-
1. Data: 2014-03-30 15:45:19
Temat: Jaki bezlusterkowiec
Od: Radek D <r...@p...onet.pl>
Kumpel prosił mnie o doradzenie jakiegoś bezlusterkowca w cenie do
2000-2300 zł. Nie śledzę zbytnio tego segmentu i ciężko mi jest coś
dobrego wybrać.
Wymagania "typowe" zdjęcia rodzinne z naciskiem na dzieciaki.
Czyli przede wszystkim sprawny AF, wysokie ISO i jasny kitowy obiektyw.
Przydałby się ruchomy ekran i wbudowana lampa.
Co ciekawego możecie polecić ?
Z moich poszukiwań najlepiej (w zadanym pułapie cenowym) wychodzi
Olympus E-PL5. Tylko, że ta konstrukcja ma ponad 1,5 roku i czy obecnie
nie ma lepszego wyboru ?
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
2. Data: 2014-03-30 18:39:52
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: "R" <...@n...spam>
Użytkownik "Radek D" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:53381fee$0$2164$65785112@news.neostrada.pl...
> Olympus E-PL5. Tylko, że ta konstrukcja ma ponad 1,5 roku i czy obecnie
> nie ma lepszego wyboru ?
>
Nie lepiej coś z wizjerem elektronicznym? Na ekranie nic nie będzie widać w
słońcu. Tylko nie wiem czy w tej cenie da się coś takiego znaleźć.
R.
-
3. Data: 2014-03-30 21:31:25
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"R" <...@n...spam> wrote in message
news:533848e1$0$2145$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Radek D" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:53381fee$0$2164$65785112@news.neostrada.pl...
>> Olympus E-PL5. Tylko, że ta konstrukcja ma ponad 1,5 roku i czy obecnie
>> nie ma lepszego wyboru ?
>
> Nie lepiej coś z wizjerem elektronicznym? Na ekranie nic nie będzie widać
> w słońcu. Tylko nie wiem czy w tej cenie da się coś takiego znaleźć.
Ja mam takiego G9 z wizjerem i szczerze mówiąc wizjera nie używam...
A więc zależy jak kto robi zdjęcia - czasem LCD zupełnie wystarczy.
-
4. Data: 2014-03-30 22:31:44
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: mt <f...@i...pl>
W dniu 2014-03-30 21:31, Pszemol pisze:
>> Nie lepiej coś z wizjerem elektronicznym? Na ekranie nic nie będzie widać
>> w słońcu. Tylko nie wiem czy w tej cenie da się coś takiego znaleźć.
>
> Ja mam takiego G9 z wizjerem i szczerze mówiąc wizjera nie używam...
> A więc zależy jak kto robi zdjęcia - czasem LCD zupełnie wystarczy.
Też bym czegoś takiego nie używał, skoro taka lupka (bo wizjerem ciężko
to nazwać) nie jest w stanie pokazać aktualnego kadru dla ogniskowej
innej niż szeroki kąt, nie jest w stanie pokazać parametrów ekspozycji
itd. Wizjer w lustrzance czy też dobry wizjer elektroniczny w evilach to
jednak zupełnie inna liga i nie wyobrażam sobie takiego aparatu bez wizjera.
--
marcin
-
5. Data: 2014-03-30 22:55:47
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: mt <f...@i...pl>
W dniu 2014-03-30 15:45, Radek D pisze:
> Kumpel prosił mnie o doradzenie jakiegoś bezlusterkowca w cenie do
> 2000-2300 zł. Nie śledzę zbytnio tego segmentu i ciężko mi jest coś
> dobrego wybrać.
>
> Wymagania "typowe" zdjęcia rodzinne z naciskiem na dzieciaki.
> Czyli przede wszystkim sprawny AF, wysokie ISO i jasny kitowy obiektyw.
> Przydałby się ruchomy ekran i wbudowana lampa.
Jasnych zumkitów za grosze to żaden system nie oferuje, więc standardowo
jest f/3.5-5.6. Jeśli chodzi o af, to najsprawniejszy (jeśli chodzi o
szybkość) jest w nowych m4/3, Nikonach 1 i nowym Sony ILCE 6000. Jeśli
chodzi o wysokie ISO, to z ww. najlepiej sprawują się Sony i nowe Olki,
Panasonic minimalnie odstaje na najwyższych czułościach i w zakresie
dynamiki, Nikony 1 już odstają nieco bardziej.
Nie wiuem jak ważne dla znajomego są gabaryty, ale jeżeli te 2000-2300
zł to w miarę sztywna granica, to ja bym wybrał Panasonika G5 ze względu
na wizjer, fikany w każdym kierunku ekran i lepszy niż w Olkach tryb
filmowy, co przy dzieciakach może być istotne.
--
marcin
-
6. Data: 2014-03-31 00:46:20
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: ST <j...@w...pl>
>
> Nie lepiej coś z wizjerem elektronicznym? Na ekranie nic nie będzie widać w
> słońcu. Tylko nie wiem czy w tej cenie da się coś takiego znaleźć.
> R.
>
>
Jakąś paranoję macie z tymi wizjerami. Gość pyta o aparat który robi
ładne zdjęcia dzieciakowi a tu odpowiedź że najważniejszy jest Wizjer.
Nie pisał nic że będzie robił zdjęcia na plaży i że chce się za nim
czołgać i celować do niego tylko świadomie chce ruchomy ekran. I ma rację!
-
7. Data: 2014-03-31 01:45:39
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: mt <f...@i...pl>
W dniu 2014-03-31 00:46, ST pisze:
> Jakąś paranoję macie z tymi wizjerami. Gość pyta o aparat który robi
> ładne zdjęcia dzieciakowi a tu odpowiedź że najważniejszy jest Wizjer.
> Nie pisał nic że będzie robił zdjęcia na plaży i że chce się za nim
> czołgać i celować do niego tylko świadomie chce ruchomy ekran. I ma rację!
A to jedno wyklucza drugie? Są aparaty z ruchomym ekranem i z wizjerem
lub nawet z uchylnym wizjerem.
--
marcin
-
8. Data: 2014-03-31 03:20:42
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: Uncle Pete <433koz_remove_it@remove_it_gmail.com>
> Też bym czegoś takiego nie używał, skoro taka lupka (bo wizjerem ciężko
> to nazwać) nie jest w stanie pokazać aktualnego kadru dla ogniskowej
> innej niż szeroki kąt,
To nieprawda, wizjer też ma zmienną ogniskową. Inna sprawa, że jest
niedokładny - zazwyczaj pokazuje mniej niż mieści się w kadrze i
niekoniecznie pośrodku.
Piotr
-
9. Data: 2014-03-31 10:13:21
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Mon, 31 Mar 2014 00:46:20 +0200, ST wrote:
> > Nie lepiej coś z wizjerem elektronicznym? Na ekranie nic nie będzie widać w
> > słońcu. Tylko nie wiem czy w tej cenie da się coś takiego znaleźć.
>
> Jakąś paranoję macie z tymi wizjerami. Gość pyta o aparat który robi
> ładne zdjęcia dzieciakowi a tu odpowiedź że najważniejszy jest Wizjer.
> Nie pisał nic że będzie robił zdjęcia na plaży
W byle marcowym słońcu już g* widać na większości LCD. Paranoję jakąś
macie z tą plażą.
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
10. Data: 2014-03-31 11:37:17
Temat: Re: Jaki bezlusterkowiec
Od: "kikuko" <k...@o...pl>
Użytkownik "Michal Tyrala" <w...@b...com.pl> napisał w wiadomości
news:slrnlji8t1.1pe.wiesiu@hydra.ck.polsl.pl...
> On Mon, 31 Mar 2014 00:46:20 +0200, ST wrote:
>> > Nie lepiej coś z wizjerem elektronicznym? Na ekranie nic nie będzie
>> > widać w
>> > słońcu. Tylko nie wiem czy w tej cenie da się coś takiego znaleźć.
>>
>> Jakąś paranoję macie z tymi wizjerami. Gość pyta o aparat który robi
>> ładne zdjęcia dzieciakowi a tu odpowiedź że najważniejszy jest Wizjer.
>> Nie pisał nic że będzie robił zdjęcia na plaży
>
> W byle marcowym słońcu już g* widać na większości LCD. Paranoję jakąś
> macie z tą plażą.
>
> --
> Michał
a nie prościej założyć na ekran kominek, ja tak zrobiłem do E-P1, totalnie
inny komfort focenia. Kupiłem metalowy na 3 cale, usunąłem dolną klapkę i
problem odblasków z głowy. Przyjemność kosztowała 30 zł. "Potrzeba matką
wynalazków"
Pozdrawiam Kikuko