500 zł i był
zdecydowanie ze średniej półki i to kupowany po taniości na giełdzie we
Wrocławiu - Celeron 333 (oczywiście potem podkręcony), Abit BH6 (jedyny
wypas w kompie), 13 GB HDD, Riva TNT od nieznanego wtedy Gainwarda,
monitor KFC :) i 64 MB RAM po które jechałem do Krakowa :)
Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
97. Data: 2013-12-05 08:25:07
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Mirek Ptak <n...@n...pl>
Dnia 2013-12-04 19:09, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
>>> Nominalnie sprzęt w rodzaju dużego AGD nie tanieje.
>>> 20 lat temu pralki były dużo tańsze niż dziś.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>>
>> W żadnym wypadku - nominalnie być może ceny były podobne, ale zarówno
>> po uwzględnieniu inflacji jak i średnich zarobków były *znacznie*
>> droższe.
>
> Nie na temat, pisałem o cenach nominalnych.
A to co^ - nie Ty pisałeś?
pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
-
98. Data: 2013-12-05 08:38:07
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Wed, 4 Dec 2013 14:33:10 +0100, J.F napisał(a):
> Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości
>>Po co eksperyment myślowy wystarczy spojrzeć na życie.
>>Myślisz, że ile potrafią wyciągnąć firmy żerujące na wypadkach?
>>Przecież to
>>najczęściej z OC idzie.
>>W rodzinie mamy taki przypadek - ojciec z synem mieli wypadek. Z winy
>>ojca
>>(wymusił), wypadek śmiertleny, syn przeżył. Z OC przyznano
>>odszkodowanie
>>dla syna w wysokości coś koło 150-200k PLN.
> Ale co sie synowi stalo, bo chyba to nie odszkodowanie za smierc ojca.
Syn odniósł poważne obrażenia ciała, cud, że wyszedł z życiem. Dostali
strzał w drzwi kierowcy od rozpędzonego Tira - typowe wyjechanie z
podporządkowanej na drogę krajową.
Odszokodowanie poszł z OC ojca.
>>Podrożało Tobie OC ostatnio?
> tych wypadkow smiertelnych jest ponizej 4000 ostatnio.
> 800 mln zl podzielone przez 20 mln pojazdow to ledwie 40 zl na polise.
No i właśnie o to chodzi. Ileś milionów pojazdów, ileś szkód, ale po
przeliczeniu na poliśe nie wychodzi potrzeba podwyżki o 500 złotych. Jestem
przekonany że mechanizm wyliczania kosztów polisy OC jest bardzo
skomplikowany w każdym TU.
> Inna sprawa ze na 200 tys moze sie nie skonczyc. Ale tez i obrazenia
> moga byc powazne, i np calkowite kalectwo na najblizsze 60 lat..
Sprawa sprzed 3 lat, lecznie zakończone itp.
--
Franc
-
99. Data: 2013-12-05 08:44:15
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 05 Dec 2013 07:26:44 +0100, z napisał(a):
> W dniu 2013-12-03 10:26, t? pisze:
>> Suma wypłacanych odszkodowań będzie wyższa -> składki wzrosną. Naprawdę
>> tego nie rozumiesz?
>
> Jest wiele przykładów z życia kiedy wraz ze wzrostem kosztów "produkcji"
> cena końcowego "produktu" nie wzrastała albo nie wzrastała
> proporcjonalnie do kosztów. I nie wiązało się to z załamaniem rynku i
> masowymi upadłościami "producentów".
> Skąd masz pewność że ubezpieczyciele są z innego świata i przerzucą
> wszystkie koszty co do joty na klienta?
Z czasem przerzuca.
Byli przyzwyczajeni do 30% marzy, to beda ja chcieli odbudowac.
> Normalnie jakbym lobbysty bankowego słuchał. Tam też wszystko zawsze ma
> być przerzucone na klienta a przecież wiadomo że tak to nie działa.
Hm, o darmowe konto coraz trudniej. Dysproporcje w odsetkach widac.
Wrecz okradanie kredytobiorcow tez.
U nas jeszcze tego nie ma, ale na swiecie marza bankow mala i margines
operacyjny maly. W USA nie przerzucili kosztow to do dzis swiat trwa w
kryzysie :-)
J.
-
100. Data: 2013-12-05 08:47:20
Temat: Re: Kara za niezwracanie kosztow auta zastepczego z OC
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Wed, 4 Dec 2013 22:06:31 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Dnia Wed, 4 Dec 2013 08:42:02 +0100, Franc napisał(a):
>
>> W rodzinie mamy taki przypadek - ojciec z synem mieli wypadek. Z winy ojca
>> (wymusił), wypadek śmiertleny, syn przeżył. Z OC przyznano odszkodowanie
>> dla syna w wysokości coś koło 150-200k PLN.
>> Podrożało Tobie OC ostatnio?
> Ale nie rozmawiamy o drobniakach, a poważnych pieniądzach za samochody
> zastępcze...
200 tys. złotych to drobniaki?
Średnia cena za wypożyczenie auta kompaktowego na dobę to 140-150 złotych
(w październiku ćwiczyłem auta zastępcze, Ford Focus Kombi - 150, C4 - 130,
można taniej można drożej).
Zrób sobie eksperyment - przelicz 200k / 150 = 1 333 dni, ponad 3,5 roku
jeźdzenia samochodem zastępczym.
Masz dane ile wynosi średni czas wzięcia auta zastępczego opłacanego z
polisy OC? Można strzelić, że 30 dni. 1333 dni / 30 dni = 44 auta.
Dalej mało?
> Żeby nie było - jak najbardziej się te samochody należą poszkodowanemu,
> natomiast niestety znowu trzeba z konkretnej kwoty pieniędzy wyskoczyć przy
> zakupie obowiązkowej polisy OC.
Jeżeli się należą, to się należą i tyle. Nie ma dwyagacji. Tutaj jest
czarne-białe.
> Tak akurat ostatnio kolega miał lekko przerysowany samochód - z ponad
> 11000zł które kosztowała naprawa, ponad 2000zł kosztował samochód
> zastępczy.
I tutaj jest cała patologia systemu, która może doprowadzić do podwyżek
stawek OC.
Jeżeli byle pierdnięcie robi się za 9 tys. złotych, to sorry, ale to jest
zawyżone z 4 razy do tego ile to powinno kosztować. Auto zastępcze to przy
tym mały pikuś.
> Spokojnie można liczyć że jeżeli samochody zastępcze staną się standardem w
> likwidowaniu szkód OC, to o tą 1/5-1/4 stawki z OC wzrosną.
IMHO nie, ale co nie znaczy, że TU tak zrobią mydląć oczy jak to źli
krwiopijcy biorą auta na potęgę i oni, biedne misie, muszą podnieść stawki
dla dobra narodu. Blebleble....
> No chyba że ubezpieczyciele dadzą radę narzucić sporo niższe stawki za auto
> zastępcze - tyle że wtedy nie będzie to pewnie nowe, fajne auto z
> przebiegiem kilkunastu tysięcy (przy okazji reklamująca w oczach klienta
> ten model), a jakaś zardzeiwała Panda.
Na auta z OC nie będą mieli wpływu - to nie Assistance gdzie TU mają
podpisane umowy o współpracę.
--
Franc