eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2009-05-05 05:46:08
    Temat: Re: K-202
    Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>

    J.F. napisal(a):

    >>Był kiedyś wątek na elektrodzie i trochę jest w wikipedii. Widiziałem to
    >>cudo na Targach Poznańskich w 1972 r.
    >>Nie pamiętam już dokładnie, ale projekt chyba został zdołowany przez twóców,
    >>czy też sympatyków Momika.
    >
    >Sam Karpinski narzekal raczej na zwolennikow Jednolitego Systemu
    >[RIAD], Elwro oraz Partie przez duze P.
    >
    >A kto wie czy nie zrobili slusznej decyzji - zamiast rozwijac
    >socjalistyczny koncern to zbieral zamowienia na duza ilosc osobistych
    >komputerow o duzym wsadzie dewizowym :-)

    Cala historia zycia Karpinskiego to jeden schemat: 'wymyslam cos
    zajebistego, juz mam to wprowadzac do produkcji, a tu mi noge
    podkladaja i skonczonego produktu nie moge sprzedawac'. Ta sytuacja
    powtarzala sie w PRLu i na Zachodzie.

    --
    Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

    "Every day I make the world a little bit worse."


  • 22. Data: 2009-05-05 06:25:07
    Temat: Re: K-202
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
    napisał w wiadomości news:bhkvv41asjr8jlqumei4i9r2m2o4memqks@4ax.com...
    > J.F. napisal(a):
    >
    >>>Był kiedyś wątek na elektrodzie i trochę jest w wikipedii. Widiziałem to
    >>>cudo na Targach Poznańskich w 1972 r.
    >>>Nie pamiętam już dokładnie, ale projekt chyba został zdołowany przez
    >>>twóców,
    >>>czy też sympatyków Momika.
    >>
    >>Sam Karpinski narzekal raczej na zwolennikow Jednolitego Systemu
    >>[RIAD], Elwro oraz Partie przez duze P.
    >>
    >>A kto wie czy nie zrobili slusznej decyzji - zamiast rozwijac
    >>socjalistyczny koncern to zbieral zamowienia na duza ilosc osobistych
    >>komputerow o duzym wsadzie dewizowym :-)
    >
    > Cala historia zycia Karpinskiego to jeden schemat: 'wymyslam cos
    > zajebistego, juz mam to wprowadzac do produkcji, a tu mi noge
    > podkladaja i skonczonego produktu nie moge sprzedawac'. Ta sytuacja
    > powtarzala sie w PRLu i na Zachodzie.

    O ile prawde pisza w roznych publikacjach - to wlascicielem K202 byli de
    facto angole, w pewnym momencie ponoc nawet oskarzyli polska strone o
    kradziez patentow - w tym chaosie wiele watkow jest.


  • 23. Data: 2009-05-05 07:04:08
    Temat: Re: K-202
    Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>

    Ghost napisal(a):

    >> Cala historia zycia Karpinskiego to jeden schemat: 'wymyslam cos
    >> zajebistego, juz mam to wprowadzac do produkcji, a tu mi noge
    >> podkladaja i skonczonego produktu nie moge sprzedawac'. Ta sytuacja
    >> powtarzala sie w PRLu i na Zachodzie.
    >
    >O ile prawde pisza w roznych publikacjach - to wlascicielem K202 byli de

    Wielkim popularyzatorem Karpinskiego jako wielkiego wynalazcy jest S.
    Bratkowski. Czy Karpinski w ogole cokolwiek w swoim zyciu skonczyl? -
    on wydaje sie byc raczej wielkim mitomanem niz wielkim wynalazca. te
    jego historie o ojcu co to dolnoplat wynalazl....
    Ciekawe jak sie skonczylo z ta jego hodowla swin ;--)

    >facto angole, w pewnym momencie ponoc nawet oskarzyli polska strone o
    >kradziez patentow - w tym chaosie wiele watkow jest.

    --
    Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

    "Every day I make the world a little bit worse."


  • 24. Data: 2009-05-05 07:53:43
    Temat: Re: K-202
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Krzysztof Rudnik" <r...@k...net.pl> napisał w wiadomości
    news:49ff2138$0$29433$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >
    > Jak przypuszczam kopia miała być zrobiona na podzespołach dostępnych w
    > kraju/obozie.
    >
    Pamiętam zlecenia na "Ukrajawianie ...." systemu określającego położenie
    statku na Zatoce Gdańskiej z dokładnością do 1m.
    P.G.


  • 25. Data: 2009-05-05 08:36:21
    Temat: Re: K-202
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.removeX>
    napisal w wiadomosci news:f3pvv4tftevh4ekohvf0uv7e7r5cf3hfme@4ax.com...
    > Ghost napisal(a):
    >
    >>> Cala historia zycia Karpinskiego to jeden schemat: 'wymyslam cos
    >>> zajebistego, juz mam to wprowadzac do produkcji, a tu mi noge
    >>> podkladaja i skonczonego produktu nie moge sprzedawac'. Ta sytuacja
    >>> powtarzala sie w PRLu i na Zachodzie.
    >>
    >>O ile prawde pisza w roznych publikacjach - to wlascicielem K202 byli de
    >
    > Wielkim popularyzatorem Karpinskiego jako wielkiego wynalazcy jest S.
    > Bratkowski. Czy Karpinski w ogole cokolwiek w swoim zyciu skonczyl? -
    > on wydaje sie byc raczej wielkim mitomanem niz wielkim wynalazca. te
    > jego historie o ojcu co to dolnoplat wynalazl....
    > Ciekawe jak sie skonczylo z ta jego hodowla swin ;--)

    Chyba nie najlepiej skoro biede klepie.


  • 26. Data: 2009-05-05 10:30:23
    Temat: Re: K-202
    Od: JanuszR <r...@o...pl>

    > W okolicach Mazovii polski mógł być monitor (i to nie do końca, bo
    > kineskop bursztynowy Philips), jakieś pojedyncze śrubki i farba na
    > obudowie.

    Dzisiaj jest podobnie, komputer niby HP ale płyty wyprodukowane w
    Chinach, układy scalone w Irlandii, twardziel w Portugalii a całość
    złożona np. w Malezji. Wszystko różnych producentów.

    JanuszR


  • 27. Data: 2009-05-05 11:04:29
    Temat: Re: K-202
    Od: "Zibias" <q...@p...onet.pl>

    Podam inny przykład, był sobie taki komputer WANG-2200 produkcji USA.
    Zdarzyło mi się nim posługiwać już w 2 połowie lat 70. Czyli czasy bliskie
    K-202
    Wtedy kosztował spore pieniądze liczone w "dewizach". Tam gdzie stał, były
    specjalne zapisy by mieć swój czas dostępu. Programowało się go w BASIC'u.

    Niedawno przeszukiwałem internet i jest dostępne sporo dokumentacji
    dotyczącej tego komputera.
    Jest nawet emulator na PC ;-) Firma już dawno nie istnieje, ale swego czasu
    było to bardzo
    popularne ustrojstwo. Pamiętam, że miał flopy dyski 8" bez DOS'u trzeba było
    sobie robić FAT
    na karteczce papieru ;-) Ale śmigł całkiem przyzwoicie i wyparły go dopiero
    PC klasy 386
    no i komfort twardzych dysków i dyskietek z ówczesnym DOSem.

    Patrząc na ten przykład, szkoda, że tak mało jest dokumentacji do K-202.
    Nikt by już teraz tego nie kopiował, bo po co, ale w celach historycznych
    bardzo by się przydało.
    Pamiętam, że kilka/naście lat temu była akcja wyprodukowania komputera Eniac
    w jednym
    chipe. Tak dla sportu i na pamiątkę tamtego starego urządzenia.

    No cóż.. tak sobie powspominałem....



  • 28. Data: 2009-05-05 21:19:10
    Temat: Re: K-202
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Zibias pisze:

    > Pamiętam, że kilka/naście lat temu była akcja wyprodukowania komputera Eniac
    > w jednym chipe. Tak dla sportu i na pamiątkę tamtego starego urządzenia.
    >
    > No cóż.. tak sobie powspominałem....

    Podobnych przedsięwzięć było więcej. Brytyjczycy zbudowali replikę
    swojego Colossusa, Amerykanie zamknęli Eniaca w małym chipie, a jakiś
    inżynier z Lockheed Martin po godzinach w swoim garażu zmontował AGC
    (komputer pokładowy kapsuł programu Apollo).

    O wszystkich klonach ośmiobitowców rzecz jasna nie wspomnę, choć
    Replica-1 jest tutaj dość ciekawym przykładem. :)

    Mimo wszystko miło byłoby, gdyby jakaś grupa zapaleńców spróbowała coś
    takiego jak K-202 odtworzyć. Tylko właśnie ten problem dokumentacji...


  • 29. Data: 2009-05-05 21:35:31
    Temat: Re: K-202
    Od: Atlantis <m...@w...pl>

    Marcin E. Hamerla pisze:

    > Czy Karpinski w ogole cokolwiek w swoim zyciu skonczyl? -

    AKAT-1?


    > on wydaje sie byc raczej wielkim mitomanem niz wielkim wynalazca. te
    > jego historie o ojcu co to dolnoplat wynalazl....

    To faktycznie wypadałoby sprawdzić. Ja jednak bym tak jednoznacznie go
    nie oceniał. Gość niewątpliwie ma dość imponujące osiągnięcia
    inżynieryjne. Problem w tym, że one sukcesu nie gwarantują - po żadnej
    stronie żelaznej kurtyny. Gary Kidall (twórca CP/M) zmarł dość młodo w
    zapomnieniu, podczas gdy Ci, którzy się na nim wzorowali zrobili wielkie
    fortuny. :)

    Czy komuś dzisiaj mówi coś nazwisko Eda Robertsa? To ten od MITS Altair
    8800 - konstrukcji prze wielu uważanej za pierwszy komputer osobisty.
    Gość miał tyle szczęścia, że po upadku firmy przeszkolił się na lekarza
    i nie musiał hodować świń. :) Natomiast paru chłopaków, których wynajął
    do napisania oprogramowania dla maszyny dziś posiada miliardy dolarów -
    jest wśród nich niejaki Bill Gates. ;)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: