-
11. Data: 2013-05-15 10:30:17
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Mariusz [mr.]" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kmv967$m8g$...@n...task.gda.pl...
> To stara i z konieczności sprawdzona metoda jeszcze w czasach
> zacofanego prlu (wymawiać jak splunięcie), jednak nie polecam (mimo że
> sam nie korzystałem).
Używam i większości tych wad nie potwierdzam:
> 1. Problem z utrzymaniem stabilności:
Nie zauważyłem problemów, albo są mniejsze niż na statywie.
> 2. Problem z kadrowaniem: bardzo ograniczone możliwości kadrowania,
> zwłaszcza z długim/ciężkim szkłem, kadrowania w pionie...
Prawda.
> 3. Problem z LTE: w trakcie długiego naświetlania zawsze może dojść
> do choćby minimalnego "osiadania gruntu" i cały wysiłek na nic.
Nie zauważyłem problemów, albo są mniejsze niż przy statywie.
> 4. Żywność się z czasem smrodzi (zwłaszcza po przebywaniu w wilgoci).
Nie mam żywności w woreczku. (patrz wyjaśnienie na końcu)
> 5. Tak ograniczone możliwości, a trochę jednak waży i trzeba
> pamiętać o zabraniu.
Mój jest lekki, (patrz wyjaśnienie na końcu) ale to prawda trzeba pamiętać.
A teraz czas na wyjaśnienie.
Mój woreczek nie jest wypełniony żywnością ale jakimiś plastikowymi
granulkami więc nic się nie ugniata podczas długich czasów ekspozycji, nie
chłonie wilgoci i jest lekki. Pomysł na ten woreczek znalazłem na sąsiedniej
grupie w tym wątku:
https://groups.google.com/d/topic/pl.rec.foto/03sVDA
gmJ2Y/discussion
Ho, ho, nie wiedziałem że to już tak dawno temu było.
Nie wiem, jaki mam granulat. Kolega coś z pracy przyniósł więc nie wiem czy
to dokładnie to samo, ale są to plastikowe bryłki o średnicy ok 2-5 mm.
> Lepiej więc chyba tylko wiedzieć o istnieniu takiego rozwiązania
> jako awaryjne - na bezstatywiu można coś takiego zrobić na miejscu,
> np. z piasku.
Niektórzy w tym celu noszą ze sobą tylko sam woreczek a wypełniają go tylko
w razie potrzeby.
Pozdrawiam
Ergie
-
12. Data: 2013-05-15 10:55:38
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"Ergie" <e...@s...pl> wrote:
[...]
> Mój woreczek nie jest wypełniony żywnością ale jakimiś plastikowymi
> granulkami więc nic się nie ugniata podczas długich czasów ekspozycji,
> nie chłonie wilgoci i jest lekki.
Bo to, widać, jakaś dzisiejsza wersja hi-tech... :)
BTW: Zapomniałem, iż współczesna żywność pewnie też jest już
dostatecznie plastikowa, żeby pełnić tę rolę - klientka McDonaldsa
zamieściła fotorelację z przechowywania swojego HappyMeal (?) przez rok
w szafce w pracy - praktycznie żadnych zmian, żadnych much, zapaszków,
robactwa - tylko zajadać! ;-)
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
13. Data: 2013-05-15 11:03:41
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Mariusz [mr.]" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kmviij$cod$...@n...task.gda.pl...
>> Mój woreczek nie jest wypełniony żywnością ale jakimiś plastikowymi
>> granulkami więc nic się nie ugniata podczas długich czasów ekspozycji,
>> nie chłonie wilgoci i jest lekki.
> Bo to, widać, jakaś dzisiejsza wersja hi-tech... :)
Ano jak wszystko. Postęp Panie, postęp!
> BTW: Zapomniałem, iż współczesna żywność pewnie też jest już
> dostatecznie plastikowa, żeby pełnić tę rolę - klientka McDonaldsa
> zamieściła fotorelację z przechowywania swojego HappyMeal (?) przez rok w
> szafce w pracy - praktycznie żadnych zmian, żadnych much, zapaszków,
> robactwa - tylko zajadać! ;-)
Masz rację widziałem ten artykuł.
Pozdrawiam
Ergie
-
14. Data: 2013-05-16 09:53:25
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "CichyBartko" napisał
>Czy ktoś ma i używa statyw z tematu, czyli Joby Gorillapod?
A propos - w Lidlu mozna wlasnie znalezc cos podobnego, za 25zl.
>Czy faktycznie jest to takie użyteczne dla kogoś w drodze, a raczej
>dla pary w drodze/podróży?
>Zaczyna się okres urlopowy i wypadało by coś zmienić. Chciałbym
>przywieź więcej zdjęć na których jestem z moją partnerką ;).
A co bedziesz psul kadr swoja osoba :-)
>Np. taki strzał ;>
>http://4.bp.blogspot.com/-Zce19DwiYkM/T8UjMJ0HnvI/A
AAAAAAAIs8/iLQCMqKkkDM/s1600/Mazzy_Star.jpg
Z tym ze to mozna na wiele roznych sposobow, np kladac aparat na
stole.
J.
-
15. Data: 2013-05-18 10:10:23
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>
On 2013-05-16 09:53, J.F wrote:
>
> Użytkownik "CichyBartko" napisał
>> Czy ktoś ma i używa statyw z tematu, czyli Joby Gorillapod?
>
> A propos - w Lidlu mozna wlasnie znalezc cos podobnego, za 25zl.
Podobnego w sensie statywopodobnego :) IMO ma mało wspólnego z oryginałem.
Piotr
-
16. Data: 2013-05-19 03:11:43
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: T...@s...in.the.world
In article <kn7d11$3b9$1@news.task.gda.pl>,
Uncle Pete <p...@a...waw.pl> wrote:
> On 2013-05-16 09:53, J.F wrote:
> >
> > UĹźytkownik "CichyBartko" napisaĹ
> >> Czy ktoĹ ma i uĹźywa statyw z tematu, czyli Joby Gorillapod?
> >
> > A propos - w Lidlu mozna wlasnie znalezc cos podobnego, za 25zl.
>
> Podobnego w sensie statywopodobnego :) IMO ma maĹo wspĂłlnego z oryginaĹem.
>
E, przesadzasz.
Mam oryginal, kolega ma klona.
Wygladaja niemal identycznie. W dzialaniu lepiej spisuje sie oryginal,
klon lapie luzy... no, ale za 25zl?
--
TA
-
17. Data: 2013-05-19 23:07:58
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 18 May 2013 10:10:23 +0200, Uncle Pete napisał(a):
> On 2013-05-16 09:53, J.F wrote:
>>> Czy ktoś ma i używa statyw z tematu, czyli Joby Gorillapod?
>> A propos - w Lidlu mozna wlasnie znalezc cos podobnego, za 25zl.
>
> Podobnego w sensie statywopodobnego :) IMO ma mało wspólnego z oryginałem.
Wielkosc i dowolnnie wyginalne nozki.
Czyli powinien spelnic funkcje oryginalu.
J.
-
18. Data: 2013-05-21 11:38:26
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: Uncle Pete <p...@a...waw.pl>
> E, przesadzasz. Mam oryginal, kolega ma klona.
> Wygladaja niemal identycznie. W dzialaniu lepiej spisuje sie oryginal,
> klon lapie luzy... no, ale za 25zl?
Widziałem dokładne klony, ale ten z Lidla ma zupełnie inną konstrukcję.
-
19. Data: 2013-05-21 14:12:14
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: T...@s...in.the.world
In article <knff9q$2tn$1@news.task.gda.pl>,
Uncle Pete <p...@a...waw.pl> wrote:
> > E, przesadzasz. Mam oryginal, kolega ma klona.
> > Wygladaja niemal identycznie. W dzialaniu lepiej spisuje sie oryginal,
> > klon lapie luzy... no, ale za 25zl?
>
>
> Widziałem dokładne klony, ale ten z Lidla ma zupełnie inną konstrukcję.
A, ok, to nieporozumienie.
Nie widzialem tych lidlowych.
Za to wczoraj macalem tego klona kolegi.
I luzy, a w zasadzie luznosc konstrukcji uniemozliwia uzywanie z czyms
wiekszym od kompakta.
--
TA
-
20. Data: 2013-05-21 16:48:02
Temat: Re: Joby Gorillapod
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
<T...@s...in.the.world> wrote:
[...]
>> Widziałem dokładne klony, ale ten z Lidla ma zupełnie inną
>> konstrukcję.
>
> A, ok, to nieporozumienie.
> Nie widzialem tych lidlowych.
> Za to wczoraj macalem tego klona kolegi.
> I luzy, a w zasadzie luznosc konstrukcji uniemozliwia uzywanie z czyms
> wiekszym od kompakta.
Lidlowy po roku bez zmian utrzymuje prawie 1 kg w większości
pozycji, ale ani to wygodne, ani nie sprawia wrażenia niezawodnego
trzymania.
W sumie wyraźnie wzrosłaby wartość użytkowa, gdyby dodali jeszcze
z 10 cm nóżek - w trudnym miejscu ten dodatkowy oplot jest kluczowy.
(a jak już dodawać koncert życzeń, to jeszcze metalową głowicę. :))
pozdrawiam
Mariusz [mr.]