-
71. Data: 2013-05-22 09:44:50
Temat: Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2013-05-22 08:52, R.e.m.e.K pisze:
> Moj syn ma niecale 6 lat, skonczyl ostatnio Portala 2, wiec wiesz... nie
> rzutuj wlasnych doswiadczen na wszystkich.
A film o Tusku ile razu już oglądał?
--
MN
-
72. Data: 2013-05-22 10:21:50
Temat: Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Wed, 22 May 2013 09:44:50 +0200, Marcin N napisał(a):
> A film o Tusku ile razu już oglądał?
Jestes idiota czy tylko rzniesz glupa?
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
73. Data: 2013-05-22 11:01:33
Temat: [OT] Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: GAD Zombie <g...@U...gad.USUN.art.pl>
W dniu 2013-05-21 15:13, Michal pisze:
> No i właśnie o tym piszemy: derogacja zawarta w art. 77 prawa
> autorskiego dotycząca w szczególności art. 23 pa (dozwolony użytek
> osobisty) oraz poddanie regulacji dla programów komputerowych najmu
> i UŻYCZENIA ("przyniesie od kolegi") zawarta w art. 74 ust. 4 pkt 3 pa
> jest normą powszechnie obowiązującego prawa krajowego (zgodnego zresztą
> z dyrektywą modelową UE). Jak nie wierzysz odsyłam do tekstu źródłowego
> dostępnego na:
> http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1994024
0083
Z ciekawości przeczytałem też ustawę tę i zapytałem znajomych prawników
i potwierdzili faktycznie, że zgodnie z prawem to tak nie wolno robić.
Chociaż zgodnie każdy powiedział, że to prawo jest dziwne, szczególnie,
że filmy i muzykę pożyczać już wolno.
Jednakże prawo również pozwala na darowiznę, więc można komuś grę
podarować a za jakiś czas ten ktoś podaruje z powrotem. Zakładając, że
obie osoby nie mają w tym samym czasie tej gry i z niej nie korzystają
jednocześnie na dwóch osobnych komputerach, to jest to zgodne z prawem.
Zgodne z prawem jest także przyniesienie gry do kogoś i wspólne pogranie
u niego, więc kolega tego dziecka może przyjść do niego ze swoją grą i u
niego zagrać także zgodnie z prawem.
A już nieprawniczo, moim zdaniem, to prawo jest idiotyczne i samo
doprowadza do absurdów jak powyżej napisałem (z darowizną), bo niby
dlaczego nie można komuś pożyczyć gry, a można film lub płytę z muzyką?
Ale to już zupełnie nie jest temat na tę grupę, więc nie ma sensu tu o
tym dyskutować dalej.
Pozdrawiam, lekko zniesmaczony informacjami, które sam zdobyłem :)
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/
-
74. Data: 2013-05-22 11:04:27
Temat: Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: GAD Zombie <g...@U...gad.USUN.art.pl>
W dniu 2013-05-22 00:10, Jawi pisze:
> Dysk który ma w kompie przeszedł chyba trzecią modernizację :) 200GB od
> lat, jak można go zapełnić w kompie do gier i internetu to nie wiem.
To chyba nie przeglądałeś niektórych nowszych gier. Niejedna już wymaga
20-30 albo więcej gigabajtów na dysku. To co za problem zainstalować na
200GB dysku 5-7 takich gier i zapełnić go w całości?
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/
-
75. Data: 2013-05-22 11:07:51
Temat: Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: GAD Zombie <g...@U...gad.USUN.art.pl>
W dniu 2013-05-21 22:33, Przemysław Ryk pisze:
>> Nie zmuszam do kupowania mniejszego. Ostrzegam tylko przed przykrymi
>> konsekwencjami.
>
> A te konsekwencje to?
> I o ile stopni w lewo i w prawo będzie następował ten skręt głowy?
Jak na ekranie pojawi się wielki potwór to nerwica na resztę życia
gotowa. Jakby miał 15" to by się tak nie stresował ;)
PS: Mnie też ostatnio tu odradzano, ale w drugą stronę, zakup monitora z
tunerem obowiązkowo co najmniej 30" albo 40", a ja głupi chciałem 23" i
taki kupiłem. I cholera, jestem zadowolony. Dziwak jakiś ze mnie.
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/
-
76. Data: 2013-05-22 13:19:27
Temat: Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: Michal <s...@d...mailexpire.com>
W dniu 2013-05-22 11:04, GAD Zombie pisze:
> W dniu 2013-05-22 00:10, Jawi pisze:
>> Dysk który ma w kompie przeszedł chyba trzecią modernizację :) 200GB od
>> lat, jak można go zapełnić w kompie do gier i internetu to nie wiem.
>
> To chyba nie przeglądałeś niektórych nowszych gier. Niejedna już wymaga
> 20-30 albo więcej gigabajtów na dysku. To co za problem zainstalować na
> 200GB dysku 5-7 takich gier i zapełnić go w całości?
10-30 GB to teraz standard. Wystarczy spojrzeć ile zajmuje choćby Max
Payne 3. Sam katalog Steama zajmuje mi 1,5 TB i szybko rośnie w nawale
bundli. Jeszcze gorzej jest z Ubishopem i Digital River, gdzie w
odróżnieniu od Steama na pobranie części gier jest tylko 30 dni, więc
trzeba trzymać to w wersji instalacyjnej i zainstalowanej (ciężko zebrać
się nawet na nagranie instalki na DVD-R, bo zajmują więcej niż
jednowarstwowa, a cena czystej płyty DL to nierzadko więcej niż gra
kupiona na wyprzedaży w dystrybucji cyfrowej.
--
/MB
-
77. Data: 2013-05-22 13:21:07
Temat: Re: [OT] Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: Franc <w...@w...pl>
Dnia Tue, 21 May 2013 17:06:52 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):
> A ja nie wiem czy to koniec. Ale widzę że po prostu mamy inne podejście
> do spraw bezpieczeństwa.
Końca nie będzie :-)
Na poważnie to jakie rozwiązanie widzisz dla małej firmy - dwie/trzy osoby,
gdzie tak naprawdę działa jeden program oparty o bazę danych plus trzy
kompy jako maszyny do pisania. Dużo wordów itp.
Kopiowanie na płyty DVD? Zgrywanie na przenośnie HDD? Szyfrowanie dysków (w
razie gdyby ukradli)?
Pytam jak najbardziej poważnie.
Swoją drogą - to chyba gmail w ramach korzystania z ich poczty nie skanuje
"komputera" na którym jest poczta przeglądana. Kwestię skanowania samej
poczty na gmailu rozumiem i nie bardzo mi się ona podoba, ale to osobna
sprawa.
--
Franc
-
78. Data: 2013-05-22 13:32:59
Temat: Re: [OT] Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: Michal <s...@d...mailexpire.com>
W dniu 2013-05-22 11:01, GAD Zombie pisze:
>> http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU1994024
0083
>
> Z ciekawości przeczytałem też ustawę tę i zapytałem znajomych prawników
> i potwierdzili faktycznie, że zgodnie z prawem to tak nie wolno robić.
> Chociaż zgodnie każdy powiedział, że to prawo jest dziwne, szczególnie,
> że filmy i muzykę pożyczać już wolno.
Zdziwiłbym się gdyby powiedzieli Ci coś innego. Sam wykonuję jeden
zawodów prawniczych, wcześniej sporo czasu poświeciłem pracom
z tego zakresu więc jestem wyczulony na takie zagadnienia, które co
ciekawe nie przebiły się do powszechnej świadomości.
> Jednakże prawo również pozwala na darowiznę, więc można komuś grę
> podarować a za jakiś czas ten ktoś podaruje z powrotem. Zakładając, że
> obie osoby nie mają w tym samym czasie tej gry i z niej nie korzystają
> jednocześnie na dwóch osobnych komputerach, to jest to zgodne z prawem.
> Zgodne z prawem jest także przyniesienie gry do kogoś i wspólne pogranie
> u niego, więc kolega tego dziecka może przyjść do niego ze swoją grą i u
> niego zagrać także zgodnie z prawem.
Sporo zależy od konkretnej sytuacji. To co piszesz zasadniczo dotyczy
gier konsolowych (na tej zasadzie działają tzw. swapy i jest to jak
najbardziej zgodne z prawem), ale w konkretnym przypadku odnośnie
darowizny wspomniana była kwestia zdolności do czynności prawnych
8-latka, a dodatkowo przy tym o czym pisałeś wyżej rozważać można by
kwestię pozorności czynności prawnej (ta darowizna "na niby").
> A już nieprawniczo, moim zdaniem, to prawo jest idiotyczne i samo
> doprowadza do absurdów jak powyżej napisałem (z darowizną), bo niby
> dlaczego nie można komuś pożyczyć gry, a można film lub płytę z muzyką?
> Ale to już zupełnie nie jest temat na tę grupę, więc nie ma sensu tu o
> tym dyskutować dalej.
A to już zupełnie "inna inszość". Takie prawo i nie będę upierał się że
jest ono zdroworozsądkowe. Wszystko i tak idzie w kierunku permanentnego
powiązania praw na dobrach niematerialnych
z osobą nawet nie przez rozwiązania prawne, tylko przez DRMy z
penalizacją samego ich unieszkodliwiania. Zobaczymy jak to będzie
ewoluowało w kontekście gromów KE dotyczących obrotu wtórnego
oprogramowaniem i reakcji organizacji konsumenckich, zwłaszcza
tradycyjnie wyczulonych na tym punkcie niemieckich.
Ostatnio jakby ucichło i niewykluczone że będzie podobnie jak z obrotem
OEMami - w Niemczech wyrok zapadł około 10 lat temu, a na resztę UE to
się zasadniczo nie przełożyło.
--
/MB
>
> Pozdrawiam, lekko zniesmaczony informacjami, które sam zdobyłem :)
-
79. Data: 2013-05-22 13:48:40
Temat: Re: [OT] Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: Maciek "Babcia" Dobosz <b...@j...org.pl>
Dnia 2013-05-22, o godz. 13:21:07
Franc <w...@w...pl> napisał(a):
> Dnia Tue, 21 May 2013 17:06:52 +0200, Maciek BabciaDobosz napisał(a):
>
> > A ja nie wiem czy to koniec. Ale widzę że po prostu mamy inne
> > podejście do spraw bezpieczeństwa.
>
> Końca nie będzie :-)
>
> Na poważnie to jakie rozwiązanie widzisz dla małej firmy - dwie/trzy
> osoby, gdzie tak naprawdę działa jeden program oparty o bazę danych
> plus trzy kompy jako maszyny do pisania. Dużo wordów itp.
>
> Kopiowanie na płyty DVD? Zgrywanie na przenośnie HDD? Szyfrowanie
> dysków (w razie gdyby ukradli)?
> Pytam jak najbardziej poważnie.
Wszystko zależy jak cenne są te dane i jakie będą stary gdy dane
znikną lub dostaną się w cudze ręce. Np. w ręce konkurencji.
Jak dla mnie niezbędne minimum to szyfrowanie danych na dysku - o ile
uznasz że szyfrowanie jest potrzebne - plus polityka backupów. Jako
szyfrowanie doskonale sprawdza się np. darmowy Truecrypt.
Z backupami to różnie. O ile system nie musi być dostępny non-stop to
wystarcza backup danych a nie całego systemu. Odtworzenie go do pracy
to zwykle kilka godzin. Jednak jeśli mamy gdzie zrobić full-backup to
warto się pokusić o jego przechowywanie - wtedy zwykle wystarcza
kilkadziesiąt minut na odtworzenie systemu z obrazu i odtworzenie
aktualnych danych z backupu. DVD jako nośnik stosunkowo fajny
- bo prawie każdy da sobie z nim radę. Tyle że trzeba o tym pamiętać.
Często w małej firmie jest tak że ktoś zapomina kupić kolejnego pudełka
płytek i z backupów nici. ;-) A płytka jak wypalona to co dalej? Sejf?
Wyniesienie np. do domu szefa? Lepiej już chyba na dysk po USB -
szybciej i pojemniejszy. Ale znów trzeba gdzieś to przechowac i
pamiętać by przynieść do kolejnej kopii. Ale IMHO najlepiej na jakiegoś
NAS-a. Czy lokalnie czy zdalnie to znów zależy od ilości i ważności
danych. Lokalnie można postawić NAS w jakimś innym pomieszczeniu, w
jakimś nierzucającym się w oczy miejscu i wtedy jest duża szansa że nie
zniknie razem z komputerami. A i tak co pewien czas kopię poza lokal
warto zrobić bo pożar może zniszczyć wszystko. IMHO najlepiej na NAS-a
w innej lokalizacji. Przecież można robić backupy w nocy a nawet jeśli
na koniec pracy to dziennie zwykle to jest kilkanaście/kilkadziesiąt
mega danych. Oczywiście backup zaszyfrowany. Wtedy może leżeć nawet w
jakiejś chmurze. Tylko należy pamiętać że ta chmura kosztuje. I wtedy
np. co piątek full backup danych a codziennie backup przyrostowy -
trzeba stworzyć sobie plan i ustawić w programie do backupu.
No i oczywiście po wybraniu i skonfigurowaniu rozwiązania sprawdzić czy
wszystko działa prawidłowo, że backup jest robiony. No i test czy
prawidłowo się dane odtwarzają - bo wielu ludzi ma backupy które w
razie awarii nie dają się odtworzyć. Plus powtarzanie takich testów co
pewien czas.
> Swoją drogą - to chyba gmail w ramach korzystania z ich poczty nie
> skanuje "komputera" na którym jest poczta przeglądana. Kwestię
> skanowania samej poczty na gmailu rozumiem i nie bardzo mi się ona
> podoba, ale to osobna sprawa.
Zwróć uwagę że wiele firm korzysta do swej poczty z zewnętrznych
serwerów - chociażby właśnie z rozwiązań Google. I dane lądują na
serwerze na którym nie masz kontroli. A np. dane finansowe czy
chociażby negocjacja warunków to łasy kąsek. Dlatego ja preferuję
raczej własny serwer poczty. Wtedy wiem że nikt mi jej raczej na
serwerze nie skanuje.
Zdrówko
-
80. Data: 2013-05-22 14:07:50
Temat: Re: [OT] Re: Jaka k. graf. do gier?
Od: GAD Zombie <g...@U...gad.USUN.art.pl>
W dniu 2013-05-22 13:21, Franc pisze:
> Swoją drogą - to chyba gmail w ramach korzystania z ich poczty nie skanuje
> "komputera" na którym jest poczta przeglądana. Kwestię skanowania samej
> poczty na gmailu rozumiem i nie bardzo mi się ona podoba, ale to osobna
> sprawa.
O co chodzi z tym skanowaniem poczty na gmailu? Macie jakieś
potwierdzenie tej teorii (pytam poważnie) czy po prostu zwykła paranoja,
bo jak google to na pewno szpieguje cały świat?
--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/ http://sadist.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/