-
1. Data: 2010-03-07 14:55:20
Temat: Jak naprawiłem Kodak Z612
Od: nb <n...@n...net>
Początkowo myślałem, że to błąd programowy, jednak okazało się,
że to bardzo powszechna usterka techniczna - moje dwa aparaty
padły po kilku miesiącach bardzo delikatnego obchodzenia się nimi.
Niedawno widziałem, że na allegro ktoś sprzedaje a inny kupuje.
Przewiduję kłopoty i niesłuszne oskarżanie sprzedającego
o wciskanie złomu - spore szanse, że usterka wyjdzie podczas
transportu albo (roz)pakowania.
Chodzi o jedną usterkę - nie działający przycisk menu.
Naprawa jest bardzo prosta - trzeba usunąć uszkodzony
rezystor i w jego miejsce wlutować kawałek przewodnika,
czyli zewrzeć.
Problem w niedestrukcyjnym rozmontowaniu aparatu.
Mi to zabrało dwa dni i coś tam się połamało.
Jak ktoś zgłosi zapotrzebowanie na szczegóły to będzie
impuls do skrobnięcia wystarczająco dokładnego opisu
i wrzucania pomocnych fotek.
--
nb