-
11. Data: 2011-04-12 13:55:08
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 11-04-2011 o 19:10:44 Dykus <d...@s...wp.pl> napisał(a):
> Witam,
>
> W dniu 2011-04-11 11:22, Shaman pisze:
>
>> 4. założenia co do zasilacza są proste: uzyskać tyle ile się da tak
>> prosto
>> jak to tylko możliwe :)
>> Co radzicie?
>
> Kupić gotowy zasilacz laboratoryjny. :) Piszę poważnie.
>
> Przypuszczam, że nawet taki chiński z Allegro Ci wystarczy - masz
> regulację napięcia, ograniczenie i regulację prądu, wyświetlane wartości
> napięcia i prądu, obudowę, może jakiś komplet przewodów...
Widziałem te tanie chińskie zasilacze. Od tego zacząłem i ucieszyłem się,
że takie tanie :) A potem poczytałem co jest w środku i mina mi zrzedła.
Na razie kombinuję w stronę czegoś własnego - a jak się to skończy?
Zobaczymy.
> Być może przetwornica step-down się nada. Szukaj pod hasłem Simple
> Switcher. Będzie prosto, ale bez ograniczenia prądu wyjściowego, a jako
> zasilacz warsztatowy wg mnie to niezbędne. Z ograniczeniem to już się
> mocno komplikuje. Do tego koszt wszystkich elementów (scalak, dławik,
> itp.). I uruchomienie może nie być proste... oscyloskopu pewnie nie masz.
Oscyloskopu nie mam. Ale czy do uruchomienia przetwornicy konieczny jest
oscyloskop? Dlaczego od razu zakładać, że będą problemy :)
> Może zasilacz wtyczkowy z przełączanymi napięciami za 50zł Cię zadowoli?
Za te pieniądze wolę już kupić jakiś kit np. AVT1220 na LM2576 i po
dołożeniu zabezpieczenia będę miał uboższą wersję chińskiego zasilacza z
allegro. Mogę się też spróbowac setnej wariacji kultowego zasilacza z
elektronics-lab, ale musiałbym go zmontować na płytce uniweralnej bo
obecnie mam bardzo ograniczone mozliwości czasowo-przestrzenno-warsztatowe.
--
PZDR
Shaman
-
12. Data: 2011-04-12 14:11:53
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2011-04-12 15:50, Shaman pisze:
>>>> Przypuszczam, że nawet taki chiński z Allegro Ci wystarczy - masz
>>>> regulację napięcia, ograniczenie i regulację prądu,
^^^^^^^^^^^^^^^
> Przecież napisał, że ogranicza prąd. Ale nie ma regulacji prądu.
to w końcu ma czy nie ma? :-)
Ten co ja kupiłem ma regulację ograniczenia prądowego - zaczyna wtedy
działać jako źródło prądowe o wartości ustawianej ręcznie potencjometrem.
--
Pozdr.
Michał
-
13. Data: 2011-04-12 14:42:41
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2011-04-12 15:55, Shaman pisze:
> Widziałem te tanie chińskie zasilacze. Od tego zacząłem i ucieszyłem
> się, że takie tanie :) A potem poczytałem co jest w środku i mina mi
> zrzedła.
E tam, zależy co oglądałeś. Wspominałeś o zasilaczu z electronics-lab,
już o nim chyba tu na grupie pisano - pojedynczy tranzystor, który musi
wytrzymać ciągły prąd wyjściowy 3A i prawie 100W mocy statycznej. Przy
zwarciu chwilowy prąd chyba przekracza możliwości (dynamiczne) tego
tranzystora... uważasz więc, że będziesz miał lepszy niż chiński? :)
Naprawdę da się kupić (stosunkowo) dobry zasilacz chiński. Sam taki mam,
za ok. 150zł - regulacja prądu, napięcia (dokładna i zgrubna),
przełączane odczepy transformatora (mniejsze straty mocy, kosztem stanów
nieustalonych, ale to może być mało istotne), wentylator sterowany
wyłącznikiem termicznym. Całą noc ładowałem akumulator maksymalnym
prądem wyjściowym (chyba 2A) i żadnych rewelacji (poza tym, że okresowo
włączał się wentylator). Masz wyświetlacze i ładną obudowę, której sam
nie zrobisz...
> Na razie kombinuję w stronę czegoś własnego - a jak się to
> skończy? Zobaczymy.
Dla własnej satysfakcji - jasne. Tylko pytanie, czy nie będziesz się
później bał zostawić go włączony na noc, albo bez nadzoru jak wyjdziesz
do pracy? :)
Wiem, że to głupio przekonywać do zakupu chińskiego badziewia, ale sam
przez to przechodziłem i najpierw przez lata używałem samoróbki (nigdy
nie skończonej), aż "zainwestowałem" i kupiłem chińszczyznę. :)
Szkoda czasu na zasilacz, są ciekawsze rzeczy, np. coś przy rowerze. :)
> Oscyloskopu nie mam. Ale czy do uruchomienia przetwornicy konieczny jest
> oscyloskop? Dlaczego od razu zakładać, że będą problemy :)
Jasne, tylko przetwornicy na płytce uniwersalnej nie zrobisz. Trzeba coś
wytrawić, albo kupić gotową płytkę... Lepiej się przygotować na gorsze i
później się cieszyć, że nie ma problemów, niż później załamać się, że
się nie udało... ;)
W każdym razie - życzę powodzenia w konstrukcjach. :)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
14. Data: 2011-04-12 14:46:25
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam,
W dniu 2011-04-12 09:29, J.F. pisze:
> Nie masz regulacji pradu. Takie one madre, ze jest tylko ogranicznik, po
> ktorym sie blokuje na dobre i trzeba wylaczac.
Dla niektórych typów można znaleźć kartę katalogową i jest tam podany
współczynnik stabilizacji prądu. Takimi warto się interesować... :)
> To zapewne juz jest przetwornica. I byc moze da sie przerobic na
> regulowane napiecie bez problemow.
AVT miało jakiś kit na takim Simple Switcher, w nazwie było coś o
zasilaczu warsztatowym, więc chyba regulację napięcia zrobili i
działała... :) Problem jest przy zwarciu w delikatnym układzie. ;)
Przełączane bezpieczniki polimerowe? ;)
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
15. Data: 2011-04-12 15:32:44
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-04-12 15:47, Shaman pisze:
> fotka: http://goo.gl/As17M
Jest bardzo ok :)
> [ciach: LM2576HV-ADJ, gotowa płytka z allegro, ewentualnie przełącznik]
> Tak własnie zamierzałem - ale co z tym ciepłem? Czy stabilizator
> impulsowy jakoś tu pomaga? Czy dobrze myślę, że przy pobieraniu 2A przy
> napięciu 5V muszę rozproszyć 70W ciepła?
W stabilizatorze impulsowym straci się w ciepło parę watów, w praktyce
jakiś radiator diodzie i układowi możesz dać, ale będzie ledwo ciepły
przy pełnym prądzie i 5v
> Drugie napięcie odseparowane (oddzielne uzwojenie), ze wspólną masą.
Troszkę szkoda że masa wspólna, bym raczej szedł w kierunku oddzielenia
ich. Ale to dopiero jak będzie ci potrzebne ;)
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
16. Data: 2011-04-12 15:39:27
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Michał Baszyński" <m...@g...ze.ta.pl> napisał
>W dniu 2011-04-12 09:29, J.F. pisze:
>>> Przypuszczam, że nawet taki chiński z Allegro Ci wystarczy -
>>> masz
>>> regulację napięcia, ograniczenie i regulację prądu, wyświetlane
>>> wartości
>>
>> Nie masz regulacji pradu. Takie one madre, ze jest tylko
>> ogranicznik, po
>> ktorym sie blokuje na dobre i trzeba wylaczac.
>
> jakiś kiepski kupiłeś. W moim jak najbardziej ogranicza prąd.
A ktory kupiles ?
J.
-
17. Data: 2011-04-12 15:49:14
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2011-04-12 16:42, Dykus pisze:
> Naprawdę da się kupić (stosunkowo) dobry zasilacz chiński. Sam taki mam,
> za ok. 150zł - regulacja prądu, napięcia (dokładna i zgrubna),
> przełączane odczepy transformatora (mniejsze straty mocy, kosztem stanów
> nieustalonych, ale to może być mało istotne), wentylator sterowany
> wyłącznikiem termicznym. Całą noc ładowałem akumulator maksymalnym
> prądem wyjściowym (chyba 2A) i żadnych rewelacji (poza tym, że okresowo
> włączał się wentylator). Masz wyświetlacze i ładną obudowę, której sam
> nie zrobisz...
Popieram i potwierdzam. Trzeba tylko patrzeć na szczegóły - np czy dany
zasilacz ma "ograniczenie prądowe" (po przekroczeniu którego odcina
napięcie na wyjściu, i trzeba go wyłączyć i włączyć by się odblokował),
czy ma "stabilizacje prądu" (znaczy przechodzi w stan źródła prądowego,
takie zasilacze przeważnie mają dwa ledy C.V. i C.C.)
Już nie wspomnę o kombajnach typu 4zasilacze w jednej skrzynce, za około
500zł. Finansowo wychodzą najlepiej, i nie zajmują za dużo miejsca na
biurku, ale nie kazdy potrzebuje 4 różnych napięć
W dodatku wygodną sprawą jest guzik "output" którym możesz odłączać
napięcie wyjściowe, bez wyłączania całego zasilacza (albo wypinania
kabli). Ale to sobie można dorobić :)
>> Na razie kombinuję w stronę czegoś własnego - a jak się to
>> skończy? Zobaczymy.
> Dla własnej satysfakcji - jasne.
Ja uważam że warto mieć co najmniej dwa zasilacze, więc polecam zakup
pierwszego gotowego, chińskiego ale dobrego, _oraz_ zrobienie co
najmniej jednego własnego, zwłaszcza jeśli i tak już ma transformator.
Tylko gustownej obudowy jeszcze potrzeba ;)
Posiadany zasilacz chiński ułatwi uruchomienie zasilacza "własnoróbki" -
bo odpalanie przetwornicy "na raz" wprost z trafa zasilanego z sieci,
jeśli cokolwiek pójdzie źle - może się skończyć tym że "po włączeniu nie
działa, coś się zepsuło i nawet nie wiadomo dlaczego bo już nie działa".
Tak to przynajmniej można swój układ regulacji/stabilizacji sobie
potestować zasilając go z regulowanego zasilacza, kontrolując pobierany
prąd itd.
>> Oscyloskopu nie mam. Ale czy do uruchomienia przetwornicy konieczny jest
>> oscyloskop? Dlaczego od razu zakładać, że będą problemy :)
> Jasne, tylko przetwornicy na płytce uniwersalnej nie zrobisz.
Zrobić się zrobi, ale jej praca może być conajmniej nieprzewidywalna,
choćby wzbudzanie się przy małych obciążeniach albo inne kwiatki,
których bez oscyloskopu ciężko będzie wyłapać (np wartość średnia
napięcia na wyjściu ok, a 40v szpilki zabijają każdą elektronikę na wyjściu)
A mając oscyloskop, i trochę fantazji, to nie widzę problemu z
zrobieniem zasilacza warsztatowego na LM2576-ADJ z regulowanym
ograniczeniem prądu :) Sam mam taki sklecony, prąd jest mierzony
bocznikiem, osobny układ analogowy go wzmacnia i komparator po
przekroczeniu ustalonego wyłącza LM2576 (tą nóżką Enable/Standby),
napięcie spada i spada prąd, więc układ się załącza... i tak w kółko.
Wartość prądu średniego jest ograniczona. Ale dobranie parametrów, tak
by to nie wzbudzało się "dzwoniąco", chwilę trwało i oscyloskop się przydał.
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
18. Data: 2011-04-12 17:21:24
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
W dniu 2011-04-12 17:39, J.F. pisze:
>>
>> jakiś kiepski kupiłeś. W moim jak najbardziej ogranicza prąd.
>
> A ktory kupiles ?
polecany kiedyś tu na grupie JPS-305DG (30V, 5A, 2xLCD) - w Gotroniku,
na tyłach za Magnolią. Z wyglądu identyczne sprzedaje/sprzedawał chyba
NDN pod jakąś swoją marką, schemat wersji chyba 10A da się wygooglować.
Ma przełączane odczepy transformatora, sygnalizację trybu pracy (stab.
napięcia/prądu), wentylator włączany termostatem.
Jest też wersja z wyświetlaczem LED, ale mi ją w sklepie odradzali
mówiąc, że w niej wentylator działa non-stop.
--
Pozdr.
Michał
-
19. Data: 2011-04-13 08:54:15
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 12-04-2011 o 17:32:44 BartekK <s...@n...org> napisał(a):
> W dniu 2011-04-12 15:47, Shaman pisze:
>> fotka: http://goo.gl/As17M
> Jest bardzo ok :)
>
>> [ciach: LM2576HV-ADJ, gotowa płytka z allegro, ewentualnie przełącznik]
>> Tak własnie zamierzałem - ale co z tym ciepłem? Czy stabilizator
>> impulsowy jakoś tu pomaga? Czy dobrze myślę, że przy pobieraniu 2A przy
>> napięciu 5V muszę rozproszyć 70W ciepła?
> W stabilizatorze impulsowym straci się w ciepło parę watów, w praktyce
> jakiś radiator diodzie i układowi możesz dać, ale będzie ledwo ciepły
> przy pełnym prądzie i 5v
>
>> Drugie napięcie odseparowane (oddzielne uzwojenie), ze wspólną masą.
> Troszkę szkoda że masa wspólna, bym raczej szedł w kierunku oddzielenia
> ich. Ale to dopiero jak będzie ci potrzebne ;)
>
Tu akurat nie ma problemu.. wystarczy przeciąć ścieżkę. Masa uwspólnia się
na wyjściu mostków - przy elektrolitach filtrujących.
--
PZDR
Shaman
-
20. Data: 2011-04-13 13:20:00
Temat: Re: Jaki zasilacz proponujecie na takim trafo?
Od: Shaman <s...@o...com>
Dnia 12-04-2011 o 17:49:14 BartekK <s...@n...org> napisał(a):
> W dniu 2011-04-12 16:42, Dykus pisze:
>> Naprawdę da się kupić (stosunkowo) dobry zasilacz chiński. Sam taki mam,
>> za ok. 150zł - regulacja prądu, napięcia (dokładna i zgrubna),
>> przełączane odczepy transformatora (mniejsze straty mocy, kosztem stanów
>> nieustalonych, ale to może być mało istotne), wentylator sterowany
>> wyłącznikiem termicznym. Całą noc ładowałem akumulator maksymalnym
>> prądem wyjściowym (chyba 2A) i żadnych rewelacji (poza tym, że okresowo
>> włączał się wentylator). Masz wyświetlacze i ładną obudowę, której sam
>> nie zrobisz...
> Popieram i potwierdzam. Trzeba tylko patrzeć na szczegóły - np czy dany
> zasilacz ma "ograniczenie prądowe" (po przekroczeniu którego odcina
> napięcie na wyjściu, i trzeba go wyłączyć i włączyć by się odblokował),
> czy ma "stabilizacje prądu" (znaczy przechodzi w stan źródła prądowego,
> takie zasilacze przeważnie mają dwa ledy C.V. i C.C.)
[ciach]
Dobra.. przekonaliście mnie. Ale w takim razie pochwalcie się swoją
chińszczyzną lub doraździe mi jakiś rozsądny cenowo i funkcjonalnie model.
Michał Baszyński pochwalił się że ma JPS-305DG. Ponoć ma regulację prądu.
Ja oglądałem 2x tańszą wersję PXN-1503D - ale to jest ten o którym pisał
J.F i o którym czytałem na elektrodzie. Nie ma regulacji prądy tylko
ogranicznik, który wyłącza całe urządzenie. Co ciekawe wyglądają
identycznie :)
PZDR
Shaman