Witam grupe.

Dostalem za zadanie zmigrowanie calej telefonii stacjonarnej w naszej firmie
do operatora GSM (w sumie ok. 150 telefonow).

Operator oferuje miks GSM+voip zarzadzane poprzez panel VPBXa, ale w glownej
mierze bedziemy sie opierac na telefonach GSM ze wzgledu na mobilnosc tych
urzadzen.

No i problem w tym, ze nie bardzo umiem sobie poradzic z doborem aparatow.
Zestawilem sobie pare cech, ktore powinny spelniac te aparaty, bede
wdzieczny, jesli ktos ma doswiadczenie i wskaze konkretne modele (powinienem
zebrac ze 4-5 modeli do porownania).

Parametry:
- telefon niedrogi (w granicach do 500zl netto)
- mozliwosc podlaczenia zestawu naglownego (mowie o sluchawce na jedno ucho
z mikrofonem, takie sa najczesciej ze zlaczem micro jack 2,5mm, wtyczka 3
segmentowa). Alternatywnie bluetooth, ale dla mnie to kiepska alternatywa,
bo sensowne akcesoria na BT klasy callcenter sa bardzo drogie (a poza tym to
kolejne urzadzenie z bateria, ktore trzeba ladowac).
- tryb glosnomowiacy
- czesc telefonow powinna byc odporna na trudne warunki pracy (upadki,
roznice temperatur, brud)
- bardzo glosne dzwonienie
- mozliwosc noszenia przy pasku - preferowany klips albo etui, z ktorego nie
trzeba wyjmowac podczas dzwonienia. Ze wzgledu na przepisy BHP odpadaja
smycze (nic nie moze dyndac, zeby czlowieka nie wciagnelo w maszyne).
- stacja dokujaca/ladujaca zamiast klasycznej wtyczki do ladowania.
- opcjonalnie - wybieranie glosowe, ale nie na podstawie nagranych sampli,
tylko z pelnym rozpoznawaniem mowy. Ale nie wiem, czy takie rzeczy istnieja
w tanich telefonach, ja tego uzywam w blackberry i bardzo sobie chwale.

wiem, ze moje wymagania co do komorek sa dalekie od klasycznych, ale to maja
byc aparaty, zastepujace telefony stacjonarne oraz telefony bezprzewodowe
(cordless), a takich elementow w telefonach bezprzewodowych uzywamy obecnie.

na chwile obecna mam na oku 2 modele, ale zaden z nich nie spelnia 100%
wymagan (chociaz chyba zaden nie bedzie):
Huawei ETS 8121 (podstawowy)
Samsung B2710 (na trudne warunki)

Jesli ktos ma inne pomysly, bede wdzieczny za podpowiedzi.

Dziekuje i pozdrawiam
Michal

do góry

On Fri, 29 Apr 2011 00:47:48 +0200, "Michal AKA Miki"
<j...@...onetu.pl> wrote:

>Witam grupe.
>
>Dostalem za zadanie zmigrowanie calej telefonii stacjonarnej w naszej firmie
>do operatora GSM (w sumie ok. 150 telefonow).

a napisz jakiej natury jest to firma, jak pracuja ludzie....gdzie
dzwonia itp.

>Operator oferuje miks GSM+voip zarzadzane poprzez panel VPBXa, ale w glownej
>mierze bedziemy sie opierac na telefonach GSM ze wzgledu na mobilnosc tych
>urzadzen.

GSM+VoIP+ISDN wg mnie lepiej.

Jak dla mnie komorka do pracy przy biurku to troche nie tedy droga.
Jezeli potrzeba mobilnosci na terenie firmy, to system wielobazowy
DECT + centrala telefoniczna (tradycyjna ew. IP) + lacza w swiat (gsm,
voip, isdn)

Policz ile beda ciebie kosztowaly same komorki?

150 x 500 zl = .......

No chyba, ze mnie przekonasz i uzasadnisz swoje rozwiazanie!

--
ThinkXtra

do góry

On 30 Kwi, 08:17, a...@p...pl wrote:
> On Fri, 29 Apr 2011 00:47:48 +0200, "Michal AKA Miki"
>
> <j...@...onetu.pl> wrote:
> >Witam grupe.
>
> >Dostalem za zadanie zmigrowanie calej telefonii stacjonarnej w naszej firmie
> >do operatora GSM (w sumie ok. 150 telefonow).
>
> a napisz jakiej natury jest to firma, jak pracuja ludzie....gdzie
> dzwonia itp.
Klasyczna firma kilkaset pracownikow, bedaca fragmentem wiekszej
korporacji, produkcja, magazyny, sprzedaz, logistyka, przedstawiciele
handlowi, kadry, ksiegowosc itp... Telefony i faksy rozlozone na wiele
sposobow.

>
> >Operator oferuje miks GSM+voip zarzadzane poprzez panel VPBXa, ale w glownej
> >mierze bedziemy sie opierac na telefonach GSM ze wzgledu na mobilnosc tych
> >urzadzen.
>
> GSM+VoIP+ISDN wg mnie lepiej.

Ale wtedy musimy zainwestowac w infrastrukture, a nasz cel jest
dokladnie odwrotny - opieramy jak najwiecej uslug na GSM, to, czego
sie nie da opieramy na VoIPach, rezygnujemy z wlasnej, przestrzalej
infrastruktury, ktora powoli przestaje spelniac nasze wymagania.

>
> Jak dla mnie komorka do pracy przy biurku to troche nie tedy droga.
> Jezeli potrzeba mobilnosci na terenie firmy, to system wielobazowy
> DECT + centrala telefoniczna (tradycyjna ew. IP) + lacza w swiat (gsm,
> voip, isdn)

to juz mamy, ale doszlismy do limitu centrali i zaczyna to
przeszkadzac... Dlatego czas na decyzje, ktora strona idziemy - czy w
kierunku vpbx'a (rozwiazanie jednak tansze) czy wymiany centrali
(drozsze, niby wiecej mozliwosci, ale okrojone z uwagi na limity
korporacyjne).

>
> Policz ile beda ciebie kosztowaly same komorki?
>
> 150 x 500 zl = .......
>
> No chyba, ze mnie przekonasz i uzasadnisz swoje rozwiazanie!

No chyba zartujesz :)
kwestia kosztow jest jeszcze do ustalenia, ale jedyne rozwiazanie
jakie wchodzi w rachube to umowa okresowa (jak w normalnym GSMie) i
aparat w tej umowie za 1 PLN.
Miesieczny abonament na telefon to 14zl netto, do tego dochodzi kilka
innych miesiecznych oplat.
Z drugiej strony mam liste miesiecznych oplat za biezaca centrale
telefoniczna oraz usredniona miesieczna kwote z ostatnich 3 lat za
wymiane aparatow, umowy serwisowe, awarie czy rozbudowy... No i te
kwoty sa porowywalne (vpbx jest nieco wyzsza, ale jeszcze do
negocjacji)

Generalnie jest wiecej plusow przy przejsciu na vpbx'a, ale sa tez i
minusy (do najwiekszych minusow mozna zaliczyc brak centralnej ksiazki
telefonicznej przy GSMach, problemy z dobraniem aparatu
telefonicznego, czyli meritum tego watku oraz wybieranie numerow
wewnetrznych w aparatach GSM). Reszta to juz duze plusy w porownaniu
do naszej biezacej centrali (oczywiscie nie mowie o porownaniu do
nowej centrali i nowych mozliwosci, bo tutaj i jestesmy ograniczeni
korporacja i nie mamy specjalnie wiekszych potrzeb).
Podstawowe plusy to stale, porownywalne koszty, integracja z
istniejacymi telefonami GSM (nie ma sytuacji w BOKu, ze ktos nie
odbiera telefonu stacjonarnego bo rozmawia przez komorke), zrzucenie
problemu utrzymania infrastruktury na OPa (mamy problem przepelnionych
baz cordless w godzinach szczytu a nie mozemy zalozyc wiecej baz bez
wiekszych inwestycji w 15letnia centrale), proste przesuniecia
telefonow razem z pracownikami, jesli ten przechodzi do innego biura,
budynku czy miasta (a teraz sporo takich przesuniec nas czeka),
uproszczenie i urealnienie billingow i pare innych drobiazgow...

Generalnie decyzja bedzie mocno biznesowa, ja jestem od rozpoznania
tematow technicznych i dostarczenia realnych rozwiazan (typu modul
zapowiedzi, faksy, polaczenia alarmowe z windami, wybor aparatow,
spelnianie wymogow BHP wobec nowych aparatow itp) a dyrektor podejmie
decyzje biznesowa i wynegocjuje stawki :)

Glowny temat watku w dalszym ciagu aktualny - prosze o informacje,
nawet takie szczatkowe moga sie przydac :)

Z gory dziekuje i pozdrawiam
Michal

do góry