-
11. Data: 2011-05-09 01:07:58
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"animka" iq7b5b$2sb$...@n...news.atman.pl
: Ta technika w HDR to podczas robienia zdjęć aparatem
: czy w jakimś programie do obróbki zdjęć?
: Sorry, jeśli pytanie jest głupie.
Nie jest głupie, ale wojnogenne. Jedni uważają, że z jednego
,,pstryknięcia'' nie można uzyskać HDR, inni mają zdanie odmienne.
Czy komórką można robić HDR? IMO przede wszystkim komórką -- nie
tą dzisiejszą może, ale na pewno kolejnym krokiem będzie zbudowanie
HaDRujących komórek. Będą robiły dwie (lub za ileś lat -- trzy)
fotki z różnymi nastawieniami czułości matrycy -- i tu jest
dog (pies -- to ponoć brzydkie słowo) zagrzebany... Na razie
te matryce tak sobie nadają się do ustawiania czułości.
HDR -- robisz oddzielne zdjęcie niebu i oddzielne drzewom,
po czym składasz te dwa w jedno. Na jednym nie widać drzew
(jak u Ciebie na dwóch) ale widać słońce i jasne części
nieba a na drugim słońce jest przepalone, ale dobrze
widoczne są drzewa...
Uzyskanie tego efekty z jednej klatki jest trudne, choć
na co dzień przecież właśnie tak robimy zdjęcia -- matryca
(czy film) widzi znacznie więcej niż pokazuje papier. :)
Czy w związku z tym drukowanie fotki można nazwać HaDRowaniem?
-=-
Jasne trzeba przyciemnić a ciemne rozjaśnić -- proste, ale nie
pokażesz żadnym cudem (generalnie -- cuda przeczą istnieniu
Boga) tego, czego nie zarejestrowała matryca, więc czasami
trzeba pstryknąć więcej niż jedno zdjęcie. Gdyby matryce
miały dużo większą pojemność, być może moglibyśmy w ogóle
nie przejmować się ekspozycją... Na razie jednak matryce
nie mają dużej rozpiętości w tej materii -- i raczej
trudno pstryknąć poprawnie drzewo pod słońce nie tylko
komórką i Nikonem (jak tu ktoś zauważył) ale nawet Canonem. ;)
(aby było jasne: z Canonem górującym na Nikonem -- żartuję;
nie wiem, który sprzęt jest lepszy; dla mnie Canon góruje
nad Nikonem -- ale tylko dlatego, że ja mam Canona, nie
Nikona)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
12. Data: 2011-05-09 01:10:07
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Gil" 5...@n...onet.pl
> Poprawa takich zdjęć i wydobycie kolorów i detali z miejsc niedoświetlonych jest
> możliwa ale dla fotografa robiącego zdjęcia komórką zupełnie nieopłacalna
> finansowo i z uwagi na czas jaki należało by temu poświęcić.
Marudzisz -- koszt poprawy zależy od odległości. ;)
(trzeba po prostu tam pojechać i pstryknąć kilka kolejnych ujęć)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
13. Data: 2011-05-09 01:36:02
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Piotrne" iq75mc$tgb$...@n...onet.pl
> Stąd czarne drzewa. Poprawić się nie da. Jeśli patrzysz
> własnym okiem prosto w słońce, też raczej nie widzisz szczegółów
Oko nie widzi całości -- skanuje obraz. A skanując, może dowolnie ustawiać
różne parametry dla różnych części skanowanej rzeczywistości -- stąd możemy
widzieć:
() ostro to, czego nigdy ostro nie będzie widać na matrycy
() w dobrych kolorach to, co na zdjęciu będzie ,,kolorowe''
() detale z dużym kontrastem, choć fotka ukaże przepalenia
lub puste cienie
W pewnym sensie oko nie widzi -- oko przekazuje dalej. Widzi dopiero wzrok. :)
Lewe oko coś postrzega, prawe też, ale pod innym kątem, na dodatek i lewe,
i prawe obraca obraz... Ale doświadczenie sprawia, że człowiek widzi:
nie obraz podwójny, lecz pojedynczy,
nie płaski lecz trójwymiarowy,
nie obrócony do góry nogami, lecz poprawny,
nie rozmyty, lecz ostry itd...
Człowiek widzi nie tylko to, co pokazują oczy, ale do widzenia :)
używa także tego, co już wie o świecie. :) Co gorsza -- długie
wpatrywanie się w nieruchomy obraz powinno spowodować zanikanie
obrazu (jak pewna zbieranina barw postrzegana jest jako coś, co
nie ma żadnej barwy -- aby nie męczyć układu nerwowego) czemu
jednak zapobiega ciągłe drganie oczu... Ptaki kiwają głowami,
gdyż ich oczy nie drgają w swoich ,,zawiasach'. :)
Co więcej -- czasami widzimy to, czego nie ma (fatamorgana)
i to, co jest poza zasięgiem naszych oczu, ale nie jest poza
zasięgiem naszego słuchu czy innych zmysłów -- nie zawsze zdajemy
sobie sprawę z tego, co wpływa na nasze ,,widzenie'' przestrzeni
znajdującej się wokoło nas. :) Zatkanie uszu czasami wpływa na
postrzeganie świata -- ja zatykam stoperami, więc wiem. :)
-=-
Widzenie podwójne. Moja mama upadła kiedyś i potłuką się.
W efekcie widziała nie jeden obraz, ale dwa naraz -- lekko
przesunięte względem siebie. Lekarze zapewnili ją, że za
jakiś czas problem ustąpi samoistnie, ale trzeba czasu...
I oczywiście problem ustąpił. :)
Przed wielu laty uczono w Polsce, że układ nerwowy nie regeneruje
się. Dziś wiedza powszechna ;) mówi, iż układ ten regeneruje się
stale, nieustannie (na przykład w tym celu śpimy) i całkiem dobrze...
A ja wiem, że bez witaminy PP dzwoni mi w uszach -- że ta witamina działa mi na
nerwy. ;)
Gdzie uczono? Mnie uczono tego w szkole podstawowej na lekcjach biologii.
Nawet dowodzono -- jeśli powstaje nowa komórka mózgowa, jest ona pusta,
pozbawiona zapisu. Jakoś nie brano pod uwagę możliwości podmiany
nośnika z jednoczesnym kopiowaniem zawartości. ;)
Jak tłumaczono nokauty? Zrywaniem połączeń dendrytowych.
A jak tłumaczono powracanie świadomości? Budowaniem nowych
połączeń nerwowych z istniejących komórek nerwowych...
A jak tłumaczono skuteczność operacji przyszywania rąk czy nóg?
Wcale nie tłumaczono. ;)
-=-
Dziś nawet TV i radio wie o tym, że komórki nerwowe regenerują
się -- nawet oficjalnie mówi się o tym przy okazji rekonwalescencji
mocno pociętego Kubicy. :)
Także powroty do zdrowia po udarach mózgu czy wylewach krwi do mózgu
nie muszą oznaczać od razu zachwiania prawideł Bożych.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
14. Data: 2011-05-09 01:39:55
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Gil" 5...@n...onet.pl
> `Pokazanych zdjęć poprawić się nie da.
> E tam Ojciec. Nie gadajcie.
Wszystko można poprawić ,,komputerowo'' -- nawet z zająca można zrobić konia. ;)
-=-
Znam kogoś, ;) kto nawet odtworzył zasłonięty (była to fotka zbiorowa) biust. :)
(wziął z innego zdjęcia -- na dodatek nie tej osoby, którą lekko odsunął i której
dodał ów brakujący element urody)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
15. Data: 2011-05-09 06:27:13
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:iq7i5u$99o$2@node2.news.atman.pl...
>W takim razie już wiem czego mogę wymagać od tego telefonu, a czego nie :-)
>Dzięki!
>Nie chce mi się chodzić wszędzie z aparatem fotograficznym, a telefon jest
>zawsze pod ręką.
W tym telefonie jest aparat 5Mpix więc dlaczego robisz zdjęcia w
rozdzielczości 320x240 pikseli? :-)
Chyba, że sama zmniejszyłaś, to jak masz oryginał spróbuj pobawić sie
parametrem 'gamma'.
-
16. Data: 2011-05-09 09:04:24
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-05-09 08:27, nom pisze:
> W tym telefonie jest aparat 5Mpix więc dlaczego robisz zdjęcia w
> rozdzielczości 320x240 pikseli? :-)
> Chyba, że sama zmniejszyłaś, to jak masz oryginał spróbuj pobawić sie
> parametrem 'gamma'.
W domu dopiero zauważyłam, że tak miałam ustawione, bo przy słońcu nic
na tym wyświetlaczu nie widziałam, myślalam, że dobrze ustawiłam.
Właśnie się potem w domu dziwiłam, że takie małe zdjęcia.
Gammą się wczoraj "bawiłam" i nic nie dało się zrobić z kolorami.
Teraz, o godz 9:30 zrobiłam tym telefonem zdjęcie z balkonu. Strona
pólnocno-wschodnia. Chyba dobrze to zdjęcie wyszło?
http://imageshack.us/photo/my-images/849/img211t.jpg
/
--
animka
-
17. Data: 2011-05-09 09:52:59
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2011-05-09 11:04, animka pisze:
> W dniu 2011-05-09 08:27, nom pisze:
>
>> W tym telefonie jest aparat 5Mpix więc dlaczego robisz zdjęcia w
>> rozdzielczości 320x240 pikseli? :-)
>> Chyba, że sama zmniejszyłaś, to jak masz oryginał spróbuj pobawić sie
>> parametrem 'gamma'.
>
> W domu dopiero zauważyłam, że tak miałam ustawione, bo przy słońcu nic
> na tym wyświetlaczu nie widziałam, myślalam, że dobrze ustawiłam.
> Właśnie się potem w domu dziwiłam, że takie małe zdjęcia.
> Gammą się wczoraj "bawiłam" i nic nie dało się zrobić z kolorami.
>
> Teraz, o godz 9:30 zrobiłam tym telefonem zdjęcie z balkonu. Strona
> pólnocno-wschodnia. Chyba dobrze to zdjęcie wyszło?
> http://imageshack.us/photo/my-images/849/img211t.jpg
/
A tu trochę rozjaśnione w Photoshopie:
http://imageshack.us/photo/my-images/16/9maja.jpg/
--
animka
-
18. Data: 2011-05-09 20:23:16
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
animka wrote:
> Zrobiłam swoją komórką parę zdjęć, żeby sprawdzić jakie wyjdą zdjęcia
> na dworze, bo z lampą w mieszkaniu to wychodza koszmarnie. Jak się
> okazało to te też wyszły koszmarnie. Było jeszcze widno, słońce
> jeszcze nie zaszło. Drzewa zamiast zielone wyszły czarne...itd, itd.
> W Adobe Photoshop i Irfan View nie da się tego jako tako rozjaśnić,
> żeby chociaż te drzewa były zielone. Telefon jakiś czas temu był w
> serwisie i nic nie naprawili, lampy nie wymienili, tylko
> oprogramowanie na nowsze. Czy mógłby ktoś poeksperymentować na tych
> testowych zdjęciach i
> pokazać wynik, czyli jak zdjęcie dało się poprawić?
> http://imageshack.us/photo/my-images/233/img162l.jpg
/
trzeba było zamiast photoshopa kupic solidną lustrzankę :)
-
19. Data: 2011-05-09 21:11:24
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: solar <s...@o...pl>
W dniu 2011-05-09 11:52, animka pisze:
>> Teraz, o godz 9:30 zrobiłam tym telefonem zdjęcie z balkonu. Strona
>> pólnocno-wschodnia. Chyba dobrze to zdjęcie wyszło?
>> http://imageshack.us/photo/my-images/849/img211t.jpg
/
>
> A tu trochę rozjaśnione w Photoshopie:
> http://imageshack.us/photo/my-images/16/9maja.jpg/
To rozjaśnione gorsze. Jeśli już rozjaśniać, to należałoby rozjaśnić
same cienie. Za pomocą np. Shadow/Highlight albo maski.
--
Solar www.solar.blurp.org GG 1834424
"Niezdolność klęczenia uznać trzeba za istotę elementu diabolicznego."
kardynał Ratzinger
-
20. Data: 2011-05-09 21:13:19
Temat: Re: Jak te zdjecia rozjaśnić
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"animka" iq8an3$v65$...@n...news.atman.pl
: Teraz, o godz 9:30 zrobiłam tym telefonem zdjęcie z balkonu.
: Strona pólnocno-wschodnia. Chyba dobrze to zdjęcie wyszło?
: http://imageshack.us/photo/my-images/849/img211t.jpg
/
Teraz? Nie 22 lata temu? :) Teraz ulice są zastawione samochodami. :)
Na wsi -- OK, bo tam nie ma ludzi, ale wśród takich bloków?! Są tam
garaże podziemne z windami? ;) Co ja bym dał za takie śliczne widoki?!
22 lata temu marzyłem o tym, aby każdy miał swój samochód.
Dziś marzę o tym, aby każdy samochód miał swój parking podziemny.
Nawet widziałem śliczne parkingi (można nawet stosować w miastach,
na chodnikach) podziemne na pojedyncze samochody. Podnosi się ,,ziemia'',
samochód wjeżdża na ,,dolny pokład'' i ,,ziemia'' (wraz z samochodem)
wjeżdża pionowo w do dołu... Przed zaparkowaniem i po zaparkowaniu
trudno zgadnąć, że ,,piętro'' niżej jest miejsce parkingowe...
Co wówczas, gdy ktoś dowcipnie zajedzie wyjazd, stawiając swój
samochód tak, iż podniesienie samochodu znajdującego się na
dolnym pokładzie nie jest możliwe? To samo, co wtedy, gdy
nie jest możliwe wyjechanie z tradycyjnego parkingu.
(telefon, straż lub policja, blokada lub mandat bądź laweta...)
-=-
Jestem infantylny... Trawa w ,,plastrach'' na parkingach
(nawet takiej trawy nie trzeba kosić -- sama kosi się
pod kołami samochodów jeżdżących po niej) i parkingi
opisane wyżej... Do tego stosowna wentylacja...
-=-
BTW infantylności... Niemal z życia wzięte...
-- Straciłem przez ciebie fortunę!
-- A to dlaczego?
-- Bo mnie rzuciłaś, uważając, że jestem infantylny.
-- Pół fortuny. Nie byłam aż taka bogata, :) na
jaką wyglądałam.
-- Ale powiedziałaś [tutaj imię na P] o tym,
że jestem infantylny, gdy cię kopulował.
A on jest bardzo bogaty.
-- Nieprawda!!!
-- Prawda, prawda... Dlatego mnie rzuciłaś,
gdyż on jest bogaty.
-- Nieprawda!!! On nie kopulował mnie!
Poza tym... Co ci z tego, że on jest bogaty?
-- Ma siostrę, której powiedział, iż dowiedział
się od kogoś, że ja jestem infantylny...
Ona wyszła za mąż za niezbyt bogatego 10 lat temu -- chyba nawet
na samochód nie było ich stać; a on ma nadal masy szmalu i siostrę
na wydaniu ;) choć minęło tyle lat od tamtej pory, że wtedy Twoje
zdjęcie wyglądało realistycznie... :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....