http://roman.na11.pl/zdj/jastrzebia/

Konstruktywne-krytyczne uwagi mile widziane :-)

do góry

Darz bór! Użytkownik... he he - P raczył napisać:
> http://roman.na11.pl/zdj/jastrzebia/
>
> Konstruktywne-krytyczne uwagi mile widziane :-)
>
>

Guzik widać - albo zdjecia lipne, albo ten wybajerzony LightBox kaszani
materiał.
Wynalazcy tego bajeru urżnąłbym ręce i rzucił psom.
--
*...because, this time is all you have...*

do góry

W dniu 2010-09-16 15:23, P pisze:
> http://roman.na11.pl/zdj/jastrzebia/
>
> Konstruktywne-krytyczne uwagi mile widziane :-)
>
>
zwykle foty ... nic szczegolnego
Pozdr
Qba

do góry

> Konstruktywne-krytyczne uwagi mile widziane :-)

A co tu krytykować? Zwłaszcza konstruktywnie? Chcesz uwag na
temat: kompozycji? jakości? czy jeszcze czegoś innego? Bo
MZ ani tam kompozycji, ani jakości ;-). Żeby była jasność:
sam nie jestem lepszy, ale nie pokazuję swoich mocno
przeciętnych fotek w necie ;-))). Zwłaszcza takich, które w
zasadzie niczego nie przedstawiają...

do góry

"P" <d...@g...pl> wrote in message
news:i6t5oh$j4a$1@news.dialog.net.pl...
> http://roman.na11.pl/zdj/jastrzebia/
>
> Konstruktywne-krytyczne uwagi mile widziane :-)


IMG_6140 - to chyba z Quake? :-)

Ciemno na tych fotkach.

do góry

hants:

> Ciemno na tych fotkach.

To zdjęcia z kopalni zabytkowej w Tarnowskich Górach. Autor
fotografował bez własnego światła. Miał więc bardzo trudne warunki, bo
trasa turystyczna tak właśnie jest oświetlona. Silne kontrasty i
ubogie spektrum światła, przy którym nawet ręczna dłubanina balansem
bieli w postedycji niewiele daje. Jak widać, HDR też dał niewiele.
Dodatkowo, jeśli zdjęcia były robione przy okazji zwiedzania a nie
specjalnej sesji, nie ma czasu na zabawę ze statywem i pewnie trzeba
było pstrykać "z ręki". Ale to tylko trochę tłumaczy autora. Bo
rzeczywiście kompozycja tam szwankuje, podobnie jak trzymanie pionu.
Dla porównania kilka zdjęć z wycieczki w to samo miejsce http://tiny.pl/hrrw2
, (choć nie mają dla mnie znaczenia "konstruktywne-krytyczne
uwagi" :) ). Wyglądają bardzo podobnie.
To tylko efekt niezbyt "ambitnego", turystycznego pstrykania w
pośpiechu. Mała głębia ostrości i silny szum przy pełnym otwarciu
przysłony i wysokiej czułości matrycy i tak nie eliminują poruszenia.
Podobnie wyglądają zdjęcia z turystycznych jaskiń czy innych sztolni,
gdzie własne światło (czasem nawet włącznie z wbudowanym fleszem)
odpada, a przewodnik pogania grupę. Takie zdjęcia jedynie ilustrują
relację z wycieczki i trudno je traktować jak materiał do portfolio.
Dlatego chyba NEURON trafił w sedno :).

--
Marek

do góry

W dniu 2010-09-16 21:21, Marek pisze:

> Dla porównania kilka zdjęć z wycieczki w to samo miejsce http://tiny.pl/hrrw2

Tutaj są kadry fajne. W odróżnieniu od tych wcześniej.

Wojtek


--
****** www.noclegiwswinoujsciu.pl ******
noclegi w Świnoujściu, kwatery, pensjonaty, apartamenty, hotele

do góry

Użytkownik "Marek" <2...@g...com> napisał w wiadomości
news:3caf7469-fdab-4a12-8009-2c18b5096c0b@f26g2000vb
m.googlegroups.com...
hants:

To zdjęcia z kopalni zabytkowej w Tarnowskich Górach. Autor
fotografował bez własnego światła. Miał więc bardzo trudne warunki, bo
trasa turystyczna tak właśnie jest oświetlona. Silne kontrasty i
ubogie spektrum światła, przy którym nawet ręczna dłubanina balansem
bieli w postedycji niewiele daje. Jak widać, HDR też dał niewiele.
Dodatkowo, jeśli zdjęcia były robione przy okazji zwiedzania a nie
specjalnej sesji, nie ma czasu na zabawę ze statywem i pewnie trzeba
było pstrykać "z ręki". Ale to tylko trochę tłumaczy autora. Bo
rzeczywiście kompozycja tam szwankuje, podobnie jak trzymanie pionu.
Dla porównania kilka zdjęć z wycieczki w to samo miejsce
http://tiny.pl/hrrw2
, (choć nie mają dla mnie znaczenia "konstruktywne-krytyczne
uwagi" :) ). Wyglądają bardzo podobnie.
To tylko efekt niezbyt "ambitnego", turystycznego pstrykania w
pośpiechu. Mała głębia ostrości i silny szum przy pełnym otwarciu
przysłony i wysokiej czułości matrycy i tak nie eliminują poruszenia.
Podobnie wyglądają zdjęcia z turystycznych jaskiń czy innych sztolni,
gdzie własne światło (czasem nawet włącznie z wbudowanym fleszem)
odpada, a przewodnik pogania grupę. Takie zdjęcia jedynie ilustrują
relację z wycieczki i trudno je traktować jak materiał do portfolio.
Dlatego chyba NEURON trafił w sedno :).

--
Marek



Dokładnie, dokłądnie, dokładnie! :-)
Wszystko się zgadza - z pośpiechem włącznie.
Chciałem po prostu usłyszeć od Was czy te problemy z ostrością i z szumem,
to jest coś nie tak u mnie (w tych warunkach) czy w Waszych rekach byłoby
podobnie ("konstruktywna krytyka").
No i URL od Marka wszystko tłumaczy.

Pozdrawiam

do góry

On 2010-09-16 17:34, rAzor wrote:

> Guzik widać - albo zdjecia lipne, albo ten wybajerzony LightBox kaszani
> materiał.
> Wynalazcy tego bajeru urżnąłbym ręce i rzucił psom.

wystarczy dobrze skonfigurować i tyle, ty byś pewnie wolał oglądać
zdjęcia w ASCII

do góry

Darz bór! Użytkownik... he he - Olek raczył napisać:
> On 2010-09-16 17:34, rAzor wrote:
>
>> Guzik widać - albo zdjecia lipne, albo ten wybajerzony LightBox kaszani
>> materiał.
>> Wynalazcy tego bajeru urżnąłbym ręce i rzucił psom.
>
> wystarczy dobrze skonfigurować i tyle, ty byś pewnie wolał oglądać
> zdjęcia w ASCII
>

Dlaczego w ASCII? Po prostu są o wiele prostsze, a praktyczniejsze i
niekaszaniące bzdurnymi bajerami (kosztem jakości - a bo to kompresja, a
bo to, albo sramto) metody prezentacji zdjęć w necie.
Ale gdzie tam - ma błyskać, mrygać, przygasać, pstrykać i diabli wiedzą
co jeszcze.
--
*...because, this time is all you have...*

do góry